Jego obietnica: Dzieci mafii

Jego obietnica: Dzieci mafii

chavontheauthor · Zakończone · 542.6k słów

264
Gorące
760.3k
Wyświetlenia
53.9k
Dodano
Dodaj do Półki
Rozpocznij Czytanie
Udostępnij:facebooktwitterpinterestwhatsappreddit

Wstęp

Zajście w ciążę z szefem po jednorazowej przygodzie i nagłe odejście z pracy jako striptizerka było ostatnią rzeczą, na jaką Serena liczyła, a na dodatek okazało się, że on jest dziedzicem mafii.

Serena jest spokojna, podczas gdy Christian jest nieustraszony i bezpośredni, ale jakoś muszą sprawić, by to zadziałało. Kiedy Christian zmusza Serenę do udawanych zaręczyn, ona stara się jak może wpasować w rodzinę i luksusowe życie, jakie prowadzą kobiety, podczas gdy Christian walczy, aby chronić swoją rodzinę. Wszystko jednak zmienia się, gdy na jaw wychodzi ukryta prawda o Serenie i jej biologicznych rodzicach.

Ich planem było udawanie do momentu narodzin dziecka, a zasada była taka, żeby się nie zakochać, ale plany nie zawsze idą zgodnie z oczekiwaniami.

Czy Christian będzie w stanie ochronić matkę swojego nienarodzonego dziecka?

I czy w końcu poczują coś do siebie?

Rozdział 1

Skręciłam się i spojrzałam na skąpy strój, który miałam na sobie. Jak to się stało, że zaszło to tak daleko i dlaczego w ogóle to robiłam?

Mogłam przecież znaleźć pracę w sklepie spożywczym albo jako choreografka, co zresztą było moim pierwotnym celem. Nie miałam nic przeciwko rozbieraniu się ani tym strojom. Nigdy nie miałam. Każdy miał swój sposób na opłacenie rachunków, a to był jeden z nich, więc nie, nie wstydziłam się i to była łatwa metoda na zarobienie pieniędzy, ale jednak, nie tak to sobie planowałam.

"Idziesz, wiewiórko, czy będziesz się tylko gapić na swój tyłek?" Faith zaśmiała się i minęła mnie. Wiewiórka..., tak mnie nazywali odkąd tu jestem. To przezwisko prześladowało mnie od przedszkola aż do teraz, przezwisko, które dostałam z powodu moich puszystych policzków.

Faith była moją najlepszą przyjaciółką od lat. Po przejściu z jednego domu zastępczego do drugiego w końcu trafiłam z powrotem do sierocińca. Niestety, nigdy nie poznałam swoich rodziców ani nie miałam żadnych szans w życiu, więc w wieku nastoletnim obiecałam sobie, że osiągnę sukces. Moim celem było skończenie szkoły średniej, studiów i zdobycie dobrej pracy jako choreografka, ale jak widać, nie wyszło. Nawet ja nie przewidziałam, że w wieku dwudziestu jeden lat będę pracować w klubie ze striptizem.

"Słyszałam, że bracia Lamberti będą dziś w prywatnym salonie VIP, nawet Christian ma być tutaj." Faith zaśpiewała, nakładając błyszczyk. Spojrzałam na nią podejrzliwie. Jej piękne, długie warkocze idealnie opadały na ramiona. Faith była przepiękna i wszyscy o tym wiedzieli, włącznie z braćmi Lamberti.

Na wspomnienie Christiana poczułam, jak robi mi się gorąco na twarzy, i szybko odwróciłam wzrok. Christian, ten sam mężczyzna, którego imię wykrzykiwałam zaledwie dwa miesiące temu. Nigdy nie byłam zwolenniczką przelotnych romansów, ale tamtej nocy oboje byliśmy pijani i zaprowadził mnie do swojego biura, gdzie w końcu spędziliśmy razem noc.

*Gdyby tylko dziewczyny wiedziały.

