Rozdział 60

Spojrzał na chłopaka leżącego na ziemi z pogardą.

Amelia chłodno obserwowała scenę, po czym bez wysiłku chwyciła chłopaka i przerzuciła go sobie przez ramię.

Wykorzystując chwilowe zamieszanie, złapała Ryana i pobiegła.

  • Kim jesteś? - zapytał Ryan.

Gdy tylko zniknęli z pola widzenia, Ryan zatrz...

Zaloguj się i kontynuuj czytanie