

Księżniczka i jej Niedźwiedziołak
eGlobalCreative · Zakończone · 46.6k słów
Wstęp
Gdy Eliana odkrywa, że jej pochodzenie skrywa niebezpieczny sekret, będzie musiała zmierzyć się z magnetycznym przyciąganiem, które czuje do Jaspera, członka rasy odpowiedzialnej za śmierć jej matki.
„Całe ciało Jaspera napina się, jego serce skręca się, gdy słowa Eliany do niego docierają. Delikatna zmiana w jej wyrazie zdradza jej myśli. Jest to udręka, która przejmuje kontrolę nad kręgosłupem Jaspera.
Dlaczego czuję się w ten sposób? Dlaczego jestem zraniony? Ona jest obcą osobą. Włamała się do naszego domu. Dlaczego jej opinia ma dla mnie takie znaczenie?
Gdy myśli wirują w jego umyśle, wciąż zapomina, że trzyma intruza, jego ramiona mocno owinięte wokół jej tułowia. Słowo, które wcześniej złamało jego determinację, robi to ponownie.
Partnerka.
Księżniczka i jej Niedźwiedziołak jest dziełem Sierry Christenson, autorki podpisanej przez EGlobal Creative Publishing.
Rozdział 1
Noc jest cicha, lekki wietrzyk wieje przez ziemię, unosząc luźny żwir i rdzawą trawę.
Codziennie napływają nowe wieści. Liczba ofiar śmiertelnych i liczba wrogich żołnierzy przekraczających granicę tylko rośnie w zastraszającym tempie.
To właśnie nad tym zastanawia się Eliana, siedząc na swoim balkonie i obserwując, jak smugi chmur przesuwają się nad księżycem w pełni. Jasny blask rozlewa się po niebie i maluje zamek jej ojca na bordowo.
Mała wieża, w której znajdują się jej komnaty, ma spalone zewnętrzne ściany. Zniszczony pałac otacza jałowa pustynia, która rozciąga się na mile poza małą wioską u jego podnóża. Eliana pamięta, kiedyś była to bujna i obfita kraina. Kiedy cały dzień zbierała jagody z matką. Teraz trawa leży w kępach, krzewy są spalone lub wyschnięte. Większość drzew jest ścięta, a pola, które kiedyś uprawiali rolnicy, są teraz nieurodzajne.
„Księżniczko Eliano, naprawdę powinnaś wejść do środka.”
Odwraca się, a jej falujące, złote włosy opadają z ramienia i kołyszą się na plecach. Uśmiecha się delikatnie do swojej starszej służącej.
„Selmo, dzisiejsza noc jest piękna. Od dawna nie mogłam cieszyć się takim wieczorem.” Podchodzi do Selmy, a jej jasnoniebieska sukienka kołysze się wokół niej. „Ta wojna zabrała tyle nie tylko nam, ale całemu krajowi.”
Służąca łagodnieje w swoim spojrzeniu, opuszczając ramiona. „Pani, jesteś bezpieczna w tych murach.”
Głośne pukanie rozlega się po komnacie i Selma podchodzi, by otworzyć drzwi. Młody, krzepki mężczyzna w zbroi ledwo mieści się w futrynie.
„Pani, król prosi o twoją obecność.”
„Dziękuję,” na jej ustach pojawia się mały uśmiech.
Żołnierz kłania się i znika w cieniach korytarza.
Eliana znajduje ojca w jego gabinecie. To tutaj spędza większość swojego dnia. Jego ramiona są opadnięte, a jego niegdyś idealnie ciemne włosy teraz szarzeją.
Ta wojna odbierze Elianie jej dziedzictwo, jeśli nie znajdą sposobu na pokonanie Króla Krite i jego synów.
„Ojcze,” ogłasza, podchodząc do jego boku.
Król Daniel Georgian spogląda znad pergaminu rozłożonego przed nim. Składają się na niego mapy i stare plany bitewne wyryte w zmiętym materiale. Obok jej ojca stoją dwaj żołnierze, wysokiej rangi generałowie. Kłaniają się, po czym cicho wychodzą.
