

Jedna do kochania, druga do krzywdzenia
Claira rose 🥀 · Zakończone · 90.9k słów
Wstęp
Wtedy to widzę. Ogromny, czarny wilk stoi nade mną, jego pysk jest tuż przy mojej twarzy, czuję jego gorący oddech i widzę obnażone zęby, gdy walczę o oddech. Jego gorący język liże bok mojej szyi, sprawiając, że moje ciało drży, a strach zalewa mnie, serce bije jak oszalałe. Drgnę, co sprawia, że wilk głośno warczy i przygniata mnie swoimi wielkimi łapami, po czym zanurza się w moją waginę, jego gorący, płaski język przesuwa się po mojej intymności, sprawiając, że się wiercę.
Im bardziej się ruszam, tym mocniej mnie trzyma, wbijając swoje pazury w mój brzuch. Jęczę i wyginam plecy, gdy czuję, jak jego język ponownie wnika we mnie. Słyszę, jak Emily znowu krzyczy, co mnie zaskakuje, ale nie mogę się wyrwać z transu, gdy piękny wilk kontynuuje swój taniec. Wiercę się pod nim, a on liże i podgryza mój spuchnięty pączek, otwieram oczy i widzę przystojnego mężczyznę z ciemnoszarymi włosami, który stoi nade mną i patrzy na mnie z diabelskim uśmiechem. Legendy miały rację, myślę, czując tylko błogość. To dokładnie to uwolnienie, którego potrzebowałam.
Dwie młode kobiety decydują się pewnej nocy ofiarować się wilkom.
Obie budzą się w dwóch różnych watahach.
Alison trafia na dobrego alfę, który czyni ją swoją partnerką, a Emily trafia na złego alfę, który ją maltretuje, pozwalając swojej watahie na jej wykorzystywanie.
Alison szuka Emily, nie mając pojęcia, czy ta żyje, podczas gdy Emily jest więziona, planując ucieczkę.
Czy Emily ucieknie? Czy może zginie? Czy dziewczyny kiedykolwiek się odnajdą?
Rozdział 1
Rozdział 1.
Perspektywa Alison
Emily i ja siedzimy na ławce przy oknie, patrząc na nocne niebo i słuchając wycia wilków w oddali.
"Jesteś podekscytowana na dzisiejszą noc?" pyta Emily, chichocząc z szerokim, radosnym uśmiechem, wyrywając mnie z transu. Uśmiecham się do niej, czując, jak ekscytacja wypełnia moje ciało.
"Oczywiście, że tak, czekałam na to cały miesiąc!" Czując, jak moje serce przyspiesza, biorę głęboki oddech, próbując się uspokoić.
Raz w miesiącu wilki podchodzą blisko miasta, polując. Można je słyszeć przez całą noc, jak wyją w lesie. Podczas tych nocy nikt nie może opuszczać swoich domów. Mówi się, że wychodzą na polowanie tak blisko miasta, mając nadzieję na znalezienie zagubionych dziewczyn, które mogą zabrać do swojej watahy jako niewolnice. Inny aspekt legendy mówi, że szukają partnerki.
Uczono nas tych historii w szkole od dziecka, nie było bezpieczne bawić się na zewnątrz po zmroku i pod żadnym pozorem nie wolno nam było opuszczać granic miasta. Krążą plotki, że kobiety wychodzą w nocy do lasu, zostawiając się jako ofiary dla wilków, i właśnie to zamierzamy zrobić tej nocy.
Emily i ja dorastałyśmy razem, jest moją najlepszą przyjaciółką, jej rodzina przyjęła mnie, gdy nie miałam nikogo innego. Kilka tygodni temu pożar zniszczył dom jej rodziców, zabijając ich. Zniszczenie spowodowane wypadkiem pozostawiło Emily w impulsywnym stanie. Od tego czasu Emily i ja zaplanowałyśmy wyjście, aby znaleźć wilki i sprawdzić, czy historie, które słyszałyśmy o bestiach czekających w dziczy, są prawdziwe.
Więc tego miesiąca, podczas księżyca wilków, wyjdziemy do lasu i zobaczymy, czy legendy są prawdziwe. Nie mamy już nic do stracenia w tym małym miasteczku. Może zostaniemy porwane przez przystojne wilki, myślę, marząc o życiu z silną bestią.
