Ty mój kumpel

Ever stał, wpatrując się we mnie w milczeniu, a jego wyraz twarzy był mieszanką frustracji i utraconej nadziei. Bo on też znał odpowiedź – ona nigdy mi nie uwierzy. Powiedziałem cicho: "Musisz wracać do domu. Minął tydzień, odkąd Gwen skończyła swoją ruję. Będzie cię potrzebować tej nocy."

Teraz je...

Zaloguj się i kontynuuj czytanie