Rozdział 206

Jonah pochylił nieco głowę w stronę Aurory, jego głos niósł nutę desperacji, "Musisz to załatwić dla nas. Jeśli naprawdę przekroczyliśmy jej granicę, mamy poważne kłopoty."

Usta Aurory wykrzywiły się w lekkim uśmiechu, a ona powoli uniosła podbródek, "Dobrze, pomogę wam."

Tego wieczoru wszyscy już...

Zaloguj się i kontynuuj czytanie