
Dzika Pożądania {Erotyczne opowiadania}
Elebute Oreoluwa · W trakcie · 108.1k słów
Wstęp
Jego ręka była tak silna i pewna, a ona wiedziała, że musiał czuć jej wilgoć przesiąkającą przez materiał rajstop. A w chwili, gdy zaczął wciskać palce w jej delikatną szparkę, jej świeże soki popłynęły jeszcze goręcej.
Ta książka to kompilacja ekscytujących opowiadań erotycznych, które obejmują zakazaną miłość, dominującą i uległą miłość, romans erotyczny i tabu, z zaskakującymi zakończeniami.
Ta książka jest dziełem fikcji, a wszelkie podobieństwo do osób, żyjących lub martwych, miejsc, wydarzeń lub lokalizacji jest całkowicie przypadkowe.
Ta kolekcja erotyczna jest pełna gorącego, graficznego seksu! Jest przeznaczona wyłącznie dla dorosłych powyżej 18 roku życia, a wszyscy bohaterowie są przedstawieni jako mający 18 lat lub więcej.
Czytaj, ciesz się i powiedz mi, które opowiadanie podobało ci się najbardziej.
Rozdział 1
To był ostatni weekend przed Bożym Narodzeniem. Zostały tylko 3 dni, zanim Chris musiał wyruszyć w długą podróż do domu swoich emerytowanych rodziców i spędzić święta jako jedyny nieżonaty syn z pięciu.
Chris nie cieszył się na kolejne przybycie kawalera. Wiedział, że znowu usłyszy te same pytania co w zeszłym roku: „Masz już jakąś fajną dziewczynę, Chris?”, „Dzieje się coś u ciebie, bracie?”, a jego ulubione: „Dlaczego nie zamieszkasz z nami? Mamy mnóstwo miejsca. Zapomnij o tej marnej pracy, nigdy nie zapłacą ci tyle, żebyś mógł się wyprowadzić z tego małego mieszkania i tej brudnej kuchenki, którą nazywasz piecem.”
Mimo to, lubił swoje mieszkanie. Owszem, było małe, a na pewno darmowa, trzymetrowa choinka, która zajmowała ponad dwie trzecie jego pokoju dziennego, nie poprawiała dostępnej przestrzeni. Ale była darmowa, coroczny gest dobrej woli od zarządcy budynku.
Choinka nawet miała stojak, ale brakowało ozdób. Chris przyniósł ją do środka, postawił w rogu i miał zamiar ją udekorować. Nawet kupił ozdoby, ale nie podniósł palca, żeby coś zawiesić na drzewku. W tym roku po prostu nie mógł się wczuć w świąteczny nastrój.
Jego mieszkanie miało tylko jedną małą sypialnię z pojedynczym łóżkiem i małą komodą. Kuchenka była tak mała, że nie mógł upiec pizzy w piekarniku bez jej przechylania.
Przewodnik po mieszkaniu nazywał jadalnię „kącikiem jadalnym”. Chris nazywał to „kącikiem jadalnym”. Mówiąc o książkach, naprawdę chciałby, żeby jego mieszkanie miało trochę „nooki”. Minęło dużo czasu, odkąd Chris był na randce. Jego nieśmiałość nie pomagała.
Ale było coś naprawdę świetnego w jego mieszkaniu, co lubił najbardziej. Lubił bliskość Beth, swojej sąsiadki z góry. Wprowadziła się około 3 miesiące temu ze swoim chłopakiem. Oboje byli bardzo mili, przynajmniej Beth zawsze była miła.
Codziennie rano wychodzili do pracy o tej samej porze, co on, i w końcu zaprosili go kilka razy na górę na przyjemny obiad i kieliszek lub dwa wina. Ich kuchenka była dużo większa niż jego. Chłopak Beth mógł zamienić się w wielkiego dupka, kiedy za dużo wypił, a to zdarzało się za każdym razem, gdy go widział. Ale ostatnio nie widywał go zbyt często.
