Związana z Bezwzględnym Alfą

Związana z Bezwzględnym Alfą

Alice Tumusiime · W trakcie · 170.8k słów

356
Gorące
356
Wyświetlenia
0
Dodano
Dodaj do Półki
Rozpocznij Czytanie
Udostępnij:facebooktwitterpinterestwhatsappreddit

Wstęp

Ostrzeżenie 18+ ⚠️TYLKO DLA DOROSŁYCH CZYTELNIKÓW⚠
"Chcesz, żebym cię przeleciał, wiem to."
"Nawet jeśli mnie nie lubisz, jesteś moją partnerką i nie możesz temu zaprzeczyć."
Stanął za mną, jedną ręką trzymając mnie za biodro, pochylił się, jego oddech był nierówny na mojej szyi, jego głos był chrapliwy,
"Będziesz słuchać swojego ciała... tego, czego pragnie... i mojego ciała... tego, czego potrzebuje. Tylko przyjemność, jaką może przynieść małe ugryzienie."

W wieku 15 lat byłam w szoku, gdy bezwzględny Alfa oznajmił, że jestem jego partnerką.
Na domiar złego zabił mojego ojca, który próbował mnie chronić. Wtedy udało mi się przed nim uciec.
Jednak, gdy skończyłam 18 lat, ponownie wpadłam w jego pułapkę.
Nienawidziłam go i chciałam zemsty, ale bogini księżyca miała dla mnie inny plan.
Byłam jego partnerką i byliśmy sobie przeznaczeni. Bez względu na okoliczności, moje ciało nie mogło mu się oprzeć.

Rozdział 1

UWAGA - zawartość tej książki jest BARDZO graficzna i BARDZO mroczna. NIE CZYTAJ, jeśli nie możesz znieść graficznej przemocy lub jawnych scen intymnych.

HIACYNT (W WIEKU 15 LAT)

"Tato!" zakrztusiłam się i zakaszlałam w korytarzu na piętrze, płuca już niebezpiecznie pełne dymu.

Ogień trzaskał dookoła nas - mój dom z dzieciństwa płonął w płomieniach.

Mój ojciec chwycił mnie mocno za ramiona, boleśnie, lekko mną potrząsając. Oczy jego Wilka płonęły wściekłością i nienawiścią. Nie do mnie. Ale do Alfy, który przyszedł, by go zniszczyć. Potwora, który zamierzał nas wszystkich zniszczyć i siać spustoszenie... aż nie zostanie ani jedna osoba, ani jedna rzecz.

Mój ojciec krzyknął, próbując przebić się przez ryk i trzask drewna wokół nas, "Uciekaj, Hiacynt! Idź do Luca do bezpiecznego domu! Idź teraz! Biegnij!"

"Nie, Tato!" zawyłam ponownie, łzy płynęły mi po twarzy. Nie chciałam go zostawić. Był ranny. Czułam to. Krew z kilku głębokich ran od pazurów i ugryzień unosiła się w powietrzu. Zapach tlenku żelaza, produktu ubocznego jego wyciekającej życiodajnej cieczy, łączył się z duszącym smrodem dwutlenku węgla wydzielanego przez płomienie, piekąc moje wrażliwe nozdrza. Ledwo mogłam oddychać.

Jego piękna twarz wykrzywiła się, głębia jego cierpienia była ogromna. Łzy spływały po jego brudnych policzkach. Jego głos pękał, "Kocham cię, Księżniczko."

Patrzyłam na niego z niedowierzaniem.

Wilk, który był najsilniejszym, najdzielniejszym wojownikiem w naszej Watahy.

Ten sam Wilk, który pozwalał swojej małej dziewczynce ubierać go do herbatki z misiami. Śpiewał mi głupie piosenki każdej nocy przed snem. Ten człowiek - ten, którego kochałam bardziej niż jakąkolwiek inną osobę na świecie - żegnał się ze mną.

Na zawsze.

Znał swój los. Akceptował go.

Ale nie sądziłam, że moje młode serce to przetrwa.

I wtedy go zobaczyłam.

Potwora.

Alfę Adamantowego Księżyca - Leandra!

Bohatera legend i horrorów. Przemocy tak brutalnej, że jego własni ludzie mieli problem z przetrwaniem skutków jego gniewu, brutalności, którą pozostawiał po sobie.

Jak demon, prosto z kipiących otchłani piekła, Alfa pojawił się na szczycie schodów. Stał na końcu długiego korytarza, nozdrza szeroko rozwarte.

