Jego Afrykańska Królowa Ponownie

Jego Afrykańska Królowa Ponownie

G. E. Keilah · Zakończone · 62.5k słów

1k
Gorące
1.3k
Wyświetlenia
319
Dodano
Dodaj do Półki
Rozpocznij Czytanie
Udostępnij:facebooktwitterpinterestwhatsappreddit

Wstęp

Zrozpaczona, zdradzona i upokorzona Zawadi musiała pogodzić się ze wszystkim, co wydarzyło się w jej przeszłości. Wszystkie zagojone rany zostały ponownie otwarte, gdy przeszłość w końcu ją dogoniła.
Teraz musi zdecydować, jaki będzie jej następny krok, aby chronić siebie i swoich bliskich.

To jest kontynuacja: Jego afrykańska królowa

Rozdział 1

Beep! Beep! Beep!

To był ten irytujący dźwięk, który ciągle dzwonił mi w uszach. Co to było? Czy ktoś mógłby to wyłączyć, proszę? Byłam zbyt zmęczona, żeby otworzyć oczy, więc zrobiłam to, co umiem najlepiej – wróciłam do snu.

Sen zawsze był moim lekarstwem na wszystko. Kiedy jestem zestresowana, robię sobie drzemkę, kiedy muszę podjąć wielką decyzję i nie wiem, co wybrać, przesypiam to. Kiedy przeżywam złamane serce, robię kolejną drzemkę i dodaję do tego jedzenie.

Złamane serce. Dlaczego to przyszło mi do głowy? Nie chciałam o tym myśleć, więc zmusiłam swój umysł, żeby skupić się na ciszy i ciemności. Cisza, nie było ciszy, chyba że to coś, co wydawało ten dźwięk, wreszcie by się zatrzymało. Serio, co to do diabła było?

Przekręciłam się na bok, żeby znaleźć bardziej komfortową pozycję do spania. Łatwiej mi było zasnąć na boku niż na plecach. Huh! To był ten trik. Nie wiem, co się stało, ale dźwięk pikania ustał. Nareszcie trochę spokoju i ciszy.

Najwyraźniej to było wszystko, czego potrzebowałam, bo obudziłam się trzy godziny później, czując się bardziej energiczna. Ostrożnie otworzyłam oczy i przyjrzałam się otoczeniu. Pokój wyglądał bardzo znajomo, jak ten, w którym byłam po wypadku. Możliwe, że to ten sam pokój.

Zobaczyłam maszynę obok łóżka, która prawdopodobnie była przyczyną pikania. Teraz stała majestatycznie, ale cicho. Ta maszyna oznaczała tylko jedno, byłam w szpitalu. Znowu. Serio, co tym razem się stało? Przeniosłam prawą rękę, żeby podrapać się po karku, ale nadgarstek bolał i był obolały.

Przyglądając się bliżej, zobaczyłam wenflon, który służył do podawania płynów do mojego ciała przez nadgarstek. Śledząc wenflon, był on podłączony do przedłużacza, który prowadził do worka z solą fizjologiczną. Jeśli musieli podać płyny, to musiało być naprawdę źle.

Nacisnęłam przycisk podnoszenia głowy na łóżku, co pozwoliło mi usiąść. Najważniejsze pytanie brzmiało, dlaczego byłam w szpitalu? Pamiętam, że poszłam na przyjęcie otwarcia z Zuri i Johnem. Pamiętam, że byłam wkurzona, dowiadując się, że przyjęcie odbywa się w Hotelu Royale, który należał do Marcusa.

Pamiętam tańce, mnóstwo picia i pójście do łazienki. Pamiętam wszystkie przemówienia aż do ostatniego. Pamiętam, że po raz pierwszy od prawie trzech lat zobaczyłam Marcusa. Najbardziej pamiętam, jak przystojnie wyglądał w garniturze.

"Cholera! Zawadi, musisz się skupić!"

