

Bethany: Jego Mały Wilk
Becky J · W trakcie · 248.5k słów
Wstęp
Gdy tylko Bethany myśli, że jest bezpieczna, raz po raz okazuje się, że się myli. Jak ucieknie przed ciemnością, która czai się w pobliżu? Czy zostanie zmuszona do bycia czyjąś partnerką, czy też jest ktoś, kto może ją uratować?
Zalecana kolejność czytania serii Mały Wilk:
Kochana przez Gammę ~ historia Jacka i Ashley
Jego Mały Wilk ~ historia Liama i Bethany
Rozdział 1
Jej Mały Wilk
Bethany
"Bethany, Beth, obudź się kochanie!"
"Mamo, co się dzieje?"
"Łotry, jesteśmy atakowani. Musisz zabrać Bellę do bezpiecznego pokoju i nie wychodź stamtąd, dopóki po ciebie nie przyjdę, dobrze? Obiecaj mi, że nie wyjdziesz, dopóki nie będzie bezpiecznie, Beth!"
"Dobrze, mamo, obiecuję!"
"Grzeczna dziewczynka, teraz biegnij i nie zatrzymuj się, chroń Bellę. Kocham cię, Bethany."
"Ja też cię kocham, mamo."
Biorę śpiącą Bellę z ramion mamy i wybiegam z mojej sypialni, przez korytarz, po schodach, przez salon, i w końcu docieram do kuchni. Otwieram drzwi, gdy warkoty i bolesne wycia stają się coraz głośniejsze i jestem wdzięczna, że Bella śpi przez to wszystko.
W końcu docieramy do bezpiecznego pokoju. Zamykam drzwi, gdy jesteśmy w środku i kładę Bellę na materacu na podłodze. Ten pokój ma wszystko, czego potrzebujemy, są tu dwa materace na podłodze z kocami i poduszkami, latarki w zasięgu ręki na wypadek, gdyby zabrakło prądu lub musielibyśmy wyłączyć główne światło, i szafka z napojami i jedzeniem, które nie wymaga gotowania.
Jest mała toaleta przylegająca do tego pokoju, dosłownie tylko z toaletą i umywalką, ale to wszystko, czego potrzebujemy. Są dwa okna wysoko na ścianie, szkło jest matowe, więc nikt nie może zobaczyć do środka ani na zewnątrz, ale światło prześwieca, więc można powiedzieć, czy jest dzień, czy noc.
Byłam już zamknięta w tym pokoju podczas ataków i mogę powiedzieć, że możliwość rozróżnienia dnia od nocy bardzo pomaga, zwłaszcza gdy nie masz pojęcia, która jest godzina. Pokój jest dźwiękoszczelny, a drzwi są zrobione ze stali, co utrudnia ich wyważenie, nie że ktoś próbował wcześniej, dzięki bogini.
Kładę się na materacu i przytulam do Belli. Jestem pewna, że będziemy w porządku, nie jesteśmy dużą watahą, mamy tylko 250 członków, ale mamy bardzo silnych wojowników i dobrze sobie radziliśmy podczas poprzednich ataków. Nie mogę walczyć, ponieważ nie mam jeszcze swojego wilka, dostanę go, gdy skończę 18 lat, ale teraz mam tylko 14.
Bella ma 6 miesięcy, jest moją siostrzenicą, córką mojego brata Josha. On i jego partnerka Harley są wojownikami, więc po jej urodzeniu uzgodniono, że jeśli kiedykolwiek będzie atak, to ja zabiorę ją do bezpiecznego pokoju, podczas gdy oni będą walczyć. Mój tata Tom jest najlepszym wojownikiem tutaj w Moonshine, a moja mama Helen, choć nie jest wojownikiem, jest świetną wojowniczką. Kiedyś była wojownikiem, ale zrezygnowała, wybierając pracę w żłobku. Josh jest drugim najlepszym męskim wojownikiem, a Harley jest dziesiątą najlepszą wojowniczką.
