Książę Wilków: Jego Przerażona Partnerka

Książę Wilków: Jego Przerażona Partnerka

inue windwalker · W trakcie · 500.4k słów

530
Gorące
6.3k
Wyświetlenia
759
Dodano
Dodaj do Półki
Rozpocznij Czytanie
Udostępnij:facebooktwitterpinterestwhatsappreddit

Wstęp

Drzwi wyleciały z hukiem, jakby uderzył w nie pociąg. „Gdzie ona jest TERAZ!” Warknął, demonstrując swoją dominację. Jak mnie znalazł?! Schowałam się pod kołdrą, bojąc się, co zrobi, jeśli nikt mu nie odpowie. Bałam się, że spełni swoje groźby, myśląc, że ich nie słyszałam. Agresywny, irracjonalny i dominujący z powodu czegoś, czego nie wiedział, że ma, dopóki nie przemieniłam się po raz pierwszy. Czy rozerwie mnie na strzępy... czy zedrze ze mnie ubrania.

Wnuk Króla Wilków, przeklęty, by czekać na swoją wybrankę za swoją brutalność i arogancję, obraził Panią Księżyc. Jedno słowo wystarczyło, by musiał czekać, aż ona dosłownie się narodzi.

Rozdział 1

A/N: Cześć wszystkim! Ta książka jest chroniona prawami autorskimi i nie jest już przeznaczona dla osób poniżej 13 roku życia! Jednak to nie jest główny wątek i nie pojawia się aż do późniejszej części historii! Jeśli szukacie czegoś bardziej pikantnego, "Księżniczka Więźnia" i "Narzeczona Wysokiego Króla" są od razu przeznaczone dla dojrzałych odbiorców. Nie zmieniłam głównych wydarzeń, ale jest mnóstwo nowych scen i takich tam. Cała książka została przerobiona! Miłej lektury!

Dodatek: "Fade to Black" jest w trakcie tworzenia. Ta książka była napędzana fabułą i szczerze mówiąc, chcę, aby pozostała jak najbliższa oryginałowi... Ale dla zdeprawowanych mas, dlaczego nie mieć jednej książki wypełnionej po brzegi, gdzie każdy rozdział, wszystkie 30, są po prostu R-rated, pełne zakazanych pomysłów.

Eclipse

Wyjrzałam przez okno w moim pokoju, wiedząc doskonale, że nie powinnam, ale i tak to zrobiłam. Słyszałam ogłuszające warczenie Alfy Kaidena, mimo że mieszkaliśmy w sekcji nisko rangowych wilków w dzielnicy mieszkaniowej, co oznaczało, że walczył z Rogalem blisko... Był znany z bezwzględności, nieprzebaczania i okrucieństwa, ale nigdy go nie widziałam. Ciekawość to pierwszy stopień do piekła, ale na szczęście w moim przypadku wścibstwo nie zaszkodziło. I tak było zbyt ciemno, żeby zobaczyć, co się tam dzieje, ale słyszałam krzyki jakiegoś biednego Rogala, który był rozszarpywany przez Alfę i Wojowników patrolujących zewnętrzną granicę stada.

Zbliżała się Pełnia Żniw, specjalna faza księżyca jesienią, kiedy można znaleźć swoją bratnią duszę. Oznaczało to, że wiele wilków przybywało do stada, aby sprawdzić, czy ich partner jest tutaj. Było to tak święte, że nie można było zabijać tej nocy, inaczej groził gniew Białej Pani, samej Bogini Księżyca, ale to miało być dopiero za jakiś czas. Prawdopodobnie jednak wilk tam na zewnątrz przyszedł tylko po to, żeby sprawić kłopoty i wszedł do stada bez szacunku.

[Są za blisko Dzielnicy Omeg!] usłyszałam, jak ktoś warczy w wilczym języku, ale i tak nie wiedziałabym, kto to.

[Nie brać jeńców.] rozkazał ktoś inny, choć ktokolwiek to był, musiał dowodzić jednostką...

Usłyszałam krzyk, wraz z kolejnymi warczeniami, i miałam już dość. Odeszłam od okna, decydując się wrócić do łóżka i przeczekać... Nie byłam wilkiem z rangą.

Nie byłam też Omegą, nie oficjalnie, ale miałam 21 lat, powinnam była przemienić się 5 lat temu... A oboje moich rodziców byli Omegami. Nie mogli się przemienić, co czyniło ich bezrangowymi. Na szczęście nikt nas nie traktował źle w stadzie z powodu naszego stanu, ponieważ według mojej matki każdy ma tu swoje miejsce... Ale to również oznaczało, że byłam trochę nieświadoma, jak wszystko działa, ponieważ żadne z rodziców nie wiedziało więcej niż ich stacja.

