Rozdział 51

SEN KYRIEGO.

KYRIE.

Wszedłem do pokoju Świętego, ale nagle się zatrzymałem, gdy zobaczyłem Świętego, zupełnie nagiego, siedzącego na kanapie.

I zgadnijcie, kogo, do cholery, z nim zobaczyłem?

Ewę.

Ona też była naga. Ale... Wyglądała na kogoś, kto jest w wielkim stresie.

Święty trzymał ją na sw...

Zaloguj się i kontynuuj czytanie