

Jego Przeznaczona Luna
Naya O · Zakończone · 46.4k słów
Wstęp
„Dotknij mnie.”
„Gdzie chcesz, żebym cię dotknął?” wyszeptał, gdy jego usta unosiły się wokół mojego płatka ucha. Pocałował go, sprawiając, że zrobiło mi się ciepło na całym ciele.
„Tam na dole,” wyszeptałam.
„Prowadź moją rękę.” Rozkazał, a ja zrobiłam, co kazał, wdzięczna, że mam na sobie letnią sukienkę. Położyłam jego rękę na mojej cipce.
Pocierał mnie przez majtki, a ja wydałam z siebie cichy jęk z rozkoszy. Kolejne pocieranie i zadowolony jęk wymknął się...
„Muszę zbadać tę sprawę. To nigdy wcześniej się nie zdarzyło.” powiedział Eugene, pocierając podbródek.
„Czy to możliwe, że mój wilk nigdy się nie obudzi?” wypaliłam impulsywnie.
„Nigdy. Wewnętrzna ty jesteś bardzo dzika i nie możesz tego kontrolować. Ale ametystowa pigułka budzi wilka, ponieważ poprzednia go uśpiła. Teraz, gdy jesteś dorosła, jesteś w stanie go kontrolować.”
Co się stanie, jeśli mój wilk się obudzi, ale nadal nie będę umiała go kontrolować?
I co się stanie, gdy nie będę mogła go kontrolować, czy stanę się słaba jak wcześniej?
Niegodny wilk?
Kiedy Domino się urodziła, była tak słaba, że mogła umrzeć. Jednak doktor Crispin dał jej specjalne pigułki, aby powstrzymać to, co nazywał „mocą” w jej ciele i uratował jej życie.
W zamian Domino musi poślubić jego syna, Jadena Crispina, gdy dorośnie. Tego, którego później uzna za fascynującego...
Pewnego dnia rodzina Crispinów pojawiła się przed domem 17-letniej Domino. Ich obecność natychmiast wciągnęła ją w nowe życie.
Zaczęła wtedy poznawać swoją własną moc, rodzinę Crispinów i zupełnie inny świat...
Rozdział 1
Spojrzała na swoją córkę, która spała w jej ramionach, szybko mrugając kilkakrotnie, próbując powstrzymać łzy, zanim pocałowała delikatnie czoło kruchego dziecka.
"Mam pewne wieści dotyczące pani córki, pani Hershel." Podszedł do niej, zdejmując rękawiczki z palców.
"Grupa lekarzy z tego szpitala i innego partnerskiego szpitala przeprowadziła mnóstwo badań na pani córce i nadal nie możemy ustalić, co jest nie tak z jej zdrowiem." powiedział lekarz.
"Czy nie ma innego sposobu, aby dowiedzieć się, co jest nie tak?" zapytała przez łzy.
Pokręcił głową z westchnieniem. "Nie, obawiam się, że musi pani ją puścić. Nie ma już żadnej szansy na jej uratowanie. Ma tylko kilka dni życia, i to też dzięki szczęściu."
Jej serce zdawało się być wyrwane i wielokrotnie deptane, a im bardziej próbowała powstrzymać łzy, tym bardziej jej oczy piekły, wypełnione łzami.
"Puścić moje dziecko?" pomyślała.
Lekarz cicho wyszedł z pokoju.
"Puścić moje pierwsze dziecko? I tylko kilka dni?" myślała, gdy jej serce biło dwa razy szybciej.
Ścisnęła swoją jedyną córkę w mocnym uścisku, w ciepłych ramionach i pocałowała jej czoło, gdy łzy spływały po jej twarzy.
Drzwi do pokoju szpitalnego skrzypnęły. Spojrzała w górę i zajęło jej kilka sekund, aby zobaczyć wyraźnie, że przed nią stoi najsłynniejszy pediatra, Eugeniusz Crispin.
Doktor Crispin podszedł do niej cicho.
"Doktorze Crispin." wyszeptała, chwytając jego ramię. "Doktorze Crispin! Proszę, pomóż mi!" Położyła dziecko w jego pewnych ramionach.
"Ona musi być tą jedyną." pomyślał doktor Crispin.
"Proszę, pomóż mi... proszę. Zrobię wszystko, oddam ci wszystkie moje pieniądze. Oddam ci mój dom. Zrobię wszystko, tylko pomóż mojej córce! Nie mam nic przeciwko, żeby cię spłacać, ale proszę, pomóż mi." błagała gorąco.
