41: Bawisz się ogniem, Ateno.

Chwycił ją za nadgarstek i wciągnął do wanny. Przewrócił ją na plecy, a jej ciało zanurzyło się w wodzie. Jej ubranie przylegało do ciała, podkreślając jej kształty. Jej klatka piersiowa unosiła się i opadała nierówno, podczas gdy on patrzył na nią drapieżnym wzrokiem, jakby chciał ją całą pochłonąć...

Zaloguj się i kontynuuj czytanie