182 Po prostu kochaj się, nie walcz.

Punkt widzenia Seleny

Penis Charlesa znajduje się przy wejściu do mojego mokrego ogrodu. Moje nogi otworzyły się szerzej nieświadomie, jakby zapraszając go do środka.

Charles trzymał mój lewy sutek w jednej ręce, a prawy sutek miał w ustach. Ssąc, lizał sutek językiem.

Mój sutek był mokry i tward...

Zaloguj się i kontynuuj czytanie