Król prostuje plecy, krzywiąc się. „Mam ważne wieści do przekazania.”
Zwykle Eliana jest zapraszana do planowania bitew. Bycie najwyżej cenionym powiernikiem Króla daje jej możliwość wypowiedzenia się w prawie wszystkich sprawach. „Co się stało, ojcze?”
„Ta wojna wiele ze mnie wyssała. Krite zniszczył już połowę naszego kraju.” Głos jej ojca jest szorstki i chrapliwy. Ta rzeź trwa już od lat. Od śmierci jej matki.
Eliana delikatnie kładzie rękę na ramieniu króla. „Drein jest silny. Przezwyciężymy to, ojcze, wiem to.”
„Kraj Climont, którym rządzi Krite, może być mniejszy, ale ich żołnierze są szkoleni od młodych lat, specjalnie do wojny. Nie ma miejsca na słabość. Jeśli pozwolę, by ta wojna trwała dłużej, wszyscy nasi obywatele stracą domy lub zostaną wymordowani.” Jego ręce mocno zaciskają się na stole, czoło marszczy.
Eliana zastanawia się przez chwilę. „Co mamy zrobić?”
Król prostuje się i składa swoje duże ramiona. Odmawia spojrzenia córce w oczy, gdy mówi. „Książę Drake, trzeci syn Króla Krite, zaproponował rozwiązanie. Nie wspomniał jeszcze o tym Krite. To szansa na przezwyciężenie tej rzezi.”
Napięcie narasta w żołądku Eliany. Wie, że to nie będzie dobre. „Co się stało?”
Jej ojciec niemal szeptem mówi: „Zaaranżowane małżeństwo.”
Serce w piętach, Eliana chwieje się, gdy jej umysł staje się mglisty. „Ojcze, co zrobiłeś?” Dreszcz przerażenia przechodzi wzdłuż jej kręgosłupa.
Teraz patrzy na księżniczkę z góry, jego oczy są niezmienne. „Z twoimi rękami związanymi w małżeństwie, książę Drake dotrzyma umowy i zatrzyma wszystkie ataki na Drein. Pomoże naszej ojczyźnie odrodzić się.”
Eliana chce się śmiać. Krzyczeć. Chwycić króla za ramiona i potrząsnąć nim. Jak mógł zawrzeć taką umowę? Zwłaszcza bez konsultacji z nią. Nigdy wcześniej nie zrobił czegoś takiego. „Ojcze, czy naprawdę wierzysz, że książę Drake pomoże nam odbudować kraj? Najprawdopodobniej będzie chciał jedynie przejąć władzę, a ja jako jego żona, będziesz zmuszony się poddać.” Eliana zaciska szczęki, patrząc na ziemię. Gryzie słowa; co ma zrobić? Nie może sprzeciwić się rozkazom. W końcu to ojciec ma ostatnie słowo.
Jej matka zmusiła ojca do obietnicy, że nigdy nie wyda jej za mąż za obcego. Chciała prawdziwej miłości dla Eliany. By była szczęśliwa. To było jej jedyne życzenie, przynajmniej jedyne, które mogła złożyć przed swoją śmiercią.
„Bez jego pomocy zginiemy. Większość naszych ludzi już uciekła, tracąc wiarę w naszą władzę,” mówi cicho. Jego ciemne włosy są rozczochrane, a cera szarzeje. „Nasze szczęście nie ma znaczenia w oczach królestwa.”
„Sami straciliśmy wiarę w nasze umiejętności. Nie mamy siły, by kontynuować tak jak do tej pory.”
„Eliano, proszę, posłuchaj mnie. Tylko ten jeden raz.” Ojciec wyciąga do niej rękę, ale ona cofa się, obejmując się ramionami.
Wzdycha, nie wspominając, że zawsze go słucha i robi to, co prosi. „Jeśli naprawdę wierzysz, że to dla dobra naszego królestwa, zgodzę się na to.” Ukrywa pięści w fałdach sukni. Wbija paznokcie w dłonie, tak mocno, że ból osusza jej oczy.