Mój ojciec obrócił się, by stawić czoła zagrożeniu, jednocześnie popychając mnie za siebie.

Ale zdążyłam zobaczyć przynosiciela śmierci. Obraz wypalił się w moim mózgu.

Alfa Leander był większy niż życie, klatka piersiowa tak szeroka, że wypełniała to, co pozostało z wypalonego korytarza. Mięśnie napięte i skurczone przy każdym ciężkim oddechu. Kruczoczarne włosy lśniły jak mika, mimo przyczepionego brudu i opadających kawałków gruzu. Krótka, starannie przystrzyżona broda i wąsy podkreślały ostre krawędzie jego szczęki i uwypuklały jego prosty nos i wysokie kości policzkowe. Jego twarz była pełna kątów, twarda i surowa. I cała męska.

Ściskając tył koszuli mojego ojca, drżałam niekontrolowanie i zerkałam zza niego, instynkt przetrwania włączając się, nie chcąc spuścić oczu z drapieżnika kalibru Leandra.

Połyskujące oczy jego Wilka, szokująca mieszanka błękitu i ametystu, lśniły jasno, skupione tylko na jego celu - moim ojcu, Alfie Watahy Diamonte - gdy szedł w naszą stronę, śmierć i zniszczenie płonęły w jego oczach.

A potem jego spojrzenie przeniosło się na mnie, i zamarł, oczy rozszerzyły się ze zdziwienia.

"Partnerka?" wymówił słowo, ale nie wydobył się żaden dźwięk.

Czas nagle stanął w miejscu.

Moja głowa wirowała.

Byłam pewna, że moje serce przestanie bić w tej chwili, gdy kuliłam się za masywną sylwetką mojego ojca.

To nie mogło być prawdą!

Nie mogłam tego zaakceptować.

Miałam dopiero piętnaście lat, na miłość boską! Nawet jeszcze się nie przemieniłam.

A on był wyraźnie mężczyzną.

Słyszałam opowieści o młodym dwudziestoletnim Alfie, który przejął stado swojego ojca sześć miesięcy temu po śmierci swojej matki. Plotki głosiły, że jego ojciec nie mógł już dłużej znieść stresu związanego z prowadzeniem stada oraz bólu po stracie swojej partnerki.

Jego ojciec był znany z okrucieństwa, ale opowieści o destrukcji Leandra sprawiały, że ojciec wydawał się przy nim jak pluszowy miś. Przemoc Leandra była nieporównywalna, jego pragnienie krwi nienasycone i pożądające więcej.

Minęły tylko sekundy, choć wydawało się, że minęły minuty, odkąd Leander pojawił się na szczycie schodów i teraz stał zamrożony, jego piękna twarz skrzywiona w zmieszaniu.

Mój ojciec ryknął: "Nie... nigdy jej nie dostaniesz!" Przemienił się i rzucił na drugiego Alfę, warcząc, gryząc i drapiąc.

W tym samym czasie moje mięśnie napięły się z adrenaliną.

Eksplodowałam w działaniu.

Biegłam!

W przeciwnym kierunku, rzucając się przez zgliszcza, zbiegając dwa piętra schodów i zakręcając za róg. Moje życie było w niebezpieczeństwie. Ogień i wdychanie dymu mogły mnie zabić. Ale to było nic w porównaniu do horroru mojej nowej rzeczywistości, gdyby ten potwór Alfy mnie złapał.

Nie, nie, nie! Ten chant dudnił w mojej głowie, dzwoniąc w uszach. Odmówiłam uwierzenia, że mógłby być moim partnerem. Nic nie czułam, gdy nasze oczy się spotkały. Nic!

Ale burzliwe wyrażenie w jego błękitnych oczach mówiło prawdę - Leander czuł wszystko. I nie mogłam zaprzeczyć spojrzeniu, które pojawiło się na jego twarzy na ułamek sekundy, gdy jego usta uformowały słowo, partnerka. W tej jednej sekundzie jego rysy przemieniły się w transcendentny blask.

A potem puf!

Ot tak, zniknęło.

Jego wyraz twarzy stał się jeszcze bardziej gniewny, wściekły na okrutną rzeczywistość przed nim - córka jego wroga była jego partnerką! Nie zostawił mi żadnych wątpliwości. Nie był z tego bardziej zadowolony niż ja.

