Rozdział 151

POV Rebeki

Wpadłam przez frontowe drzwi willi Sterlingów, wszystkie zmysły na najwyższych obrotach. Hol wejściowy był niesamowicie cichy, ale słyszałam ruch w głębi domu i czułam unoszący się w powietrzu zapach niepokoju.

Marcus pojawił się z bocznego korytarza, jego zwykle nienaganny wygląd był l...

Zaloguj się i kontynuuj czytanie