Emily mieszka u mnie od śmierci swoich rodziców, wyjdziemy około północy, aby czekać na wilki. Schodzimy razem na dół, śmiejąc się i rozmawiając o naszym planie na dzisiejszą noc.
"Mam nadzieję, że są przystojni!" mówi Emily, patrząc z rozmarzonym wzrokiem na wyimaginowany obraz.
"Em, to bestie, oczywiście, że będą przystojni. Opowieści mówią, że wyglądają jak bogowie, przypominając swoją urodą i siłą." mówię z szerokim uśmiechem.
Wchodzimy do kuchni i decydujemy się na przekąskę przed wyjściem. Podchodzę do lodówki i wyciągam brzoskwinie, truskawki, ser, hummus i ogórka, a Emily wyciąga chleb i krakersy z szafek. Zaczynam kroić, podczas gdy ona nakłada chleb i krakersy na talerz.
"Alison?" Emily woła, a ja słyszę pytanie w jej głosie.
"Tak?" odpowiadam, czując, jak moje nerwy rosną, czekając, aż zacznie mówić.
"Co myślisz, że się stanie, gdy przyjdą wilki?" pyta cicho, a jej słowa są pełne obaw.
"Myślisz, że nas zabiorą? Czy po prostu nas zostawią, gdy skończą? A może po prostu skończymy martwe." stwierdza beznamiętnie, a moje serce przyspiesza, zdając sobie sprawę, że nie myślałam o tym.
"Nie wiem." Zatrzymuję się na chwilę, myśląc. "Chyba żadna z opowieści nigdy nie mówiła, co się dzieje potem. Żadna z dziewczyn, które wyszły, nigdy nie wróciła. Więc jeśli legenda jest prawdziwa, to będzie nasza ostatnia noc tutaj." mówię cicho, a nad nami zapada ciemna aura.
Wzrusza ramionami, gdy kończymy nakładanie jedzenia na talerz i idziemy na kanapę, włączając telewizor. Kontynuujemy rozmowę o dzisiejszej nocy, jedząc i słuchając programu reality show w tle. Wkrótce kończymy i ścigamy się z powrotem na górę do mojej łazienki.
Włączam prysznic, wchodząc pod strumień wody, podczas gdy Emily zaczyna myć zęby. Zaczynam golić nogi i słyszę, jak Emily wypluwa pastę do zębów do umywalki.
"Co założysz dzisiaj wieczorem?" pyta, gdy słyszę, jak odkręca kran i płucze usta.
"Hmm, jeszcze o tym nie myślałam." mówię.
"Ale mam bardzo pikantną garderobę, którą możemy przejrzeć." mówię zalotnym tonem z uśmiechem.
"Możemy coś wybrać, gdy skończymy prysznic." mówię, gdy ona odsuwa zasłonę i wskakuje, siadając, by zacząć golić nogi.
"Okej!" mówi radośnie, biorąc ode mnie mydło mango, chichocząc. Staję, by umyć włosy, podczas gdy Emily kontynuuje golenie. Wkrótce kończę, wychodząc na zimne płytki, chwytając ręcznik i osuszając się.
Idę do szafy i zaczynam wyciągać wszystkie koronkowe, jedwabne i falbaniaste rzeczy, rzucając je na łóżko. Kilka chwil później Emily wpada z ręcznikiem owiniętym wokół głowy.
"Ouuu!" piszczy, biegnąc i wskakując na łóżko. Chwyta ciemnoturkusowy jednoczęściowy strój i zakłada go na siebie.
"Absolutnie to uwielbiam!" mówi, szybko wsuwając się w to.
Śmieję się, gdy sięgam po mój czarny koronkowy i jedwabny trzyczęściowy zestaw. Biustonosz jest miękką, przezroczystą koronką, podobnie jak majtki, które przyczepiają się do jedwabnych pończoch do ud małymi kokardkami po bokach. Stoję, patrząc na siebie w ogromnym lustrze, czarna koronka idealnie podkreśla moją delikatną, bladą skórę. Nakładam na to czarną sukienkę na cienkich ramiączkach, która ledwo sięga do kolan.
"Wyglądasz pięknie." Słyszę Emily mówiącą zza mnie, uśmiecham się delikatnie na jej słowa.