Co jeszcze się wydarzyło? Pamiętam, jak mówił, pewny siebie jak zwykle, z tym głębokim głosem, który sprawiał, że chciałam rzucić się na niego. Pamiętam, jak zawołał kobietę na scenę. Na mojej twarzy zaczęło się pojawiać zmarszczenie, gdy przypominałam sobie coraz więcej szczegółów tamtej nocy.

Pamiętam, że zastanawiałam się, skąd ją znam, bo wyglądała tak znajomo. Pamiętam jego ogłoszenie. O mój Boże! Powiedział, że mają razem dziecko i żeby dodać soli do rany, byli zaręczeni. Od tego momentu nie pamiętam nic więcej.

Proszę, nie mówcie mi, że zemdlałam od picia, nawet nie piłam tak dużo. To byłoby takie żenujące. Może to nie było takie złe, prawda? Co mogłoby być gorsze niż zemdlenie? Omdlenie. Co jeśli zemdlałam? Przed tymi wszystkimi ludźmi. Poczułam falę wstydu w środku. O mój Boże! Zemdlałam, prawda?

Tam, ze wszystkich miejsc. Mogłam zemdleć gdziekolwiek indziej na tej ziemi, ale nie, musiało to być tam. Boże! Jakie to upokarzające. Co teraz miałam zrobić? Nie mogłam przecież stawić czoła tym ludziom po tym, jak tak się upokorzyłam. Chciałabym, żeby ziemia się otworzyła i po prostu mnie pochłonęła, bo to było dla mnie za dużo.

To było zdecydowanie za dużo do zniesienia dla jednej osoby. Dlaczego nie mogłam złapać przerwy? Choćby raz. Dlaczego wszechświat nie mógł mi choć raz dać odpocząć. Czy byłam złą osobą? Czy to było to? Czy dlatego byłam karana? Czułam, jakbym była karana.

Moi przodkowie mieli przysłowie w naszym ojczystym języku, które mówiło o równowadze. Że kiedy życzysz komuś złego, wszechświat da ci to, czego życzyłeś, dwa razy gorzej. Równowaga między światłem a ciemnością, dobrem a złem, życiem a śmiercią.

Przodkowie, czy zrobiłam coś złego? Musi być coś nie tak, jeśli wszystko, co robię, wali się na mnie.

Pamiętam jego twarz, kiedy ją wołał na scenę. Miłość, oddanie i podziw na jego twarzy były przytłaczające. Nigdy wcześniej nie widziałam jego twarzy w ten sposób. Jego twarz rozjaśniała się, gdy ją zobaczył, a uśmiech stawał się szerszy, gdy się do niego zbliżała.

Był w niej zakochany i chciał, żeby cały świat to zobaczył, w tym ja. Moje myśli nie mogły pojąć, co się stało. On potrafił kochać kogoś głęboko, ale nie mnie. Ja, jak głupia, dałam mu wszystko, mając nadzieję i modląc się, że pewnego dnia poczuje to samo do mnie.

Że mała iskra miłości zapłonie w jego zimnym czarnym sercu i jego serce będzie płonąć pragnieniem, oddaniem i miłością do mnie. Najwyraźniej problemem byłam ja. To ja byłam problemem przez cały czas. Nie zasługiwałam na jego miłość, bo w jego oczach nie byłam godna. Nigdy nie byłam godna. Wszystkie moje wysiłki były niewystarczające.

I jak mogłam być? Nie pochodziłam z bogatej rodziny ani nie byłam prezesem wielkiej korporacji. Nie zarabiam dużo pieniędzy. Nie posiadam domu. Nie mam samochodu. Co najważniejsze, nie byłam najatrakcyjniejszą osobą, więc co ja sobie myślałam?

Że jego gust się zmieni? Że pokocha mnie za moją osobowość? Bzdura! To wszystko była bzdura. Stworzyłam to wszystko w swojej głowie. Chciałam, żeby mnie kochał tak bardzo, że zaczęłam interpretować jego działania jako miłość. Teraz widzę je takimi, jakie były. Litość. Litował się nade mną.

