150 Wynoś się!

Perspektywa Penelopy

Piękny biały budynek stoi cicho w centrum naszej watahy, ukazując swoją tajemniczą urodę w świetle księżyca. Przemieniam się z powrotem w ludzką formę i wchodzę do ciemnego salonu.

Nie było tam nikogo i nie było światła. Zamiast się bać, czułam coraz większe podniecenie.

"Alf...

Zaloguj się i kontynuuj czytanie