Skóra w kontakcie ze skórą

"Skurwysyny!" Zakląłem wściekle.

Mój Wilk wył w furii, uszy płasko przylegające do głowy, jego łapy uderzały o ziemię. Pragnął się uwolnić, ale powstrzymywałem go.

Nienawidziłem każdej chwili, ale pozwoliłem obrazom odgrywać się. Musiałem zobaczyć na własne oczy, co się stało.

Zanim drugi wilk zd...

Zaloguj się i kontynuuj czytanie