Każda rzecz, którą robił, była z litości. Potrzebował kogoś, kto ogrzeje jego łóżko, a niestety ja tam byłam. Dawałam mu wszystko, co miałam do zaoferowania. W tym momencie, gdyby poprosił o moją duszę, oddałabym mu ją dobrowolnie.

Pamiętam słowa Jake'a: "Marcus będzie cię traktował dobrze tylko wtedy, gdy będzie to dla niego korzystne, a jak tylko zobaczy nową błyszczącą zabawkę, wyrzuci cię na bok." Byłam używaną zabawką, która została wyrzucona. Z pewnością tak się czułam.

Powinnam była posłuchać. Dlaczego nie posłuchałam? Dlaczego nie połączyłam wszystkich wskazówek? Każda wskazówka była tuż przed moimi oczami. Ludzie ostrzegali mnie z każdej strony. Facet z Masai Mara próbował mnie ostrzec, ale moje uszy były pełne wosku. Nie byłam gotowa słuchać.

Teraz byłam gotowa słuchać. Co się stało, nie można zmienić. Musiałam iść naprzód z moim życiem i zamknąć ten rozdział na dobre. Myślałam, że go zamknęłam, ale w rzeczywistości trzymałam się nadziei. Nadziei, że zrozumie swój błąd i wróci, by przeprosić.

Byłam przekonana, że wróci do mnie biegnąc, skruszony i pełen żalu. To jednak nigdy się nie stało. W rzeczywistości stało się coś przeciwnego. Zakochał się, zapłodnił miłość swojego życia i teraz byli zaręczeni.

Podczas gdy ja nie miałam nikogo. Byłam znowu całkiem sama. Przypomniano mi ponownie, dlaczego zamknęłam się na miłość. To nie było tego warte. Kilka dni szczęścia, a potem złamane serce, to nie dla mnie.

Przysięgłam sobie tego dnia, w tym pokoju szpitalnym, że nigdy więcej nie pozwolę nikomu tak mną manipulować. Zauważyłam mój telefon na stole i podniosłam go, żeby sprawdzić godzinę. Była trzecia po południu. Nie mam pojęcia, o której tu przyszłam, ale mogę przypuszczać, że było to około północy.

To był ostatni raz, kiedy użyłam telefonu na imprezie. To znaczy, że byłam tu ponad 24 godziny. Gdzie była Zuri? Byłam już jakiś czas przytomna. Dlaczego nikt nie przyszedł sprawdzić, co ze mną, nawet pielęgniarka? Zuri mogła być w domu, bo jest w ciąży z ich dzieckiem. Wkrótce miałam zostać ciocią. Przyjechali na imprezę, żeby się zabawić, a jak zwykle ja to zepsułam.

Musiałam zepsuć imprezę wszystkim. Kto tak robi? Może byłam trochę dramatyczna, bo mój ex mówił i ogłaszał rzeczy, których nie byłam gotowa usłyszeć, ale czy musiałam zemdleć? Chciałabym móc cofnąć czas i przeżyć tę scenę jeszcze raz, tym razem wychodząc z gracją i pewnością siebie. Jednak wszyscy wiemy, że to niemożliwe. Byłam skazana na to na resztę życia.

Nacisnęłam przycisk przywołujący pielęgniarkę, który znajdował się obok łóżka, aby poinformować, że jestem przytomna. Pielęgniarka przyszła natychmiast. Była wysoka, szczupła, miała czarne warkocze, które były związane w kok, aby nie przeszkadzały podczas pracy. Miała na sobie mundur, białą bluzkę z granatowymi spodniami i czarne zamknięte buty.

"Nareszcie się obudziłaś."