Wśród wilków pracowaliśmy i przyczynialiśmy się na miarę naszych możliwości, ale większość nie wychodziła poza to, co była w stanie. Jeśli nie przemienię się do 25 roku życia, przyjmę tę samą rangę i będę musiała udać się do biura Alfy i prawdopodobnie pracować z rodzicami w Więzieniu Horyzont, głównym źródle dochodu stada. Były inne stanowiska, jak praca w sklepach stada czy usługi dostawcze, ale szczerze mówiąc, wolałabym być z wilkami, które znam.

Zazwyczaj wracali do domu z zakrwawionymi mundurami i opowiadali mi, co się stało, odkąd byłam na tyle duża, żeby zrozumieć, że to nie był 'rozlany ketchup' na ich koszulach i spodniach... To było prawie codziennie, kiedy pracowali. Kiedy byłam mała, pytałam, a oni kłamali, aż skończyłam około 10 lat.

Wtedy uznali, że uczciwie będzie mi wyjaśnić. Ostrzegali mnie też co jakiś czas, mówiąc, że jeśli kiedykolwiek spotkam naszego Alfę, muszę być szanować. Miał reputację karania w najwyższym stopniu, jeśli ktoś zrobił cokolwiek, i mam na myśli cokolwiek, co sprawiłoby, że poczułby się nieuszanowany, a ci Rogale popełnili ten błąd... Miał nienasycony smak na rzeź i gniew, który, jak mówili nie tylko moi rodzice, można niemal poczuć.

Słysząc go tak blisko, zaczęłam wątpić, czy naprawdę nie krzywdzi członków stada...

Zawył, trzęsąc oknem, dołączając do Wojowników, a moja wilczyca Shimmer jęknęła w mojej głowie. Była moją wewnętrzną wilczycą, daną mi przez boginię, ale to nie znaczyło, że kiedykolwiek się przemienię. Jej aktywność była jednak dobrym wskaźnikiem, że mogłabym pewnego dnia, ponieważ większość prawdziwych Omeg miała nieaktywne, śpiące wewnętrzne wilki.

Wiedziałam, że rano nie wyjdzie, i nie winiłam jej. Była całkowicie podporządkowana przez warczenie Alfy i słaby metaliczny zapach krwi... który musiał być intensywny, skoro mogłam go wyczuć jako ktoś, kto jeszcze się nie przemienił.

Słychać było galopowanie obok domu, wraz z trzaskami i przeraźliwym krzykiem kolejnego Rogala... Zamilkł z głośnym chrupnięciem, co sprawiło, że Shimmer jęknęła.

Niezależnie od tego, co tam robili... musiałam przynajmniej spróbować zasnąć... Ale naprawdę nie mogłam, wciąż słyszałam walkę, co oznaczało, że musiała być tam grupa Rogali, którzy nadal nie rozumieli, że nie są mile widziani... ale nigdy nie słyszałam walki tak blisko domu. Czułam, jakby to było tuż przed domem. Wystarczyłoby pewnie przekręcić klamkę...


„Dlaczego nie pójdziesz pobiegać, podczas gdy twój ojciec i ja będziemy w pracy, Eclipse?” Mama uśmiechnęła się, włączając światło w moim pokoju, co sprawiło, że się skrzywiłam. Było już jasno, i zastanawiałam się, ile snu udało mi się złapać.

„Nie, dzięki, mamo.” powiedziałam nieśmiało, co jeśli niektórzy Wojownicy nadal tam są i pomyślą, że jestem człowiekiem? Nieprzemienienie się oznaczało również, że prawie nie miałam zapachu.

Jakby czytając w moich myślach, powiedziała: „To dobre dla Shimmer, a nikt nie pomyśli, że jesteś człowiekiem, nawet jeśli tak, powiedz im, kim jesteśmy, kim TY jesteś, i zostawią cię w spokoju, jak zawsze.” Westchnęłam, bo miała rację...

„Ale-” Przerwała mi, klepiąc moje kręcone ciemnoszare włosy.

„Tylko upewnij się, że nie zostaniesz na zewnątrz zbyt długo, słyszałam, że Alfa organizuje dziś wieczorem polowanie na intruzów.” Ostrzegła mama.

„Ok, mamo.” powiedziałam, wstając z łóżka, żeby się przygotować.