„Dziękuję, moja droga.” Wyraz twarzy króla łagodnieje, opiera się o stół. „Drake naciskał mnie na odpowiedź, więc cieszę się, że ją dałaś. Natychmiast wyślemy wiadomość i wyjaśnimy, że przybędziesz tak szybko, jak to możliwe.”
Eliana zamyka oczy i walczy z napływającymi łzami. Próbuje dać mu uspokajający uśmiech, ale nie wie, czy jej się to udało.
Delikatnie kładzie ręce na jej ramionach, „Wiesz, że cię kocham, prawda?”
„Oczywiście, ojcze, i ja ciebie również.” Łzy błyszczą w jej oczach, ale cudownie udaje jej się powstrzymać je przed wylaniem.
Jeden z generałów z wcześniejszej rozmowy wpada do środka, jego zbroja dźwięczy w małym gabinecie, „Panie, mamy wieści z Pyrionu.”
Eliana odchrząkuje, zbierając się w sobie, „Pozwolę sobie odejść.”
Król tylko lekko przyjmuje jej uwagę, zwracając się do żołnierza, by wysłuchać raportu.
Eliana jest w oszołomieniu. Ma wyjść za mąż. Za obcego. Za ich wroga.
Kiedyś cieszyła się myślą, że będzie miała wybór. Być wolną, by kochać. To powszechne, że we wszystkich klasach społecznych rodzice wybierają partnera dla swojego dziecka. To było wyjątkowe, że jej matka się temu sprzeciwiła. Dlaczego, Eliana nigdy się nie dowie, ale to ją uszczęśliwiało.
Teraz to wszystko nie ma znaczenia. Ma wyjść za Drake'a. Samego diabła. Czy w ogóle przetrwa to małżeństwo?
Zaciskając usta, księżniczka szybko ociera zabłąkaną łzę z policzka. Cokolwiek ją czeka, odegra swoją rolę dla przyszłości ich królestwa. Dla ich ludzi. Jeśli to jej los, niech tak będzie.
Ostatnie Rozdziały
#50 Rozdział 50: Nareszcie koledzy
Ostatnia Aktualizacja: 1/10/2025#49 Rozdział 49: Śmierć pokojówki
Ostatnia Aktualizacja: 1/10/2025#48 Rozdział 48: Bitwa
Ostatnia Aktualizacja: 1/10/2025#47 Rozdział 47: Początek końca
Ostatnia Aktualizacja: 1/10/2025#46 Rozdział 46: Rozpoczyna się odliczanie do świtu
Ostatnia Aktualizacja: 1/10/2025#45 Rozdział 45: Kalwaria jest w drodze
Ostatnia Aktualizacja: 1/10/2025#44 Rozdział 44: Obiecana zemsta
Ostatnia Aktualizacja: 1/10/2025#43 Rozdział 43: Koniec rządów gruzińskich
Ostatnia Aktualizacja: 1/10/2025#42 Rozdział 42: Zdrada odkryta
Ostatnia Aktualizacja: 1/10/2025#41 Rozdział 41: Wreszcie w domu
Ostatnia Aktualizacja: 1/10/2025
Może Ci się spodobać 😍
Rozwiedź się ze mną, zanim śmierć mnie zabierze, CEO
Moja ręka instynktownie powędrowała do brzucha. "Więc... naprawdę go nie ma?"
"Twoje osłabione przez raka ciało nie jest w stanie utrzymać ciąży. Musimy ją zakończyć, i to szybko," powiedział lekarz.
Po operacji ON się pojawił. "Audrey Sinclair! Jak śmiesz podejmować taką decyzję bez konsultacji ze mną?"
Chciałam wylać swój ból, poczuć jego objęcia. Ale kiedy zobaczyłam KOBIETĘ obok niego, zrezygnowałam.
Bez wahania odszedł z tą "delikatną" kobietą. Takiej czułości nigdy nie zaznałam.
Jednak już mi to nie przeszkadza, bo nie mam nic - mojego dziecka, mojej miłości, a nawet... mojego życia.