"Powiem ci, co zrobimy. Wezmę ją ze sobą, poinformujemy szpital o przeniesieniu do mojego i zobaczymy, co da się zrobić, bo myślę, że wiem, w czym problem." powiedział spokojnie doktor Crispin, a jej oczy rozszerzyły się z nowo odnalezionej nadziei, kiwając energicznie głową.
"Proszę pamiętać, aby przekazać swoje dokumenty pielęgniarce na recepcji na moje nazwisko." polecił.
"Zaraz to załatwię." pośpieszyła się, gdy oddał jej dziecko.
"Dobrze." Kołysał dziecko w ramionach, gotowy do badania.
Łzy zaczęły się znów pojawiać, gdy poczuła wdzięczność. "Co mogę zrobić dla pana w zamian?" zapytała.
Zastanowił się przez chwilę, zanim pochylił się, szepcząc jej do ucha.
Szybko się zgodziła, ponieważ w tym momencie liczyło się dla niej tylko uratowanie córki. Jej jedynej córki.
Nie było innego sposobu na jej uratowanie. Był najlepszym lekarzem, a jej życie znaczyło dla mnie wszystko.
Oddała swoją córkę, a on delikatnie ją objął. Wyszedł z pokoju, zanim zdążyła cokolwiek powiedzieć.
"Kochanie, wszystko będzie dobrze." Jej mąż szepnął, wchodząc do pokoju. Stanął przed jej osłabioną sylwetką i przytulił ją mocno. Kiwnęła głową, gdy łzy zaczęły płynąć.
Minęło kilka godzin, zanim doktor Crispin wrócił do pokoju z Domino na rękach. Wszedł i zamknął za sobą drzwi.
"Dobrze, mam wyniki i myślę, że wiem, gdzie leży problem, ale nie mogę wam tego powiedzieć." Doktor Crispin szepnął, rzucając spojrzenie przez ramię.
"Czy jesteś biologiczną matką dziecka?" Zapytał Kyry.
"Nie. Nie jestem jej biologiczną matką."
"Została adoptowana?"
"Coś w tym stylu, ale jestem jej mamą. Jej biologiczna matka zmarła prawie zaraz po porodzie. Jestem jej mamą niezależnie od tego."
"Mogę wam powiedzieć tylko tyle, że urodziłaś wyjątkowe dziecko... Jest inna niż wszyscy. Jeszcze nie jest stabilna-"
"Co masz na myśli mówiąc 'jeszcze nie jest stabilna'?" Jej mąż, Alan, zapytał, z widocznym zmieszaniem na twarzy.
"Ma moce, których nie posiada każdy na świecie. Od dzisiaj jest inna, posiada wielką moc. Będzie potrzebowała czasu, aby nauczyć się kontrolować swoją moc. Teraz nie jest stabilna, ponieważ to moc kontroluje ją." Powiedział, pogłębiając zamieszanie Alana.
"Aby upewnić się, że w przyszłości to się nie powtórzy, będzie musiała to zażywać." Podał Kyrze małą fiolkę, którą uważnie zbadała.
"T-"
"Zaufaj mi, to pomoże." Doktor Crispin zapewnił, przerywając biednemu Alanowi.
"Co masz na myśli mówiąc moc? To nie ma sensu!" Alan zaczynał się frustrować.
"To nie musi mieć sensu dla ciebie, ale pamiętaj o umowie." Eugene powiedział, a Kyra spojrzała na niego z niedowierzaniem.
"Czy powinnam zaufać temu lekarzowi? Czy naprawdę jest najlepszym pediatrą?" Pomyślała.
"Podaj jej zawartość fiolki, a ja wrócę na kontrolę za godzinę. Nie wychodźcie." Polecił.
"Muszę iść. Czeka na mnie inny pacjent. I jak mówiłem wcześniej, nie mogę wiele o tym mówić." Doktor Crispin powiedział, wychodząc z sali, zostawiając ich z fiolką.
Spojrzała na Domino, która wierciła się w jej ramionach, trochę niespokojna.
"Rozumiesz cokolwiek z tego, co powiedział?" Alan spojrzał na swoją żonę.
"Chyba tak..."
"To powiedz mi."
"Kiedy Laila przekazywała ją, mówiła coś o tym, że jest niezwykła i kazała mi upewnić się, że jest chroniona przed niewłaściwą grupą czy coś w tym stylu..."
"Nie będę kłamał, kochanie, te wyjaśnienia jeszcze bardziej mnie mylą. Jeszcze jedno i moja głowa może wybuchnąć." Alan westchnął z rezygnacją.