„Kochanie, nie podoba mi się ten pomysł... Eclipse, może spróbuj jeszcze raz wywołać ją w domu, hmm?” nalegał tata.

Zamknęłam oczy, próbując mentalnie 'poszukać' jej, ale nadal nigdzie jej nie było. Ukrywała się z powodu Alfy. Po wszystkich tych krzykach mogłam tylko zgadywać, co się tam wydarzyło. Zapachy i dźwięki to, co ją przestraszyło, zostawiając mnie prawie samą w mojej głowie. Zazwyczaj mogłam ją 'zobaczyć', gdy zamykałam oczy, ponieważ była instynktem w formie. Była częścią mnie odpowiedzialną za przemianę. Ale nie tylko to, była także czymś więcej niż najlepszą przyjaciółką; była częścią mnie.

Była moją drugą połową, ale teraz jedyne, co mogłam usłyszeć, to jej oddech. To wszystko było dla niej zbyt wiele, ale miałam nadzieję, że się pojawi. Wzięłam głęboki oddech, dla Shimmer, pomyślałam.

Naprawdę nienawidziłam biegania, ale zrobiłabym wszystko dla niej; była moją wilczycą, moją prawie czarną na grzbiecie, srebrnonożną wilczycą. Próbowałam się z nią połączyć przed prysznicem i po ubraniu się, ale nadal nie odpowiadała, co sprawiało, że byłyśmy niezsynchronizowane. Westchnęłam z rezygnacją, wiedząc, że mama miała rację.

W myślach powędrowałam do lustra, żeby spróbować wybrać strój. Co jeśli nigdy się nie przemienię? To uczyniłoby mnie Omegą. Ci, którzy nie mogą się przemienić, nie mają rangi, co mnie niepokoiło. To także sprawia, że inne wilki myślą, że są ludźmi, ponieważ mają tak mało zapachu. Szczerze myślałam, że to ją wywoła, ale nadal jej nie było. Oceniałam się w tym lustrze, byłam sprawna, ale mała w porównaniu do innych wilków. Miałam wzrost człowieka, kolejny powód, dla którego ktoś mógłby mnie pomylić z nielegalnym obozowiczem, jeśli mnie nigdy nie spotkał.

Straszne wojny, które rozpoczęły nasz świat, zakończyły się patem. Ludzie i nadprzyrodzone istoty żyją tak oddzielnie, jak to możliwe... Nigdy nie widziałam człowieka, chociaż niektórzy byli w więzieniu. Myśleli, że jesteśmy tylko mitem, a my żyliśmy w naszych stadach daleko od nich, ale czasami nas znajdowali. Jeśli zostaliby złapani tutaj, spędziliby resztę życia tam, a jeśli ja zostałabym odkryta tam, spotkałby mnie podobny los. To było zrobione, aby utrzymać napięty traktat zawarty w XVII wieku, coś, czego nauczyłam się w szkole. Gdybym była silna, mogłabym tam być... ale prawie cieszyłam się, że nie jestem.

Moje 5 stóp wzrostu naprawdę nie porównywało się nawet do wojowniczek. Były wysokie, smukłe i przerażające, mając średnio 6 stóp wzrostu lub więcej. Przynajmniej mój kolor włosów był wilczy. Wzięłam moje ciemnoszare kręcone włosy, związałam je w duży, niechlujny kok i poprawiłam okulary, kolejna rzecz, z której byłam niepewna. Tylko Omegi i bardzo słabe, nisko rangowe wilki potrzebowały ich... Ale byłam tylko trochę dalekowzroczna.

A moje oczy w tej chwili wyglądały jak ludzkie. Moje niebieskie oczy nie miały srebrnych plamek w tej chwili, co oznaczało, że Shimmer nadal się ukrywała. Każde wilcze oko zawierało plamki koloru oczu ich wilka. Moje oczy są niebieskie, a jej są srebrne... w świetle powinno być widać jej srebrne plamki tańczące w świetle... ale bez niej były matowe. Skupiłam się jednak na czymś innym, nadal musiałam się ubrać, ponieważ zamierzałam wyjść, gdy oni to zrobią. Moje małe ciało idealnie wpasowało się w dresy i luźną białą koszulkę oraz czarne buty do biegania.

Wzięłam butelkę wody, czerwoną koszulkę i niebieskie spodenki rowerowe, na wszelki wypadek, do małej fioletowej torby na ramię. Tata już jadł śniadanie, a mama nakładała makijaż na swoją kawową skórę. Zawsze mówiła, że tylko dlatego, że pracuje w więzieniu, nie oznacza, że nie może wyglądać dobrze dla taty. Chciałabym dzielić coś takiego z kimś wyjątkowym. Ta myśl sprawiła, że poczułam się trochę samotna... ponieważ jeszcze nie znalazłam swojego partnera... Ale mam nadzieję, że znajdę go podczas tych Żniw.