Gdyby tylko jego ojciec wiedział.*

Nasz szef Lucio Lamberti miał wiele interesów, a klub ze striptizem był jednym z nich. Od czasu do czasu on i jego trzej synowie spotykali się z partnerami biznesowymi i dziś był jeden z tych dni. Nie byliśmy głupi i doskonale wiedzieliśmy, w jakim biznesie się obracają, ale nikt nie miał odwagi powiedzieć tego na głos i po prostu to zostawialiśmy. Lucio Lamberti był miłym i ciepłym człowiekiem, który dał mi pracę, jak tylko mnie zobaczył. Był dla wszystkich dziewczyn jak ojciec i był szanowanym biznesmenem przez wielu.

Jego synowie byli zaskakująco zupełnym przeciwieństwem. Gio był najstarszy i zupełnie zimny jak kamień. Nigdy nie nawiązywał kontaktu wzrokowego z żadną z nas i jasno dawał do zrozumienia, co o nas myśli. Drugi pod względem wieku, Enzo, był osobą, którą wszyscy znali. Enzo był miły i wesoły, ale wciąż niezwykle dziecinny. Był kobieciarzem i znał się na kobietach. Wszystko i wszystkich postrzegał jako wyzwanie i nie lubił przegrywać.

Najmłodszy syn Christian był jeszcze bardziej zimny niż Gio, co nie wiedziałam, że było możliwe, zanim go poznałam. Po wszystkim, co się między nami wydarzyło, sprowadził mnie z powrotem na dół, nawet na mnie nie spojrzawszy. Chociaż Christian był najmłodszy, był dziedzicem wszystkich interesów Lamberti i nie było wątpliwości, że to prawdopodobnie z powodu jego zimnej i poważnej osobowości. Różnica między Gio a Christianem polegała na tym, że Gio trzymał się na uboczu, podczas gdy Christian był po prostu przerażający, a fakt, że rzadko bywał w klubie, mimo że był dziedzicem, czynił go jeszcze bardziej onieśmielającym. Podczas gdy wszystkie dziewczyny robiły z siebie głupka, by choć na chwilę przyciągnąć jego uwagę, ja starałam się go unikać i czułam się trochę zawstydzona, gdy mnie odrzucił, jakbym była niczym, ale taki już był i wiedziałam to z góry.

"Czekamy na was!" Luna krzyknęła, wychylając głowę zza drzwi. Poza Faith, Luna była jedyną osobą tutaj, z którą naprawdę się dogadywałam. Wszystkie inne dziewczyny były albo niegrzeczne, albo po prostu ich to nie obchodziło. Były tu dla siebie i postrzegały wszystkich na swojej drodze jako konkurencję. Na szczęście Lucio nie był zbyt surowy, więc rzadko nas ganił, nawet gdy spóźniałyśmy się, co zdarzało się dość często.

"Już idziemy!" krzyknęłam w odpowiedzi i pociągnęłam Faith za ramię. Z całych sił starałam się wyciągnąć ją za drzwi, podczas gdy ona nakładała błyszczyk do ostatniej sekundy.

Po wyjściu z garderoby razem z Faith dołączyłyśmy do pozostałych dziewczyn, które były idealnie ustawione w biurze Lucio. Tylko że to nie Lucio tam stał. To był jeden z tych facetów, których zawsze starałam się unikać za wszelką cenę, syn Lucio Lamberti, Enzo. Przeszedł obok Faith i zrobił kilka kroków w moją stronę, aż stanął tuż przede mną. Zbyt przestraszona, by spojrzeć mu w oczy, natychmiast spuściłam wzrok na swoje stopy i usłyszałam jego chichot.

"Zawsze się spóźniasz?" zapytał, a mnie przeszedł dreszcz. Dzisiaj musiał być naprawdę mój pechowy dzień. Faith i ja obie się spóźniłyśmy, ale zdecydował się zwrócić uwagę tylko na mnie.