Ale nie tęsknił za nim. To Beth mu się podobała. Miała cudowny, figlarny śmiech, który łatwo się pojawiał. Chris zgadywał, że miała około dwudziestu kilku lat. Mogła być młodsza.
Z pewnością miała ciało osiemnastolatki. Miała małe, jędrne piersi i szczupłą talię z długimi nogami. Och, te nogi, które miała! Beth często nosiła krótkie spódniczki lub sukienki, które podkreślały jej długie nogi i idealnie apetyczny tyłek.
Były otwarte schody prowadzące do górnego mieszkania, które biegły po przekątnej przedniej fasady budynku. Górny podest był krótkim gankiem nad drzwiami Chrisa. Kilka tygodni temu, gdy dostarczono choinki, Chris niewinnie zbierał gałęzie, które odpadły podczas przeciskania jego choinki przez drzwi, gdy Beth szła za dostawcami choinek po schodach.
Otwarcie drzwi zajęło trochę czasu i Beth stała na otwartych schodach, nieświadoma, że jej krótka spódniczka dawała Chrisowi jasny widok pod nią.
Od kilku dni wspomnienie aksamitnych czerwonych majtek Beth dostarczało Chrisowi nieskończonej energii do masturbacji. Była obiektem jego fantazji każdej nocy i każdego ranka. Za każdym razem, gdy Chris widział jasnoczerwonego Mikołaja, przypominał sobie kolor bogatych majtek Beth.
Nie wiedział, że ma fotograficzną pamięć do majtek, dopóki nie zobaczył czerwonych majtek Beth spod schodów. Pamiętał seksowny wysoki krój po bokach, koronkowe brzegi przy otworach na nogi.
Powolne nachylenie w środku paska, gdy rozciągał się od jednego biodra do drugiego w opadającej półelipsie. Najmniejszy cienki pasek jaskrawej czerwieni ukrywał jej cipkę i zwężał się do cienkości palca, gdy owijał się między jej nogami i w górę jej cudownego gorącego tyłka.
Wspomnienie ponownie go pobudzało i czuł, jak jego erekcja rośnie w dresach. Był bliski uwolnienia całej świątecznej radości ze swojego penisa, gdy rozległo się pukanie do drzwi.
"Cześć Chris. Co robisz?" zapytała Beth, stojąc w drzwiach.
Chris był zaskoczony. Był tak zdumiony, że zajęło mu kilka minut, aby zarejestrować, że jego erekcja sterczy przez dresy. Miał nadzieję, że tego nie zauważyła, gdy przesuwał ręce, aby ukryć wystający członek.
"Niewiele. Chcesz wejść?"
"Pewnie." Chris cofnął się, gdy Beth weszła do pokoju. Jej delikatny perfum przeszedł koło jego nosa i zamknął oczy, aby uchwycić ten subtelny zapach. Ku jego rozczarowaniu, Beth miała na sobie luźne ogrodniczki.
Jednak pod spodem miała cienki biały T-shirt, który sięgał tylko do połowy jej żeber, a paski ogrodniczek pomagały rozsunąć jej piersi na boki, tak że zwisały miękko na boki. Z konturu jej sutka Chris mógł łatwo stwierdzić, że nie miała stanika.
Wyobraził sobie przez chwilę miękkie gałki lodów z małymi wisienkami starannie umieszczonymi do słodkiego ssania.
"Masz coś do picia?" zapytała Beth, uśmiechając się, gdy przeszła do jego kuchni.
"W lodówce jest butelka Chardonnay. Powinna być dobrze schłodzona."
"Mmm. Schłodzone Chardonnay brzmi świetnie." Beth otworzyła drzwi lodówki. Wino było na dolnej półce drzwi, a gdy się schyliła, aby je wyjąć, Chris obserwował, jak ogrodniczki napinają się wokół jej pośladków. "Tam jest ten jadalny tyłek" pomyślał. Denim był zbyt gruby, aby stwierdzić, czy miała na sobie majtki, czy nie.
