

7 Nocy z Panem Blackiem
ALMOST PSYCHO · Zakończone · 135.3k słów
Wstęp
"Co robisz?" Dakota chwyta moje nadgarstki, zanim zdążą dotknąć jego ciała.
"Dotykam cię." Szept wydobywa się z moich ust, a ja widzę, jak jego oczy zwężają się na mnie, jakbym go obraziła.
"Emara. Nie dotykasz mnie. Dziś ani nigdy."
Silne palce chwytają moje ręce i umieszczają je mocno nad moją głową.
"Nie jestem tu, żeby się z tobą kochać. Po prostu będziemy się pieprzyć."
Ostrzeżenie: Książka dla dorosłych 🔞
. . ......................................................................................................
Dakota Black był człowiekiem otoczonym charyzmą i władzą.
Ale to ja zrobiłam z niego potwora.
Trzy lata temu wysłałam go do więzienia. Przypadkowo.
A teraz wrócił, żeby się na mnie zemścić.
"Siedem nocy." Powiedział. "Spędziłem siedem nocy w tym zgniłym więzieniu. Daję ci siedem nocy, żebyś ze mną mieszkała. Spała ze mną. A uwolnię cię od twoich grzechów."
Obiecał zniszczyć moje życie dla dobrego widoku, jeśli nie będę przestrzegać jego poleceń.
Jego osobista dziwka, tak mnie nazwał.
🔻TREŚĆ DLA DOROSŁYCH🔻
Rozdział 1
„Serio?” pytam z miną zaskoczonego Pikachu.
„Tak.” Mój tata kiwa głową, odchodząc z talerzem pokrojonych jabłek.
„Nawet nie dostaję kieszonkowego ani miesięcznych zasiłków jak inne dzieci.” Wyrażam swoje rozczarowanie, idąc za nim do kuchni, gdzie moja mama piecze dla nas ciasto dyniowe.
„Mieszkasz tutaj za darmo. Nigdy nie płacisz za jedzenie, które jesz, Wi-Fi, którego używasz, prąd i wszystkie luksusy, które ci zapewniliśmy.”
Jezu... Nie musiał mi mówić, że jestem spłukana.
„Emara, twój ojciec ma rację. Masz 21 lat. Już nie jesteś dzieckiem.” Moja mama ujawnia mi brutalną rzeczywistość, której nie chciałam usłyszeć.
„Ale myślałam, że nie chcecie, żebyśmy pracowali i skupiali się całkowicie na nauce.” To jest hipokryzja!
„Tak. Ale teraz jesteś dorosła. Chcesz pieniądze na swój projekt? Idź zarób je jak inne dzieci.” Mój tata mówi, jakby zamykając zdanie kropką.
Z gniewem wracam do swojego pokoju i trzaskam drzwiami za sobą. Nie mogę uwierzyć, że moi rodzice przestali traktować mnie jak księżniczkę, co jest moim prawem od urodzenia!
Myślę o sposobach na szybkie zarobienie pieniędzy na projekt na ostatni semestr. Jestem zbyt przygnębiona, żeby pracować, zbyt biedna na pożyczkę, nie aż tak głupia, żeby znaleźć sponsora, i nie aż tak atrakcyjna, żeby się rozebrać.
Jestem w dupie! I to bez prezerwatywy.
Teraz mam tylko jedną opcję. Sprzedać swoje dziecko. Wyciągam szkic książki, którą pisałam przez ostatnie trzy lata. Choć została ukończona lata temu i czytelnicy uwielbiali ją online, w końcu nadszedł czas, aby ją opublikować.
Przez głowę przemyka mi przeszłość, gdy myślę o ludziach, na których napisałam tę książkę. Otrząsam się z tych traumatycznych uczuć, które wciąż wywołują dreszcze grozy. Przeżyłam ten etap mojego życia i teraz jestem na tyle mądra, aby wiedzieć, że to pułapka lub iluzja stworzona przez moją ładną głowę.
Gówno zdarza się każdemu. Idź dalej!
