

9 Towarzyszy! Posiadają Ich Niemą Niewolnicę
Angela la · Zakończone · 173.5k słów
Wstęp
Elizabeth znosiła niekończące się prześladowania w stadzie Czarnej Rzeki, aby się zemścić. Przysięgła, że zabije rodziny Alfy i odejdzie ze swoim ukochanym chłopakiem, gdy skończy 18 lat.
Jednak los z niej zakpił.
Elizabeth odkryła, że jej chłopak zdradzał ją od dawna, a jej przeznaczeni partnerzy to bliźniaczy synowie Alfy!
Oświadczyła, że odrzuci ich jako swoich partnerów, ale bogini księżyca miała dla niej jeszcze bardziej niesamowite plany.
Pewnego dnia dowie się, że jej partnerzy to nie tylko bliźniacy, ale także Alfa Gigantycznego Wilka, który ma 5 metrów wzrostu, książę Skrzydlatego Wilka, który mieszka w zamku na chmurze, Beta Ognistego Wilka, który jest pokryty nietykalnym żarem, a nawet król wampirów, który jest wrogiem wszystkich wilkołaków, oraz Syrena, która żyje w głębinach morza...
Dlaczego ma 9 partnerów? Co powinna zrobić, gdy wszyscy jej partnerzy są zazdrośni i zdesperowani, aby ją posiąść?
Klęczałam na czworakach w klatce, z ciężkim łańcuchem przywiązanym do szyi.
Niezliczone wilkołaki w maskach siedziały na okrągłych trybunach, wskazując na mnie, najtańszy przedmiot aukcji.
"Spójrzcie na jej ogromny brzuch. Jest w ciąży. Niewartościowe są nie-dziewice!"
"Minimum 50 złotych monet. Jeśli urodzi dziewczynkę, będziecie mieli dwie niewolnice seksualne."
Nie mogłam uwierzyć, że ja, Elizabeth, najbardziej ukochana córka Alfy stada Niebieskiego Księżyca, zostanę zredukowana do bycia sprzedawaną jako najtańsza niewolnica seksualna na podziemnym rynku handlowym.
"10 milionów złotych monet, chcemy ją!" zadeklarowało 9 przystojnych mężczyzn.
Rozdział 1
Prolog
„Panie i panowie, następny przedmiot na aukcji to nasz najtańszy przedmiot, z ceną wywoławczą 50 złotych monet.”
Czarna płachta uniosła się, ukazując ogromną, zardzewiałą żelazną klatkę. Klęczałam na czworakach wewnątrz klatki, z ciężkim łańcuchem przywiązanym do mojej szyi.
Oślepiający reflektor skupił się na mnie, a łzy niekontrolowanie spływały z moich oczu.
Niezliczone wilkołaki w maskach klaunów siedziały na okrągłych trybunach, wskazując na mnie, najtańszy przedmiot na aukcji.
„Daj mi zniżkę. 40 złotych monet! Spójrz na jej ogromny brzuch. Jest w ciąży. Niewiele warte są nie-dziewice!”
„Ale jest ładna,” prowadzący z fałszywym uśmiechem chwycił mnie za włosy i szarpnął do tyłu, zmuszając mnie do podniesienia głowy i pokazania twarzy wszystkim, „Spójrzcie na jej piękną twarz. Gdyby była dziewicą, jej cena wywoławcza wynosiłaby co najmniej 10 000 złotych monet.”
„Minimum 50 złotych monet, bez targowania. Gwarantuję, że to dobra okazja. Oczekuje się, że urodzi za pół miesiąca. Jeśli urodzi dziewczynkę, wtedy będziecie mieli dwie niewolnice seksualne w przyszłości. Jeśli urodzi chłopca, wtedy dostaniecie dodatkowego służącego. Kup jedno, dostaniesz jedno gratis. Zrobiliście interes życia!”
„55 złotych monet! Chcę ją!”
„Dam 60 złotych monet!”
Mocno przygryzłam drżące wargi. Nie mogłam uwierzyć, że ja, Elżbieta, najbardziej ukochana córka Alfy z Plemienia Niebieskiego Księżyca, zostanę zredukowana do najtańszej niewolnicy seksualnej na tak tandetnym i brudnym podziemnym rynku handlowym.
