Ludzka Małżonka Alfy

Ludzka Małżonka Alfy

Heidi galea · Zakończone · 97.4k słów

282
Gorące
4.4k
Wyświetlenia
865
Dodano
Dodaj do Półki
Rozpocznij Czytanie
Udostępnij:facebooktwitterpinterestwhatsappreddit

Wstęp

Jestem już mężatką, ale samotny ojciec Alfa powiedział, że jestem jego partnerką

Jestem Salara, gospodynią domową, która od pięciu lat cierpi na psychiczne znęcanie się ze strony męża Henry'ego. Prawie go opuściłam cztery lata temu, ale wtedy dowiedziałam się, że jestem w ciąży i poczułam się uwięziona w małżeństwie, w którym jestem nieszczęśliwa.

Dziś wieczorem przygotowywałam kolację dla partnera biznesowego Henry'ego, Derricka.

Jest co najmniej pół stopy wyższy od Henry'ego, a jego ciemne rysy są dla mnie bardziej pociągające niż jaśniejsze Henry'ego. Jego czarne włosy są krótko przycięte na dole, a na górze układają się w najbardziej kuszące loki.

A jego oczy... nigdy nie widziałam takiego odcienia zieleni w czyichkolwiek oczach. Gubię się w ich głębi, gdy patrzy na mnie łapczywie. Jego dobrze zdefiniowana klatka piersiowa idealnie rozciąga czarną koszulkę na jego muskularnym ciele, sprawiając, że ślinka mi cieknie, gdy na niego patrzę.

„Derrick-” Henry przerywa nasze milczące ocenianie, z dezaprobatą w głosie. „To jest moja żona Sa-” Warknięcie wydobywa się z piersi Derricka, przerywając Henry'emu, gdy przedstawia mnie naszemu gościowi.

Patrzę z żywym zainteresowaniem, jak jego twarz zaczyna się wykrzywiać, jego usta i nos łączą się, aż na ich miejscu pojawia się pysk, z dużymi kłami wystającymi z jego warg, gdy warczy na Henry'ego. Przerażenie maluje się na twarzy Henry'ego, gdy patrzy na Derricka, próbując zrozumieć, co się dzieje.

„Partnerka,” warczy Derrick na Henry'ego, robiąc krok w jego stronę, co powoduje, że Henry cofa się ze strachu.

Rozdział 1

Perspektywa Salary

"Salara." Głos Henryka dociera do mnie w kuchni z jego miejsca na kanapie w salonie. "Derrick zaraz tu będzie." Henryk kontynuuje, nie czekając na moją odpowiedź. "Czy kolacja jest prawie gotowa?"

Wciągając powietrze, przygryzam język, by powstrzymać się od powiedzenia tego, co naprawdę chcę powiedzieć. 'Kolacja posuwałaby się szybciej, gdybyś mi tu pomagał.' Ale oczywiście nie mogłam tego powiedzieć, bo żony powinny słuchać swoich mężów i ukrywać wszelkie uczucia niezadowolenia.

Gdybym pięć lat temu wiedziała, że takie będzie moje życie, kiedy Henryk poprosił mnie o rękę, nigdy bym się nie zgodziła. Powinnam była go opuścić po tej pierwszej nocy, kiedy krzyczał na mnie, że kolacja nie była gotowa, gdy wrócił z pracy. Widziałam już wcześniej takich jak on i miałam przeczucie, że to nie był jednorazowy incydent.

Głupota młodości nie jest usprawiedliwieniem dla przetrwania pięciu lat emocjonalnego znęcania się, aż stałam się tylko cieniem kobiety, którą kiedyś byłam. Prawie go opuściłam cztery lata temu, ale wtedy dowiedziałam się, że jestem w ciąży i poczułam się uwięziona w małżeństwie, w którym jestem nieszczęśliwa.

Nasza córka ma teraz trzy lata i jest jedynym źródłem radości w moim życiu. Gdyby nie ona, dawno bym się poddała. To chyba jedyna rzecz, za którą mogę podziękować mojemu mężowi. Gdyby nie zamienił potajemnie moich pigułek antykoncepcyjnych na cukrowe, nigdy bym jej nie miała.