Wyszłam z domu z mamą i tatą, zamknęli drzwi i przypomnieli mi o zapasowym kluczu pod dywanikiem, jak zawsze. Pomachałam na pożegnanie, gdy odjeżdżali, i zaczęłam szukać ścieżki w lesie, każda by się nadawała. Nasze terytorium stada jest bezpieczne i ogromne, i chociaż jeszcze nie mogę się przemienić, mam nadzieję, że nie napotkam kłopotów.

Przywitało mnie kilka wilków średniej rangi, nigdy ich wcześniej nie spotkałam, ale wydawali się wystarczająco mili. Nikt mnie nie zaczepiał, ponieważ wciąż byłam w dzielnicy mieszkaniowej stada. Jednak nowoczesne przedmieścia stada w końcu zamieniły się w prawdziwy las. Ogromne cedry, sosny, dęby i brzozy otaczały ścieżkę pokrytą igliwiem. O tej porze roku nie było jeszcze zimno, chociaż można było dostrzec żółknące liście dębów, jeśli się dobrze przyjrzało.

Mój spokojny bieg nie wywoływał Shimmer. Nadal była przestraszona i niespokojna, ponieważ w powietrzu wciąż unosił się najdelikatniejszy metaliczny zapach. Czułam jej niepokój, a po raz pierwszy nie chciała mi powiedzieć dlaczego. Nie mówiła do mnie, tylko że powinnam biec dalej, poza terytorium. To uczyniłoby mnie uciekinierką, Rogalem.

Nikt nie lubi Rogali. Odbierasz sobie jakąkolwiek rangę, którą masz lub miałbyś, gdy opuszczasz stado, próbując czegoś lepszego, i nie mogłam sobie wyobrazić, że miałabym tak wygodne życie, jakie mam teraz, gdybym cokolwiek opuściła. Bycie Omegą, dopóki nie udowodni się inaczej, również stanowiło problem, ponieważ w innych stadach było powszechnie wiadomo, że nie traktowano ich dobrze. Nikt nie mógł wyjaśnić, dlaczego tutaj było inaczej. Odejście było opcją, ale nie dobrą.

Albo co gorsza, co jeśli zostanę złapana i ukarana? Technicznie rzecz biorąc, co naprawdę czyni kogoś Rogalem, to fakt, że po prostu opuścił swoje obowiązki. Ich stado mogło ich potrzebować, a to, że po prostu odchodzą, może powodować kłopoty. Nikt nie chce kłopotliwych osób, nawet tych, które jeszcze bezpośrednio nie przyczyniają się do stada. Nagle zamoczyłam stopę, nie zwracając uwagi.

Znalazłam sekret. Zagubiona w myślach, a także ogólnie zagubiona, znalazłam piękny, krystalicznie czysty strumień, z małymi rybkami, żabami, małymi żółwiami i ważkami. Wyczuwam Shimmer, wydawało się, że podoba jej się zapach wody. Czułam słońce na naszej opalonej skórze, całowało mnie od głowy do nóg. Rozpuściłam włosy, żeby mogły oddychać. Patrzyłam, jak ważki tańczą na wodzie, a małe żółwie siedzą na kamieniach, opalając się ze mną. Siedziałam tam, co wydawało się sekundami, ale wiedziałam, że minęło kilka godzin. Mogłam to stwierdzić po pozycji słońca, że zostało tylko około 3 i pół godziny do zachodu słońca.

Wtedy mnie olśniło, mama powiedziała mi, żebym wróciła do domu, zanim Alfa zdecyduje się przemienić!

Ostatnie Rozdziały

Może Ci się spodobać 😍

Jego obietnica: Dzieci mafii

Jego obietnica: Dzieci mafii

836.1k Wyświetlenia · Zakończone · chavontheauthor
Zajście w ciążę z szefem po jednorazowej przygodzie i nagłe odejście z pracy jako striptizerka było ostatnią rzeczą, na jaką Serena liczyła, a na dodatek okazało się, że on jest dziedzicem mafii.

Serena jest spokojna, podczas gdy Christian jest nieustraszony i bezpośredni, ale jakoś muszą sprawić, by to zadziałało. Kiedy Christian zmusza Serenę do udawanych zaręczyn, ona stara się jak może wpasować w rodzinę i luksusowe życie, jakie prowadzą kobiety, podczas gdy Christian walczy, aby chronić swoją rodzinę. Wszystko jednak zmienia się, gdy na jaw wychodzi ukryta prawda o Serenie i jej biologicznych rodzicach.