Audrey Sinclair, biedna kobieta, zakochała się w mężczyźnie, w którym nie powinna. Blake Parker, najpotężniejszy miliarder w Nowym Jorku, ma wszystko, o czym mężczyzna może marzyć - pieniądze, władzę, wpływy - ale jednej rzeczy nie ma: nie kocha jej.
Pięć lat jednostronnej miłości. Trzy lata potajemnego małżeństwa. Diagnoza, która pozostawia jej trzy miesiące życia.
Kiedy hollywoodzka gwiazda wraca z Europy, Audrey Sinclair wie, że nadszedł czas, by zakończyć swoje bezmiłosne małżeństwo. Ale nie rozumie - skoro jej nie kocha, dlaczego odmówił, gdy zaproponowała rozwód? Dlaczego torturuje ją w ostatnich trzech miesiącach jej życia?
Czas ucieka jak piasek przez klepsydrę, a Audrey musi wybrać: umrzeć jako pani Parker, czy przeżyć swoje ostatnie dni w wolności.
Odkupienie Byłej Żony: Odrodzona Miłość
Ból mojej nieślubnej ciąży jest raną, o której nigdy nie mogę mówić, ponieważ ojciec dziecka zniknął bez śladu. Kiedy byłam na skraju życia, Henry pojawił się, oferując mi dom i obiecując, że będzie traktował moje dziecko bez ojca jak swoje własne.
Zawsze byłam mu wdzięczna za uratowanie mnie tamtego dnia, dlatego znosiłam upokorzenie tego nierównego małżeństwa tak długo.
Ale wszystko zmieniło się, gdy jego dawna miłość, Isabella Scott, wróciła.
Teraz jestem gotowa podpisać papiery rozwodowe, ale Henry żąda dziesięciu milionów dolarów jako cenę za moją wolność - sumę, której nigdy nie uda mi się zebrać.
Spojrzałam mu w oczy i powiedziałam zimno: "Dziesięć milionów dolarów za zakup twojego serca."
Henry, najpotężniejszy spadkobierca na Wall Street, jest byłym pacjentem kardiologicznym. Nigdy nie podejrzewałby, że jego tak zwana haniebna eks-żona zorganizowała bijące serce w jego piersi.
Mój Szef, Mój Tajemniczy Mąż
Złamana sercem, w końcu wyszła za mąż za nieznajomego. Następnego ranka jego twarz była tylko zamazaną plamą.
W pracy sytuacja się skomplikowała, gdy odkryła, że nowym dyrektorem generalnym jest nikt inny, jak jej tajemniczy mąż z Vegas?!
Teraz Hazel musi znaleźć sposób, jak poradzić sobie z tym niespodziewanym zwrotem w swoim życiu osobistym i zawodowym...
Nie odzyskasz mnie z powrotem
W dniu, w którym poślubił swoją pierwszą miłość, Aurelia miała wypadek samochodowy, a bliźnięta w jej łonie przestały mieć bicie serca.
Od tego momentu zmieniła wszystkie swoje dane kontaktowe i całkowicie zniknęła z jego życia.
Później Nathaniel porzucił swoją nową żonę i szukał na całym świecie kobiety o imieniu Aurelia.
W dniu, w którym się spotkali, zablokował ją w jej samochodzie i błagał: "Aurelia, proszę, daj mi jeszcze jedną szansę!"
(Gorąco polecam wciągającą książkę, której nie mogłam odłożyć przez trzy dni i noce. Jest niesamowicie angażująca i warto ją przeczytać. Tytuł książki to "Łatwy rozwód, trudne ponowne małżeństwo". Można ją znaleźć, wpisując tytuł w wyszukiwarkę.)
Jednonocna przygoda z moim szefem
Blizny
Amelie zawsze pragnęła prowadzić proste życie, z dala od blasku reflektorów związanych z jej alfą rodowodem. Czuła, że to osiągnęła, gdy znalazła swojego pierwszego partnera. Po latach razem, jej partner okazał się nie być tym, za kogo się podawał. Amelie jest zmuszona przeprowadzić Rytuał Odrzucenia, aby poczuć się wolna. Jej wolność ma swoją cenę, jedną z nich jest brzydka czarna blizna.