Ostatnie Rozdziały

Może Ci się spodobać 😍

Uderzyłam mojego narzeczonego—poślubiłam jego miliardowego wroga

Uderzyłam mojego narzeczonego—poślubiłam jego miliardowego wroga

799.9k Wyświetlenia · Zakończone · Jessica C. Dolan
Bycie drugim najlepszym jest praktycznie w moim DNA. Moja siostra dostawała miłość, uwagę, blask reflektorów. A teraz nawet jej przeklętego narzeczonego.
Technicznie rzecz biorąc, Rhys Granger był teraz moim narzeczonym – miliarder, zabójczo przystojny, chodzący mokry sen Wall Street. Moi rodzice wepchnęli mnie w to zaręczyny po tym, jak Catherine zniknęła, i szczerze mówiąc? Nie miałam nic przeciwko. Podkochiwałam się w Rhysie od lat. To była moja szansa, prawda? Moja kolej, by być wybraną?
Błędnie.
Pewnej nocy uderzył mnie. Przez kubek. Głupi, wyszczerbiony, brzydki kubek, który moja siostra dała mu lata temu. Wtedy mnie olśniło – on mnie nie kochał. Nawet mnie nie widział. Byłam tylko ciepłym ciałem zastępującym kobietę, którą naprawdę chciał. I najwyraźniej nie byłam warta nawet tyle, co podrasowana filiżanka do kawy.
Więc uderzyłam go z powrotem, rzuciłam go i przygotowałam się na katastrofę – moich rodziców tracących rozum, Rhysa rzucającego miliarderską furię, jego przerażającą rodzinę knującą moją przedwczesną śmierć.
Oczywiście, potrzebowałam alkoholu. Dużo alkoholu.
I wtedy pojawił się on.
Wysoki, niebezpieczny, niesprawiedliwie przystojny. Taki mężczyzna, który sprawia, że chcesz grzeszyć tylko przez jego istnienie. Spotkałam go tylko raz wcześniej, a tej nocy akurat był w tym samym barze co ja, pijana i pełna litości dla siebie. Więc zrobiłam jedyną logiczną rzecz: zaciągnęłam go do pokoju hotelowego i zerwałam z niego ubrania.
To było lekkomyślne. To było głupie. To było zupełnie nierozsądne.
Ale było też: Najlepszy. Seks. W. Moim. Życiu.
I, jak się okazało, najlepsza decyzja, jaką kiedykolwiek podjęłam.
Bo mój jednonocny romans nie był po prostu jakimś przypadkowym facetem. Był bogatszy od Rhysa, potężniejszy od całej mojej rodziny i zdecydowanie bardziej niebezpieczny, niż powinnam się bawić.
I teraz, nie zamierza mnie puścić.
Zakazane pragnienie króla Lykanów

Zakazane pragnienie króla Lykanów

525.8k Wyświetlenia · W trakcie · Esther Olabamidele
"Zabij ją i spal jej ciało."

Te słowa spłynęły okrutnie z ust mojego przeznaczonego-MOJEGO PARTNERA.

Odebrał mi niewinność, odrzucił mnie, dźgnął, a potem kazał zabić w naszą noc poślubną. Straciłam swoją wilczycę, pozostawiona w okrutnym świecie, by znosić ból sama...

Ale tej nocy moje życie przybrało inny obrót - obrót, który wciągnął mnie do najgorszego piekła możliwego.

Jednego momentu byłam dziedziczką mojego stada, a następnego - niewolnicą bezwzględnego Króla Lykanów, który był na skraju obłędu...

Zimny.

Śmiertelny.

Bez litości.

Jego obecność była samym piekłem.

Jego imię szeptem terroru.

Przyrzekł, że jestem jego, pożądana przez jego bestię; by zaspokoić, nawet jeśli miałoby to mnie złamać

Teraz, uwięziona w jego dominującym świecie, muszę przetrwać mroczne uściski Króla, który miał mnie owiniętą wokół palca.