"SALARA!" Gniewny głos Henryka przerywa moje myśli, przypominając mi, że jeszcze nie odpowiedziałam na jego pytanie. "Zadałem ci pytanie, kobieto!" Krzyczy gniewnie. Słyszę odgłos szurających stóp, które zmierzają w moim kierunku do kuchni.

Wciągając głęboki oddech, przygotowuję się na emocjonalne znęcanie, które zaraz otrzymam od męża, który powinien mnie kochać aż do śmierci. Moje oczy wędrują do łuku prowadzącego do kuchni z korytarza łączącego się z salonem. Wkrótce widzę bardzo gniewnego męża w wejściu.

Kiedy po raz pierwszy poznałam mojego męża podczas pierwszego roku studiów, studiów, których nie mogłam ukończyć dzięki niemu, był marzeniem każdej dziewczyny na kampusie. Byłam tak przepełniona radością, że zwrócił na mnie uwagę, że zupełnie zignorowałam wiele czerwonych flag dotyczących jego osoby.

Z jego chłopięcymi dobrymi wyglądami, łatwo było przeoczyć te małe rzeczy, które w mojej głowie włączały alarmy ostrzegawcze. Bo jak ktoś tak przystojny mógłby być tak zły? Jakże głupia i w błędzie byłam w wieku dziewiętnastu lat.

Henryk ma sześć stóp wzrostu, o dobre dziesięć cali wyższy niż moje pięć stóp i dwa cale. Jego blond włosy są krótkie po bokach z dłuższymi na górze, które codziennie stylizuje perfekcyjnie, bo nie daj Boże, żeby jakiś włos był nie na miejscu.

Jego ciało jest bardziej szczupłe niż wielu muskularnych mężczyzn, których widziałam w telewizji, ale nie ma na nim ani grama tłuszczu, co doprowadza dziewczyny do szaleństwa. Dodaj do tego jego niebieskie oczy i jest mokrym snem każdej dziewczyny. Coś, o czym przypomina mi ciągle, krytykując pozostałą wagę po ciąży, której nie mogłam się pozbyć.

To nie tak, że jestem gruba czy coś, ważę tylko sto trzydzieści funtów, co jest normalną wagą dla mojego wieku i wzrostu, przynajmniej tak mówią lekarze... ale spróbuj powiedzieć to Henrykowi. Ciągle mnie krytykuje, że nie wróciłam do wagi stu siedemnastu funtów, którą miałam przed urodzeniem Hayden.

"Czy zamierzasz tak stać i wyglądać głupio? Czy odpowiesz na moje pytanie?" Henryk szydzi ze mnie. Opiera się o framugę wejścia z rękami skrzyżowanymi na piersi, wybrzuszając mięśnie ramion. Naprawdę jest na co popatrzeć, dopóki nie zacznie mówić.

Wypuszczając westchnienie, odwracam się od Henryka i wracam do kolacji, którą trzeba wyjąć z piekarnika. „Kolacja będzie gotowa za kilka minut.” Mój głos wychodzi jako cichy szept. Lata strachu przed jego gniewem doprowadziły mnie do tego momentu w moim życiu.

To nie tak, że boję się, że mnie uderzy, nigdy nie podniósł na mnie ręki ani na naszą córkę, ale przemoc emocjonalna może ranić znacznie głębiej niż fizyczna.

Czując, że Henryk nadal stoi za mną, odwracam się, by spojrzeć mu w twarz, moje ciało sztywnieje na widok surowego wyrazu jego twarzy. „Czy naprawdę zamierzasz to założyć?” Pyta, patrząc na moje ciało od góry do dołu.

Spoglądając w dół, biorę pod uwagę moją czarną letnią sukienkę pokrytą słonecznikami. To moja ulubiona sukienka i on o tym wie, dlatego próbuje sprawić, żebym czuła się w niej niepewnie. Kręcę się pod jego spojrzeniem, nie mogąc walczyć z chwilą nienawiści do samej siebie, która przemyka przez mój umysł, gdy na siebie patrzę.

W tym momencie dzwonek do drzwi oznajmia przybycie partnera biznesowego Henryka, którego zaprosił na kolację, aby szybko podpisał kontrakty. Henryk wydaje z siebie zrezygnowane westchnienie, odrywając ode mnie wzrok. „Nie ma teraz czasu na przebieranie się, więc to będzie musiało wystarczyć.”