"Nic! Nic nie ma! Przywróćcie ją!" krzyczę z całych sił. Wiedziałam, zanim cokolwiek powiedział. Czułam, jak w moim sercu mówiła do widzenia i odchodziła. W tym momencie niewyobrażalny ból promieniował do mojego rdzenia.
Alpha Gideon Alios traci swoją partnerkę w dniu, który powinien być najszczęśliwszym w jego życiu, narodzinach jego bliźniaczek. Gideon nie ma czasu na żałobę, pozostawiony bez partnerki, samotny, i jako nowo upieczony ojciec dwóch niemowląt. Gideon nigdy nie pokazuje swojego smutku, ponieważ byłoby to oznaką słabości, a on jest Alfą Straży Durit, armii i ramienia śledczego Rady; nie ma czasu na słabość.
Amelie Ashwood i Gideon Alios to dwoje złamanych wilkołaków, których los połączył. Czy to ich druga szansa na miłość, czy może pierwsza? Gdy ci dwaj przeznaczeni partnerzy zbliżają się do siebie, wokół nich ożywają złowrogie intrygi. Jak zjednoczą się, aby chronić to, co uważają za najcenniejsze?
Król Podziemia
Jednak pewnego pamiętnego dnia, Król Podziemia pojawił się przede mną i uratował mnie z rąk syna najpotężniejszego bossa mafii. Z jego głębokimi, niebieskimi oczami utkwionymi w moich, powiedział cicho: "Sephie... skrót od Persefona... Królowa Podziemia. W końcu cię znalazłem." Zdezorientowana jego słowami, wyjąkałam pytanie: "P..przepraszam? Co to znaczy?"
Ale on tylko uśmiechnął się do mnie i delikatnie odgarnął włosy z mojej twarzy: "Jesteś teraz bezpieczna."
Sephie, nazwana na cześć Królowej Podziemia, Persefony, szybko odkrywa, że jest przeznaczona do wypełnienia roli swojej imienniczki. Adrik jest Królem Podziemia, szefem wszystkich szefów w mieście, którym rządzi.
Była pozornie zwykłą dziewczyną, z normalną pracą, aż wszystko zmieniło się pewnej nocy, kiedy wszedł przez frontowe drzwi i jej życie nagle się odmieniło. Teraz znajduje się po niewłaściwej stronie potężnych mężczyzn, ale pod ochroną najpotężniejszego z nich.
Szczenię Księcia Lykanów
„Wkrótce będziesz mnie błagać. A kiedy to zrobisz – wykorzystam cię, jak mi się podoba, a potem cię odrzucę.”
—
Kiedy Violet Hastings rozpoczyna pierwszy rok w Akademii Zmiennokształtnych Starlight, pragnie tylko dwóch rzeczy – uczcić dziedzictwo swojej matki, stając się wykwalifikowaną uzdrowicielką dla swojej watahy, oraz przetrwać akademię, nie będąc nazywaną dziwakiem z powodu swojego dziwnego schorzenia oczu.
Sytuacja dramatycznie się zmienia, gdy odkrywa, że Kylan, arogancki dziedzic tronu Lykanów, który od momentu ich spotkania uprzykrzał jej życie, jest jej przeznaczonym partnerem.
Kylan, znany ze swojego zimnego charakteru i okrutnych sposobów, jest daleki od zadowolenia. Odmawia zaakceptowania Violet jako swojej partnerki, ale nie chce jej również odrzucić. Zamiast tego widzi w niej swojego szczeniaka i jest zdeterminowany, by uczynić jej życie jeszcze bardziej nieznośnym.
Jakby zmagania z torturami Kylana nie były wystarczające, Violet zaczyna odkrywać tajemnice dotyczące swojej przeszłości, które zmieniają wszystko, co myślała, że wie. Skąd naprawdę pochodzi? Jaka jest tajemnica jej oczu? I czy całe jej życie było kłamstwem?