Nagle, niezliczone złote monety spadły z góry, przerywając licytację. Niezliczone złote monety doprowadziły wszystkich do szaleństwa.
„Złote monety! Złote monety! Zbierajcie je!”
„Nie zabieraj mi ich!”
Kiedy wszyscy walczyli o zebranie pieniędzy, zobaczyłam, jak 9 przystojnych mężczyzn spadło z nieba, a towarzyszyło im 9 majestatycznych, ponurych głosów.
„10 milionów złotych monet, chcemy ją kupić!”
„I, życie was wszystkich!”
„Nie oszczędzimy nikogo z was! Wszyscy umrzecie!”
„Brandon, Austin, Caleb, Isidore...” wymamrotałam imiona każdego z nich, moich partnerów, ojców mojego dziecka. Łzy spływały z moich oczu.
Ostry ból przeszył mój brzuch. Cholera! Odeszły mi wody! Rodzę przed terminem!
Upadłam na podłogę z bólu, spazmując, tocząc się i sycząc. Czy umrę?
Widziałam, jak moi 9 partnerzy biegnie w moją stronę, ale moja świadomość odpływała coraz dalej.
Ich biegnące sylwetki chwiały się przed moimi oczami jak cienie drzew kołyszących się za oknem.
Nie mogłam powstrzymać się od myślenia o tym popołudniu sprzed 10 lat, kiedy drzemałam w swoim pokoju twarzą do okna. Plamki światła tańczyły na moich powiekach. Wtedy nie wydarzyły się jeszcze żadne tragedie. I nie spadłam z nieba do piekła...
Gdybym mogła, wolałabym nigdy nie spotkać moich 9 partnerów w zamian za nieprzeżywanie tych łamiących serce przeszłości...
1 Krwawa impreza urodzinowa
Dziesięć lat temu
Punkt widzenia Elżbiety
„BANG!”
Drzwi zostały otwarte kopniakiem z zewnątrz. Łotr z blizną na twarzy wpadł do mojego pokoju z nożem.
Nóż był czerwony, a z jego końcówki wciąż kapała krew.
„Kim jesteś? WYJDŹ!” Krzyknęłam i skuliłam się.
„O, tutaj mamy śpiącą królewnę.” Łotr przyglądał mi się złowrogim spojrzeniem, od włosów po palce u stóp.
„Wynoś się z mojego pokoju!”
Mój ojciec był Alfą Plemienia Niebieskiego Księżyca, a ja byłam jego jedyną i najbardziej ukochaną córką.
Dziś były moje urodziny.
Mój ojciec powiedział, że wysłał zaproszenia urodzinowe do rodziny Alfy z Plemienia Czarnej Rzeki. Na dzisiejszej imprezie urodzinowej będzie bardzo dużo wilkołaków. To będzie największa i najbardziej ekscytująca impreza roku.
A ja, miałam być prawowitą gwiazdą tej imprezy urodzinowej. Założę najpiękniejszą nową suknię i przyjmę błogosławieństwa oraz wyszukane prezenty od wszystkich.
Z myślą o mojej imprezie urodzinowej położyłam się po południu spać w domu plemiennym. Zgubiłam się w pięknym śnie, który był związany z moją imprezą urodzinową, która miała się odbyć tego wieczoru.
Byłam tak szczęśliwa, że czułam się jakbym żyła w niebie, ale kilka sekund temu, wdzierający się łotr wszystko zniszczył.
Obudziłam się z pięknego snu, a od tego momentu moje życie stało się koszmarem, z którego nigdy nie mogłam się obudzić.
Jeśli piekło istnieje, to żyłam w nim każdego dnia po tym strasznym dniu.
Zły łotr zbliżał się do mnie z nożem.
Przerażona i zdegustowana, nie mogłam się powstrzymać i schowałam się pod kołdrą, krzycząc: "Lily! Lily! Pomóż mi!"
Lily była moją służącą i wojowniczką. Mój ojciec zaaranżował, żeby Lily się mną opiekowała, a przede wszystkim, żeby mnie chroniła.
"Lily, gdzie ona jest?" Łotr rozejrzał się po pokoju i powiedział z szerokim uśmiechem: "Szukasz jej? Czy to jest Lily?"