Z tymi słowami odwraca się i zostawia mnie samą w kuchni, podczas gdy ja obawiam się fałszywego pokazu miłości i czułości, który Henryk okaże mi podczas tej kolacji, tylko po to, by później powiedzieć mi, żebym nie wierzyła w ani jedno jego słowo. Tak dzieje się za każdym razem, gdy mamy jednego z jego współpracowników na kolacji.

Wkrótce dźwięk głosów dociera do mnie z korytarza. Chropowaty dźwięk głosu naszego gościa przesuwa się po moim ciele niczym pieszczota kochanka, wywołując uczucia, których nawet Henryk nie jest w stanie wywołać podczas naszych cotygodniowych zbliżeń.

„Widzę, że przyprowadziłeś swojego syna, Derrick.” Mówi Henryk, przybierając ten fałszywy ton, którego tak bardzo nienawidzę.

Chrapliwy śmiech rozbrzmiewa we mnie, wywołując jeszcze więcej tych pysznych uczuć w całym moim ciele. Przez moją głowę przebiega oczekiwanie, gdy dźwięk kroków zbliża się do kuchni. „Coś pachnie pysznie.” Głos mówi, powodując, że rumieniec pojawia się na moich policzkach.

Henryk zawsze mówi mi, jak okropne jest moje jedzenie, gdy jest w złym humorze, i nigdy mnie nie komplementuje, gdy nie jest, co w tych dniach zdarza się bardzo rzadko.

Moje oczy zatrzymują się na wejściu, nie chcąc przegapić momentu, gdy gość Henryka pojawi się w kuchni, całkowicie zapominając o mojej lasagne w piekarniku. Nagle w wejściu pojawia się mężczyzna, wyciągając powietrze z moich płuc, gdy stoję tam, patrząc na niego z zachwytem.

Jest co najmniej pół stopy wyższy od Henryka, a jego ciemne rysy są dla mnie bardziej atrakcyjne niż jaśniejsze Henryka. Jego czarne włosy są krótko przycięte na dole, z lokami na górze, które wyglądają niezwykle kusząco.

A jego oczy... nigdy nie widziałam takiego odcienia zieleni w czyichkolwiek oczach. Zatracam się w ich głębi, gdy patrzy na mnie łapczywie. Jego dobrze zdefiniowana klatka piersiowa napina jego czarną koszulkę idealnie na jego muskularnym ciele, sprawiając, że ślinka mi cieknie, gdy na niego patrzę.

„Derrick-” Henryk przerywa nasze milczące ocenianie, dezaprobatą w głosie. „To moja żona Sa-” Ryk wydobywa się z piersi Derricka, przerywając Henrykowi, gdy ten przedstawia mnie naszemu gościowi.

Patrzę z żywym zainteresowaniem, jak jego twarz zaczyna się zmieniać, jego usta i nos łączą się, aż na ich miejscu pojawia się pysk, z dużymi kłami wystającymi z jego warg, gdy warczy na Henryka. Przerażenie maluje się na twarzy Henryka, gdy patrzy na Derricka, próbując zrozumieć, co się dzieje.

„Partnerka.” Derrick warczy na Henryka, robiąc krok w jego stronę, co powoduje, że Henryk cofa się ze strachem.

W tym momencie dźwięk minutnika w moim piekarniku przyciąga uwagę wszystkich na mnie.

Ostatnie Rozdziały

Może Ci się spodobać 😍

Jednonocna przygoda z moim szefem

Jednonocna przygoda z moim szefem

1.6m Wyświetlenia · Zakończone · Ela Osaretin
Alkohol i złamane serce to zdecydowanie nie jest dobre połączenie. Szkoda, że dowiedziałam się o tym trochę za późno. Jestem Tessa Beckett i boleśnie zostałam porzucona przez mojego chłopaka po trzech latach związku. To doprowadziło mnie do tego, że upiłam się w barze i miałam jednonocną przygodę z nieznajomym. Zanim mógłby mnie następnego dnia uznać za puszczalską, zapłaciłam mu za seks i głęboko obraziłam jego umiejętności zadowalania kobiety. Okazało się jednak, że ten nieznajomy to mój nowy szef!
Rozwiedź się ze mną, zanim śmierć mnie zabierze, CEO

Rozwiedź się ze mną, zanim śmierć mnie zabierze, CEO

2.6m Wyświetlenia · Zakończone · Charlotte Morgan
"Przykro mi, pani Parker. Nie udało nam się uratować dziecka."