Jednak w tej mrocznej rzeczywistości kryje się pierwotny los...
Zacznij Od Nowa

Zacznij Od Nowa

1.7m Wyświetlenia · Zakończone · Val Sims
Eden McBride całe życie spędziła, trzymając się zasad. Ale kiedy jej narzeczony porzuca ją na miesiąc przed ślubem, Eden ma dość przestrzegania reguł. Gorący romans to dokładnie to, czego potrzebuje na złamane serce. Nie, nie do końca. Ale to właśnie jest potrzebne Eden. Liam Anderson, spadkobierca największej firmy logistycznej w Rock Union, jest idealnym facetem na odbicie. Prasa nazwała go Księciem Trzech Miesięcy, ponieważ nigdy nie jest z tą samą dziewczyną dłużej niż trzy miesiące. Liam miał już sporo jednonocnych przygód i nie spodziewa się, że Eden będzie czymś więcej niż przelotnym romansem. Kiedy budzi się i odkrywa, że Eden zniknęła razem z jego ulubioną dżinsową koszulą, Liam jest zirytowany, ale dziwnie zaintrygowany. Żadna kobieta nigdy nie opuściła jego łóżka dobrowolnie ani go nie okradła. Eden zrobiła jedno i drugie. Musi ją znaleźć i zmusić do odpowiedzialności. Ale w mieście liczącym ponad pięć milionów ludzi znalezienie jednej osoby jest równie niemożliwe, jak wygranie na loterii, aż los ponownie ich łączy dwa lata później. Eden nie jest już naiwną dziewczyną, którą była, gdy wskoczyła do łóżka Liama; teraz ma sekret, który musi chronić za wszelką cenę. Liam jest zdeterminowany, by odzyskać wszystko, co Eden mu ukradła, i nie chodzi tylko o jego koszulę.

© 2020-2021 Val Sims. Wszelkie prawa zastrzeżone. Żadna część tej powieści nie może być reprodukowana, dystrybuowana ani transmitowana w jakiejkolwiek formie ani za pomocą jakichkolwiek środków, w tym fotokopii, nagrywania lub innych metod elektronicznych czy mechanicznych, bez uprzedniej pisemnej zgody autora i wydawców.
Zakochana w bracie mojego chłopaka z marynarki

Zakochana w bracie mojego chłopaka z marynarki

1.3m Wyświetlenia · W trakcie · Harper Rivers
Zakochać się w bracie mojego chłopaka z Marynarki.

"Co jest ze mną nie tak?

Dlaczego jego obecność sprawia, że czuję się jakby moja skóra była zbyt ciasna, jakbym nosiła sweter o dwa rozmiary za mały?

To tylko nowość, mówię sobie stanowczo.

To tylko nieznajomość kogoś nowego w przestrzeni, która zawsze była bezpieczna.

Przyzwyczaję się.

Muszę.

To brat mojego chłopaka.

To rodzina Tylera.

Nie pozwolę, żeby jedno zimne spojrzenie to zniszczyło.

**

Jako baletnica, moje życie wygląda idealnie—stypendium, główna rola, słodki chłopak Tyler. Aż do momentu, gdy Tyler pokazuje swoje prawdziwe oblicze, a jego starszy brat, Asher, wraca do domu.

Asher to weteran Marynarki z bliznami po bitwach i zerową cierpliwością. Nazywa mnie "księżniczką" jakby to była obelga. Nie mogę go znieść.

Kiedy kontuzja kostki zmusza mnie do rekonwalescencji w domku nad jeziorem rodziny Tylera, utknęłam z obydwoma braćmi. Co zaczyna się jako wzajemna nienawiść, powoli przeradza się w coś zakazanego.

Zakochuję się w bracie mojego chłopaka.

**

Nienawidzę dziewczyn takich jak ona.

Rozpieszczonych.

Delikatnych.

A jednak—

Jednak.

Obraz jej stojącej w drzwiach, ściskającej sweter mocniej wokół wąskich ramion, próbującej uśmiechać się przez niezręczność, nie opuszcza mnie.

Ani wspomnienie Tylera. Zostawiającego ją tutaj bez chwili zastanowienia.

Nie powinno mnie to obchodzić.

Nie obchodzi mnie to.

To nie mój problem, że Tyler jest idiotą.

To nie moja sprawa, jeśli jakaś rozpieszczona mała księżniczka musi wracać do domu po ciemku.

Nie jestem tu, żeby kogokolwiek ratować.

Szczególnie nie jej.

Szczególnie nie kogoś takiego jak ona.

Ona nie jest moim problemem.

I do diabła, upewnię się, że nigdy nim nie będzie.

