Rozdział 96

Ciało Avy zesztywniało, a ona mocniej ścisnęła kubek z gorącym mlekiem.

Patrzyła na Amelię, jej głos drżał, "Kochanie, musisz się mylić, prawda? Bianca nie zrobiłaby czegoś takiego. Nawet prosiła mnie, żebym cię za nią przeprosiła. Wie, że wcześniej narozrabiała. Masz jakiś dowód, że to była Bianca...

Zaloguj się i kontynuuj czytanie