Moja ręka instynktownie powędrowała do brzucha. "Więc... naprawdę go nie ma?"

"Twoje osłabione przez raka ciało nie jest w stanie utrzymać ciąży. Musimy ją zakończyć, i to szybko," powiedział lekarz.

Po operacji ON się pojawił. "Audrey Sinclair! Jak śmiesz podejmować taką decyzję bez konsultacji ze mną?"

Chciałam wylać swój ból, poczuć jego objęcia. Ale kiedy zobaczyłam KOBIETĘ obok niego, zrezygnowałam.

Bez wahania odszedł z tą "delikatną" kobietą. Takiej czułości nigdy nie zaznałam.

Jednak już mi to nie przeszkadza, bo nie mam nic - mojego dziecka, mojej miłości, a nawet... mojego życia.


Audrey Sinclair, biedna kobieta, zakochała się w mężczyźnie, w którym nie powinna. Blake Parker, najpotężniejszy miliarder w Nowym Jorku, ma wszystko, o czym mężczyzna może marzyć - pieniądze, władzę, wpływy - ale jednej rzeczy nie ma: nie kocha jej.

Pięć lat jednostronnej miłości. Trzy lata potajemnego małżeństwa. Diagnoza, która pozostawia jej trzy miesiące życia.

Kiedy hollywoodzka gwiazda wraca z Europy, Audrey Sinclair wie, że nadszedł czas, by zakończyć swoje bezmiłosne małżeństwo. Ale nie rozumie - skoro jej nie kocha, dlaczego odmówił, gdy zaproponowała rozwód? Dlaczego torturuje ją w ostatnich trzech miesiącach jej życia?

Czas ucieka jak piasek przez klepsydrę, a Audrey musi wybrać: umrzeć jako pani Parker, czy przeżyć swoje ostatnie dni w wolności.
Poślubiona brzydkiemu mężowi? Nie!

Poślubiona brzydkiemu mężowi? Nie!

1.5m Wyświetlenia · Zakończone · Amelia Hart
Moja złośliwa przyrodnia siostra zagroziła życiu mojego brata, zmuszając mnie do poślubienia mężczyzny, o którym krążyły plotki, że jest niewyobrażalnie brzydki. Nie miałam wyboru i musiałam się zgodzić.
Jednak po ślubie odkryłam, że ten mężczyzna wcale nie był brzydki; wręcz przeciwnie, był przystojny i czarujący, a do tego był miliarderem!
Jego obietnica: Dzieci mafii

Jego obietnica: Dzieci mafii

838.8k Wyświetlenia · Zakończone · chavontheauthor
Zajście w ciążę z szefem po jednorazowej przygodzie i nagłe odejście z pracy jako striptizerka było ostatnią rzeczą, na jaką Serena liczyła, a na dodatek okazało się, że on jest dziedzicem mafii.

Serena jest spokojna, podczas gdy Christian jest nieustraszony i bezpośredni, ale jakoś muszą sprawić, by to zadziałało. Kiedy Christian zmusza Serenę do udawanych zaręczyn, ona stara się jak może wpasować w rodzinę i luksusowe życie, jakie prowadzą kobiety, podczas gdy Christian walczy, aby chronić swoją rodzinę. Wszystko jednak zmienia się, gdy na jaw wychodzi ukryta prawda o Serenie i jej biologicznych rodzicach.

Ich planem było udawanie do momentu narodzin dziecka, a zasada była taka, żeby się nie zakochać, ale plany nie zawsze idą zgodnie z oczekiwaniami.

Czy Christian będzie w stanie ochronić matkę swojego nienarodzonego dziecka?