Zakładam czerwoną jedwabną koszulę i czarną ołówkową spódnicę, którą kupiłam w zeszłym tygodniu w H&M, związuję czarne włosy w gładki kucyk. Wyglądam schludnie jak żeńska wersja Brada Pitta.
Po dwie i pół godziny jazdy do miasta Bellevue, zatrzymuję się przed wydawnictwem Pegasus. Są znani ze swoich wywiadów i druków medialnych. Napisałam do nich maila z prośbą o spotkanie i na szczęście spodobała im się moja książka.
Kolana trzęsą mi się z nerwów, gdy czekam na swoją kolej przed gabinetem redaktora. Słyszę agresywną debatę za drzwiami, jakby trwał tam chaos, i zastanawiam się, czy to odpowiedni moment, aby wejść.
Nagle drzwi otwierają się z hukiem, uderzając w ścianę, gdy dwóch zaniepokojonych mężczyzn i wysoka kobieta na pięciocalowych obcasach i w okularach w kształcie kocich oczu wychodzą w panice.
„Jak to się mogło stać tak nagle? Nie mogę odwołać tego wywiadu.”
Natychmiast wstaję w swoich płaskich sandałach, „Dzień dobry, proszę pani.” I obdarzam ją swoim najlepszym uśmiechem. Ona odchyla głowę i patrzy na mnie z zaskoczeniem. Jej oczy przechodzą przez moje włosy, jedwabną koszulę i spódnicę, jakby zgadując ich cenę, „Ty. Jak masz na imię?”
„Emara Stone. Rozmawiałyśmy przez maila o mojej książce, The Wicked Al-” Natychmiast mi przerywa, „Słuchaj. Zapłacę ci 150 dolarów, jeśli przeprowadzisz ten wywiad za mnie. Mój dziennikarz ma biegunkę i jest zajęty w swojej łazience. Nie mam teraz nikogo innego gotowego.”
Jej czerwone usta poruszają się pośpiesznie, ale mój mózg zatrzymuje się na kwocie, którą oferuje.
Sto pięćdziesiąt dolarów za zadawanie pytań. To wygląda jak oferta od samego Jezusa!
„Trzysta dolarów.” Próbuję swojego szczęścia, widząc jej desperację. „Dwieście dolarów i popraw sobie włosy.” Warczy i wskazuje palcem na dwóch mężczyzn, „Zespół z nią.”
„A co z moją książką?” pytam, gdy odwraca się do swojego gabinetu w stylu nie-przeszkadzaj-mi.
„Zdecyduję po wywiadzie.” Z tym zamyka drzwi przed moją twarzą. Natychmiast dwóch mężczyzn zabiera mnie do białego Hondy na zewnątrz i wypełnia mnie szczegółami.
„To będzie krótki, dwudziestominutowy wywiad. Otrzymasz rejestrator i listę pytań, które musisz zadać w określonym czasie.” Ten w okrągłych okularach podaje mi notatnik i małe, czarne urządzenie, które wygląda jak pilot od wibratora.
„Po prostu zadawaj pytania i pozwól mu mówić. Staraj się, żeby opowiedział jak najwięcej szczegółów i próbuj się więcej uśmiechać.” Mówi, patrząc na mnie, a ja natychmiast rozciągam usta w próbny uśmiech.
Mogę się uśmiechać cały dzień za dwieście dolarów!
„Tak, dobrze. Teraz rozpuść włosy i pamiętaj, żeby siedzieć prosto i założyć nogę na nogę. Prawa noga na lewej.” Instruuje mnie, a ja kiwam głową jak posłuszny pies.
Natychmiast zdejmuję gumkę z włosów i wyrzucam ją jak zużytą prezerwatywę. Potrząsam włosami, jakby Shaggy kazał potrząsać tyłkiem. Swobodnie opadają na moją klatkę piersiową, a ja biorę głęboki oddech, gdy samochód zatrzymuje się na miejscu.
Seattle. Miasto ludzi z wyższych sfer i wyższych budynków, pracujących, by spełnić swoje najwyższe marzenia. Prostuję spódnicę, gdy wysiadam z pojazdu i spoglądam na ogromny, onieśmielający budynek, który z każdej strony jest pokryty niebieskimi szybami jak tarczą.
