Rozdział 14

KYRIE.

Jessa była dobrą dziewczyną. Zbyt dobrą na to, w co się wplątała.

Była zdesperowana. Teraz to było jasne. Nie przespała się z dwoma obcymi facetami dla zabawy tamtej nocy. Zrobiła to, żeby zdobyć leki dla swojej matki. Tylko tyle. Przetrwanie. I to wyjaśniało wszystko inne o niej... nerwowo...

Zaloguj się i kontynuuj czytanie