"Prze-przepraszam, m-my i-i, uhmm my-" próbowałam się wytłumaczyć, ale żadne słowa nie chciały opuścić moich ust.

"Spójrz na mnie, kiedy do mnie mówisz." Zażądał, a ja w sekundę podniosłam wzrok i spotkałam jego oczy. Z jakiegoś powodu spodziewałam się, że na mnie nakrzyczy, ale tego nie zrobił. Enzo miał na twarzy szeroki uśmiech i przechylił głowę, przyglądając mi się. Podniósł rękę do mojego policzka i ścisnął go, zanim znów się zaśmiał. Nie był to dokładnie radosny śmiech, bardziej jak chichot niedowierzania. Wszystkie dziewczyny zaczęły się śmiać, a ja spojrzałam na niego zdezorientowana.

"Tylko żartowałem, wiewiórko, ale myślę, że to może być moje nowe hobby – dokuczanie ci." Skomentował, zanim puścił mój policzek i cofnął się o kilka kroków.

"Masz szczęście." Szepnęła Faith, gdy trzymałam policzek w niedowierzaniu. Szczęście? Naprawdę nie wiedziałam dlaczego. Dla wielu dziewczyn mogło to być osiągnięcie, ale ja wolałam pozostawać w tle, więc uważałam się za wszystko, tylko nie szczęściarę, a jego słowa, że będzie to jego nowe hobby, jeszcze pogarszały sprawę.

"Jak wiecie, mamy dziś bardzo ważne spotkanie biznesowe z jednym z naszych potencjalnych partnerów. Głównym celem na dziś jest zapewnienie, że on i jego otoczenie będą mieli udaną noc i że do końca wieczoru zdobędziemy jego podpis. Spotkanie odbędzie się w prywatnym salonie i będę potrzebował kilku z was. Jeśli nie wymienię twojego imienia, proszę, zejdź na dół i kontynuuj pracę jak zwykle z naszymi innymi gośćmi." Enzo wyjaśnił, chodząc tam i z powrotem.

Jak zawsze pozostawałam spokojna. Takie spotkania zdarzały się często, a mnie i tak nie wybierano. W przeciwieństwie do innych dziewczyn, ja też nie chciałam być wybrana, chciałam tylko zarobić swoje pieniądze na dole i odejść. Nie miałam ochoty obsługiwać kogokolwiek na jednym z tych prywatnych spotkań, a Lucio o tym wiedział, dlatego nigdy mnie nie wybierał.

Taniec i serwowanie drinków obcym nie stanowiły problemu, ale kiedy znalazłam się w niewygodnych lub niezręcznych sytuacjach, konfrontowałam się z brakiem umiejętności społecznych, które faktycznie miałam, a Lucio był tego świadomy. Mieliśmy bliską więź i potrafił mnie przejrzeć, więc nie miałam powodu do zmartwień.

"Chcę, żeby dołączyły do mnie, Luna, Aubrey, Dawn, Faith-" Enzo mówił i zrobił małą przerwę. Jak się spodziewałam, na końcu pewnie wymieni Lorena i pójdzie na spotkanie ze standardowymi dziewczynami, które zwykle były wybierane.

"I wiewiórka."

Zaskoczona spojrzałam w górę i zobaczyłam wszystkie dziewczyny, w tym Enzo, patrzące na mnie. Co takiego zrobiłam, żeby na to zasłużyć?

"J-ja?" zająknęłam się. Enzo kiwnął głową i zwolnił wszystkie inne dziewczyny, które opuściły biuro. Wciąż byłam w szoku i stałam zamrożona w tym samym miejscu...ja? Mógł wybrać kogokolwiek, ale zdecydował się zrujnować mi dzień w ten sposób. Nie miałam ochoty bawić się w kelnerkę, a zwłaszcza dla ludzi, którzy najprawdopodobniej byli w mafii, ale nigdy nie odważyłabym się sprzeciwić Enzo. Mimo że był wyluzowany, wciąż był moim szefem.