Moja starsza siostra Brooke była drugą najlepszą wojowniczką tutaj, co jest wielkim osiągnięciem w wieku 18 lat, ale trzy tygodnie temu poznała swojego partnera na corocznym balu niebieskiego księżyca i przeprowadziła się do jego watahy, sześć godzin drogi stąd, by być z nim. Calvin jest Alfą watahy Claw Moon, ma 20 lat i wydaje się być naprawdę dobrym Alfą i partnerem dla mojej siostry.
Jeszcze go nie poznałam ani nikogo z watahy, bo nie mogę uczestniczyć w balu, dopóki nie skończę 18 lat, ale za tydzień jedziemy na ceremonię Luny i nie mogę się doczekać. Jestem bardzo dumna z mojej siostry, że zostaje Luną, jest tak cudowną osobą i wiem, że będzie wspaniałą Luną.
Kobiety, dzieci i starsi zazwyczaj idą do bezpiecznego pokoju w domu watahy, ale mój tata nalegał, żebyśmy mieli taki w naszej piwnicy, więc on i Josh zbudowali go 5 lat temu. To świetne, bo nie musimy wychodzić na zewnątrz, gdy jest nagły atak, ale nie jest świetne, gdy jestem tu sama.
Oczywiście mam Bellę, ale ona jest tylko niemowlakiem. Może być tu samotnie i strasznie, ale zawsze przypominam sobie, że moja rodzina walczy tam na zewnątrz, żeby nas chronić. Najmniej, co mogę zrobić, to wytrzymać tu przez kilka godzin.
Myśli mi się tak kotłują, że aż dostałam migreny, a wiem, że Bella obudzi się za parę godzin. Postanawiam spróbować się zdrzemnąć, nigdy normalnie nie mogę tu zasnąć, bo się boję. Pomiędzy tym a martwieniem się o rodzinę i watahę, sen jest zawsze niemożliwy, ale ten ból głowy nie ustępuje, więc muszę spróbować. Przytulam się mocniej do Belli i w końcu zasypiam.
Powoli się budzę i nagle przypominam sobie, gdzie jestem. Podskakuję z miejsca i widzę, że nadal jesteśmy w bezpiecznym pokoju. Kiedy zasypiałam, miałam nadzieję, że obudzimy się w naszych łóżkach i że to wszystko się skończy, ale najwyraźniej nie. Bella zaczyna się kręcić, więc idę zrobić jej butelkę, a gdy kończę, jest już całkowicie obudzona i marudna.
Zmieniłam jej pieluszkę i zaczęłam ją karmić. Jestem dobra w zajmowaniu się Bellą, potrafię zrobić wszystko, czego potrzebuje lub chce, co jest dobre, biorąc pod uwagę, że teraz jestem jedyną, którą ma. Poza tym Harley mówi, że mam naturalny talent, co uwielbiam, bo nie mogę się doczekać, kiedy będę miała własne dzieci, kiedy znajdę swojego partnera. Mogę znaleźć swojego partnera, gdy skończę 18 lat, ale mam nadzieję, że nie będę musiała długo czekać.
Gdy tylko Bella jest nakarmiona i odbiła, zabieram ją do łazienki, przemywam ją ściereczką i ubieram. Potem ogarniam siebie, podczas gdy ona leży na podłodze i się bawi. Jest takim szczęśliwym dzieckiem i kocham ją bardzo.
Kiedy Harley i Josh poprosili mnie, żebym chroniła Bellę, wiedzieli, że nie potrzebujemy dorosłego z nami, wiedzą, że oddałabym za nią życie. Mam tylko 14 lat, ale moja rodzina to wojownicy, a Josh trenuje mnie tak ciężko, że podczas ćwiczeń muszę walczyć ze starszymi dziećmi, bo nikt w moim wieku nie może za mną nadążyć.
Nie wiem, która jest godzina, ale wiem, że minęły już godziny i zaczynam czuć ciężar w żołądku. Nigdy wcześniej nie byłem w tym pokoju tak długo. Nie chcę tego myśleć, ale głęboko w sercu wiem, że ten atak nie poszedł po naszej myśli. Wiem, że moja rodzina i stado nie żyją, bo gdyby ktoś przeżył, przyszedłby po nas.