Przez chwilę zastanawiałam się, czy może jego nienawiść będzie wystarczająca, by mnie puścił, by mnie odrzucił. Ale nawet kiedy formowałam tę myśl w głowie, wiedziałam lepiej. Nie tylko jego twarz mignęła nadzieją, ale była tam niezaprzeczalna zaborczość.

Jego Wilk miał mieć swoją partnerkę.

Bez względu na to, co mnie to kosztowało.

Nie ma mowy! Nie ma mowy w piekle!

Biegłam szybciej. Sekundy to wszystko, co miałam, zanim potwór przełamał barierę ochronną Wilka mojego ojca.

Gorzka rzeczywistość spłynęła na mnie.

Miałam tylko sekundy na ucieczkę.

Ale mój ojciec miał tylko sekundy życia.

Do samego końca poświęcił swoje życie, by mnie chronić. Moje młode serce pękło pod miażdżącym ciężarem prawdy - nigdy więcej go nie zobaczę. Moje kroki zachwiały się, gdy o tym pomyślałam.

Ugryzłam się w policzek, żeby nie zawyć.

Nie teraz! Zmusiłam się do odepchnięcia torturujących myśli, wyłączając mózg.

Nie mogłam tego zrobić teraz. Nie jeśli chciałam przeżyć. Emocje były luksusem, na który nie mogłam sobie pozwolić. Załamanie musiało poczekać. Moja wolność była na szali. I wolałabym umrzeć, niż zostać schwytana przez tego potwora!

Ostatnie Rozdziały

Może Ci się spodobać 😍

Jednonocna przygoda z moim szefem

Jednonocna przygoda z moim szefem

1.7m Wyświetlenia · Zakończone · Ela Osaretin
Alkohol i złamane serce to zdecydowanie nie jest dobre połączenie. Szkoda, że dowiedziałam się o tym trochę za późno. Jestem Tessa Beckett i boleśnie zostałam porzucona przez mojego chłopaka po trzech latach związku. To doprowadziło mnie do tego, że upiłam się w barze i miałam jednonocną przygodę z nieznajomym. Zanim mógłby mnie następnego dnia uznać za puszczalską, zapłaciłam mu za seks i głęboko obraziłam jego umiejętności zadowalania kobiety. Okazało się jednak, że ten nieznajomy to mój nowy szef!
Rozwiedź się ze mną, zanim śmierć mnie zabierze, CEO

Rozwiedź się ze mną, zanim śmierć mnie zabierze, CEO

2.7m Wyświetlenia · Zakończone · Charlotte Morgan
"Przykro mi, pani Parker. Nie udało nam się uratować dziecka."

Moja ręka instynktownie powędrowała do brzucha. "Więc... naprawdę go nie ma?"

"Twoje osłabione przez raka ciało nie jest w stanie utrzymać ciąży. Musimy ją zakończyć, i to szybko," powiedział lekarz.

Po operacji ON się pojawił. "Audrey Sinclair! Jak śmiesz podejmować taką decyzję bez konsultacji ze mną?"

Chciałam wylać swój ból, poczuć jego objęcia. Ale kiedy zobaczyłam KOBIETĘ obok niego, zrezygnowałam.

Bez wahania odszedł z tą "delikatną" kobietą. Takiej czułości nigdy nie zaznałam.

Jednak już mi to nie przeszkadza, bo nie mam nic - mojego dziecka, mojej miłości, a nawet... mojego życia.


Audrey Sinclair, biedna kobieta, zakochała się w mężczyźnie, w którym nie powinna. Blake Parker, najpotężniejszy miliarder w Nowym Jorku, ma wszystko, o czym mężczyzna może marzyć - pieniądze, władzę, wpływy - ale jednej rzeczy nie ma: nie kocha jej.

Pięć lat jednostronnej miłości. Trzy lata potajemnego małżeństwa. Diagnoza, która pozostawia jej trzy miesiące życia.

Kiedy hollywoodzka gwiazda wraca z Europy, Audrey Sinclair wie, że nadszedł czas, by zakończyć swoje bezmiłosne małżeństwo. Ale nie rozumie - skoro jej nie kocha, dlaczego odmówił, gdy zaproponowała rozwód? Dlaczego torturuje ją w ostatnich trzech miesiącach jej życia?