I czy w końcu poczują coś do siebie?
Plan Geniusznych Dzieci: Przejęcie Imperium Miliardera Taty

Plan Geniusznych Dzieci: Przejęcie Imperium Miliardera Taty

675.1k Wyświetlenia · Zakończone · Juniper Marlow
Pięć lat temu, Irene Sterling uciekła z Silver City w hańbie - w ciąży, wydziedziczona przez swoją biologiczną rodzinę i przybranych rodziców. Teraz wróciła jako renomowana chirurg, z trójką genialnych pięcioletnich dzieci u boku. Jej tajemnicza ciąża pozostaje jedyną zagadką, której nie potrafi rozwiązać, bez żadnych wspomnień z tej pamiętnej nocy.

Kiedy przyjmuje lukratywną ofertę leczenia Adama Havena, bezwzględnego prezesa Haven Enterprise, Irene znajduje się w sąsiedztwie najpotężniejszego człowieka w Silver City. Przywiązany do wózka inwalidzkiego po wypadku, Adam jest przyzwyczajony do kontrolowania wszystkiego i wszystkich wokół siebie. Jednak jego nowa lekarka okazuje się irytująco odporna na jego autorytet, nawet gdy jej jaśminowe perfumy wywołują wspomnienia, których nie może do końca uchwycić.

Gdy napięcie między lodowatym prezesem a upartą lekarką narasta, trójka genialnych dzieci pracuje za kulisami nad "Operacją Szczęście Mamy". W końcu, czy mogłyby prosić o lepszego ojca niż człowiek, który przeszedł ich test DNA?
Zacznij Od Nowa

Zacznij Od Nowa

750.3k Wyświetlenia · Zakończone · Val Sims
Eden McBride całe życie spędziła, trzymając się zasad. Ale kiedy jej narzeczony porzuca ją na miesiąc przed ślubem, Eden ma dość przestrzegania reguł. Gorący romans to dokładnie to, czego potrzebuje na złamane serce. Nie, nie do końca. Ale to właśnie jest potrzebne Eden. Liam Anderson, spadkobierca największej firmy logistycznej w Rock Union, jest idealnym facetem na odbicie. Prasa nazwała go Księciem Trzech Miesięcy, ponieważ nigdy nie jest z tą samą dziewczyną dłużej niż trzy miesiące. Liam miał już sporo jednonocnych przygód i nie spodziewa się, że Eden będzie czymś więcej niż przelotnym romansem. Kiedy budzi się i odkrywa, że Eden zniknęła razem z jego ulubioną dżinsową koszulą, Liam jest zirytowany, ale dziwnie zaintrygowany. Żadna kobieta nigdy nie opuściła jego łóżka dobrowolnie ani go nie okradła. Eden zrobiła jedno i drugie. Musi ją znaleźć i zmusić do odpowiedzialności. Ale w mieście liczącym ponad pięć milionów ludzi znalezienie jednej osoby jest równie niemożliwe, jak wygranie na loterii, aż los ponownie ich łączy dwa lata później. Eden nie jest już naiwną dziewczyną, którą była, gdy wskoczyła do łóżka Liama; teraz ma sekret, który musi chronić za wszelką cenę. Liam jest zdeterminowany, by odzyskać wszystko, co Eden mu ukradła, i nie chodzi tylko o jego koszulę.

© 2020-2021 Val Sims. Wszelkie prawa zastrzeżone. Żadna część tej powieści nie może być reprodukowana, dystrybuowana ani transmitowana w jakiejkolwiek formie ani za pomocą jakichkolwiek środków, w tym fotokopii, nagrywania lub innych metod elektronicznych czy mechanicznych, bez uprzedniej pisemnej zgody autora i wydawców.
Szczenię Księcia Lykanów

Szczenię Księcia Lykanów

1.1m Wyświetlenia · W trakcie · chavontheauthor
„Jesteś moja, mały szczeniaku,” warknął Kylan przy mojej szyi.
„Wkrótce będziesz mnie błagać. A kiedy to zrobisz – wykorzystam cię, jak mi się podoba, a potem cię odrzucę.”


