Rozdział 211

Opal wpatrywała się w Lilly, jej twarz wykrzywiona z gniewu. "Lilly, jestem twoją matką! Jak możesz mnie tak traktować?"

Lilly odpowiedziała: "Znęcałaś się nad Amy i mówiłaś o niej paskudne rzeczy. Nie jesteś moją matką, jesteś złym człowiekiem."

Lilly, jak wściekłe cielę, miała zamiar ponownie rz...

Zaloguj się i kontynuuj czytanie