Ona ma na sobie białą sukienkę na swoim jednoczęściowym stroju, wygładza dół sukienki, gdy łapię jej ręce, sprawiając, że jej oczy podnoszą się, by spotkać moje.
"Ty też wyglądasz niesamowicie." Mówię, prowadząc ją z powrotem do łazienki, aby zacząć nasze włosy i makijaż.
Zaplątuję jej długie czarne włosy w warkocz rybi ogon i dodaję małe szpilki stokrotek w całej długości, obrysowuję jej jasne zielone oczy odrobiną eyelinera i nakładam jej tusz do rzęs. Następnie pomaga mi wysuszyć włosy i zapleść grzywkę do tyłu, pozostawiając resztę moich blond włosów do ramion, które kształtują moją twarz. Na koniec nakładamy trochę eyelinera i tuszu do rzęs, dodaję odrobinę różu i puszę włosy przed lustrem, zanim wyjdziemy.
Schodzimy na dół, zakładając buty i biorąc koce, aby owinąć się wokół naszych małych ciał. Wychodzimy na zimną noc, w końcu w drodze, by czekać na wilki, a moje serce bije z podekscytowania, gdy przechodzimy przez drzwi.
Nocne powietrze uderza mnie w twarz, sprawiając, że drżę, owijam koc ciasno wokół siebie, gdy zaczynamy iść na skraj miasta. Nie trwa to długo, zanim dotrzemy do linii drzew i czuję, jak moje serce przyspiesza, gdy staję się coraz bardziej podekscytowana. Przeskakuję przez mały płot z siatki i łapię Emily, gdy ona przechodzi przez niego. Wychodzimy w las, gdy słyszymy głośne wycie w oddali, sprawiające, że drżę na dźwięk tego dzikiego odgłosu. Patrzę wstecz na Emily, która skacze w moją stronę, nucąc do siebie, zupełnie niezrażona hałasem.
"Dobrze, myślę, że teraz powinniśmy się rozdzielić." Mówię stanowczo, gdy Emily zatrzymuje się przede mną.
"Wybierzemy nasze miejsca i będziemy czekać na wilki, potem spotkamy się tutaj, jeśli nie zostaniemy zabrane." Kończę, rozwijając mój koc, gotowa do biegu, ona podekscytowana kiwa głową, przyciągam ją do siebie na szybki uścisk, zanim się rozstaniemy.
"Kocham cię, Emily." Mówię z uśmiechem, gdy moje serce bije w gardle.
"Ja też cię kocham, Alison." Odpowiada, mocno mnie przytulając. Puszcza mnie, trzymając moją twarz w dłoniach, z ogromnym uśmiechem na twarzy, po czym odwraca się i biegnie w ciemność, śmiejąc się radośnie.
Kontynuuję marsz, szukając polany, aby rozłożyć mój koc, nie trwa to długo, zanim rzucam koc na ziemię, zdejmując buty. Zdejmuję sukienkę przez głowę i pozwalam zimnu dotknąć mojej skóry, sprawiając, że moje sutki twardnieją, a moje podniecenie już wzrasta.
Stojąc w chłodnej nocy, patrząc na księżyc, biorę głęboki oddech, zapraszając dzikość do siebie. Leżę na moim kocu, wciąż obserwując intensywne nocne niebo, dostosowując mój strój, gdy słyszę kolejne wycie przerywające drzewa wokół mnie, głośniejsze niż poprzednie. Moje serce przeskakuje jedno uderzenie, słyszę świerszcze ćwierkające w trawie, wodę płynącą w strumieniu, podczas gdy leżę tam w zimnie, czekając. Zamykam oczy, próbując uspokoić bijące serce, myśląc o tym, co może się wydarzyć. Zaczynam słyszeć głośne tupanie wokół mnie, gdy krzyk Emily odbija się echem przez noc, moje serce bije w piersi, a gęsia skórka rozprzestrzenia się po mojej skórze. Chcąc pobiec do Emily, muszę zebrać całą swoją wolę, aby nie ruszyć się z miejsca.