Ale kiedy moje oczy padły na jej usta, chciałem, żeby była moja.
Związana Kontraktem z Alfą

Związana Kontraktem z Alfą

559.6k Wyświetlenia · Zakończone · CalebWhite
Moje idealne życie rozpadło się w jednym uderzeniu serca.
William — mój niesamowicie przystojny, bogaty narzeczony wilkołak, przeznaczony na Deltę — miał być mój na zawsze. Po pięciu latach razem, byłam gotowa stanąć na ślubnym kobiercu i odebrać swoje szczęśliwe zakończenie.
Zamiast tego, znalazłam go z nią. I ich synem.
Zdradzona, bez pracy i tonąca w rachunkach za leczenie mojego ojca, osiągnęłam dno głębiej, niż kiedykolwiek mogłam sobie wyobrazić. Kiedy myślałam, że straciłam wszystko, zbawienie przyszło w formie najbardziej niebezpiecznego mężczyzny, jakiego kiedykolwiek spotkałam.
Damien Sterling — przyszły Alfa Srebrnego Księżycowego Cienia i bezwzględny CEO Sterling Group — przesunął kontrakt po biurku z drapieżną gracją.
„Podpisz to, mała łani, a dam ci wszystko, czego pragnie twoje serce. Bogactwo. Władzę. Zemstę. Ale zrozum to — w chwili, gdy przyłożysz pióro do papieru, stajesz się moja. Ciałem, duszą i wszystkim pomiędzy.”
Powinnam była uciec. Zamiast tego, podpisałam swoje imię i przypieczętowałam swój los.
Teraz należę do Alfy. I on pokaże mi, jak dzika może być miłość.
Po Romansie: W Ramionach Miliardera

Po Romansie: W Ramionach Miliardera

492.9k Wyświetlenia · W trakcie · Louisa
Od pierwszego zauroczenia do przysięgi małżeńskiej, George Capulet i ja byliśmy nierozłączni. Ale w naszym siódmym roku małżeństwa, on zaczął romansować ze swoją sekretarką.

W moje urodziny zabrał ją na wakacje. Na naszą rocznicę przyprowadził ją do naszego domu i kochał się z nią w naszym łóżku...

Zrozpaczona, podstępem zmusiłam go do podpisania papierów rozwodowych.

George pozostał obojętny, przekonany, że nigdy go nie opuszczę.

Jego oszustwa trwały aż do dnia, kiedy rozwód został sfinalizowany. Rzuciłam mu papiery w twarz: "George Capulet, od tej chwili wynoś się z mojego życia!"

Dopiero wtedy panika zalała jego oczy, gdy błagał mnie, żebym została.

Kiedy jego telefony zalały mój telefon później tej nocy, to nie ja odebrałam, ale mój nowy chłopak Julian.

"Nie wiesz," zaśmiał się Julian do słuchawki, "że porządny były chłopak powinien być cichy jak grób?"

George zgrzytał zębami: "Daj mi ją do telefonu!"

"Obawiam się, że to niemożliwe."

Julian delikatnie pocałował moje śpiące ciało wtulone w niego. "Jest wykończona. Właśnie zasnęła."
Kontraktowa Żona Prezesa

Kontraktowa Żona Prezesa

544.6k Wyświetlenia · W trakcie · Gregory Ellington
Świat Olivii Morgan wywraca się do góry nogami, gdy przyłapuje swojego chłopaka na zdradzie z jej przyjaciółką. Zrozpaczona i tonąca w długach, zostaje wciągnięta w niecodzienne porozumienie z Alexandrem Carterem, zimnym i wyrachowanym prezesem Carter Enterprises. W zamian za roczne małżeństwo z rozsądku, Olivia otrzymuje pieniądze, których desperacko potrzebuje – oraz awans, którego się nie spodziewała. Jednak gdy ich fałszywy związek zaciera granice między biznesem a przyjemnością, Olivia zaczyna się wahać między mężczyzną, który oferuje jej wszystko, a biznesowym rywalem, który pragnie jej serca. W świecie, gdzie zdrada jest na wyciągnięcie ręki, a pożądanie płonie żarliwie, Olivia musi poruszać się wśród swoich emocji, kariery oraz niebezpiecznej gry władzy, namiętności i tajemnic. Czy uda jej się strzec swojego serca, jednocześnie coraz głębiej wplątując się w sieć pożądania i miłości miliardera? A może zimne serce Alexandra stopnieje pod wpływem ich niezaprzeczalnej chemii?
Narzeczona Wojennego Boga Alpha

