192 Odzyskaj ją!

POV Madelyn

Obudziłam się.

Gdzie ja jestem?

Mrugnęłam. Moje ciało wyraźnie nie było przyzwyczajone do budzenia się. Przewróciłam delikatnie oczami. Ach, biały sufit, żyrandol w kształcie lotosu i tapeta, której wzoru nie mogłam rozpoznać.

To jest dziwny pokój.

Ramię luźno opadło na mój brzuch.

...

Zaloguj się i kontynuuj czytanie