Pozwalam sobie na kilka minut paniki, myśląc o tym, że teraz jestem tylko ja i Bella, że mam 14 lat i muszę opiekować się niemowlakiem. Jak mam to zrobić? Jak mam żyć bez rodziny? Chcę się załamać, chcę rozwalić ten pokój, ale nie mogę, muszę być teraz silny dla Belli.
Wciąż jest we mnie mała część, która chce wierzyć, że wszystko jest w porządku, co jeśli oni żyją? Co jeśli leżą teraz ranni na zewnątrz i mnie potrzebują? Muszę wiedzieć, muszę zobaczyć na własne oczy, czy są jacyś ocalałi. Chwytam plecak w rogu, który ma zapasy dla mnie i Belli na kilka dni.
Trzymamy go tutaj na wypadek najgorszego, gdybym musiał uciekać z nią, i choć nie chcę tego przyznać, myślę, że ten moment nadszedł. Rzucam go na ramię, biorę Bellę i wkładam ją do nosidełka, które założyłem, i modlę się do bogini księżyca, że jeśli najgorsze się wydarzyło, uda mi się nas stąd wyciągnąć.
No to ruszamy!
Powoli otwieram drzwi, zaglądam przez szparę, nie widzę ani nie słyszę nikogo. Powoli idę po schodach do kuchni, a to, co widzę, nie daje mi żadnej nadziei, miejsce jest zdewastowane. Przechodzę przez dom i każdy pokój wygląda tak samo.
Myślę, że może Łotry szukały ukrytych osób. Trudno byłoby im znaleźć bezpieczny pokój w moim domu, ponieważ drzwi zewnętrzne są pokryte tą samą tapetą co kuchnia, więc nie wyglądają jak drzwi.
Idę do swojej sypialni i modlę się, żeby nie znaleźli mojej skrzynki awaryjnej. Josh i ja obaj mamy takie. Zawierają kartę bankową do konta oszczędnościowego rodziców, kilkaset dolarów w gotówce, nowy telefon i album ze zdjęciami na wypadek, gdyby nie było powrotu. Na szczęście wciąż tam jest, wkładam wszystko do torby i kieruję się do drzwi frontowych.
Wychodzę przez drzwi frontowe i czuję się, jakbym wszedł na plan horroru. Wszystko jest zdewastowane, wszędzie leżą martwe ciała, krew, a nawet części ciał rozrzucone po ziemi.
Czuję mdłości! Tak się cieszę, że Bella śpi, dziecko czy nie, nigdy nie powinna zobaczyć czegoś takiego. Biorę głębokie oddechy, próbując się uspokoić, i powoli idę naprzód, choć tak bardzo chcę teraz uciec, muszę być pewien, muszę wiedzieć, czy moja rodzina nie żyje.
Omijając ciała, chcę się załamać, wszyscy ci ludzie po prostu zniknęli, ludzie, których znałem, z którymi rozmawiałem jeszcze wczoraj. Dlaczego to się stało? Po kilku kolejnych krokach znajduję Josha i Harley obok siebie... oboje nie żyją... ich gardła zostały rozerwane. Moje serce pęka dla Belli, oczywiście, pęka też dla mnie, ale to byli jej rodzice i nigdy ich nie zapamięta. Całuję ich oboje w głowę i idę dalej.
Jestem prawie przy domku, gdy widzę moją piękną mamę, jej serce zostało wyrwane i mimo że się staram, nie mogę powstrzymać łez. Mówię jej, że ją kocham, całuję w głowę i idę szukać mojego taty, jedynego, który jeszcze może żyć.
W końcu znajduję go z Betą i Alfą... jest martwy, jego gardło jest rozerwane, a nogi odgryzione. To wszystko za dużo, nie mogę oddychać, upadam na podłogę i cicho szlocham, tuląc śpiącą Bellę. Zajmuje mi trochę czasu, zanim się uspokoję, rozglądam się, czy ktoś nadchodzi, ale nikogo nie ma, wtedy przypominam sobie coś...