Podniósł lewą rękę, a w niej trzymał odciętą głowę Lily.
"Oto twoja Lily," Łotr uśmiechnął się złośliwie i rzucił głowę Lily na łóżko.
Rzucił ją przede mną.
"Ahhhhhhhhhhh ----" Krzyczałam histerycznie. Krew Lily poplamiła moje piżamy.
Byłam tak przerażona, że naciągnęłam kołdrę na zimne ciało. Głowa Lily stoczyła się z łóżka jak piłka, zostawiając za sobą długi ślad krwi.
"Moja mała kurko, wyglądasz na przestraszoną. Chodź, pocieszę cię."
Łotr zbliżył się do mnie, ściągając spodnie.
Byłam za młoda, żeby wiedzieć, co oznacza jego lubieżny uśmiech. Po prostu bałam się, że się do mnie zbliży. Bałam się blizn na jego twarzy i noża, z którego kapała krew.
"Odejdź! Zabiłeś Lily! Jesteś ZŁY! Jesteś dupkiem!"
Płakałam, uderzając go poduszką, ale to nie powstrzymało go przed zbliżeniem się do mnie.
"Moja kurko, nie denerwuj mnie, jeśli nie chcesz, żebym odciął ci ręce i nogi." Groził mi niskim warknięciem i podniósł kołdrę.
Krzyczałam i uciekłam z łóżka, ale on pociągnął mnie mocno z powrotem i rzucił na łóżko.
Nie wiedziałam, co próbuje zrobić. Siłą rozerwał moje piżamy na strzępy. Byłam przerażona.
"Jesteś taka cholernie słodka, mała kurko. Kiedyś będziesz gorącą laską. Ale nie dam ci szansy dorosnąć."
"Zabiję cię, po tym jak się tobą nacieszę." Łotr zaśmiał się i przycisnął mnie do siebie.
W tym momencie zobaczyłam, jak moja mama wbiega z sztyletem w ręce.
Jej celem było dźgnięcie łotra w plecy.
"Mamo..." Zawołałam podświadomie.
Nie powinnam była wydawać dźwięku, powinnam była milczeć, żeby łotr nie zauważył, że mama wchodzi.
Ale byłam taka młoda, nie wiedziałam, że moje wołanie zabije moją mamę.
Gdy tylko łotr usłyszał moje wołanie, natychmiast zdał sobie sprawę, że ktoś jest za nim. Bez patrzenia do tyłu, chwycił nóż i dźgnął w tył.
Widziałam, jak nóż przebija pierś mojej mamy na własne oczy.
"Mamo ------" Wydałam z siebie przeraźliwy krzyk.
Krew trysnęła z piersi mojej mamy i wylądowała na mojej twarzy i w ustach. To był pierwszy raz, kiedy poczułam smak krwi. Była słona. Słona bardziej niż łzy.
Mama przytrzymała łotra od tyłu, upadając, "Elżbieto, uciekaj! Uciekaj!"
"Zgiń!" Łotr wyciągnął nóż i dźgnął moją mamę mocno w brzuch jeszcze raz.
Mimo to, mama trzymała się ramienia łotra i nie puszczała.
"Mamo-----" Nie mogłam powstrzymać łez, które wypłynęły z moich oczu. Chciałam jej pomóc, ale mama mnie powstrzymała.
"Moja córko, uciekaj! Musisz żyć. Musisz żyć."
"Rób, co ci każę, moja dobra dziewczynko. Uciekaj! Uciekaj!"
Wyskoczyłam z łóżka i pobiegłam do drzwi na wezwanie mamy. Nie miałam odwagi odejść. Wiedziałam, że jak tylko odejdę, mama na pewno zostanie zabita przez tego łotra.
Mogłam ją stracić na zawsze!
"Idź do diabła! Suko! Myślisz, że możesz mnie powstrzymać, robiąc to? Zabiję cię najpierw, potem twoją córkę!" Łotr przewrócił moją mamę na ziemię z siłą i uderzył ją w twarz.
Próbował się odwrócić i gonić mnie, ale mama nagle złapała go za nogę i nie chciała puścić.