"Mężczyźni, którzy będą tutaj dziś wieczorem, są twardzi i trudni do opanowania, ale ufam każdemu z was, że tego nie zepsujecie," Enzo instruował nas ze swoim uśmiechem wartym milion dolarów. Nawet kiedy był poważny, nadal miał ten sam uśmiech na twarzy.

"Jesteś zdenerwowana, wiewiórko?" zapytał mnie Enzo. Spojrzałam na niego z dużymi oczami i dałam mu pytające spojrzenie. Czy byłam? Luna i Faith oparły swoje głowy o moją, żeby mnie uspokoić.

"Będziesz tam?" zapytałam go natychmiast. Spośród wszystkich ludzi, z którymi czułam się niekomfortowo, on był chyba najmniej przerażający, a i tak miałam problem z ułożeniem zdania w jego obecności, więc wyobraźcie sobie. Enzo zaśmiał się i żartobliwie popchnął moje ramię.

"Nie, ale nie martw się, Christian tam będzie."

Gdy tylko te słowa opuściły jego usta, w mojej głowie była tylko jedna myśl.

Dlaczego ja?

Ostatnie Rozdziały

Może Ci się spodobać 😍

Rozwiedź się ze mną, zanim śmierć mnie zabierze, CEO

Rozwiedź się ze mną, zanim śmierć mnie zabierze, CEO

2.6m Wyświetlenia · Zakończone · Charlotte Morgan
"Przykro mi, pani Parker. Nie udało nam się uratować dziecka."

Moja ręka instynktownie powędrowała do brzucha. "Więc... naprawdę go nie ma?"

"Twoje osłabione przez raka ciało nie jest w stanie utrzymać ciąży. Musimy ją zakończyć, i to szybko," powiedział lekarz.

Po operacji ON się pojawił. "Audrey Sinclair! Jak śmiesz podejmować taką decyzję bez konsultacji ze mną?"

Chciałam wylać swój ból, poczuć jego objęcia. Ale kiedy zobaczyłam KOBIETĘ obok niego, zrezygnowałam.

Bez wahania odszedł z tą "delikatną" kobietą. Takiej czułości nigdy nie zaznałam.

Jednak już mi to nie przeszkadza, bo nie mam nic - mojego dziecka, mojej miłości, a nawet... mojego życia.


Audrey Sinclair, biedna kobieta, zakochała się w mężczyźnie, w którym nie powinna. Blake Parker, najpotężniejszy miliarder w Nowym Jorku, ma wszystko, o czym mężczyzna może marzyć - pieniądze, władzę, wpływy - ale jednej rzeczy nie ma: nie kocha jej.

Pięć lat jednostronnej miłości. Trzy lata potajemnego małżeństwa. Diagnoza, która pozostawia jej trzy miesiące życia.

Kiedy hollywoodzka gwiazda wraca z Europy, Audrey Sinclair wie, że nadszedł czas, by zakończyć swoje bezmiłosne małżeństwo. Ale nie rozumie - skoro jej nie kocha, dlaczego odmówił, gdy zaproponowała rozwód? Dlaczego torturuje ją w ostatnich trzech miesiącach jej życia?

Czas ucieka jak piasek przez klepsydrę, a Audrey musi wybrać: umrzeć jako pani Parker, czy przeżyć swoje ostatnie dni w wolności.
Jednonocna przygoda z moim szefem

Jednonocna przygoda z moim szefem

1.5m Wyświetlenia · Zakończone · Ela Osaretin
Alkohol i złamane serce to zdecydowanie nie jest dobre połączenie. Szkoda, że dowiedziałam się o tym trochę za późno. Jestem Tessa Beckett i boleśnie zostałam porzucona przez mojego chłopaka po trzech latach związku. To doprowadziło mnie do tego, że upiłam się w barze i miałam jednonocną przygodę z nieznajomym. Zanim mógłby mnie następnego dnia uznać za puszczalską, zapłaciłam mu za seks i głęboko obraziłam jego umiejętności zadowalania kobiety. Okazało się jednak, że ten nieznajomy to mój nowy szef!
Poślubiona brzydkiemu mężowi? Nie!