Pokój bezpieczny w domku. Kobiety, dzieci i starsi nadal tam będą. Potrzebuję jeszcze kilku minut, by pożegnać się z rodziną, potem biorę obrączki ślubne moich rodziców i wkładam je na mój naszyjnik.
Mama kazała mi, Joshowi i Brooke obiecać dawno temu, że jeśli coś się im stanie, a którekolwiek z nas będzie mogło, mamy zabrać ich obrączki i trzymać je przy sobie, i dotrzymam tej obietnicy.
Harley i Josh jeszcze nie byli małżeństwem, ale byli zaręczeni, więc biorę pierścionek zaręczynowy Harley i również wkładam go na mój naszyjnik, będę go przechowywać, aż Bella będzie na tyle duża, by go mieć. Nie mogę znieść widoku mojej rodziny w kawałkach, więc mówię ostatnie pożegnanie i zaczynam odchodzić. To nie jest sposób, w jaki chcę ich zapamiętać, i oni też by tego nie chcieli.
Idę do domku w pełnej gotowości. Wciąż nie wiem, czy jakieś Łotry się jeszcze kręcą. Wchodzę do domu i jak na razie jest czysto, dzięki bogini księżyca. To miejsce również zostało zniszczone, wszystko w ruinach i więcej ciał na ziemi.
Docierając do kuchni, kieruję się prosto do spiżarni, drzwi do pokoju bezpiecznego są tam w środku. Moje nogi nie mogą poruszać się wystarczająco szybko, nie chcę już być sama. Ludzie tam mogą nie być moją rodziną z krwi, ale nadal są rodziną. Otwieram drzwi i schodzę po schodach i nie mogę uwierzyć własnym oczom...
Ostatnie Rozdziały
#168 Rozdział 168
Ostatnia Aktualizacja: 7/9/2025#167 Rozdział 167
Ostatnia Aktualizacja: 7/9/2025#166 Rozdział 166
Ostatnia Aktualizacja: 7/9/2025#165 Rozdział 165
Ostatnia Aktualizacja: 7/9/2025#164 Rozdział 164
Ostatnia Aktualizacja: 7/9/2025#163 Rozdział 163
Ostatnia Aktualizacja: 7/9/2025#162 Rozdział 162
Ostatnia Aktualizacja: 7/9/2025#161 Rozdział 161
Ostatnia Aktualizacja: 7/9/2025#160 Rozdział 160
Ostatnia Aktualizacja: 7/9/2025#159 Rozdział 159
Ostatnia Aktualizacja: 7/9/2025
Może Ci się spodobać 😍
Zakochana w bracie mojego chłopaka z marynarki
"Co jest ze mną nie tak?
Dlaczego jego obecność sprawia, że czuję się jakby moja skóra była zbyt ciasna, jakbym nosiła sweter o dwa rozmiary za mały?
To tylko nowość, mówię sobie stanowczo.
To tylko nieznajomość kogoś nowego w przestrzeni, która zawsze była bezpieczna.
Przyzwyczaję się.
Muszę.
To brat mojego chłopaka.
To rodzina Tylera.
Nie pozwolę, żeby jedno zimne spojrzenie to zniszczyło.
**
Jako baletnica, moje życie wygląda idealnie—stypendium, główna rola, słodki chłopak Tyler. Aż do momentu, gdy Tyler pokazuje swoje prawdziwe oblicze, a jego starszy brat, Asher, wraca do domu.
Asher to weteran Marynarki z bliznami po bitwach i zerową cierpliwością. Nazywa mnie "księżniczką" jakby to była obelga. Nie mogę go znieść.
Kiedy kontuzja kostki zmusza mnie do rekonwalescencji w domku nad jeziorem rodziny Tylera, utknęłam z obydwoma braćmi. Co zaczyna się jako wzajemna nienawiść, powoli przeradza się w coś zakazanego.