Moi Zaborczy Alfa Bliźniacy Na Partnera
Tron Wilków
Jego odrzucenie uderzyło mnie natychmiast.
Nie mogłam oddychać, nie mogłam złapać tchu, gdy moja klatka piersiowa unosiła się i opadała, a żołądek skręcał się, nie mogłam się pozbierać, patrząc, jak jego samochód pędzi w dół podjazdu, oddalając się ode mnie.
Nie mogłam nawet pocieszyć mojej wilczycy, natychmiast wycofała się na tyły mojego umysłu, uniemożliwiając mi rozmowę z nią.
Czułam, jak moje usta drżą, a twarz marszczy się, gdy próbowałam się pozbierać, ale bezskutecznie.
Minęły tygodnie od ostatniego spotkania z Toreyem, a moje serce zdawało się łamać coraz bardziej z każdym dniem.
Ale ostatnio odkryłam, że jestem w ciąży.
Ciąże wilkołaków były znacznie krótsze niż u ludzi. Z Toreyem będącym Alfą, czas skracał się do czterech miesięcy, podczas gdy u Bety trwałoby to pięć, Trzeci w Dowództwie sześć, a u zwykłego wilka między siedem a osiem miesięcy.
Zgodnie z sugestią, udałam się do łóżka, z głową pełną pytań i rozmyślań. Jutro miało być intensywne, czekało mnie wiele decyzji do podjęcia.
Dla osób powyżej 18 roku życia.---Dwoje nastolatków, impreza i nieomylny towarzysz.
Zakochaj się w Dominującym Miliarderze
(Codzienne aktualizacje z trzema rozdziałami)
Nici Przeznaczenia
Jak wszystkie dzieci, zostałem przetestowany pod kątem magii, gdy miałem zaledwie kilka dni. Ponieważ moja specyficzna linia krwi jest nieznana, a moja magia nie do zidentyfikowania, zostałem oznaczony delikatnym, wirującym wzorem wokół górnej części prawego ramienia.
Mam magię, tak jak wykazały testy, ale nigdy nie pasowała do żadnego znanego gatunku Magicznych.
Nie potrafię zionąć ogniem jak Przemieniony smok, ani rzucać klątw na ludzi, którzy mnie wkurzają, jak Czarownice. Nie umiem robić eliksirów jak Alchemik ani uwodzić ludzi jak Sukub. Nie chcę być niewdzięczny za moc, którą posiadam, jest interesująca i wszystko, ale naprawdę nie ma wielkiego znaczenia i większość czasu jest po prostu bezużyteczna. Moja specjalna umiejętność magiczna to zdolność widzenia nici przeznaczenia.
Większość życia jest dla mnie wystarczająco irytująca, a co nigdy mi nie przyszło do głowy, to że mój partner jest niegrzecznym, nadętym utrapieniem. Jest Alfą i bratem bliźniakiem mojego przyjaciela.
„Co ty robisz? To mój dom, nie możesz tak po prostu wchodzić!” Staram się utrzymać stanowczy ton, ale kiedy odwraca się i patrzy na mnie swoimi złotymi oczami, kurczę się. Jego spojrzenie jest wyniosłe i automatycznie spuszczam wzrok na podłogę, jak mam w zwyczaju. Potem zmuszam się, by znów spojrzeć w górę. Nie zauważa, że na niego patrzę, bo już odwrócił ode mnie wzrok. Jest niegrzeczny, odmawiam pokazania, że mnie przeraża, chociaż zdecydowanie tak jest. Rozgląda się i po zorientowaniu się, że jedyne miejsce do siedzenia to mały stolik z dwoma krzesłami, wskazuje na niego.
„Siadaj.” rozkazuje. Patrzę na niego gniewnie. Kim on jest, żeby tak mną rozkazywać? Jak ktoś tak nieznośny może być moją bratnią duszą? Może wciąż śnię. Szczypię się w ramię i moje oczy zachodzą łzami od ukłucia bólu.