Wtedy to widzę. Ogromny, czarny wilk, stojący nade mną z twarzą tuż przy mojej, czuję jego gorący oddech na sobie, z obnażonymi zębami, gdy z trudem oddycham. Jego gorący język liże bok mojej szyi, sprawiając, że moje ciało drży, a strach zalewa mnie, gdy moje serce bije w piersi. Drżę, sprawiając, że głośno warczy, przygniatając moje ciało swoimi wielkimi łapami, nurkuje w stronę mojej waginy, jego gorący płaski język przemyka przez moją ciepłą skórę, sprawiając, że się wiercę.
Im bardziej się poruszam, tym mocniej mnie trzyma, wbijając swoje pazury w mój brzuch. Jęczę i wyginam plecy, gdy czuję, jak jego język ponownie wślizguje się we mnie. Słyszę, jak Emily krzyczy ponownie, co mnie zaskakuje, ale nie mogę się wyrwać z transu, gdy piękny wilk kontynuuje swoje tańce, wiercę się przeciwko niemu, a on liże i szczypie mój spuchnięty pąk. Otwieram oczy, aby zobaczyć przystojnego mężczyznę z ciemnoszarymi włosami stojącego nade mną z diabelskim uśmiechem. Legendy były prawdziwe, myślę sobie, czując tylko błogość. To jest dokładnie to, czego potrzebowałam.
Ostatnie Rozdziały
#84 Aktualizacja
Ostatnia Aktualizacja: 1/10/2025#83 Kochać kogoś, kto znęca się 83.
Ostatnia Aktualizacja: 1/10/2025#82 Kochać kogoś, kto znęca się 82.
Ostatnia Aktualizacja: 1/10/2025#81 Kochać kogoś, kto znęca się 81.
Ostatnia Aktualizacja: 1/10/2025#80 Kochać kogoś, kto znęca się nad 80.
Ostatnia Aktualizacja: 1/10/2025#79 Kochać kogoś, kto znęca się 79.
Ostatnia Aktualizacja: 1/10/2025#78 Kochać kogoś, kto znęca się 78.
Ostatnia Aktualizacja: 1/10/2025#77 Kochać kogoś, kto znęca się 77.
Ostatnia Aktualizacja: 1/10/2025#76 Kochać kogoś, kto znęca się 76.
Ostatnia Aktualizacja: 1/10/2025#75 Kochać kogoś, kto znęca się 75.
Ostatnia Aktualizacja: 1/10/2025
Może Ci się spodobać 😍
Rozwiedź się ze mną, zanim śmierć mnie zabierze, CEO
Moja ręka instynktownie powędrowała do brzucha. "Więc... naprawdę go nie ma?"
"Twoje osłabione przez raka ciało nie jest w stanie utrzymać ciąży. Musimy ją zakończyć, i to szybko," powiedział lekarz.
Po operacji ON się pojawił. "Audrey Sinclair! Jak śmiesz podejmować taką decyzję bez konsultacji ze mną?"
Chciałam wylać swój ból, poczuć jego objęcia. Ale kiedy zobaczyłam KOBIETĘ obok niego, zrezygnowałam.
Bez wahania odszedł z tą "delikatną" kobietą. Takiej czułości nigdy nie zaznałam.
Jednak już mi to nie przeszkadza, bo nie mam nic - mojego dziecka, mojej miłości, a nawet... mojego życia.
Audrey Sinclair, biedna kobieta, zakochała się w mężczyźnie, w którym nie powinna. Blake Parker, najpotężniejszy miliarder w Nowym Jorku, ma wszystko, o czym mężczyzna może marzyć - pieniądze, władzę, wpływy - ale jednej rzeczy nie ma: nie kocha jej.
Pięć lat jednostronnej miłości. Trzy lata potajemnego małżeństwa. Diagnoza, która pozostawia jej trzy miesiące życia.
Kiedy hollywoodzka gwiazda wraca z Europy, Audrey Sinclair wie, że nadszedł czas, by zakończyć swoje bezmiłosne małżeństwo. Ale nie rozumie - skoro jej nie kocha, dlaczego odmówił, gdy zaproponowała rozwód? Dlaczego torturuje ją w ostatnich trzech miesiącach jej życia?
Czas ucieka jak piasek przez klepsydrę, a Audrey musi wybrać: umrzeć jako pani Parker, czy przeżyć swoje ostatnie dni w wolności.