Zakochuję się w bracie mojego chłopaka.
**
Nienawidzę dziewczyn takich jak ona.
Rozpieszczonych.
Delikatnych.
A jednak—
Jednak.
Obraz jej stojącej w drzwiach, ściskającej sweter mocniej wokół wąskich ramion, próbującej uśmiechać się przez niezręczność, nie opuszcza mnie.
Ani wspomnienie Tylera. Zostawiającego ją tutaj bez chwili zastanowienia.
Nie powinno mnie to obchodzić.
Nie obchodzi mnie to.
To nie mój problem, że Tyler jest idiotą.
To nie moja sprawa, jeśli jakaś rozpieszczona mała księżniczka musi wracać do domu po ciemku.
Nie jestem tu, żeby kogokolwiek ratować.
Szczególnie nie jej.
Szczególnie nie kogoś takiego jak ona.
Ona nie jest moim problemem.
I do diabła, upewnię się, że nigdy nim nie będzie.
Ale kiedy moje oczy padły na jej usta, chciałem, żeby była moja.
Zacznij Od Nowa
© 2020-2021 Val Sims. Wszelkie prawa zastrzeżone. Żadna część tej powieści nie może być reprodukowana, dystrybuowana ani transmitowana w jakiejkolwiek formie ani za pomocą jakichkolwiek środków, w tym fotokopii, nagrywania lub innych metod elektronicznych czy mechanicznych, bez uprzedniej pisemnej zgody autora i wydawców.
Od Zastępczyni do Królowej
Zrozpaczona, Sable odkryła, że Darrell uprawia seks ze swoją byłą w ich łóżku, jednocześnie potajemnie przelewając setki tysięcy na wsparcie tej kobiety.
Jeszcze gorsze było podsłuchanie, jak Darrell śmieje się do swoich przyjaciół: "Jest przydatna—posłuszna, nie sprawia problemów, zajmuje się domem, a ja mogę ją przelecieć, kiedy tylko potrzebuję ulgi. Jest właściwie żywą pokojówką z korzyściami." Robił obleśne gesty, które wywoływały śmiech jego przyjaciół.
W rozpaczy Sable odeszła, odzyskała swoją prawdziwą tożsamość i poślubiła swojego sąsiada z dzieciństwa—Lykańskiego Króla Caelana, starszego od niej o dziewięć lat i jej przeznaczonego partnera. Teraz Darrell desperacko próbuje ją odzyskać. Jak potoczy się jej zemsta?
Od zastępczyni do królowej—jej zemsta właśnie się zaczęła!
Związana Kontraktem z Alfą
William — mój niesamowicie przystojny, bogaty narzeczony wilkołak, przeznaczony na Deltę — miał być mój na zawsze. Po pięciu latach razem, byłam gotowa stanąć na ślubnym kobiercu i odebrać swoje szczęśliwe zakończenie.
Zamiast tego, znalazłam go z nią. I ich synem.
Zdradzona, bez pracy i tonąca w rachunkach za leczenie mojego ojca, osiągnęłam dno głębiej, niż kiedykolwiek mogłam sobie wyobrazić. Kiedy myślałam, że straciłam wszystko, zbawienie przyszło w formie najbardziej niebezpiecznego mężczyzny, jakiego kiedykolwiek spotkałam.
Damien Sterling — przyszły Alfa Srebrnego Księżycowego Cienia i bezwzględny CEO Sterling Group — przesunął kontrakt po biurku z drapieżną gracją.
„Podpisz to, mała łani, a dam ci wszystko, czego pragnie twoje serce. Bogactwo. Władzę. Zemstę. Ale zrozum to — w chwili, gdy przyłożysz pióro do papieru, stajesz się moja. Ciałem, duszą i wszystkim pomiędzy.”
Powinnam była uciec. Zamiast tego, podpisałam swoje imię i przypieczętowałam swój los.
Teraz należę do Alfy. I on pokaże mi, jak dzika może być miłość.