Poślubiona brzydkiemu mężowi? Nie!

1.3m Wyświetlenia · Zakończone · Amelia Hart
Moja złośliwa przyrodnia siostra zagroziła życiu mojego brata, zmuszając mnie do poślubienia mężczyzny, o którym krążyły plotki, że jest niewyobrażalnie brzydki. Nie miałam wyboru i musiałam się zgodzić.
Jednak po ślubie odkryłam, że ten mężczyzna wcale nie był brzydki; wręcz przeciwnie, był przystojny i czarujący, a do tego był miliarderem!
Jego obietnica: Dzieci mafii

Jego obietnica: Dzieci mafii

761.4k Wyświetlenia · Zakończone · chavontheauthor
Zajście w ciążę z szefem po jednorazowej przygodzie i nagłe odejście z pracy jako striptizerka było ostatnią rzeczą, na jaką Serena liczyła, a na dodatek okazało się, że on jest dziedzicem mafii.

Serena jest spokojna, podczas gdy Christian jest nieustraszony i bezpośredni, ale jakoś muszą sprawić, by to zadziałało. Kiedy Christian zmusza Serenę do udawanych zaręczyn, ona stara się jak może wpasować w rodzinę i luksusowe życie, jakie prowadzą kobiety, podczas gdy Christian walczy, aby chronić swoją rodzinę. Wszystko jednak zmienia się, gdy na jaw wychodzi ukryta prawda o Serenie i jej biologicznych rodzicach.

Ich planem było udawanie do momentu narodzin dziecka, a zasada była taka, żeby się nie zakochać, ale plany nie zawsze idą zgodnie z oczekiwaniami.

Czy Christian będzie w stanie ochronić matkę swojego nienarodzonego dziecka?

I czy w końcu poczują coś do siebie?
Plan Geniusznych Dzieci: Przejęcie Imperium Miliardera Taty

Plan Geniusznych Dzieci: Przejęcie Imperium Miliardera Taty

633.4k Wyświetlenia · Zakończone · Juniper Marlow
Pięć lat temu, Irene Sterling uciekła z Silver City w hańbie - w ciąży, wydziedziczona przez swoją biologiczną rodzinę i przybranych rodziców. Teraz wróciła jako renomowana chirurg, z trójką genialnych pięcioletnich dzieci u boku. Jej tajemnicza ciąża pozostaje jedyną zagadką, której nie potrafi rozwiązać, bez żadnych wspomnień z tej pamiętnej nocy.

Kiedy przyjmuje lukratywną ofertę leczenia Adama Havena, bezwzględnego prezesa Haven Enterprise, Irene znajduje się w sąsiedztwie najpotężniejszego człowieka w Silver City. Przywiązany do wózka inwalidzkiego po wypadku, Adam jest przyzwyczajony do kontrolowania wszystkiego i wszystkich wokół siebie. Jednak jego nowa lekarka okazuje się irytująco odporna na jego autorytet, nawet gdy jej jaśminowe perfumy wywołują wspomnienia, których nie może do końca uchwycić.

Gdy napięcie między lodowatym prezesem a upartą lekarką narasta, trójka genialnych dzieci pracuje za kulisami nad "Operacją Szczęście Mamy". W końcu, czy mogłyby prosić o lepszego ojca niż człowiek, który przeszedł ich test DNA?
Zacznij Od Nowa