Ich planem było udawanie do momentu narodzin dziecka, a zasada była taka, żeby się nie zakochać, ale plany nie zawsze idą zgodnie z oczekiwaniami.

Czy Christian będzie w stanie ochronić matkę swojego nienarodzonego dziecka?

I czy w końcu poczują coś do siebie?
Plan Geniusznych Dzieci: Przejęcie Imperium Miliardera Taty

Plan Geniusznych Dzieci: Przejęcie Imperium Miliardera Taty

674.2k Wyświetlenia · Zakończone · Juniper Marlow
Pięć lat temu, Irene Sterling uciekła z Silver City w hańbie - w ciąży, wydziedziczona przez swoją biologiczną rodzinę i przybranych rodziców. Teraz wróciła jako renomowana chirurg, z trójką genialnych pięcioletnich dzieci u boku. Jej tajemnicza ciąża pozostaje jedyną zagadką, której nie potrafi rozwiązać, bez żadnych wspomnień z tej pamiętnej nocy.

Kiedy przyjmuje lukratywną ofertę leczenia Adama Havena, bezwzględnego prezesa Haven Enterprise, Irene znajduje się w sąsiedztwie najpotężniejszego człowieka w Silver City. Przywiązany do wózka inwalidzkiego po wypadku, Adam jest przyzwyczajony do kontrolowania wszystkiego i wszystkich wokół siebie. Jednak jego nowa lekarka okazuje się irytująco odporna na jego autorytet, nawet gdy jej jaśminowe perfumy wywołują wspomnienia, których nie może do końca uchwycić.

Gdy napięcie między lodowatym prezesem a upartą lekarką narasta, trójka genialnych dzieci pracuje za kulisami nad "Operacją Szczęście Mamy". W końcu, czy mogłyby prosić o lepszego ojca niż człowiek, który przeszedł ich test DNA?
Zacznij Od Nowa

Zacznij Od Nowa

749.4k Wyświetlenia · Zakończone · Val Sims
Eden McBride całe życie spędziła, trzymając się zasad. Ale kiedy jej narzeczony porzuca ją na miesiąc przed ślubem, Eden ma dość przestrzegania reguł. Gorący romans to dokładnie to, czego potrzebuje na złamane serce. Nie, nie do końca. Ale to właśnie jest potrzebne Eden. Liam Anderson, spadkobierca największej firmy logistycznej w Rock Union, jest idealnym facetem na odbicie. Prasa nazwała go Księciem Trzech Miesięcy, ponieważ nigdy nie jest z tą samą dziewczyną dłużej niż trzy miesiące. Liam miał już sporo jednonocnych przygód i nie spodziewa się, że Eden będzie czymś więcej niż przelotnym romansem. Kiedy budzi się i odkrywa, że Eden zniknęła razem z jego ulubioną dżinsową koszulą, Liam jest zirytowany, ale dziwnie zaintrygowany. Żadna kobieta nigdy nie opuściła jego łóżka dobrowolnie ani go nie okradła. Eden zrobiła jedno i drugie. Musi ją znaleźć i zmusić do odpowiedzialności. Ale w mieście liczącym ponad pięć milionów ludzi znalezienie jednej osoby jest równie niemożliwe, jak wygranie na loterii, aż los ponownie ich łączy dwa lata później. Eden nie jest już naiwną dziewczyną, którą była, gdy wskoczyła do łóżka Liama; teraz ma sekret, który musi chronić za wszelką cenę. Liam jest zdeterminowany, by odzyskać wszystko, co Eden mu ukradła, i nie chodzi tylko o jego koszulę.

© 2020-2021 Val Sims. Wszelkie prawa zastrzeżone. Żadna część tej powieści nie może być reprodukowana, dystrybuowana ani transmitowana w jakiejkolwiek formie ani za pomocą jakichkolwiek środków, w tym fotokopii, nagrywania lub innych metod elektronicznych czy mechanicznych, bez uprzedniej pisemnej zgody autora i wydawców.
Szczenię Księcia Lykanów

Szczenię Księcia Lykanów

1.1m Wyświetlenia · W trakcie · chavontheauthor
„Jesteś moja, mały szczeniaku,” warknął Kylan przy mojej szyi.
„Wkrótce będziesz mnie błagać. A kiedy to zrobisz – wykorzystam cię, jak mi się podoba, a potem cię odrzucę.”


