Rozdział 32 Pierwszy raz kochanie się

Punkt widzenia Anny

Kiedy zobaczyłam twarz Tiny, szybko szarpnęłam Susan za rękę, żeby zwrócić jej uwagę.

Susan, jak zawsze bystra, od razu załapała, o co chodzi. – Hej, jeśli nie zaburzy to waszej pracy, co powiecie na to, że stawiam wszystkim z działu PR obiad?

Susan miała forsy jak lodu i...

Zaloguj się i kontynuuj czytanie