Widziałam moją mamę całą we krwi. W mojej pamięci, moja mama, jako szlachetna Luna z Klanu Niebieskiego Księżyca, zawsze nosiła białe i czyste suknie, piękna jak bogini.
Jednak w tym momencie była pokryta krwią i błotem. Przeze mnie stała się taka nędzna.
Spojrzała na mnie oczami pełnymi łez i żalu i krzyknęła ochrypłym głosem.
"Uciekaj! Sprowadź pomoc!"
Ostatnie Rozdziały
#184 Dodatkowy rozdział Dziewięciu kumpli, słodkie kłopoty
Ostatnia Aktualizacja: 1/10/2025#183 183 Wszystkie należały do mnie
Ostatnia Aktualizacja: 1/10/2025#182 182 Rządź światem
Ostatnia Aktualizacja: 1/10/2025#181 181 Urodziliśmy się, aby cię kochać
Ostatnia Aktualizacja: 1/10/2025#180 180 Wszyscy jej chcemy!
Ostatnia Aktualizacja: 1/10/2025#179 179 Urodziłeś chłopca
Ostatnia Aktualizacja: 1/10/2025#178 178 Dziewięciu kumpli!
Ostatnia Aktualizacja: 1/10/2025#177 177 Przedmioty na aukcji
Ostatnia Aktualizacja: 1/10/2025#176 176 Uratuj Mermana
Ostatnia Aktualizacja: 1/10/2025#175 175 Ssaj moje palce
Ostatnia Aktualizacja: 1/10/2025
Może Ci się spodobać 😍
Jednonocna przygoda z moim szefem
Rozwiedź się ze mną, zanim śmierć mnie zabierze, CEO
Moja ręka instynktownie powędrowała do brzucha. "Więc... naprawdę go nie ma?"
"Twoje osłabione przez raka ciało nie jest w stanie utrzymać ciąży. Musimy ją zakończyć, i to szybko," powiedział lekarz.
Po operacji ON się pojawił. "Audrey Sinclair! Jak śmiesz podejmować taką decyzję bez konsultacji ze mną?"
Chciałam wylać swój ból, poczuć jego objęcia. Ale kiedy zobaczyłam KOBIETĘ obok niego, zrezygnowałam.
Bez wahania odszedł z tą "delikatną" kobietą. Takiej czułości nigdy nie zaznałam.
Jednak już mi to nie przeszkadza, bo nie mam nic - mojego dziecka, mojej miłości, a nawet... mojego życia.
Audrey Sinclair, biedna kobieta, zakochała się w mężczyźnie, w którym nie powinna. Blake Parker, najpotężniejszy miliarder w Nowym Jorku, ma wszystko, o czym mężczyzna może marzyć - pieniądze, władzę, wpływy - ale jednej rzeczy nie ma: nie kocha jej.
Pięć lat jednostronnej miłości. Trzy lata potajemnego małżeństwa. Diagnoza, która pozostawia jej trzy miesiące życia.
Kiedy hollywoodzka gwiazda wraca z Europy, Audrey Sinclair wie, że nadszedł czas, by zakończyć swoje bezmiłosne małżeństwo. Ale nie rozumie - skoro jej nie kocha, dlaczego odmówił, gdy zaproponowała rozwód? Dlaczego torturuje ją w ostatnich trzech miesiącach jej życia?
Czas ucieka jak piasek przez klepsydrę, a Audrey musi wybrać: umrzeć jako pani Parker, czy przeżyć swoje ostatnie dni w wolności.
Poślubiona brzydkiemu mężowi? Nie!
Jednak po ślubie odkryłam, że ten mężczyzna wcale nie był brzydki; wręcz przeciwnie, był przystojny i czarujący, a do tego był miliarderem!
Jego obietnica: Dzieci mafii
Serena jest spokojna, podczas gdy Christian jest nieustraszony i bezpośredni, ale jakoś muszą sprawić, by to zadziałało. Kiedy Christian zmusza Serenę do udawanych zaręczyn, ona stara się jak może wpasować w rodzinę i luksusowe życie, jakie prowadzą kobiety, podczas gdy Christian walczy, aby chronić swoją rodzinę. Wszystko jednak zmienia się, gdy na jaw wychodzi ukryta prawda o Serenie i jej biologicznych rodzicach.