"Dasz radę, kochanie." Westchnęła, zanim delikatnie pocałowała go w czoło. Wzięła głęboki oddech, otwierając fiolkę i trzymając ją niepewnie przy ustach Domino.
"Podejmujemy najlepszą decyzję." Zapewnił swoją żonę, która wzięła głęboki oddech, zanim zrobiła ruch ręką, pozwalając fioletowemu płynowi wlać się do jej lekko otwartych ust.
Ostatnie Rozdziały
#42 ROBIĘ!
Ostatnia Aktualizacja: 6/24/2025#41 Rozdział czterdziesty
Ostatnia Aktualizacja: 1/10/2025#40 Rozdział trzydziesty dziewiąty
Ostatnia Aktualizacja: 1/10/2025#39 Rozdział trzydziesty ósmy
Ostatnia Aktualizacja: 1/10/2025#38 Rozdział trzydziesty siódmy
Ostatnia Aktualizacja: 1/10/2025#37 Rozdział trzydziesty szósty
Ostatnia Aktualizacja: 1/10/2025#36 Rozdział trzydziesty piąty
Ostatnia Aktualizacja: 1/10/2025#35 Rozdział trzydziesty czwarty
Ostatnia Aktualizacja: 1/10/2025#34 Rozdział trzydziesty trzeci
Ostatnia Aktualizacja: 1/10/2025#33 Rozdział trzydziesty drugi
Ostatnia Aktualizacja: 1/10/2025
Może Ci się spodobać 😍
Nie odzyskasz mnie z powrotem
W dniu, w którym poślubił swoją pierwszą miłość, Aurelia miała wypadek samochodowy, a bliźnięta w jej łonie przestały mieć bicie serca.
Od tego momentu zmieniła wszystkie swoje dane kontaktowe i całkowicie zniknęła z jego życia.
Później Nathaniel porzucił swoją nową żonę i szukał na całym świecie kobiety o imieniu Aurelia.
W dniu, w którym się spotkali, zablokował ją w jej samochodzie i błagał: "Aurelia, proszę, daj mi jeszcze jedną szansę!"
(Gorąco polecam wciągającą książkę, której nie mogłam odłożyć przez trzy dni i noce. Jest niesamowicie angażująca i warto ją przeczytać. Tytuł książki to "Łatwy rozwód, trudne ponowne małżeństwo". Można ją znaleźć, wpisując tytuł w wyszukiwarkę.)
Jednonocna przygoda z moim szefem
Blizny
Amelie zawsze pragnęła prowadzić proste życie, z dala od blasku reflektorów związanych z jej alfą rodowodem. Czuła, że to osiągnęła, gdy znalazła swojego pierwszego partnera. Po latach razem, jej partner okazał się nie być tym, za kogo się podawał. Amelie jest zmuszona przeprowadzić Rytuał Odrzucenia, aby poczuć się wolna. Jej wolność ma swoją cenę, jedną z nich jest brzydka czarna blizna.
"Nic! Nic nie ma! Przywróćcie ją!" krzyczę z całych sił. Wiedziałam, zanim cokolwiek powiedział. Czułam, jak w moim sercu mówiła do widzenia i odchodziła. W tym momencie niewyobrażalny ból promieniował do mojego rdzenia.
Alpha Gideon Alios traci swoją partnerkę w dniu, który powinien być najszczęśliwszym w jego życiu, narodzinach jego bliźniaczek. Gideon nie ma czasu na żałobę, pozostawiony bez partnerki, samotny, i jako nowo upieczony ojciec dwóch niemowląt. Gideon nigdy nie pokazuje swojego smutku, ponieważ byłoby to oznaką słabości, a on jest Alfą Straży Durit, armii i ramienia śledczego Rady; nie ma czasu na słabość.
Amelie Ashwood i Gideon Alios to dwoje złamanych wilkołaków, których los połączył. Czy to ich druga szansa na miłość, czy może pierwsza? Gdy ci dwaj przeznaczeni partnerzy zbliżają się do siebie, wokół nich ożywają złowrogie intrygi. Jak zjednoczą się, aby chronić to, co uważają za najcenniejsze?
Król Podziemia
Jednak pewnego pamiętnego dnia, Król Podziemia pojawił się przede mną i uratował mnie z rąk syna najpotężniejszego bossa mafii. Z jego głębokimi, niebieskimi oczami utkwionymi w moich, powiedział cicho: "Sephie... skrót od Persefona... Królowa Podziemia. W końcu cię znalazłem." Zdezorientowana jego słowami, wyjąkałam pytanie: "P..przepraszam? Co to znaczy?"
