Rozdział dwudziesty czwarty

Rozdział 24

Gdy dzień dobiegał końca, Tia zauważyła, jak studenci rozchodzą się w grupach. Wielu kierowało się w stronę akademików, śmiejąc się i rozmawiając.

Życzyła sobie, by mogła również mieszkać w akademiku, otoczona rówieśnikami, chłonąc beztroskie doświadczenia studenckie. Ale nie—była męża...

Zaloguj się i kontynuuj czytanie