Rozdział czwarty czwarty

Rozdział 44

„Dziś wieczorem jest Elitarny Kiermasz Zakupowy. Przygotuj się,” powiedział Adam, wstając i zamykając laptopa z decydującym trzaskiem.

Tia mrugnęła, lekko się podnosząc. „Elitarny... co?” wymamrotała pod nosem, ledwo słyszalna.

Adam spojrzał na nią, unosząc brew, jakby usłyszał jej zmi...

Zaloguj się i kontynuuj czytanie