Ich planem było udawanie do momentu narodzin dziecka, a zasada była taka, żeby się nie zakochać, ale plany nie zawsze idą zgodnie z oczekiwaniami.
Czy Christian będzie w stanie ochronić matkę swojego nienarodzonego dziecka?
I czy w końcu poczują coś do siebie?
Plan Geniusznych Dzieci: Przejęcie Imperium Miliardera Taty
Kiedy przyjmuje lukratywną ofertę leczenia Adama Havena, bezwzględnego prezesa Haven Enterprise, Irene znajduje się w sąsiedztwie najpotężniejszego człowieka w Silver City. Przywiązany do wózka inwalidzkiego po wypadku, Adam jest przyzwyczajony do kontrolowania wszystkiego i wszystkich wokół siebie. Jednak jego nowa lekarka okazuje się irytująco odporna na jego autorytet, nawet gdy jej jaśminowe perfumy wywołują wspomnienia, których nie może do końca uchwycić.
Gdy napięcie między lodowatym prezesem a upartą lekarką narasta, trójka genialnych dzieci pracuje za kulisami nad "Operacją Szczęście Mamy". W końcu, czy mogłyby prosić o lepszego ojca niż człowiek, który przeszedł ich test DNA?
Zacznij Od Nowa
© 2020-2021 Val Sims. Wszelkie prawa zastrzeżone. Żadna część tej powieści nie może być reprodukowana, dystrybuowana ani transmitowana w jakiejkolwiek formie ani za pomocą jakichkolwiek środków, w tym fotokopii, nagrywania lub innych metod elektronicznych czy mechanicznych, bez uprzedniej pisemnej zgody autora i wydawców.
Szczenię Księcia Lykanów
„Wkrótce będziesz mnie błagać. A kiedy to zrobisz – wykorzystam cię, jak mi się podoba, a potem cię odrzucę.”
—
Kiedy Violet Hastings rozpoczyna pierwszy rok w Akademii Zmiennokształtnych Starlight, pragnie tylko dwóch rzeczy – uczcić dziedzictwo swojej matki, stając się wykwalifikowaną uzdrowicielką dla swojej watahy, oraz przetrwać akademię, nie będąc nazywaną dziwakiem z powodu swojego dziwnego schorzenia oczu.
Sytuacja dramatycznie się zmienia, gdy odkrywa, że Kylan, arogancki dziedzic tronu Lykanów, który od momentu ich spotkania uprzykrzał jej życie, jest jej przeznaczonym partnerem.
Kylan, znany ze swojego zimnego charakteru i okrutnych sposobów, jest daleki od zadowolenia. Odmawia zaakceptowania Violet jako swojej partnerki, ale nie chce jej również odrzucić. Zamiast tego widzi w niej swojego szczeniaka i jest zdeterminowany, by uczynić jej życie jeszcze bardziej nieznośnym.
Jakby zmagania z torturami Kylana nie były wystarczające, Violet zaczyna odkrywać tajemnice dotyczące swojej przeszłości, które zmieniają wszystko, co myślała, że wie. Skąd naprawdę pochodzi? Jaka jest tajemnica jej oczu? I czy całe jej życie było kłamstwem?
Błogość anioła
„Zamknij się, do cholery!” ryknął na nią. Zamilkła, a on zobaczył, jak jej oczy zaczynają się napełniać łzami, a jej wargi drżą. O cholera, pomyślał. Jak większość mężczyzn, płacząca kobieta przerażała go na śmierć. Wolałby stoczyć strzelaninę z setką swoich najgorszych wrogów, niż musieć radzić sobie z jedną płaczącą kobietą.
„Jak masz na imię?” zapytał.
„Ava,” odpowiedziała cienkim głosem.
„Ava Cobler?” chciał wiedzieć. Jej imię nigdy wcześniej nie brzmiało tak pięknie, co ją zaskoczyło. Prawie zapomniała skinąć głową. „Nazywam się Zane Velky,” przedstawił się, wyciągając rękę. Oczy Avy zrobiły się większe, gdy usłyszała to imię. O nie, tylko nie to, pomyślała.
