Rozdział 42

Serena's POV

Gdy weszłam do domu, usłyszałam podekscytowany głos mojej matki z salonu. Zaciekawiona, podeszłam bliżej, tylko po to, by zobaczyć ją siedzącą na kanapie, trzymającą bukiet, który otrzymała od Hadesa. Była zarumieniona, jej palce delikatnie muskały płatki, jakby były najcenniejszą rzec...

Zaloguj się i kontynuuj czytanie