Rozdział 137

Amelia nie miała o tym pojęcia. Ranczo było dość duże i nie było praktyczne, aby mieć toaletę w pobliżu, więc dojście tam było niezłym spacerem.

Kelner był bardzo troskliwy, oprowadzając ją po drodze, wyjaśniając, które pokoje są do czego używane i które są zajęte.

Kelner powiedział: "Z wyjątkiem ...

Zaloguj się i kontynuuj czytanie