„Słyszałaś o mnie,” uśmiechnął się, brzmiał zadowolony. Ava skinęła głową. Każdy, kto mieszkał w mieście, znał nazwisko Velky, była to największa grupa mafijna w stanie, z siedzibą w mieście. A Zane Velky był głową rodziny, donem, wielkim szefem, współczesnym Al Capone. Ava czuła, jak jej spanikowany umysł wymyka się spod kontroli.
„Spokojnie, aniołku,” powiedział Zane, kładąc rękę na jej ramieniu. Jego kciuk zjechał w dół przed jej gardło. Gdyby ścisnął, miałaby trudności z oddychaniem, zdała sobie sprawę Ava, ale jakoś jego ręka uspokoiła jej umysł. „Dobra dziewczynka. Ty i ja musimy porozmawiać,” powiedział jej. Umysł Avy sprzeciwił się, gdy nazwał ją dziewczynką. Irytowało ją to, mimo że była przerażona. „Kto cię uderzył?” zapytał. Zane przesunął rękę, aby przechylić jej głowę na bok, żeby mógł spojrzeć na jej policzek, a potem na wargę.
******************Ava zostaje porwana i zmuszona do uświadomienia sobie, że jej wujek sprzedał ją rodzinie Velky, aby spłacić swoje długi hazardowe. Zane jest głową kartelu rodziny Velky. Jest twardy, brutalny, niebezpieczny i śmiertelny. W jego życiu nie ma miejsca na miłość ani związki, ale ma potrzeby jak każdy gorący mężczyzna.
Ukoronowana przez Los
„Ona byłaby tylko Rozmnażaczką, ty byłabyś Luną. Kiedy zajdzie w ciążę, nie dotknąłbym jej więcej.” Szczęka mojego partnera, Leona, zacisnęła się.
Zaśmiałam się, gorzkim, złamanym dźwiękiem.
„Jesteś niewiarygodny. Wolałabym przyjąć twoje odrzucenie, niż żyć w ten sposób.”
——
Jako dziewczyna bez wilka, opuściłam mojego partnera i moją watahę.
Wśród ludzi przetrwałam, stając się mistrzynią tymczasowości: przenosząc się z pracy do pracy... aż stałam się najlepszą barmanką w małym miasteczku.
Tam znalazł mnie Alfa Adrian.
Nikt nie mógł oprzeć się czarującemu Adrianowi, więc dołączyłam do jego tajemniczej watahy, ukrytej głęboko na pustyni.
Rozpoczął się Turniej Króla Alfów, odbywający się co cztery lata. Ponad pięćdziesiąt watah z całej Ameryki Północnej rywalizowało.
Świat wilkołaków stał na krawędzi rewolucji. Wtedy znowu zobaczyłam Leona...
Rozdarta między dwoma Alfami, nie miałam pojęcia, że to, co nas czeka, to nie tylko zawody, ale seria brutalnych, bezlitosnych prób.
Zastępcza Narzeczona Mafii
Boże, chciała więcej.
Valentina De Luca nigdy nie miała być panną młodą Caruso. To była rola jej siostry — dopóki Alecia nie uciekła ze swoim narzeczonym, pozostawiając rodzinę tonącą w długach i umowie, której nie dało się cofnąć. Teraz Valentina została wystawiona jako zastaw, zmuszona do małżeństwa z najniebezpieczniejszym mężczyzną w Neapolu.
Luca Caruso nie miał żadnego użytku dla kobiety, która nie była częścią pierwotnej umowy. Dla niego Valentina jest tylko zastępstwem, sposobem na odzyskanie tego, co mu obiecano. Ale ona nie jest tak krucha, jak się wydaje. Im bardziej ich życia się splatają, tym trudniej jest ją ignorować.
Wszystko zaczyna iść dobrze dla niej, aż do momentu, gdy jej siostra wraca. A wraz z nią, rodzaj kłopotów, które mogą zrujnować ich wszystkich.
Odzyskując Jej Serce
Tak jak zamężna Selena Fair nigdy by nie pomyślała, że skończy w łóżku z mężczyzną, którego spotkała tylko raz...
I że ten mężczyzna okaże się jej mężem, którego nigdy wcześniej nie poznała!