"Gdzie jest korkociąg?"
"Zaraz go przyniosę." Chris poszedł do kuchni i otworzył szufladę, aby poszukać korkociągu, podczas gdy Beth wyciągała dwa kieliszki z szafek. Odwrócił się do niej pod kątem, co dało jego penisowi szansę na ukrycie się.
"Wow, twoja kuchenka jest naprawdę mała."
"Wiem. Proszę, oto on." Chris podał jej korkociąg. Ponownie poczuł jej delikatny kobiecy perfum.
Ostatnie Rozdziały
#121 NAJCZYSTSZY ŻELAZNY KOGUT (2)
Ostatnia Aktualizacja: 8/1/2025#120 NAJCZYSTSZY ŻELAZNY KOGUT (1)
Ostatnia Aktualizacja: 8/1/2025#119 Mleczne Cycki (5)
Ostatnia Aktualizacja: 8/1/2025#118 Mleczne cycki (4)
Ostatnia Aktualizacja: 8/1/2025#117 Mleczne cycki (3)
Ostatnia Aktualizacja: 8/1/2025#116 Mleczne cycki (2)
Ostatnia Aktualizacja: 8/1/2025#115 Mleczne cycki (1)
Ostatnia Aktualizacja: 8/1/2025#114 UCZCIWA GRA (6)
Ostatnia Aktualizacja: 8/1/2025#113 UCZCIWA GRA (5)
Ostatnia Aktualizacja: 8/1/2025#112 UCZCIWA GRA (4)
Ostatnia Aktualizacja: 8/1/2025
Może Ci się spodobać 😍
Zakochana w bracie mojego chłopaka z marynarki
"Co jest ze mną nie tak?
Dlaczego jego obecność sprawia, że czuję się jakby moja skóra była zbyt ciasna, jakbym nosiła sweter o dwa rozmiary za mały?
To tylko nowość, mówię sobie stanowczo.
To tylko nieznajomość kogoś nowego w przestrzeni, która zawsze była bezpieczna.
Przyzwyczaję się.
Muszę.
To brat mojego chłopaka.
To rodzina Tylera.
Nie pozwolę, żeby jedno zimne spojrzenie to zniszczyło.
**
Jako baletnica, moje życie wygląda idealnie—stypendium, główna rola, słodki chłopak Tyler. Aż do momentu, gdy Tyler pokazuje swoje prawdziwe oblicze, a jego starszy brat, Asher, wraca do domu.
Asher to weteran Marynarki z bliznami po bitwach i zerową cierpliwością. Nazywa mnie "księżniczką" jakby to była obelga. Nie mogę go znieść.
Kiedy kontuzja kostki zmusza mnie do rekonwalescencji w domku nad jeziorem rodziny Tylera, utknęłam z obydwoma braćmi. Co zaczyna się jako wzajemna nienawiść, powoli przeradza się w coś zakazanego.
Zakochuję się w bracie mojego chłopaka.
**
Nienawidzę dziewczyn takich jak ona.
Rozpieszczonych.
Delikatnych.
A jednak—
Jednak.
Obraz jej stojącej w drzwiach, ściskającej sweter mocniej wokół wąskich ramion, próbującej uśmiechać się przez niezręczność, nie opuszcza mnie.
Ani wspomnienie Tylera. Zostawiającego ją tutaj bez chwili zastanowienia.
Nie powinno mnie to obchodzić.
Nie obchodzi mnie to.
To nie mój problem, że Tyler jest idiotą.
To nie moja sprawa, jeśli jakaś rozpieszczona mała księżniczka musi wracać do domu po ciemku.
Nie jestem tu, żeby kogokolwiek ratować.
Szczególnie nie jej.
Szczególnie nie kogoś takiego jak ona.
Ona nie jest moim problemem.
I do diabła, upewnię się, że nigdy nim nie będzie.
Ale kiedy moje oczy padły na jej usta, chciałem, żeby była moja.