Czas ucieka jak piasek przez klepsydrę, a Audrey musi wybrać: umrzeć jako pani Parker, czy przeżyć swoje ostatnie dni w wolności.
Jego obietnica: Dzieci mafii

Jego obietnica: Dzieci mafii

915.3k Wyświetlenia · Zakończone · chavontheauthor
Zajście w ciążę z szefem po jednorazowej przygodzie i nagłe odejście z pracy jako striptizerka było ostatnią rzeczą, na jaką Serena liczyła, a na dodatek okazało się, że on jest dziedzicem mafii.

Serena jest spokojna, podczas gdy Christian jest nieustraszony i bezpośredni, ale jakoś muszą sprawić, by to zadziałało. Kiedy Christian zmusza Serenę do udawanych zaręczyn, ona stara się jak może wpasować w rodzinę i luksusowe życie, jakie prowadzą kobiety, podczas gdy Christian walczy, aby chronić swoją rodzinę. Wszystko jednak zmienia się, gdy na jaw wychodzi ukryta prawda o Serenie i jej biologicznych rodzicach.

Ich planem było udawanie do momentu narodzin dziecka, a zasada była taka, żeby się nie zakochać, ale plany nie zawsze idą zgodnie z oczekiwaniami.

Czy Christian będzie w stanie ochronić matkę swojego nienarodzonego dziecka?

I czy w końcu poczują coś do siebie?
Zacznij Od Nowa

Zacznij Od Nowa

847.1k Wyświetlenia · Zakończone · Val Sims
Eden McBride całe życie spędziła, trzymając się zasad. Ale kiedy jej narzeczony porzuca ją na miesiąc przed ślubem, Eden ma dość przestrzegania reguł. Gorący romans to dokładnie to, czego potrzebuje na złamane serce. Nie, nie do końca. Ale to właśnie jest potrzebne Eden. Liam Anderson, spadkobierca największej firmy logistycznej w Rock Union, jest idealnym facetem na odbicie. Prasa nazwała go Księciem Trzech Miesięcy, ponieważ nigdy nie jest z tą samą dziewczyną dłużej niż trzy miesiące. Liam miał już sporo jednonocnych przygód i nie spodziewa się, że Eden będzie czymś więcej niż przelotnym romansem. Kiedy budzi się i odkrywa, że Eden zniknęła razem z jego ulubioną dżinsową koszulą, Liam jest zirytowany, ale dziwnie zaintrygowany. Żadna kobieta nigdy nie opuściła jego łóżka dobrowolnie ani go nie okradła. Eden zrobiła jedno i drugie. Musi ją znaleźć i zmusić do odpowiedzialności. Ale w mieście liczącym ponad pięć milionów ludzi znalezienie jednej osoby jest równie niemożliwe, jak wygranie na loterii, aż los ponownie ich łączy dwa lata później. Eden nie jest już naiwną dziewczyną, którą była, gdy wskoczyła do łóżka Liama; teraz ma sekret, który musi chronić za wszelką cenę. Liam jest zdeterminowany, by odzyskać wszystko, co Eden mu ukradła, i nie chodzi tylko o jego koszulę.

© 2020-2021 Val Sims. Wszelkie prawa zastrzeżone. Żadna część tej powieści nie może być reprodukowana, dystrybuowana ani transmitowana w jakiejkolwiek formie ani za pomocą jakichkolwiek środków, w tym fotokopii, nagrywania lub innych metod elektronicznych czy mechanicznych, bez uprzedniej pisemnej zgody autora i wydawców.
Błogość anioła

Błogość anioła

544.7k Wyświetlenia · Zakończone · Dripping Creativity
„Trzymaj się z daleka, trzymaj się z daleka ode mnie, trzymaj się z daleka,” krzyczała, raz za razem. Krzyczała, mimo że wydawało się, że skończyły jej się rzeczy do rzucania. Zane był więcej niż trochę zainteresowany, co dokładnie się dzieje. Ale nie mógł się skupić, gdy kobieta robiła taki hałas.

„Zamknij się, do cholery!” ryknął na nią. Zamilkła, a on zobaczył, jak jej oczy zaczynają się napełniać łzami, a jej wargi drżą. O cholera, pomyślał. Jak większość mężczyzn, płacząca kobieta przerażała go na śmierć. Wolałby stoczyć strzelaninę z setką swoich najgorszych wrogów, niż musieć radzić sobie z jedną płaczącą kobietą.

„Jak masz na imię?” zapytał.

„Ava,” odpowiedziała cienkim głosem.

„Ava Cobler?” chciał wiedzieć. Jej imię nigdy wcześniej nie brzmiało tak pięknie, co ją zaskoczyło. Prawie zapomniała skinąć głową. „Nazywam się Zane Velky,” przedstawił się, wyciągając rękę. Oczy Avy zrobiły się większe, gdy usłyszała to imię. O nie, tylko nie to, pomyślała.