Narzeczona Wojennego Boga Alpha

363.1k Wyświetlenia · Zakończone · Riley Above Story
W dniu, w którym Evelyn myślała, że Liam jej się oświadczy, on zaskoczył ją, klękając na jedno kolano—przed jej przyrodnią siostrą, Samanthą. Jakby ta zdrada nie była wystarczająca, Evelyn dowiedziała się okrutnej prawdy: jej rodzice już zdecydowali sprzedać przyszłość jednej córki niebezpiecznemu mężczyźnie: słynnemu Bogu Wojny Alfie Aleksandrowi, o którym krążyły plotki, że jest okaleczony i kaleki po niedawnym wypadku. A panną młodą nie mogła być ich ukochana córka Samantha. Jednak kiedy "brzydki i kaleki" Alfa ujawnił swoje prawdziwe oblicze—niewiarygodnie przystojnego miliardera bez śladu urazu—Samantha zmieniła zdanie. Była gotowa porzucić Liama i zająć miejsce Evelyn jako córka, która powinna poślubić Aleksandra.
Jednak Aleksander jasno określił swoją decyzję przed całym światem: „Evelyn jest jedyną kobietą, którą kiedykolwiek poślubię.”
Accardi

Accardi

484.4k Wyświetlenia · Zakończone · Allison Franklin
Obniżył usta do jej ucha. "To będzie miało swoją cenę," wyszeptał, zanim pociągnął jej płatek ucha zębami.
Jej kolana się ugięły i gdyby nie jego uchwyt na jej biodrze, upadłaby. Wsunął swoje kolano między jej uda jako dodatkowe wsparcie, na wypadek gdyby potrzebował rąk gdzie indziej.
"Czego chcesz?" zapytała.
Jego usta musnęły jej szyję, a ona jęknęła, gdy przyjemność, którą przyniosły jego usta, rozlała się między jej nogami.
"Twojego imienia," wyszeptał. "Twojego prawdziwego imienia."
"Dlaczego to takie ważne?" zapytała, po raz pierwszy ujawniając, że jego przypuszczenie było trafne.
Zaśmiał się cicho przy jej obojczyku. "Żebym wiedział, jakie imię wykrzyczeć, gdy znów w ciebie wejdę."


Genevieve przegrywa zakład, na którego spłatę nie może sobie pozwolić. W ramach kompromisu zgadza się przekonać dowolnego mężczyznę, którego wybierze jej przeciwnik, aby poszedł z nią do domu tej nocy. Nie zdaje sobie sprawy, że mężczyzna, którego wskaże przyjaciółka jej siostry, siedzący samotnie przy barze, nie zadowoli się tylko jedną nocą z nią. Nie, Matteo Accardi, Don jednej z największych gangów w Nowym Jorku, nie robi jednonocnych przygód. Nie z nią.
Zabawa z Ogniem

Zabawa z Ogniem

537.5k Wyświetlenia · Zakończone · Mariam El-Hafi🔥
Pociągnął mnie przed siebie, a ja poczułam się, jakbym stała twarzą w twarz z samym diabłem. Pochylił się bliżej, jego twarz była tak blisko mojej, że gdybym się poruszyła, zderzylibyśmy się głowami. Przełknęłam ślinę, patrząc na niego szeroko otwartymi oczami, przerażona tym, co może zrobić.

„Wkrótce sobie porozmawiamy, dobrze?” Nie mogłam mówić, tylko wpatrywałam się w niego szeroko otwartymi oczami, podczas gdy moje serce biło jak oszalałe. Mogłam tylko mieć nadzieję, że to nie mnie szukał.