Kiedy Violet Hastings rozpoczyna pierwszy rok w Akademii Zmiennokształtnych Starlight, pragnie tylko dwóch rzeczy – uczcić dziedzictwo swojej matki, stając się wykwalifikowaną uzdrowicielką dla swojej watahy, oraz przetrwać akademię, nie będąc nazywaną dziwakiem z powodu swojego dziwnego schorzenia oczu.

Sytuacja dramatycznie się zmienia, gdy odkrywa, że Kylan, arogancki dziedzic tronu Lykanów, który od momentu ich spotkania uprzykrzał jej życie, jest jej przeznaczonym partnerem.

Kylan, znany ze swojego zimnego charakteru i okrutnych sposobów, jest daleki od zadowolenia. Odmawia zaakceptowania Violet jako swojej partnerki, ale nie chce jej również odrzucić. Zamiast tego widzi w niej swojego szczeniaka i jest zdeterminowany, by uczynić jej życie jeszcze bardziej nieznośnym.

Jakby zmagania z torturami Kylana nie były wystarczające, Violet zaczyna odkrywać tajemnice dotyczące swojej przeszłości, które zmieniają wszystko, co myślała, że wie. Skąd naprawdę pochodzi? Jaka jest tajemnica jej oczu? I czy całe jej życie było kłamstwem?
Pan Ryan

Pan Ryan

673.6k Wyświetlenia · Zakończone · Mary D. Sant
„Jakie rzeczy nie są pod twoją kontrolą tej nocy?” Uśmiechnęłam się najlepiej, jak potrafiłam, opierając się o ścianę.
Podszedł bliżej z mrocznym i głodnym wyrazem twarzy,
tak blisko,
jego ręce sięgnęły mojej twarzy, a on przycisnął swoje ciało do mojego.
Jego usta pochłonęły moje z zapałem, trochę niegrzecznie.
Jego język odebrał mi dech.
„Jeśli nie pójdziesz ze mną, przelecę cię tutaj.” Szepnął.


Katherine zachowała dziewictwo przez lata, nawet po ukończeniu 18 lat. Ale pewnego dnia spotkała w klubie niezwykle seksualnego mężczyznę, Nathana Ryana. Miał najbardziej uwodzicielskie niebieskie oczy, jakie kiedykolwiek widziała, wyraźnie zarysowaną szczękę, prawie złociste blond włosy, pełne usta, idealnie wykrojone, i najwspanialszy uśmiech, z idealnymi zębami i tymi cholernymi dołeczkami. Niesamowicie seksowny.

Ona i on mieli piękną i gorącą jednonocną przygodę...
Katherine myślała, że już nigdy nie spotka tego mężczyzny.
Ale los miał inny plan.

Katherine ma właśnie objąć stanowisko asystentki miliardera, który jest właścicielem jednej z największych firm w kraju i jest znany jako zdobywca, autorytatywny i całkowicie nieodparty mężczyzna. To Nathan Ryan!

Czy Kate będzie w stanie oprzeć się urokowi tego atrakcyjnego, potężnego i uwodzicielskiego mężczyzny?
Czytaj, aby poznać relację rozdartej między gniewem a niekontrolowaną żądzą przyjemności.

Ostrzeżenie: R18+, tylko dla dojrzałych czytelników.
Ukoronowana przez Los

Ukoronowana przez Los

556.3k Wyświetlenia · Zakończone · T.S
„Myślisz, że podzieliłabym się moim partnerem? Po prostu stałabym obok i patrzyła, jak pieprzysz inną kobietę i masz z nią dzieci?”
„Ona byłaby tylko Rozmnażaczką, ty byłabyś Luną. Kiedy zajdzie w ciążę, nie dotknąłbym jej więcej.” Szczęka mojego partnera, Leona, zacisnęła się.
Zaśmiałam się, gorzkim, złamanym dźwiękiem.
„Jesteś niewiarygodny. Wolałabym przyjąć twoje odrzucenie, niż żyć w ten sposób.”