Wysoki mężczyzna wyciąga aparat wielkości mojego ramienia, a facet w okularach ostrzega mnie: „Nie wyglądaj na zdenerwowaną. Uśmiechaj się.”
I uśmiecham się nerwowo.
Wchodzimy do budynku i widzę napis HighBar Systems Co. za ładną recepcjonistką, która wita nas przyjemnym uśmiechem. A ja uśmiecham się jeszcze bardziej. „Jesteśmy tu na wywiad zorganizowany przez Pegasus Publications, zaplanowany na trzynastą trzydzieści.” Facet w okularach mówi do niej, a ja rozglądam się, chłonąc otoczenie.
Były tam roboty, przy których pracownicy mogli przyłożyć swoje karty przy wejściu, a po prawej stronie relaksująca szklana kabina z dużym telewizorem i półką na książki obok. Miejsce wygląda przytulnie, ale z nutą profesjonalizmu. I zbyt czyste jak na mój gust.
„Chodź.” Facet w okularach instruuje mnie do windy i jedziemy na siedemnaste piętro, kierując się w prawo do naszej scenerii. Drzwi się otwierają i wchodzimy do kolejnego dużego lobby. To wygląda raczej zdumiewająco. Sufit sięga podłogi, zakrzywione szkło, biały piaskowiec z obrazami na ścianach co dziesięć stóp.
„Przepraszam, proszę pana. Nie ma pan zgody na nagrywanie wywiadu ani pomieszczeń.” Kobieta z wysoko upiętym kokiem zatrzymuje nas. Jej kok jest tak wysoki i gładki, że zastanawiam się, ile jej płacą, żeby wyglądała tak dobrze?
„Ale wyraźnie było zaznaczone, że jesteśmy zaproszeni na wywiad.” Wysoki facet opuszcza kamerę w zamieszaniu, podczas gdy facet w okrągłych okularach mówi, sprytnie.
Boże! Nawet nie znam ich imion, a przyjechałam tu przeprowadzić wywiad z jakimś cholera-wie-kim.
„Zgadza się. Ale do magazynu. Jeśli chcecie przeprowadzić wywiad telewizyjny, potrzebujecie pozwolenia od zespołu prawnego HighBar. A zgodnie z ustaleniami, możemy pozwolić tylko na obecność dziennikarza, ale nie ekipy filmowej.” Wyjaśnia nam jasno jak profesjonalny psychiatra.
Dwaj dziennikarze patrzą na mnie i zaciskają usta z irytacją. „Idź. Przeprowadź wywiad. I upewnij się, że uzyskasz wszystkie odpowiedzi. I uśmiechaj się.” Szepcze ostatnie słowo, a ja natychmiast przyklejam szeroki uśmiech na twarzy.
Zastanawiam się, czy mam twarz suki, czy może wyglądam na wiecznie przygnębioną?
„I nie zapomnij włączyć rejestratora.” Wskazuje na mały pilocik w mojej ręce. Kiwam do niego głową i idę za blond sekretarką z wysokim kokiem. Jej biodra poruszają się jak bat myśliwego w lewo i prawo, a ja ponownie zastanawiam się nad decyzją noszenia szpilek na co dzień. Przynajmniej dla dobrej postawy.
Nagle jej biodra przestają się poruszać i ja również zatrzymuję się w krokach. Patrzę w górę, zastanawiając się, dlaczego się zatrzymała, gdy otwiera grube brązowe drewniane drzwi przed nami, które są szczerze mówiąc bardzo onieśmielające. „Proszę.” Wskazuje mi, żebym weszła, a ja kiwam do niej z uśmiechem, szepcząc: „Dziękuję.”
Trzymam włosy przed klatką piersiową i zakrzywiam usta w przyjazny uśmiech, gdy wchodzę do gabinetu. Ale mój uśmiech natychmiast znika, gdy moje oczy napotykają mężczyznę o zielonych oczach, czekającego na mnie na fotelu dyrektorskim.
Nikt inny jak mężczyzna, który ostrzegł mnie, żebym nigdy nie pojawiała się przed nim w tym życiu.