Zacznij Od Nowa

712.5k Wyświetlenia · Zakończone · Val Sims
Eden McBride całe życie spędziła, trzymając się zasad. Ale kiedy jej narzeczony porzuca ją na miesiąc przed ślubem, Eden ma dość przestrzegania reguł. Gorący romans to dokładnie to, czego potrzebuje na złamane serce. Nie, nie do końca. Ale to właśnie jest potrzebne Eden. Liam Anderson, spadkobierca największej firmy logistycznej w Rock Union, jest idealnym facetem na odbicie. Prasa nazwała go Księciem Trzech Miesięcy, ponieważ nigdy nie jest z tą samą dziewczyną dłużej niż trzy miesiące. Liam miał już sporo jednonocnych przygód i nie spodziewa się, że Eden będzie czymś więcej niż przelotnym romansem. Kiedy budzi się i odkrywa, że Eden zniknęła razem z jego ulubioną dżinsową koszulą, Liam jest zirytowany, ale dziwnie zaintrygowany. Żadna kobieta nigdy nie opuściła jego łóżka dobrowolnie ani go nie okradła. Eden zrobiła jedno i drugie. Musi ją znaleźć i zmusić do odpowiedzialności. Ale w mieście liczącym ponad pięć milionów ludzi znalezienie jednej osoby jest równie niemożliwe, jak wygranie na loterii, aż los ponownie ich łączy dwa lata później. Eden nie jest już naiwną dziewczyną, którą była, gdy wskoczyła do łóżka Liama; teraz ma sekret, który musi chronić za wszelką cenę. Liam jest zdeterminowany, by odzyskać wszystko, co Eden mu ukradła, i nie chodzi tylko o jego koszulę.

© 2020-2021 Val Sims. Wszelkie prawa zastrzeżone. Żadna część tej powieści nie może być reprodukowana, dystrybuowana ani transmitowana w jakiejkolwiek formie ani za pomocą jakichkolwiek środków, w tym fotokopii, nagrywania lub innych metod elektronicznych czy mechanicznych, bez uprzedniej pisemnej zgody autora i wydawców.
Szczenię Księcia Lykanów

Szczenię Księcia Lykanów

1.1m Wyświetlenia · W trakcie · chavontheauthor
„Jesteś moja, mały szczeniaku,” warknął Kylan przy mojej szyi.
„Wkrótce będziesz mnie błagać. A kiedy to zrobisz – wykorzystam cię, jak mi się podoba, a potem cię odrzucę.”


Kiedy Violet Hastings rozpoczyna pierwszy rok w Akademii Zmiennokształtnych Starlight, pragnie tylko dwóch rzeczy – uczcić dziedzictwo swojej matki, stając się wykwalifikowaną uzdrowicielką dla swojej watahy, oraz przetrwać akademię, nie będąc nazywaną dziwakiem z powodu swojego dziwnego schorzenia oczu.

Sytuacja dramatycznie się zmienia, gdy odkrywa, że Kylan, arogancki dziedzic tronu Lykanów, który od momentu ich spotkania uprzykrzał jej życie, jest jej przeznaczonym partnerem.

Kylan, znany ze swojego zimnego charakteru i okrutnych sposobów, jest daleki od zadowolenia. Odmawia zaakceptowania Violet jako swojej partnerki, ale nie chce jej również odrzucić. Zamiast tego widzi w niej swojego szczeniaka i jest zdeterminowany, by uczynić jej życie jeszcze bardziej nieznośnym.

Jakby zmagania z torturami Kylana nie były wystarczające, Violet zaczyna odkrywać tajemnice dotyczące swojej przeszłości, które zmieniają wszystko, co myślała, że wie. Skąd naprawdę pochodzi? Jaka jest tajemnica jej oczu? I czy całe jej życie było kłamstwem?
Pan Ryan

Pan Ryan

657.8k Wyświetlenia · Zakończone · Mary D. Sant
„Jakie rzeczy nie są pod twoją kontrolą tej nocy?” Uśmiechnęłam się najlepiej, jak potrafiłam, opierając się o ścianę.
Podszedł bliżej z mrocznym i głodnym wyrazem twarzy,
tak blisko,
jego ręce sięgnęły mojej twarzy, a on przycisnął swoje ciało do mojego.
Jego usta pochłonęły moje z zapałem, trochę niegrzecznie.
Jego język odebrał mi dech.
„Jeśli nie pójdziesz ze mną, przelecę cię tutaj.” Szepnął.