Odkupienie Byłej Żony: Odrodzona Miłość
Ból mojej nieślubnej ciąży jest raną, o której nigdy nie mogę mówić, ponieważ ojciec dziecka zniknął bez śladu. Kiedy byłam na skraju życia, Henry pojawił się, oferując mi dom i obiecując, że będzie traktował moje dziecko bez ojca jak swoje własne.
Zawsze byłam mu wdzięczna za uratowanie mnie tamtego dnia, dlatego znosiłam upokorzenie tego nierównego małżeństwa tak długo.
Ale wszystko zmieniło się, gdy jego dawna miłość, Isabella Scott, wróciła.
Teraz jestem gotowa podpisać papiery rozwodowe, ale Henry żąda dziesięciu milionów dolarów jako cenę za moją wolność - sumę, której nigdy nie uda mi się zebrać.
Spojrzałam mu w oczy i powiedziałam zimno: "Dziesięć milionów dolarów za zakup twojego serca."
Henry, najpotężniejszy spadkobierca na Wall Street, jest byłym pacjentem kardiologicznym. Nigdy nie podejrzewałby, że jego tak zwana haniebna eks-żona zorganizowała bijące serce w jego piersi.
Mój Szef, Mój Tajemniczy Mąż
Złamana sercem, w końcu wyszła za mąż za nieznajomego. Następnego ranka jego twarz była tylko zamazaną plamą.
W pracy sytuacja się skomplikowała, gdy odkryła, że nowym dyrektorem generalnym jest nikt inny, jak jej tajemniczy mąż z Vegas?!
Teraz Hazel musi znaleźć sposób, jak poradzić sobie z tym niespodziewanym zwrotem w swoim życiu osobistym i zawodowym...
Nie odzyskasz mnie z powrotem
W dniu, w którym poślubił swoją pierwszą miłość, Aurelia miała wypadek samochodowy, a bliźnięta w jej łonie przestały mieć bicie serca.
Od tego momentu zmieniła wszystkie swoje dane kontaktowe i całkowicie zniknęła z jego życia.
Później Nathaniel porzucił swoją nową żonę i szukał na całym świecie kobiety o imieniu Aurelia.
W dniu, w którym się spotkali, zablokował ją w jej samochodzie i błagał: "Aurelia, proszę, daj mi jeszcze jedną szansę!"
(Gorąco polecam wciągającą książkę, której nie mogłam odłożyć przez trzy dni i noce. Jest niesamowicie angażująca i warto ją przeczytać. Tytuł książki to "Łatwy rozwód, trudne ponowne małżeństwo". Można ją znaleźć, wpisując tytuł w wyszukiwarkę.)
Blizny
Amelie zawsze pragnęła prowadzić proste życie, z dala od blasku reflektorów związanych z jej alfą rodowodem. Czuła, że to osiągnęła, gdy znalazła swojego pierwszego partnera. Po latach razem, jej partner okazał się nie być tym, za kogo się podawał. Amelie jest zmuszona przeprowadzić Rytuał Odrzucenia, aby poczuć się wolna. Jej wolność ma swoją cenę, jedną z nich jest brzydka czarna blizna.
"Nic! Nic nie ma! Przywróćcie ją!" krzyczę z całych sił. Wiedziałam, zanim cokolwiek powiedział. Czułam, jak w moim sercu mówiła do widzenia i odchodziła. W tym momencie niewyobrażalny ból promieniował do mojego rdzenia.
Alpha Gideon Alios traci swoją partnerkę w dniu, który powinien być najszczęśliwszym w jego życiu, narodzinach jego bliźniaczek. Gideon nie ma czasu na żałobę, pozostawiony bez partnerki, samotny, i jako nowo upieczony ojciec dwóch niemowląt. Gideon nigdy nie pokazuje swojego smutku, ponieważ byłoby to oznaką słabości, a on jest Alfą Straży Durit, armii i ramienia śledczego Rady; nie ma czasu na słabość.
Amelie Ashwood i Gideon Alios to dwoje złamanych wilkołaków, których los połączył. Czy to ich druga szansa na miłość, czy może pierwsza? Gdy ci dwaj przeznaczeni partnerzy zbliżają się do siebie, wokół nich ożywają złowrogie intrygi. Jak zjednoczą się, aby chronić to, co uważają za najcenniejsze?