Zacznij Od Nowa
© 2020-2021 Val Sims. Wszelkie prawa zastrzeżone. Żadna część tej powieści nie może być reprodukowana, dystrybuowana ani transmitowana w jakiejkolwiek formie ani za pomocą jakichkolwiek środków, w tym fotokopii, nagrywania lub innych metod elektronicznych czy mechanicznych, bez uprzedniej pisemnej zgody autora i wydawców.
Związana Kontraktem z Alfą
William — mój niesamowicie przystojny, bogaty narzeczony wilkołak, przeznaczony na Deltę — miał być mój na zawsze. Po pięciu latach razem, byłam gotowa stanąć na ślubnym kobiercu i odebrać swoje szczęśliwe zakończenie.
Zamiast tego, znalazłam go z nią. I ich synem.
Zdradzona, bez pracy i tonąca w rachunkach za leczenie mojego ojca, osiągnęłam dno głębiej, niż kiedykolwiek mogłam sobie wyobrazić. Kiedy myślałam, że straciłam wszystko, zbawienie przyszło w formie najbardziej niebezpiecznego mężczyzny, jakiego kiedykolwiek spotkałam.
Damien Sterling — przyszły Alfa Srebrnego Księżycowego Cienia i bezwzględny CEO Sterling Group — przesunął kontrakt po biurku z drapieżną gracją.
„Podpisz to, mała łani, a dam ci wszystko, czego pragnie twoje serce. Bogactwo. Władzę. Zemstę. Ale zrozum to — w chwili, gdy przyłożysz pióro do papieru, stajesz się moja. Ciałem, duszą i wszystkim pomiędzy.”
Powinnam była uciec. Zamiast tego, podpisałam swoje imię i przypieczętowałam swój los.
Teraz należę do Alfy. I on pokaże mi, jak dzika może być miłość.
Zakazane pragnienie króla Lykanów
Te słowa spłynęły okrutnie z ust mojego przeznaczonego-MOJEGO PARTNERA.
Odebrał mi niewinność, odrzucił mnie, dźgnął, a potem kazał zabić w naszą noc poślubną. Straciłam swoją wilczycę, pozostawiona w okrutnym świecie, by znosić ból sama...
Ale tej nocy moje życie przybrało inny obrót - obrót, który wciągnął mnie do najgorszego piekła możliwego.
Jednego momentu byłam dziedziczką mojego stada, a następnego - niewolnicą bezwzględnego Króla Lykanów, który był na skraju obłędu...
Zimny.
Śmiertelny.
Bez litości.
Jego obecność była samym piekłem.
Jego imię szeptem terroru.
Przyrzekł, że jestem jego, pożądana przez jego bestię; by zaspokoić, nawet jeśli miałoby to mnie złamać
Teraz, uwięziona w jego dominującym świecie, muszę przetrwać mroczne uściski Króla, który miał mnie owiniętą wokół palca.
Jednak w tej mrocznej rzeczywistości kryje się pierwotny los...
Kontraktowa Żona Prezesa
Uderzyłam mojego narzeczonego—poślubiłam jego miliardowego wroga
Technicznie rzecz biorąc, Rhys Granger był teraz moim narzeczonym – miliarder, zabójczo przystojny, chodzący mokry sen Wall Street. Moi rodzice wepchnęli mnie w to zaręczyny po tym, jak Catherine zniknęła, i szczerze mówiąc? Nie miałam nic przeciwko. Podkochiwałam się w Rhysie od lat. To była moja szansa, prawda? Moja kolej, by być wybraną?
Błędnie.
Pewnej nocy uderzył mnie. Przez kubek. Głupi, wyszczerbiony, brzydki kubek, który moja siostra dała mu lata temu. Wtedy mnie olśniło – on mnie nie kochał. Nawet mnie nie widział. Byłam tylko ciepłym ciałem zastępującym kobietę, którą naprawdę chciał. I najwyraźniej nie byłam warta nawet tyle, co podrasowana filiżanka do kawy.