Dakota.
Uwaga: Ta książka zawiera sceny seksu bez zgody. Jeśli nie czujesz się komfortowo, proszę, nie czytaj jej!
Ostatnie Rozdziały
#125 125. Też się pieprzyć
Ostatnia Aktualizacja: 7/1/2025#124 124. Jego złe drogi
Ostatnia Aktualizacja: 7/1/2025#123 123. Historia się powtarza
Ostatnia Aktualizacja: 7/1/2025#122 122. Trzy lata temu
Ostatnia Aktualizacja: 7/1/2025#121 121. Wybierz szacunek do samego siebie
Ostatnia Aktualizacja: 7/1/2025#120 120. Ryan i Dakota
Ostatnia Aktualizacja: 7/1/2025#119 119. Siedem nocy
Ostatnia Aktualizacja: 7/1/2025#118 118. Przepraszam, kochanie
Ostatnia Aktualizacja: 7/1/2025#117 117. Drapieżny i nieprzewidywalny
Ostatnia Aktualizacja: 7/1/2025#116 116. Dwie złamane dusze
Ostatnia Aktualizacja: 7/1/2025
Może Ci się spodobać 😍
Jednonocna przygoda z moim szefem
Rozwiedź się ze mną, zanim śmierć mnie zabierze, CEO
Moja ręka instynktownie powędrowała do brzucha. "Więc... naprawdę go nie ma?"
"Twoje osłabione przez raka ciało nie jest w stanie utrzymać ciąży. Musimy ją zakończyć, i to szybko," powiedział lekarz.
Po operacji ON się pojawił. "Audrey Sinclair! Jak śmiesz podejmować taką decyzję bez konsultacji ze mną?"
Chciałam wylać swój ból, poczuć jego objęcia. Ale kiedy zobaczyłam KOBIETĘ obok niego, zrezygnowałam.
Bez wahania odszedł z tą "delikatną" kobietą. Takiej czułości nigdy nie zaznałam.
Jednak już mi to nie przeszkadza, bo nie mam nic - mojego dziecka, mojej miłości, a nawet... mojego życia.
Audrey Sinclair, biedna kobieta, zakochała się w mężczyźnie, w którym nie powinna. Blake Parker, najpotężniejszy miliarder w Nowym Jorku, ma wszystko, o czym mężczyzna może marzyć - pieniądze, władzę, wpływy - ale jednej rzeczy nie ma: nie kocha jej.
Pięć lat jednostronnej miłości. Trzy lata potajemnego małżeństwa. Diagnoza, która pozostawia jej trzy miesiące życia.
Kiedy hollywoodzka gwiazda wraca z Europy, Audrey Sinclair wie, że nadszedł czas, by zakończyć swoje bezmiłosne małżeństwo. Ale nie rozumie - skoro jej nie kocha, dlaczego odmówił, gdy zaproponowała rozwód? Dlaczego torturuje ją w ostatnich trzech miesiącach jej życia?
Czas ucieka jak piasek przez klepsydrę, a Audrey musi wybrać: umrzeć jako pani Parker, czy przeżyć swoje ostatnie dni w wolności.
Poślubiona brzydkiemu mężowi? Nie!
Jednak po ślubie odkryłam, że ten mężczyzna wcale nie był brzydki; wręcz przeciwnie, był przystojny i czarujący, a do tego był miliarderem!
Jego obietnica: Dzieci mafii
Serena jest spokojna, podczas gdy Christian jest nieustraszony i bezpośredni, ale jakoś muszą sprawić, by to zadziałało. Kiedy Christian zmusza Serenę do udawanych zaręczyn, ona stara się jak może wpasować w rodzinę i luksusowe życie, jakie prowadzą kobiety, podczas gdy Christian walczy, aby chronić swoją rodzinę. Wszystko jednak zmienia się, gdy na jaw wychodzi ukryta prawda o Serenie i jej biologicznych rodzicach.
Ich planem było udawanie do momentu narodzin dziecka, a zasada była taka, żeby się nie zakochać, ale plany nie zawsze idą zgodnie z oczekiwaniami.