Katherine zachowała dziewictwo przez lata, nawet po ukończeniu 18 lat. Ale pewnego dnia spotkała w klubie niezwykle seksualnego mężczyznę, Nathana Ryana. Miał najbardziej uwodzicielskie niebieskie oczy, jakie kiedykolwiek widziała, wyraźnie zarysowaną szczękę, prawie złociste blond włosy, pełne usta, idealnie wykrojone, i najwspanialszy uśmiech, z idealnymi zębami i tymi cholernymi dołeczkami. Niesamowicie seksowny.

Ona i on mieli piękną i gorącą jednonocną przygodę...
Katherine myślała, że już nigdy nie spotka tego mężczyzny.
Ale los miał inny plan.

Katherine ma właśnie objąć stanowisko asystentki miliardera, który jest właścicielem jednej z największych firm w kraju i jest znany jako zdobywca, autorytatywny i całkowicie nieodparty mężczyzna. To Nathan Ryan!

Czy Kate będzie w stanie oprzeć się urokowi tego atrakcyjnego, potężnego i uwodzicielskiego mężczyzny?
Czytaj, aby poznać relację rozdartej między gniewem a niekontrolowaną żądzą przyjemności.

Ostrzeżenie: R18+, tylko dla dojrzałych czytelników.
Ukoronowana przez Los

Ukoronowana przez Los

536.3k Wyświetlenia · Zakończone · T.S
„Myślisz, że podzieliłabym się moim partnerem? Po prostu stałabym obok i patrzyła, jak pieprzysz inną kobietę i masz z nią dzieci?”
„Ona byłaby tylko Rozmnażaczką, ty byłabyś Luną. Kiedy zajdzie w ciążę, nie dotknąłbym jej więcej.” Szczęka mojego partnera, Leona, zacisnęła się.
Zaśmiałam się, gorzkim, złamanym dźwiękiem.
„Jesteś niewiarygodny. Wolałabym przyjąć twoje odrzucenie, niż żyć w ten sposób.”

——

Jako dziewczyna bez wilka, opuściłam mojego partnera i moją watahę.
Wśród ludzi przetrwałam, stając się mistrzynią tymczasowości: przenosząc się z pracy do pracy... aż stałam się najlepszą barmanką w małym miasteczku.
Tam znalazł mnie Alfa Adrian.
Nikt nie mógł oprzeć się czarującemu Adrianowi, więc dołączyłam do jego tajemniczej watahy, ukrytej głęboko na pustyni.
Rozpoczął się Turniej Króla Alfów, odbywający się co cztery lata. Ponad pięćdziesiąt watah z całej Ameryki Północnej rywalizowało.
Świat wilkołaków stał na krawędzi rewolucji. Wtedy znowu zobaczyłam Leona...
Rozdarta między dwoma Alfami, nie miałam pojęcia, że to, co nas czeka, to nie tylko zawody, ale seria brutalnych, bezlitosnych prób.
Błogość anioła

Błogość anioła

507.4k Wyświetlenia · Zakończone · Dripping Creativity
„Trzymaj się z daleka, trzymaj się z daleka ode mnie, trzymaj się z daleka,” krzyczała, raz za razem. Krzyczała, mimo że wydawało się, że skończyły jej się rzeczy do rzucania. Zane był więcej niż trochę zainteresowany, co dokładnie się dzieje. Ale nie mógł się skupić, gdy kobieta robiła taki hałas.

„Zamknij się, do cholery!” ryknął na nią. Zamilkła, a on zobaczył, jak jej oczy zaczynają się napełniać łzami, a jej wargi drżą. O cholera, pomyślał. Jak większość mężczyzn, płacząca kobieta przerażała go na śmierć. Wolałby stoczyć strzelaninę z setką swoich najgorszych wrogów, niż musieć radzić sobie z jedną płaczącą kobietą.

