Rozdział 54

EVE.

Kiedy wpadłam na Cole'a tego popołudnia, serce prawie wyskoczyło mi z piersi. Przez ułamek sekundy myślałam, że to Saint. Mój mózg został przeprogramowany, by myśleć, że Saint jest wszędzie. Taki jest efekt strachu. Wnika pod skórę, aż nie potrafisz odróżnić szaleństwa od zdrowego rozsądku.

T...

Zaloguj się i kontynuuj czytanie