Czy Christian będzie w stanie ochronić matkę swojego nienarodzonego dziecka?
I czy w końcu poczują coś do siebie?
Plan Geniusznych Dzieci: Przejęcie Imperium Miliardera Taty
Kiedy przyjmuje lukratywną ofertę leczenia Adama Havena, bezwzględnego prezesa Haven Enterprise, Irene znajduje się w sąsiedztwie najpotężniejszego człowieka w Silver City. Przywiązany do wózka inwalidzkiego po wypadku, Adam jest przyzwyczajony do kontrolowania wszystkiego i wszystkich wokół siebie. Jednak jego nowa lekarka okazuje się irytująco odporna na jego autorytet, nawet gdy jej jaśminowe perfumy wywołują wspomnienia, których nie może do końca uchwycić.
Gdy napięcie między lodowatym prezesem a upartą lekarką narasta, trójka genialnych dzieci pracuje za kulisami nad "Operacją Szczęście Mamy". W końcu, czy mogłyby prosić o lepszego ojca niż człowiek, który przeszedł ich test DNA?
Zacznij Od Nowa
© 2020-2021 Val Sims. Wszelkie prawa zastrzeżone. Żadna część tej powieści nie może być reprodukowana, dystrybuowana ani transmitowana w jakiejkolwiek formie ani za pomocą jakichkolwiek środków, w tym fotokopii, nagrywania lub innych metod elektronicznych czy mechanicznych, bez uprzedniej pisemnej zgody autora i wydawców.
Szczenię Księcia Lykanów
„Wkrótce będziesz mnie błagać. A kiedy to zrobisz – wykorzystam cię, jak mi się podoba, a potem cię odrzucę.”
—
Kiedy Violet Hastings rozpoczyna pierwszy rok w Akademii Zmiennokształtnych Starlight, pragnie tylko dwóch rzeczy – uczcić dziedzictwo swojej matki, stając się wykwalifikowaną uzdrowicielką dla swojej watahy, oraz przetrwać akademię, nie będąc nazywaną dziwakiem z powodu swojego dziwnego schorzenia oczu.
Sytuacja dramatycznie się zmienia, gdy odkrywa, że Kylan, arogancki dziedzic tronu Lykanów, który od momentu ich spotkania uprzykrzał jej życie, jest jej przeznaczonym partnerem.
Kylan, znany ze swojego zimnego charakteru i okrutnych sposobów, jest daleki od zadowolenia. Odmawia zaakceptowania Violet jako swojej partnerki, ale nie chce jej również odrzucić. Zamiast tego widzi w niej swojego szczeniaka i jest zdeterminowany, by uczynić jej życie jeszcze bardziej nieznośnym.
Jakby zmagania z torturami Kylana nie były wystarczające, Violet zaczyna odkrywać tajemnice dotyczące swojej przeszłości, które zmieniają wszystko, co myślała, że wie. Skąd naprawdę pochodzi? Jaka jest tajemnica jej oczu? I czy całe jej życie było kłamstwem?
Błogość anioła
„Zamknij się, do cholery!” ryknął na nią. Zamilkła, a on zobaczył, jak jej oczy zaczynają się napełniać łzami, a jej wargi drżą. O cholera, pomyślał. Jak większość mężczyzn, płacząca kobieta przerażała go na śmierć. Wolałby stoczyć strzelaninę z setką swoich najgorszych wrogów, niż musieć radzić sobie z jedną płaczącą kobietą.
„Jak masz na imię?” zapytał.
„Ava,” odpowiedziała cienkim głosem.
„Ava Cobler?” chciał wiedzieć. Jej imię nigdy wcześniej nie brzmiało tak pięknie, co ją zaskoczyło. Prawie zapomniała skinąć głową. „Nazywam się Zane Velky,” przedstawił się, wyciągając rękę. Oczy Avy zrobiły się większe, gdy usłyszała to imię. O nie, tylko nie to, pomyślała.