„Jak masz na imię?” zapytał.

„Ava,” odpowiedziała cienkim głosem.

„Ava Cobler?” chciał wiedzieć. Jej imię nigdy wcześniej nie brzmiało tak pięknie, co ją zaskoczyło. Prawie zapomniała skinąć głową. „Nazywam się Zane Velky,” przedstawił się, wyciągając rękę. Oczy Avy zrobiły się większe, gdy usłyszała to imię. O nie, tylko nie to, pomyślała.

„Słyszałaś o mnie,” uśmiechnął się, brzmiał zadowolony. Ava skinęła głową. Każdy, kto mieszkał w mieście, znał nazwisko Velky, była to największa grupa mafijna w stanie, z siedzibą w mieście. A Zane Velky był głową rodziny, donem, wielkim szefem, współczesnym Al Capone. Ava czuła, jak jej spanikowany umysł wymyka się spod kontroli.

„Spokojnie, aniołku,” powiedział Zane, kładąc rękę na jej ramieniu. Jego kciuk zjechał w dół przed jej gardło. Gdyby ścisnął, miałaby trudności z oddychaniem, zdała sobie sprawę Ava, ale jakoś jego ręka uspokoiła jej umysł. „Dobra dziewczynka. Ty i ja musimy porozmawiać,” powiedział jej. Umysł Avy sprzeciwił się, gdy nazwał ją dziewczynką. Irytowało ją to, mimo że była przerażona. „Kto cię uderzył?” zapytał. Zane przesunął rękę, aby przechylić jej głowę na bok, żeby mógł spojrzeć na jej policzek, a potem na wargę.

******************Ava zostaje porwana i zmuszona do uświadomienia sobie, że jej wujek sprzedał ją rodzinie Velky, aby spłacić swoje długi hazardowe. Zane jest głową kartelu rodziny Velky. Jest twardy, brutalny, niebezpieczny i śmiertelny. W jego życiu nie ma miejsca na miłość ani związki, ale ma potrzeby jak każdy gorący mężczyzna.
Zastępcza Narzeczona Mafii

Zastępcza Narzeczona Mafii

344.2k Wyświetlenia · W trakcie · Western Rose
Przestrzeń między nimi zniknęła. Wygięła się ku niemu, przechylając głowę, gdy jego usta powoli wędrowały wzdłuż jej szczęki, a potem niżej.

Boże, chciała więcej.


Valentina De Luca nigdy nie miała być panną młodą Caruso. To była rola jej siostry — dopóki Alecia nie uciekła ze swoim narzeczonym, pozostawiając rodzinę tonącą w długach i umowie, której nie dało się cofnąć. Teraz Valentina została wystawiona jako zastaw, zmuszona do małżeństwa z najniebezpieczniejszym mężczyzną w Neapolu.

Luca Caruso nie miał żadnego użytku dla kobiety, która nie była częścią pierwotnej umowy. Dla niego Valentina jest tylko zastępstwem, sposobem na odzyskanie tego, co mu obiecano. Ale ona nie jest tak krucha, jak się wydaje. Im bardziej ich życia się splatają, tym trudniej jest ją ignorować.

Wszystko zaczyna iść dobrze dla niej, aż do momentu, gdy jej siostra wraca. A wraz z nią, rodzaj kłopotów, które mogą zrujnować ich wszystkich.
Odzyskując Jej Serce

Odzyskując Jej Serce

369.4k Wyświetlenia · W trakcie · Amelia Hart
Nigdy nie wiadomo, co nadejdzie pierwsze - jutro czy niespodziewane wydarzenie.
Tak jak zamężna Selena Fair nigdy by nie pomyślała, że skończy w łóżku z mężczyzną, którego spotkała tylko raz...
I że ten mężczyzna okaże się jej mężem, którego nigdy wcześniej nie poznała!