Więc uderzyłam go z powrotem, rzuciłam go i przygotowałam się na katastrofę – moich rodziców tracących rozum, Rhysa rzucającego miliarderską furię, jego przerażającą rodzinę knującą moją przedwczesną śmierć.
Oczywiście, potrzebowałam alkoholu. Dużo alkoholu.
I wtedy pojawił się on.
Wysoki, niebezpieczny, niesprawiedliwie przystojny. Taki mężczyzna, który sprawia, że chcesz grzeszyć tylko przez jego istnienie. Spotkałam go tylko raz wcześniej, a tej nocy akurat był w tym samym barze co ja, pijana i pełna litości dla siebie. Więc zrobiłam jedyną logiczną rzecz: zaciągnęłam go do pokoju hotelowego i zerwałam z niego ubrania.
To było lekkomyślne. To było głupie. To było zupełnie nierozsądne.
Ale było też: Najlepszy. Seks. W. Moim. Życiu.
I, jak się okazało, najlepsza decyzja, jaką kiedykolwiek podjęłam.
Bo mój jednonocny romans nie był po prostu jakimś przypadkowym facetem. Był bogatszy od Rhysa, potężniejszy od całej mojej rodziny i zdecydowanie bardziej niebezpieczny, niż powinnam się bawić.
I teraz, nie zamierza mnie puścić.
Twardzielka w Przebraniu
"Jade, muszę sprawdzić twoje—" zaczęła pielęgniarka.
"WON!" warknęłam z taką siłą, że obie kobiety cofnęły się w stronę drzwi.
Kiedyś bała się mnie Organizacja Cienia, która nafaszerowała mnie narkotykami, by skopiować moje zdolności w bardziej kontrolowaną wersję. Uciekłam z ich więzów i wysadziłam cały ich obiekt, gotowa umrzeć razem z moimi porywaczami.
Zamiast tego obudziłam się w szkolnej izbie chorych, z kobietami kłócącymi się wokół mnie, ich głosy rozdzierały mi czaszkę. Mój wybuch zamroził je w szoku — najwyraźniej nie spodziewały się takiej reakcji. Jedna z kobiet zagroziła, wychodząc: "Porozmawiamy o tym zachowaniu, jak wrócisz do domu."
Gorzka prawda? Odrodziłam się w ciele otyłej, słabej i rzekomo głupiej licealistki. Jej życie jest pełne dręczycieli i prześladowców, którzy uczynili jej egzystencję koszmarem.
Ale oni nie mają pojęcia, z kim teraz mają do czynienia.
Nie przeżyłam jako najgroźniejsza zabójczyni na świecie, pozwalając komukolwiek sobą pomiatać. I na pewno nie zamierzam zacząć teraz.
Bez Wilka, Przeznaczone Spotkania
Rue, niegdyś najdzielniejsza wojowniczka Krwawego Czerwonego Stada, doznaje bolesnej zdrady ze strony najbliższego przyjaciela, a przeznaczona jednorazowa noc zmienia jej ścieżkę. Została wygnana z watahy przez własnego ojca. 6 lat później, gdy ataki łotrów narastają, Rue zostaje wezwana z powrotem do swojego burzliwego świata, teraz w towarzystwie uroczego małego chłopca.
Wśród tego chaosu, Travis, potężny dziedzic najpotężniejszej watahy w Ameryce Północnej, ma za zadanie szkolić wojowników do walki z zagrożeniem ze strony łotrów. Gdy ich drogi w końcu się krzyżują, Travis jest zdumiony, gdy dowiaduje się, że Rue, obiecana mu, jest już matką.
Nawiedzony przez dawną miłość, Travis zmaga się z sprzecznymi emocjami, gdy nawiguję swoją rosnącą więź z niezłomną i niezależną Rue. Czy Rue przezwycięży swoją przeszłość, aby objąć nową przyszłość? Jakie decyzje podejmą w wilkołaczym świecie, gdzie pasja i obowiązek zderzają się w wirze przeznaczenia?