„Słyszałaś o mnie,” uśmiechnął się, brzmiał zadowolony. Ava skinęła głową. Każdy, kto mieszkał w mieście, znał nazwisko Velky, była to największa grupa mafijna w stanie, z siedzibą w mieście. A Zane Velky był głową rodziny, donem, wielkim szefem, współczesnym Al Capone. Ava czuła, jak jej spanikowany umysł wymyka się spod kontroli.

„Spokojnie, aniołku,” powiedział Zane, kładąc rękę na jej ramieniu. Jego kciuk zjechał w dół przed jej gardło. Gdyby ścisnął, miałaby trudności z oddychaniem, zdała sobie sprawę Ava, ale jakoś jego ręka uspokoiła jej umysł. „Dobra dziewczynka. Ty i ja musimy porozmawiać,” powiedział jej. Umysł Avy sprzeciwił się, gdy nazwał ją dziewczynką. Irytowało ją to, mimo że była przerażona. „Kto cię uderzył?” zapytał. Zane przesunął rękę, aby przechylić jej głowę na bok, żeby mógł spojrzeć na jej policzek, a potem na wargę.

******************Ava zostaje porwana i zmuszona do uświadomienia sobie, że jej wujek sprzedał ją rodzinie Velky, aby spłacić swoje długi hazardowe. Zane jest głową kartelu rodziny Velky. Jest twardy, brutalny, niebezpieczny i śmiertelny. W jego życiu nie ma miejsca na miłość ani związki, ale ma potrzeby jak każdy gorący mężczyzna.
Szczenię Księcia Lykanów

Szczenię Księcia Lykanów

1.2m Wyświetlenia · W trakcie · chavontheauthor
„Jesteś moja, mały szczeniaku,” warknął Kylan przy mojej szyi.
„Wkrótce będziesz mnie błagać. A kiedy to zrobisz – wykorzystam cię, jak mi się podoba, a potem cię odrzucę.”


Kiedy Violet Hastings rozpoczyna pierwszy rok w Akademii Zmiennokształtnych Starlight, pragnie tylko dwóch rzeczy – uczcić dziedzictwo swojej matki, stając się wykwalifikowaną uzdrowicielką dla swojej watahy, oraz przetrwać akademię, nie będąc nazywaną dziwakiem z powodu swojego dziwnego schorzenia oczu.

Sytuacja dramatycznie się zmienia, gdy odkrywa, że Kylan, arogancki dziedzic tronu Lykanów, który od momentu ich spotkania uprzykrzał jej życie, jest jej przeznaczonym partnerem.

Kylan, znany ze swojego zimnego charakteru i okrutnych sposobów, jest daleki od zadowolenia. Odmawia zaakceptowania Violet jako swojej partnerki, ale nie chce jej również odrzucić. Zamiast tego widzi w niej swojego szczeniaka i jest zdeterminowany, by uczynić jej życie jeszcze bardziej nieznośnym.

Jakby zmagania z torturami Kylana nie były wystarczające, Violet zaczyna odkrywać tajemnice dotyczące swojej przeszłości, które zmieniają wszystko, co myślała, że wie. Skąd naprawdę pochodzi? Jaka jest tajemnica jej oczu? I czy całe jej życie było kłamstwem?
Zastępcza Narzeczona Mafii

Zastępcza Narzeczona Mafii

433.7k Wyświetlenia · W trakcie · Western Rose
Przestrzeń między nimi zniknęła. Wygięła się ku niemu, przechylając głowę, gdy jego usta powoli wędrowały wzdłuż jej szczęki, a potem niżej.

Boże, chciała więcej.


Valentina De Luca nigdy nie miała być panną młodą Caruso. To była rola jej siostry — dopóki Alecia nie uciekła ze swoim narzeczonym, pozostawiając rodzinę tonącą w długach i umowie, której nie dało się cofnąć. Teraz Valentina została wystawiona jako zastaw, zmuszona do małżeństwa z najniebezpieczniejszym mężczyzną w Neapolu.

Luca Caruso nie miał żadnego użytku dla kobiety, która nie była częścią pierwotnej umowy. Dla niego Valentina jest tylko zastępstwem, sposobem na odzyskanie tego, co mu obiecano. Ale ona nie jest tak krucha, jak się wydaje. Im bardziej ich życia się splatają, tym trudniej jest ją ignorować.