——

Jako dziewczyna bez wilka, opuściłam mojego partnera i moją watahę.
Wśród ludzi przetrwałam, stając się mistrzynią tymczasowości: przenosząc się z pracy do pracy... aż stałam się najlepszą barmanką w małym miasteczku.
Tam znalazł mnie Alfa Adrian.
Nikt nie mógł oprzeć się czarującemu Adrianowi, więc dołączyłam do jego tajemniczej watahy, ukrytej głęboko na pustyni.
Rozpoczął się Turniej Króla Alfów, odbywający się co cztery lata. Ponad pięćdziesiąt watah z całej Ameryki Północnej rywalizowało.
Świat wilkołaków stał na krawędzi rewolucji. Wtedy znowu zobaczyłam Leona...
Rozdarta między dwoma Alfami, nie miałam pojęcia, że to, co nas czeka, to nie tylko zawody, ale seria brutalnych, bezlitosnych prób.
Błogość anioła

Błogość anioła

525.1k Wyświetlenia · Zakończone · Dripping Creativity
„Trzymaj się z daleka, trzymaj się z daleka ode mnie, trzymaj się z daleka,” krzyczała, raz za razem. Krzyczała, mimo że wydawało się, że skończyły jej się rzeczy do rzucania. Zane był więcej niż trochę zainteresowany, co dokładnie się dzieje. Ale nie mógł się skupić, gdy kobieta robiła taki hałas.

„Zamknij się, do cholery!” ryknął na nią. Zamilkła, a on zobaczył, jak jej oczy zaczynają się napełniać łzami, a jej wargi drżą. O cholera, pomyślał. Jak większość mężczyzn, płacząca kobieta przerażała go na śmierć. Wolałby stoczyć strzelaninę z setką swoich najgorszych wrogów, niż musieć radzić sobie z jedną płaczącą kobietą.

„Jak masz na imię?” zapytał.

„Ava,” odpowiedziała cienkim głosem.

„Ava Cobler?” chciał wiedzieć. Jej imię nigdy wcześniej nie brzmiało tak pięknie, co ją zaskoczyło. Prawie zapomniała skinąć głową. „Nazywam się Zane Velky,” przedstawił się, wyciągając rękę. Oczy Avy zrobiły się większe, gdy usłyszała to imię. O nie, tylko nie to, pomyślała.

„Słyszałaś o mnie,” uśmiechnął się, brzmiał zadowolony. Ava skinęła głową. Każdy, kto mieszkał w mieście, znał nazwisko Velky, była to największa grupa mafijna w stanie, z siedzibą w mieście. A Zane Velky był głową rodziny, donem, wielkim szefem, współczesnym Al Capone. Ava czuła, jak jej spanikowany umysł wymyka się spod kontroli.

„Spokojnie, aniołku,” powiedział Zane, kładąc rękę na jej ramieniu. Jego kciuk zjechał w dół przed jej gardło. Gdyby ścisnął, miałaby trudności z oddychaniem, zdała sobie sprawę Ava, ale jakoś jego ręka uspokoiła jej umysł. „Dobra dziewczynka. Ty i ja musimy porozmawiać,” powiedział jej. Umysł Avy sprzeciwił się, gdy nazwał ją dziewczynką. Irytowało ją to, mimo że była przerażona. „Kto cię uderzył?” zapytał. Zane przesunął rękę, aby przechylić jej głowę na bok, żeby mógł spojrzeć na jej policzek, a potem na wargę.

******************Ava zostaje porwana i zmuszona do uświadomienia sobie, że jej wujek sprzedał ją rodzinie Velky, aby spłacić swoje długi hazardowe. Zane jest głową kartelu rodziny Velky. Jest twardy, brutalny, niebezpieczny i śmiertelny. W jego życiu nie ma miejsca na miłość ani związki, ale ma potrzeby jak każdy gorący mężczyzna.
Zastępcza Narzeczona Mafii

Zastępcza Narzeczona Mafii

394k Wyświetlenia · W trakcie · Western Rose
Przestrzeń między nimi zniknęła. Wygięła się ku niemu, przechylając głowę, gdy jego usta powoli wędrowały wzdłuż jej szczęki, a potem niżej.

Boże, chciała więcej.


Valentina De Luca nigdy nie miała być panną młodą Caruso. To była rola jej siostry — dopóki Alecia nie uciekła ze swoim narzeczonym, pozostawiając rodzinę tonącą w długach i umowie, której nie dało się cofnąć. Teraz Valentina została wystawiona jako zastaw, zmuszona do małżeństwa z najniebezpieczniejszym mężczyzną w Neapolu.

Luca Caruso nie miał żadnego użytku dla kobiety, która nie była częścią pierwotnej umowy. Dla niego Valentina jest tylko zastępstwem, sposobem na odzyskanie tego, co mu obiecano. Ale ona nie jest tak krucha, jak się wydaje. Im bardziej ich życia się splatają, tym trudniej jest ją ignorować.

