Rozdział Sto dziewięćdziesiąt dwa

Rozdział Sto Dziewięćdziesiąty Drugi

Tia i Andy wrócili do domu.

Oboje wzięli kąpiel. Ona starała się zachowywać normalnie — zrobiła śniadanie, poskładała ubrania, poukładała zabawki Andy’ego — ale jej myśli wciąż wracały do zeszłej nocy.

Sposób, w jaki Adam głaskał loki Andy’ego.

Sposób, w jaki ...

Zaloguj się i kontynuuj czytanie