Wszystko zaczyna iść dobrze dla niej, aż do momentu, gdy jej siostra wraca. A wraz z nią, rodzaj kłopotów, które mogą zrujnować ich wszystkich.
Zakochana w bracie mojego chłopaka z marynarki

Zakochana w bracie mojego chłopaka z marynarki

414.5k Wyświetlenia · W trakcie · Harper Rivers
Zakochać się w bracie mojego chłopaka z Marynarki.

"Co jest ze mną nie tak?

Dlaczego jego obecność sprawia, że czuję się jakby moja skóra była zbyt ciasna, jakbym nosiła sweter o dwa rozmiary za mały?

To tylko nowość, mówię sobie stanowczo.

To tylko nieznajomość kogoś nowego w przestrzeni, która zawsze była bezpieczna.

Przyzwyczaję się.

Muszę.

To brat mojego chłopaka.

To rodzina Tylera.

Nie pozwolę, żeby jedno zimne spojrzenie to zniszczyło.

**

Jako baletnica, moje życie wygląda idealnie—stypendium, główna rola, słodki chłopak Tyler. Aż do momentu, gdy Tyler pokazuje swoje prawdziwe oblicze, a jego starszy brat, Asher, wraca do domu.

Asher to weteran Marynarki z bliznami po bitwach i zerową cierpliwością. Nazywa mnie "księżniczką" jakby to była obelga. Nie mogę go znieść.

Kiedy kontuzja kostki zmusza mnie do rekonwalescencji w domku nad jeziorem rodziny Tylera, utknęłam z obydwoma braćmi. Co zaczyna się jako wzajemna nienawiść, powoli przeradza się w coś zakazanego.

Zakochuję się w bracie mojego chłopaka.

**

Nienawidzę dziewczyn takich jak ona.

Rozpieszczonych.

Delikatnych.

A jednak—

Jednak.

Obraz jej stojącej w drzwiach, ściskającej sweter mocniej wokół wąskich ramion, próbującej uśmiechać się przez niezręczność, nie opuszcza mnie.

Ani wspomnienie Tylera. Zostawiającego ją tutaj bez chwili zastanowienia.

Nie powinno mnie to obchodzić.

Nie obchodzi mnie to.

To nie mój problem, że Tyler jest idiotą.

To nie moja sprawa, jeśli jakaś rozpieszczona mała księżniczka musi wracać do domu po ciemku.

Nie jestem tu, żeby kogokolwiek ratować.

Szczególnie nie jej.

Szczególnie nie kogoś takiego jak ona.

Ona nie jest moim problemem.

I do diabła, upewnię się, że nigdy nim nie będzie.

Ale kiedy moje oczy padły na jej usta, chciałem, żeby była moja.
Od Zastępczyni do Królowej

Od Zastępczyni do Królowej

372.9k Wyświetlenia · Zakończone · Hannah Moore
Przez trzy lata Sable kochała Alpha Darrella z całego serca, wydając swoją pensję na utrzymanie ich gospodarstwa domowego, podczas gdy nazywano ją sierotą i złotą dziewczyną. Ale tuż przed tym, jak Darrell miał ją oznaczyć jako swoją Lunę, jego była dziewczyna wróciła, pisząc: "Nie mam na sobie bielizny. Moja samolot ląduje niedługo—odbierz mnie i natychmiast mnie przeleć."

Zrozpaczona, Sable odkryła, że Darrell uprawia seks ze swoją byłą w ich łóżku, jednocześnie potajemnie przelewając setki tysięcy na wsparcie tej kobiety.

Jeszcze gorsze było podsłuchanie, jak Darrell śmieje się do swoich przyjaciół: "Jest przydatna—posłuszna, nie sprawia problemów, zajmuje się domem, a ja mogę ją przelecieć, kiedy tylko potrzebuję ulgi. Jest właściwie żywą pokojówką z korzyściami." Robił obleśne gesty, które wywoływały śmiech jego przyjaciół.

W rozpaczy Sable odeszła, odzyskała swoją prawdziwą tożsamość i poślubiła swojego sąsiada z dzieciństwa—Lykańskiego Króla Caelana, starszego od niej o dziewięć lat i jej przeznaczonego partnera. Teraz Darrell desperacko próbuje ją odzyskać. Jak potoczy się jej zemsta?

Od zastępczyni do królowej—jej zemsta właśnie się zaczęła!