Wszystko zaczyna iść dobrze dla niej, aż do momentu, gdy jej siostra wraca. A wraz z nią, rodzaj kłopotów, które mogą zrujnować ich wszystkich.
Moi Zaborczy Alfa Bliźniacy Na Partnera

Moi Zaborczy Alfa Bliźniacy Na Partnera

430.3k Wyświetlenia · Zakończone · Veejay
Sophia Drake przygotowała się na najgorsze, gdy była zmuszona przeprowadzić się na drugi koniec kraju w połowie trzeciej klasy liceum. Zdesperowana, by uciec z rozbitego domu, jak tylko skończy osiemnaście lat, jej plany zostają zakłócone przez enigmatycznych i urzekających bliźniaków Ashford. Sophia nie może pojąć intensywnego przyciągania, jakie czuje do bliźniaków, i stara się unikać ich na każdym kroku. W miarę jak zostaje wrzucona w nieznany świat, jej demony z przeszłości powracają, zmuszając ją do kwestionowania swojej prawdziwej tożsamości. Czy Sophia ucieknie przed sekretami swojej przeszłości, czy też przyjmie swoje przeznaczenie i przejmie kontrolę nad swoją przyszłością?
Odzyskując Jej Serce

Odzyskując Jej Serce

392.9k Wyświetlenia · W trakcie · Amelia Hart
Nigdy nie wiadomo, co nadejdzie pierwsze - jutro czy niespodziewane wydarzenie.
Tak jak zamężna Selena Fair nigdy by nie pomyślała, że skończy w łóżku z mężczyzną, którego spotkała tylko raz...
I że ten mężczyzna okaże się jej mężem, którego nigdy wcześniej nie poznała!
Uzdrawiając Jego Złamaną Lunę....

Uzdrawiając Jego Złamaną Lunę....

379.3k Wyświetlenia · Zakończone · Jcsn 168
Czy wierzysz w mity? Właśnie kiedy Lucy myśli, że gorzej być nie może, sytuacja się pogarsza. Cztery lata temu straciła wszystko podczas ataku zbuntowanych wilków. Była maltretowana, głodzona, odrzucona i złamana. Gdy zbliżają się jej osiemnaste urodziny, zaczynają dziać się dziwne rzeczy, które mają miejsce tylko raz na stulecie. Znajduje przyjaźń w najmniej spodziewanym miejscu i ucieka, aby odkryć swoją prawdziwą naturę z pomocą najniebezpieczniejszego Alfy. Uwaga: Ta trylogia o wilkołakach nie jest przeznaczona dla osób poniżej 18 roku życia ani dla tych, którzy nie lubią dobrego lania. Zabierze cię w podróże po całym świecie, rozśmieszy, sprawi, że się zakochasz, złamie ci serce i być może pozostawi cię z rozdziawioną buzią.
Uzdrawiając Bezwzględnego Alfę

Uzdrawiając Bezwzględnego Alfę

311.3k Wyświetlenia · Zakończone · Moon_Flood
Bezwzględny alfa. Utalentowana omega. Płonąca pasja.
Za odebranie życia swojej matce podczas porodu, Sihana jest skazana na nienawiść przez całe swoje życie. Zdesperowana, by być kochaną, ciężko pracuje, by zadowolić swoją watahę i udowodnić swoją wartość, ale kończy jako ich pseudo-niewolnica.
Gorzkie doświadczenie związania z jej prześladowcą, który natychmiast ją odrzuca, zniechęca ją do łączenia się w pary, ale bogini daje jej drugą szansę w osobie Alfy Cahira Armaniego.
Alfa najsilniejszej watahy na świecie, Cahir Armani, ma reputację krwiożerczego, zimnego i okrutnego. Cahir jest bezwzględny, człowiek, który zabija bez wyrzutów sumienia, śmieje się bez humoru i bierze bez pytania. Nikt nie wie, że pod jego krwawą zbroją kryje się człowiek z bliznami.
Cahir nie ma miejsca na partnerkę w swoim życiu, ale bogini rzuca mu Sihanę na drogę. Choć nie widzi sensu w posiadaniu partnerki, nie może oprzeć się więzi parowania ani uwodzicielskim kształtom Sii.
Pocałowana przez boginię i obdarzona zdolnościami uzdrawiania, staje się skarbem, którego jej były partner i jego wataha nie chcą puścić, ale kto może powstrzymać takiego człowieka jak Cahir przed roszczeniem sobie prawa do swojej partnerki? Czy Cahir nauczy się kochać, a Sia uleczy jego rany? Czy związek między dwiema złamanymi osobami zadziała, czy lepiej im będzie bez siebie?