Zabawa i romans

Ever niechętnie podniósł ostatnią, jego usta skrzywiły się w grymasie.

"Chwila," spojrzałem na Briana. "Będę potrzebował kieliszka whisky, żeby to przełknąć."

"Ja też," wtrącił się Ever i dodał zrezygnowany, "i szklankę mleka... wielką, cholerną szklankę mleka."

Brian zniknął, by pojawić się pono...

Zaloguj się i kontynuuj czytanie