Rozdział 108

Podniecenie Matthew'a narastało.

Jedna ręka Stelli nie wystarczała, więc w następnej chwili Matthew ujął jej obie dłonie i owinął je wokół siebie.

"Patrz uważnie, lepiej jest z obiema rękami. Pokażę ci."

Głos Matthew'a był niski i ochrypły, a jego duże dłonie prowadziły jej małe, zaczynając szybk...

Zaloguj się i kontynuuj czytanie