Althaia spotyka niebezpiecznego szefa mafii, Damiana, który zostaje zauroczony jej dużymi, niewinnymi zielonymi oczami i nie może przestać o niej myśleć. Althaia była ukrywana przed tym niebezpiecznym diabłem. Jednak los przyprowadził go do niej. Tym razem nie pozwoli jej już odejść.
Moja Oznaczona Luna

Moja Oznaczona Luna

394k Wyświetlenia · Zakończone · Sunshine Princess
„Czy nadal będziesz mi się sprzeciwiać?” pyta, jego spojrzenie jest chłodne i twarde.
„Tak.”
Wypuszcza powietrze, podnosi rękę i ponownie uderza mnie w nagi tyłek... mocniej niż wcześniej. Dyszę pod wpływem uderzenia. Boli, ale jest to takie gorące i seksowne.
„Zrobisz to ponownie?”
„Nie.”
„Nie, co?”
„Nie, Panie.”
„Dobra dziewczynka,” przybliża swoje usta, by pocałować moje pośladki, jednocześnie delikatnie je głaszcząc.
„Teraz cię przelecę,” sadza mnie na swoich kolanach w pozycji okrakiem. Nasze spojrzenia się krzyżują. Jego długie palce znajdują drogę do mojego wejścia i wślizgują się do środka.
„Jesteś mokra dla mnie, maleńka,” mówi z zadowoleniem. Rusza palcami w tę i z powrotem, sprawiając, że jęczę z rozkoszy.
„Hmm,” Ale nagle, jego palce znikają. Krzyczę, gdy moje ciało tęskni za jego dotykiem. Zmienia naszą pozycję w sekundę, tak że jestem pod nim. Oddycham płytko, a moje zmysły są rozproszone, oczekując jego twardości we mnie. Uczucie jest niesamowite.
„Proszę,” błagam. Chcę go. Potrzebuję tego tak bardzo.
„Więc jak chcesz dojść, maleńka?” szepcze.
O, bogini!


Życie Apphii jest ciężkie, od złego traktowania przez członków jej stada, po brutalne odrzucenie przez jej partnera. Jest sama. Pobita w surową noc, spotyka swojego drugiego szansowego partnera, potężnego, niebezpiecznego Lykańskiego Alfę, i cóż, czeka ją jazda życia. Jednak wszystko się komplikuje, gdy odkrywa, że nie jest zwykłym wilkiem. Dręczona zagrożeniem dla swojego życia, Apphia nie ma wyboru, musi stawić czoła swoim lękom. Czy Apphia będzie w stanie pokonać zło, które zagraża jej życiu i w końcu będzie szczęśliwa ze swoim partnerem? Śledź, aby dowiedzieć się więcej.
Ostrzeżenie: Treści dla dorosłych
Przypadkowo Twoja

Przypadkowo Twoja

361.4k Wyświetlenia · W trakcie · Merffy Kizzmet
Chaotyczna, gorąca mafia rom-com o Loli Marlowe—pyskatej, wytatuowanej artystce tatuażu z Vegas, która przypadkowo porywa nieznajomego na Burning Man… tylko po to, by odkryć, że jest on najbardziej przerażającym donem mafii na Zachodnim Wybrzeżu.
Enzo Marchesi chciał tylko jednej nocy wolności. Zamiast tego obudził się przywiązany do łóżka nieznajomej, bez żadnej pamięci o tym, jak się tam znalazł—i absolutnie nie chce odejść, gdy tylko zobaczy kobietę odpowiedzialną za to.

To, co zaczyna się jako ogromna pomyłka, przeradza się w udawane zaręczyny, prawdziwe niebezpieczeństwo i dziką namiętność. Między tajemnicami mafii, brokatowymi narkotykami i babcią, która kiedyś prowadziła burdel, Lola i Enzo są w to zaangażowani po uszy.

Jeden błędny ruch to zapoczątkował.
Teraz żadne z nich nie chce się wycofać.