„Słyszałaś o mnie,” uśmiechnął się, brzmiał zadowolony. Ava skinęła głową. Każdy, kto mieszkał w mieście, znał nazwisko Velky, była to największa grupa mafijna w stanie, z siedzibą w mieście. A Zane Velky był głową rodziny, donem, wielkim szefem, współczesnym Al Capone. Ava czuła, jak jej spanikowany umysł wymyka się spod kontroli.
„Spokojnie, aniołku,” powiedział Zane, kładąc rękę na jej ramieniu. Jego kciuk zjechał w dół przed jej gardło. Gdyby ścisnął, miałaby trudności z oddychaniem, zdała sobie sprawę Ava, ale jakoś jego ręka uspokoiła jej umysł. „Dobra dziewczynka. Ty i ja musimy porozmawiać,” powiedział jej. Umysł Avy sprzeciwił się, gdy nazwał ją dziewczynką. Irytowało ją to, mimo że była przerażona. „Kto cię uderzył?” zapytał. Zane przesunął rękę, aby przechylić jej głowę na bok, żeby mógł spojrzeć na jej policzek, a potem na wargę.
******************Ava zostaje porwana i zmuszona do uświadomienia sobie, że jej wujek sprzedał ją rodzinie Velky, aby spłacić swoje długi hazardowe. Zane jest głową kartelu rodziny Velky. Jest twardy, brutalny, niebezpieczny i śmiertelny. W jego życiu nie ma miejsca na miłość ani związki, ale ma potrzeby jak każdy gorący mężczyzna.
Ukoronowana przez Los
„Ona byłaby tylko Rozmnażaczką, ty byłabyś Luną. Kiedy zajdzie w ciążę, nie dotknąłbym jej więcej.” Szczęka mojego partnera, Leona, zacisnęła się.
Zaśmiałam się, gorzkim, złamanym dźwiękiem.
„Jesteś niewiarygodny. Wolałabym przyjąć twoje odrzucenie, niż żyć w ten sposób.”
——
Jako dziewczyna bez wilka, opuściłam mojego partnera i moją watahę.
Wśród ludzi przetrwałam, stając się mistrzynią tymczasowości: przenosząc się z pracy do pracy... aż stałam się najlepszą barmanką w małym miasteczku.
Tam znalazł mnie Alfa Adrian.
Nikt nie mógł oprzeć się czarującemu Adrianowi, więc dołączyłam do jego tajemniczej watahy, ukrytej głęboko na pustyni.
Rozpoczął się Turniej Króla Alfów, odbywający się co cztery lata. Ponad pięćdziesiąt watah z całej Ameryki Północnej rywalizowało.
Świat wilkołaków stał na krawędzi rewolucji. Wtedy znowu zobaczyłam Leona...
Rozdarta między dwoma Alfami, nie miałam pojęcia, że to, co nas czeka, to nie tylko zawody, ale seria brutalnych, bezlitosnych prób.
Zastępcza Narzeczona Mafii
Boże, chciała więcej.
Valentina De Luca nigdy nie miała być panną młodą Caruso. To była rola jej siostry — dopóki Alecia nie uciekła ze swoim narzeczonym, pozostawiając rodzinę tonącą w długach i umowie, której nie dało się cofnąć. Teraz Valentina została wystawiona jako zastaw, zmuszona do małżeństwa z najniebezpieczniejszym mężczyzną w Neapolu.
Luca Caruso nie miał żadnego użytku dla kobiety, która nie była częścią pierwotnej umowy. Dla niego Valentina jest tylko zastępstwem, sposobem na odzyskanie tego, co mu obiecano. Ale ona nie jest tak krucha, jak się wydaje. Im bardziej ich życia się splatają, tym trudniej jest ją ignorować.
Wszystko zaczyna iść dobrze dla niej, aż do momentu, gdy jej siostra wraca. A wraz z nią, rodzaj kłopotów, które mogą zrujnować ich wszystkich.
Odzyskując Jej Serce
Tak jak zamężna Selena Fair nigdy by nie pomyślała, że skończy w łóżku z mężczyzną, którego spotkała tylko raz...
I że ten mężczyzna okaże się jej mężem, którego nigdy wcześniej nie poznała!