Jednonocna przygoda z moim szefem
Ścigając Moją Uciekającą Żonę Z Powrotem
„Twoja sukienka aż prosi się o zdjęcie, Morgan,” warknął mi do ucha.
Całował moją szyję aż do obojczyka, jego ręka przesuwała się wyżej, sprawiając, że jęknęłam. Moje kolana się ugięły; uczepiłam się jego ramion, gdy przyjemność narastała.
Przypierał mnie do okna, światła miasta za nami, jego ciało twardo przylegało do mojego.
Morgan Reynolds myślała, że małżeństwo z hollywoodzką elitą przyniesie jej miłość i poczucie przynależności. Zamiast tego stała się tylko pionkiem – wykorzystywaną dla swojego ciała, ignorowaną dla swoich marzeń.
Pięć lat później, w ciąży i mając dość, Morgan składa pozew o rozwód. Chce odzyskać swoje życie. Ale jej potężny mąż, Alexander Reynolds, nie jest gotów jej puścić. Teraz obsesyjnie zdeterminowany, postanawia ją zatrzymać, bez względu na wszystko.
Kiedy Morgan walczy o wolność, Alexander walczy, by ją odzyskać. Ich małżeństwo zamienia się w walkę o władzę, tajemnice i pożądanie – gdzie miłość i kontrola zlewają się w jedno.
Bez Wilka, Przeznaczone Spotkania
Rue, niegdyś najdzielniejsza wojowniczka Krwawego Czerwonego Stada, doznaje bolesnej zdrady ze strony najbliższego przyjaciela, a przeznaczona jednorazowa noc zmienia jej ścieżkę. Została wygnana z watahy przez własnego ojca. 6 lat później, gdy ataki łotrów narastają, Rue zostaje wezwana z powrotem do swojego burzliwego świata, teraz w towarzystwie uroczego małego chłopca.
Wśród tego chaosu, Travis, potężny dziedzic najpotężniejszej watahy w Ameryce Północnej, ma za zadanie szkolić wojowników do walki z zagrożeniem ze strony łotrów. Gdy ich drogi w końcu się krzyżują, Travis jest zdumiony, gdy dowiaduje się, że Rue, obiecana mu, jest już matką.
Nawiedzony przez dawną miłość, Travis zmaga się z sprzecznymi emocjami, gdy nawiguję swoją rosnącą więź z niezłomną i niezależną Rue. Czy Rue przezwycięży swoją przeszłość, aby objąć nową przyszłość? Jakie decyzje podejmą w wilkołaczym świecie, gdzie pasja i obowiązek zderzają się w wirze przeznaczenia?
Jego obietnica: Dzieci mafii
Serena jest spokojna, podczas gdy Christian jest nieustraszony i bezpośredni, ale jakoś muszą sprawić, by to zadziałało. Kiedy Christian zmusza Serenę do udawanych zaręczyn, ona stara się jak może wpasować w rodzinę i luksusowe życie, jakie prowadzą kobiety, podczas gdy Christian walczy, aby chronić swoją rodzinę. Wszystko jednak zmienia się, gdy na jaw wychodzi ukryta prawda o Serenie i jej biologicznych rodzicach.
Ich planem było udawanie do momentu narodzin dziecka, a zasada była taka, żeby się nie zakochać, ale plany nie zawsze idą zgodnie z oczekiwaniami.
Czy Christian będzie w stanie ochronić matkę swojego nienarodzonego dziecka?
I czy w końcu poczują coś do siebie?
Szczenię Księcia Lykanów
„Wkrótce będziesz mnie błagać. A kiedy to zrobisz – wykorzystam cię, jak mi się podoba, a potem cię odrzucę.”
—
Kiedy Violet Hastings rozpoczyna pierwszy rok w Akademii Zmiennokształtnych Starlight, pragnie tylko dwóch rzeczy – uczcić dziedzictwo swojej matki, stając się wykwalifikowaną uzdrowicielką dla swojej watahy, oraz przetrwać akademię, nie będąc nazywaną dziwakiem z powodu swojego dziwnego schorzenia oczu.
