ROZDZIAŁ 72

„Nigdy nie zależało mi na tej pozycji. Wszystko, czego pragnąłem, to być dobrym przywódcą dla stada. Brak ambicji sprawił, że byłem ślepy na chciwość i nadmiernie ambitną naturę mojego bliźniaka. Stojąc tutaj teraz, żałuję, że nie chciałem więcej, zanim było za późno,” powiedział Cole z dzikim gniew...

Zaloguj się i kontynuuj czytanie