Zaczynając od nowa

Punkt widzenia Leandra

Przestraszone, błękitne jak jezioro oczy Hyacinth szybko przeskakiwały z osoby na osobę.

Jej publiczność siedziała w skupieniu, uśmiechy i ekscytacja promieniowały na ich twarzach, czekając, aż coś powie.

Ale wyraz twarzy Hyacinth zdradzał zupełnie inną reakcję. Brwi marszcz...

Zaloguj się i kontynuuj czytanie