Zrujnowana: Zawsze będziesz moja.
"Kurwa", nie mogłam powstrzymać krzyku.
"Musisz nauczyć się być posłuszna" - powiedział, ciągle się we mnie wbijając. Gdy poczułam jego ręce na moim łechtaczce, moje ciało zadrżało.
"Asher, proszę, to za dużo".
"Nie. Gdybym naprawdę chciał cię ukarać, dałbym ci całego siebie" - powiedział do mojego ucha, a całe moje ciało zamarło. Nagle się poruszył i znów stałam. Ten człowiek był szalony.
Poczułam go za sobą. "Dziesięć batów za nieposłuszeństwo" - powiedział.
"Asher, proszę".
"Nie". Jego głos był zimny i pozbawiony emocji.
Asher był tym, czego chciałam, czego naprawdę pragnęłam, aż było za późno. Sierota nigdy nie powinna zakochiwać się w kimś poza swoim zasięgiem. Myślałam, że kochanie go było właściwą rzeczą, dopóki nie ujawnił swojej prawdziwej tożsamości i mnie zrujnował. Byłam zrujnowana dla wszystkich innych. Nadal czułam jego dotyk, jakby był wyryty w mojej skórze. Starałam się go unikać, ale los nie pozwalał na to.
Sterlingowie byli najpotężniejsi w Havenwood, a Dorian Sterling był poza zasięgiem.
Jako sierota trudno jest przyjąć, że ktoś się tobą interesuje, ale gdy okazuje się, że są to ludzie bogaci i wpływowi, wybrałam inną drogę i uciekłam, ale ucieczka doprowadziła mnie z powrotem do miejsca, które unikałam, i osoby, którą unikałam.
Asher i Dorian Sterling, jedno i to samo. Gdy pojawiła się jego pierwsza miłość, wraz ze wszystkimi, którzy chcieli mnie zniszczyć, modliłam się, żeby mógł mnie ochronić.
Król Podziemia
Jednak pewnego pamiętnego dnia, Król Podziemia pojawił się przede mną i uratował mnie z rąk syna najpotężniejszego bossa mafii. Z jego głębokimi, niebieskimi oczami utkwionymi w moich, powiedział cicho: "Sephie... skrót od Persefona... Królowa Podziemia. W końcu cię znalazłem." Zdezorientowana jego słowami, wyjąkałam pytanie: "P..przepraszam? Co to znaczy?"
Ale on tylko uśmiechnął się do mnie i delikatnie odgarnął włosy z mojej twarzy: "Jesteś teraz bezpieczna."
Sephie, nazwana na cześć Królowej Podziemia, Persefony, szybko odkrywa, że jest przeznaczona do wypełnienia roli swojej imienniczki. Adrik jest Królem Podziemia, szefem wszystkich szefów w mieście, którym rządzi.
Była pozornie zwykłą dziewczyną, z normalną pracą, aż wszystko zmieniło się pewnej nocy, kiedy wszedł przez frontowe drzwi i jej życie nagle się odmieniło. Teraz znajduje się po niewłaściwej stronie potężnych mężczyzn, ale pod ochroną najpotężniejszego z nich.
Zakochaj się w Dominującym Miliarderze
(Codzienne aktualizacje z trzema rozdziałami)
Szczenię Księcia Lykanów
„Wkrótce będziesz mnie błagać. A kiedy to zrobisz – wykorzystam cię, jak mi się podoba, a potem cię odrzucę.”
—
Kiedy Violet Hastings rozpoczyna pierwszy rok w Akademii Zmiennokształtnych Starlight, pragnie tylko dwóch rzeczy – uczcić dziedzictwo swojej matki, stając się wykwalifikowaną uzdrowicielką dla swojej watahy, oraz przetrwać akademię, nie będąc nazywaną dziwakiem z powodu swojego dziwnego schorzenia oczu.
Sytuacja dramatycznie się zmienia, gdy odkrywa, że Kylan, arogancki dziedzic tronu Lykanów, który od momentu ich spotkania uprzykrzał jej życie, jest jej przeznaczonym partnerem.
Kylan, znany ze swojego zimnego charakteru i okrutnych sposobów, jest daleki od zadowolenia. Odmawia zaakceptowania Violet jako swojej partnerki, ale nie chce jej również odrzucić. Zamiast tego widzi w niej swojego szczeniaka i jest zdeterminowany, by uczynić jej życie jeszcze bardziej nieznośnym.