Ale on tylko uśmiechnął się do mnie i delikatnie odgarnął włosy z mojej twarzy: "Jesteś teraz bezpieczna."
Sephie, nazwana na cześć Królowej Podziemia, Persefony, szybko odkrywa, że jest przeznaczona do wypełnienia roli swojej imienniczki. Adrik jest Królem Podziemia, szefem wszystkich szefów w mieście, którym rządzi.
Była pozornie zwykłą dziewczyną, z normalną pracą, aż wszystko zmieniło się pewnej nocy, kiedy wszedł przez frontowe drzwi i jej życie nagle się odmieniło. Teraz znajduje się po niewłaściwej stronie potężnych mężczyzn, ale pod ochroną najpotężniejszego z nich.
Szczenię Księcia Lykanów
„Wkrótce będziesz mnie błagać. A kiedy to zrobisz – wykorzystam cię, jak mi się podoba, a potem cię odrzucę.”
—
Kiedy Violet Hastings rozpoczyna pierwszy rok w Akademii Zmiennokształtnych Starlight, pragnie tylko dwóch rzeczy – uczcić dziedzictwo swojej matki, stając się wykwalifikowaną uzdrowicielką dla swojej watahy, oraz przetrwać akademię, nie będąc nazywaną dziwakiem z powodu swojego dziwnego schorzenia oczu.
Sytuacja dramatycznie się zmienia, gdy odkrywa, że Kylan, arogancki dziedzic tronu Lykanów, który od momentu ich spotkania uprzykrzał jej życie, jest jej przeznaczonym partnerem.
Kylan, znany ze swojego zimnego charakteru i okrutnych sposobów, jest daleki od zadowolenia. Odmawia zaakceptowania Violet jako swojej partnerki, ale nie chce jej również odrzucić. Zamiast tego widzi w niej swojego szczeniaka i jest zdeterminowany, by uczynić jej życie jeszcze bardziej nieznośnym.
Jakby zmagania z torturami Kylana nie były wystarczające, Violet zaczyna odkrywać tajemnice dotyczące swojej przeszłości, które zmieniają wszystko, co myślała, że wie. Skąd naprawdę pochodzi? Jaka jest tajemnica jej oczu? I czy całe jej życie było kłamstwem?
Moi Zaborczy Alfa Bliźniacy Na Partnera
Tron Wilków
Jego odrzucenie uderzyło mnie natychmiast.
Nie mogłam oddychać, nie mogłam złapać tchu, gdy moja klatka piersiowa unosiła się i opadała, a żołądek skręcał się, nie mogłam się pozbierać, patrząc, jak jego samochód pędzi w dół podjazdu, oddalając się ode mnie.
Nie mogłam nawet pocieszyć mojej wilczycy, natychmiast wycofała się na tyły mojego umysłu, uniemożliwiając mi rozmowę z nią.
Czułam, jak moje usta drżą, a twarz marszczy się, gdy próbowałam się pozbierać, ale bezskutecznie.
Minęły tygodnie od ostatniego spotkania z Toreyem, a moje serce zdawało się łamać coraz bardziej z każdym dniem.
Ale ostatnio odkryłam, że jestem w ciąży.
Ciąże wilkołaków były znacznie krótsze niż u ludzi. Z Toreyem będącym Alfą, czas skracał się do czterech miesięcy, podczas gdy u Bety trwałoby to pięć, Trzeci w Dowództwie sześć, a u zwykłego wilka między siedem a osiem miesięcy.
Zgodnie z sugestią, udałam się do łóżka, z głową pełną pytań i rozmyślań. Jutro miało być intensywne, czekało mnie wiele decyzji do podjęcia.
Dla osób powyżej 18 roku życia.---Dwoje nastolatków, impreza i nieomylny towarzysz.
Zakochaj się w Dominującym Miliarderze
(Codzienne aktualizacje z trzema rozdziałami)
Rozpieszczana przez miliarderów po zdradzie
Emily i jej miliarder mąż byli w małżeństwie kontraktowym; miała nadzieję, że zdobędzie jego miłość poprzez wysiłek. Jednak gdy jej mąż pojawił się z ciężarną kobietą, straciła nadzieję. Po wyrzuceniu z domu, bezdomną Emily przygarnął tajemniczy miliarder. Kim on był? Skąd znał Emily? Co ważniejsze, Emily była w ciąży.
