Rozdział 19

ŚWIĘTY.

Nienawidziłem tej małej dziwki z całego serca. To jest prawda.

Miałem dla niej kary przygotowane jak rozdziały w powieści. Ta wycieczka do stada Krwawego Półksiężyca? To był dopiero pierwszy rozdział. Ledwo zaczynaliśmy.

Miała być przynętą dla Nagela Vale'a, chorego drania, który nie mógł...

Zaloguj się i kontynuuj czytanie