Jakby zmagania z torturami Kylana nie były wystarczające, Violet zaczyna odkrywać tajemnice dotyczące swojej przeszłości, które zmieniają wszystko, co myślała, że wie. Skąd naprawdę pochodzi? Jaka jest tajemnica jej oczu? I czy całe jej życie było kłamstwem?
Tron Wilków
Jego odrzucenie uderzyło mnie natychmiast.
Nie mogłam oddychać, nie mogłam złapać tchu, gdy moja klatka piersiowa unosiła się i opadała, a żołądek skręcał się, nie mogłam się pozbierać, patrząc, jak jego samochód pędzi w dół podjazdu, oddalając się ode mnie.
Nie mogłam nawet pocieszyć mojej wilczycy, natychmiast wycofała się na tyły mojego umysłu, uniemożliwiając mi rozmowę z nią.
Czułam, jak moje usta drżą, a twarz marszczy się, gdy próbowałam się pozbierać, ale bezskutecznie.
Minęły tygodnie od ostatniego spotkania z Toreyem, a moje serce zdawało się łamać coraz bardziej z każdym dniem.
Ale ostatnio odkryłam, że jestem w ciąży.
Ciąże wilkołaków były znacznie krótsze niż u ludzi. Z Toreyem będącym Alfą, czas skracał się do czterech miesięcy, podczas gdy u Bety trwałoby to pięć, Trzeci w Dowództwie sześć, a u zwykłego wilka między siedem a osiem miesięcy.
Zgodnie z sugestią, udałam się do łóżka, z głową pełną pytań i rozmyślań. Jutro miało być intensywne, czekało mnie wiele decyzji do podjęcia.
Dla osób powyżej 18 roku życia.---Dwoje nastolatków, impreza i nieomylny towarzysz.
Nici Przeznaczenia
Jak wszystkie dzieci, zostałem przetestowany pod kątem magii, gdy miałem zaledwie kilka dni. Ponieważ moja specyficzna linia krwi jest nieznana, a moja magia nie do zidentyfikowania, zostałem oznaczony delikatnym, wirującym wzorem wokół górnej części prawego ramienia.
Mam magię, tak jak wykazały testy, ale nigdy nie pasowała do żadnego znanego gatunku Magicznych.
Nie potrafię zionąć ogniem jak Przemieniony smok, ani rzucać klątw na ludzi, którzy mnie wkurzają, jak Czarownice. Nie umiem robić eliksirów jak Alchemik ani uwodzić ludzi jak Sukub. Nie chcę być niewdzięczny za moc, którą posiadam, jest interesująca i wszystko, ale naprawdę nie ma wielkiego znaczenia i większość czasu jest po prostu bezużyteczna. Moja specjalna umiejętność magiczna to zdolność widzenia nici przeznaczenia.
Większość życia jest dla mnie wystarczająco irytująca, a co nigdy mi nie przyszło do głowy, to że mój partner jest niegrzecznym, nadętym utrapieniem. Jest Alfą i bratem bliźniakiem mojego przyjaciela.
„Co ty robisz? To mój dom, nie możesz tak po prostu wchodzić!” Staram się utrzymać stanowczy ton, ale kiedy odwraca się i patrzy na mnie swoimi złotymi oczami, kurczę się. Jego spojrzenie jest wyniosłe i automatycznie spuszczam wzrok na podłogę, jak mam w zwyczaju. Potem zmuszam się, by znów spojrzeć w górę. Nie zauważa, że na niego patrzę, bo już odwrócił ode mnie wzrok. Jest niegrzeczny, odmawiam pokazania, że mnie przeraża, chociaż zdecydowanie tak jest. Rozgląda się i po zorientowaniu się, że jedyne miejsce do siedzenia to mały stolik z dwoma krzesłami, wskazuje na niego.
„Siadaj.” rozkazuje. Patrzę na niego gniewnie. Kim on jest, żeby tak mną rozkazywać? Jak ktoś tak nieznośny może być moją bratnią duszą? Może wciąż śnię. Szczypię się w ramię i moje oczy zachodzą łzami od ukłucia bólu.