Zrujnowana: Zawsze będziesz moja.
"Kurwa", nie mogłam powstrzymać krzyku.
"Musisz nauczyć się być posłuszna" - powiedział, ciągle się we mnie wbijając. Gdy poczułam jego ręce na moim łechtaczce, moje ciało zadrżało.
"Asher, proszę, to za dużo".
"Nie. Gdybym naprawdę chciał cię ukarać, dałbym ci całego siebie" - powiedział do mojego ucha, a całe moje ciało zamarło. Nagle się poruszył i znów stałam. Ten człowiek był szalony.
Poczułam go za sobą. "Dziesięć batów za nieposłuszeństwo" - powiedział.
"Asher, proszę".
"Nie". Jego głos był zimny i pozbawiony emocji.
Asher był tym, czego chciałam, czego naprawdę pragnęłam, aż było za późno. Sierota nigdy nie powinna zakochiwać się w kimś poza swoim zasięgiem. Myślałam, że kochanie go było właściwą rzeczą, dopóki nie ujawnił swojej prawdziwej tożsamości i mnie zrujnował. Byłam zrujnowana dla wszystkich innych. Nadal czułam jego dotyk, jakby był wyryty w mojej skórze. Starałam się go unikać, ale los nie pozwalał na to.
Sterlingowie byli najpotężniejsi w Havenwood, a Dorian Sterling był poza zasięgiem.
Jako sierota trudno jest przyjąć, że ktoś się tobą interesuje, ale gdy okazuje się, że są to ludzie bogaci i wpływowi, wybrałam inną drogę i uciekłam, ale ucieczka doprowadziła mnie z powrotem do miejsca, które unikałam, i osoby, którą unikałam.
Asher i Dorian Sterling, jedno i to samo. Gdy pojawiła się jego pierwsza miłość, wraz ze wszystkimi, którzy chcieli mnie zniszczyć, modliłam się, żeby mógł mnie ochronić.
Nici Przeznaczenia
Jak wszystkie dzieci, zostałem przetestowany pod kątem magii, gdy miałem zaledwie kilka dni. Ponieważ moja specyficzna linia krwi jest nieznana, a moja magia nie do zidentyfikowania, zostałem oznaczony delikatnym, wirującym wzorem wokół górnej części prawego ramienia.
Mam magię, tak jak wykazały testy, ale nigdy nie pasowała do żadnego znanego gatunku Magicznych.
Nie potrafię zionąć ogniem jak Przemieniony smok, ani rzucać klątw na ludzi, którzy mnie wkurzają, jak Czarownice. Nie umiem robić eliksirów jak Alchemik ani uwodzić ludzi jak Sukub. Nie chcę być niewdzięczny za moc, którą posiadam, jest interesująca i wszystko, ale naprawdę nie ma wielkiego znaczenia i większość czasu jest po prostu bezużyteczna. Moja specjalna umiejętność magiczna to zdolność widzenia nici przeznaczenia.
Większość życia jest dla mnie wystarczająco irytująca, a co nigdy mi nie przyszło do głowy, to że mój partner jest niegrzecznym, nadętym utrapieniem. Jest Alfą i bratem bliźniakiem mojego przyjaciela.
„Co ty robisz? To mój dom, nie możesz tak po prostu wchodzić!” Staram się utrzymać stanowczy ton, ale kiedy odwraca się i patrzy na mnie swoimi złotymi oczami, kurczę się. Jego spojrzenie jest wyniosłe i automatycznie spuszczam wzrok na podłogę, jak mam w zwyczaju. Potem zmuszam się, by znów spojrzeć w górę. Nie zauważa, że na niego patrzę, bo już odwrócił ode mnie wzrok. Jest niegrzeczny, odmawiam pokazania, że mnie przeraża, chociaż zdecydowanie tak jest. Rozgląda się i po zorientowaniu się, że jedyne miejsce do siedzenia to mały stolik z dwoma krzesłami, wskazuje na niego.
„Siadaj.” rozkazuje. Patrzę na niego gniewnie. Kim on jest, żeby tak mną rozkazywać? Jak ktoś tak nieznośny może być moją bratnią duszą? Może wciąż śnię. Szczypię się w ramię i moje oczy zachodzą łzami od ukłucia bólu.
Poślubiona brzydkiemu mężowi? Nie!
Jednak po ślubie odkryłam, że ten mężczyzna wcale nie był brzydki; wręcz przeciwnie, był przystojny i czarujący, a do tego był miliarderem!