Sytuacja dramatycznie się zmienia, gdy odkrywa, że Kylan, arogancki dziedzic tronu Lykanów, który od momentu ich spotkania uprzykrzał jej życie, jest jej przeznaczonym partnerem.
Kylan, znany ze swojego zimnego charakteru i okrutnych sposobów, jest daleki od zadowolenia. Odmawia zaakceptowania Violet jako swojej partnerki, ale nie chce jej również odrzucić. Zamiast tego widzi w niej swojego szczeniaka i jest zdeterminowany, by uczynić jej życie jeszcze bardziej nieznośnym.
Jakby zmagania z torturami Kylana nie były wystarczające, Violet zaczyna odkrywać tajemnice dotyczące swojej przeszłości, które zmieniają wszystko, co myślała, że wie. Skąd naprawdę pochodzi? Jaka jest tajemnica jej oczu? I czy całe jej życie było kłamstwem?
Zakazane pragnienie króla Lykanów
Te słowa spłynęły okrutnie z ust mojego przeznaczonego-MOJEGO PARTNERA.
Odebrał mi niewinność, odrzucił mnie, dźgnął, a potem kazał zabić w naszą noc poślubną. Straciłam swoją wilczycę, pozostawiona w okrutnym świecie, by znosić ból sama...
Ale tej nocy moje życie przybrało inny obrót - obrót, który wciągnął mnie do najgorszego piekła możliwego.
Jednego momentu byłam dziedziczką mojego stada, a następnego - niewolnicą bezwzględnego Króla Lykanów, który był na skraju obłędu...
Zimny.
Śmiertelny.
Bez litości.
Jego obecność była samym piekłem.
Jego imię szeptem terroru.
Przyrzekł, że jestem jego, pożądana przez jego bestię; by zaspokoić, nawet jeśli miałoby to mnie złamać
Teraz, uwięziona w jego dominującym świecie, muszę przetrwać mroczne uściski Króla, który miał mnie owiniętą wokół palca.
Jednak w tej mrocznej rzeczywistości kryje się pierwotny los...
Kontraktowa Żona Prezesa
Rozwiedź się ze mną, zanim śmierć mnie zabierze, CEO
Moja ręka instynktownie powędrowała do brzucha. "Więc... naprawdę go nie ma?"
"Twoje osłabione przez raka ciało nie jest w stanie utrzymać ciąży. Musimy ją zakończyć, i to szybko," powiedział lekarz.
Po operacji ON się pojawił. "Audrey Sinclair! Jak śmiesz podejmować taką decyzję bez konsultacji ze mną?"
Chciałam wylać swój ból, poczuć jego objęcia. Ale kiedy zobaczyłam KOBIETĘ obok niego, zrezygnowałam.
Bez wahania odszedł z tą "delikatną" kobietą. Takiej czułości nigdy nie zaznałam.
Jednak już mi to nie przeszkadza, bo nie mam nic - mojego dziecka, mojej miłości, a nawet... mojego życia.
Audrey Sinclair, biedna kobieta, zakochała się w mężczyźnie, w którym nie powinna. Blake Parker, najpotężniejszy miliarder w Nowym Jorku, ma wszystko, o czym mężczyzna może marzyć - pieniądze, władzę, wpływy - ale jednej rzeczy nie ma: nie kocha jej.
Pięć lat jednostronnej miłości. Trzy lata potajemnego małżeństwa. Diagnoza, która pozostawia jej trzy miesiące życia.
Kiedy hollywoodzka gwiazda wraca z Europy, Audrey Sinclair wie, że nadszedł czas, by zakończyć swoje bezmiłosne małżeństwo. Ale nie rozumie - skoro jej nie kocha, dlaczego odmówił, gdy zaproponowała rozwód? Dlaczego torturuje ją w ostatnich trzech miesiącach jej życia?
Czas ucieka jak piasek przez klepsydrę, a Audrey musi wybrać: umrzeć jako pani Parker, czy przeżyć swoje ostatnie dni w wolności.