Przypadkowo Twoja
Enzo Marchesi chciał tylko jednej nocy wolności. Zamiast tego obudził się przywiązany do łóżka nieznajomej, bez żadnej pamięci o tym, jak się tam znalazł—i absolutnie nie chce odejść, gdy tylko zobaczy kobietę odpowiedzialną za to.
To, co zaczyna się jako ogromna pomyłka, przeradza się w udawane zaręczyny, prawdziwe niebezpieczeństwo i dziką namiętność. Między tajemnicami mafii, brokatowymi narkotykami i babcią, która kiedyś prowadziła burdel, Lola i Enzo są w to zaangażowani po uszy.
Jeden błędny ruch to zapoczątkował.
Teraz żadne z nich nie chce się wycofać.
Narzeczona Wojennego Boga Alpha
Jednak Aleksander jasno określił swoją decyzję przed całym światem: „Evelyn jest jedyną kobietą, którą kiedykolwiek poślubię.”
Zabawa z Ogniem
„Wkrótce sobie porozmawiamy, dobrze?” Nie mogłam mówić, tylko wpatrywałam się w niego szeroko otwartymi oczami, podczas gdy moje serce biło jak oszalałe. Mogłam tylko mieć nadzieję, że to nie mnie szukał.
Althaia spotyka niebezpiecznego szefa mafii, Damiana, który zostaje zauroczony jej dużymi, niewinnymi zielonymi oczami i nie może przestać o niej myśleć. Althaia była ukrywana przed tym niebezpiecznym diabłem. Jednak los przyprowadził go do niej. Tym razem nie pozwoli jej już odejść.
Moja Oznaczona Luna
„Tak.”
Wypuszcza powietrze, podnosi rękę i ponownie uderza mnie w nagi tyłek... mocniej niż wcześniej. Dyszę pod wpływem uderzenia. Boli, ale jest to takie gorące i seksowne.
„Zrobisz to ponownie?”
„Nie.”
„Nie, co?”
„Nie, Panie.”
„Dobra dziewczynka,” przybliża swoje usta, by pocałować moje pośladki, jednocześnie delikatnie je głaszcząc.
„Teraz cię przelecę,” sadza mnie na swoich kolanach w pozycji okrakiem. Nasze spojrzenia się krzyżują. Jego długie palce znajdują drogę do mojego wejścia i wślizgują się do środka.
„Jesteś mokra dla mnie, maleńka,” mówi z zadowoleniem. Rusza palcami w tę i z powrotem, sprawiając, że jęczę z rozkoszy.
„Hmm,” Ale nagle, jego palce znikają. Krzyczę, gdy moje ciało tęskni za jego dotykiem. Zmienia naszą pozycję w sekundę, tak że jestem pod nim. Oddycham płytko, a moje zmysły są rozproszone, oczekując jego twardości we mnie. Uczucie jest niesamowite.
„Proszę,” błagam. Chcę go. Potrzebuję tego tak bardzo.
„Więc jak chcesz dojść, maleńka?” szepcze.
O, bogini!
Życie Apphii jest ciężkie, od złego traktowania przez członków jej stada, po brutalne odrzucenie przez jej partnera. Jest sama. Pobita w surową noc, spotyka swojego drugiego szansowego partnera, potężnego, niebezpiecznego Lykańskiego Alfę, i cóż, czeka ją jazda życia. Jednak wszystko się komplikuje, gdy odkrywa, że nie jest zwykłym wilkiem. Dręczona zagrożeniem dla swojego życia, Apphia nie ma wyboru, musi stawić czoła swoim lękom. Czy Apphia będzie w stanie pokonać zło, które zagraża jej życiu i w końcu będzie szczęśliwa ze swoim partnerem? Śledź, aby dowiedzieć się więcej.
Ostrzeżenie: Treści dla dorosłych