Kiedy Violet Hastings rozpoczyna pierwszy rok w Akademii Zmiennokształtnych Starlight, pragnie tylko dwóch rzeczy – uczcić dziedzictwo swojej matki, stając się wykwalifikowaną uzdrowicielką dla swojej watahy, oraz przetrwać akademię, nie będąc nazywaną dziwakiem z powodu swojego dziwnego schorzenia oczu.

Sytuacja dramatycznie się zmienia, gdy odkrywa, że Kylan, arogancki dziedzic tronu Lykanów, który od momentu ich spotkania uprzykrzał jej życie, jest jej przeznaczonym partnerem.

Kylan, znany ze swojego zimnego charakteru i okrutnych sposobów, jest daleki od zadowolenia. Odmawia zaakceptowania Violet jako swojej partnerki, ale nie chce jej również odrzucić. Zamiast tego widzi w niej swojego szczeniaka i jest zdeterminowany, by uczynić jej życie jeszcze bardziej nieznośnym.

Jakby zmagania z torturami Kylana nie były wystarczające, Violet zaczyna odkrywać tajemnice dotyczące swojej przeszłości, które zmieniają wszystko, co myślała, że wie. Skąd naprawdę pochodzi? Jaka jest tajemnica jej oczu? I czy całe jej życie było kłamstwem?
Błogość anioła

Błogość anioła

525.3k Wyświetlenia · Zakończone · Dripping Creativity
„Trzymaj się z daleka, trzymaj się z daleka ode mnie, trzymaj się z daleka,” krzyczała, raz za razem. Krzyczała, mimo że wydawało się, że skończyły jej się rzeczy do rzucania. Zane był więcej niż trochę zainteresowany, co dokładnie się dzieje. Ale nie mógł się skupić, gdy kobieta robiła taki hałas.

„Zamknij się, do cholery!” ryknął na nią. Zamilkła, a on zobaczył, jak jej oczy zaczynają się napełniać łzami, a jej wargi drżą. O cholera, pomyślał. Jak większość mężczyzn, płacząca kobieta przerażała go na śmierć. Wolałby stoczyć strzelaninę z setką swoich najgorszych wrogów, niż musieć radzić sobie z jedną płaczącą kobietą.

„Jak masz na imię?” zapytał.

„Ava,” odpowiedziała cienkim głosem.

„Ava Cobler?” chciał wiedzieć. Jej imię nigdy wcześniej nie brzmiało tak pięknie, co ją zaskoczyło. Prawie zapomniała skinąć głową. „Nazywam się Zane Velky,” przedstawił się, wyciągając rękę. Oczy Avy zrobiły się większe, gdy usłyszała to imię. O nie, tylko nie to, pomyślała.

„Słyszałaś o mnie,” uśmiechnął się, brzmiał zadowolony. Ava skinęła głową. Każdy, kto mieszkał w mieście, znał nazwisko Velky, była to największa grupa mafijna w stanie, z siedzibą w mieście. A Zane Velky był głową rodziny, donem, wielkim szefem, współczesnym Al Capone. Ava czuła, jak jej spanikowany umysł wymyka się spod kontroli.

„Spokojnie, aniołku,” powiedział Zane, kładąc rękę na jej ramieniu. Jego kciuk zjechał w dół przed jej gardło. Gdyby ścisnął, miałaby trudności z oddychaniem, zdała sobie sprawę Ava, ale jakoś jego ręka uspokoiła jej umysł. „Dobra dziewczynka. Ty i ja musimy porozmawiać,” powiedział jej. Umysł Avy sprzeciwił się, gdy nazwał ją dziewczynką. Irytowało ją to, mimo że była przerażona. „Kto cię uderzył?” zapytał. Zane przesunął rękę, aby przechylić jej głowę na bok, żeby mógł spojrzeć na jej policzek, a potem na wargę.

******************Ava zostaje porwana i zmuszona do uświadomienia sobie, że jej wujek sprzedał ją rodzinie Velky, aby spłacić swoje długi hazardowe. Zane jest głową kartelu rodziny Velky. Jest twardy, brutalny, niebezpieczny i śmiertelny. W jego życiu nie ma miejsca na miłość ani związki, ale ma potrzeby jak każdy gorący mężczyzna.
Ukoronowana przez Los

Ukoronowana przez Los

556.7k Wyświetlenia · Zakończone · T.S
„Myślisz, że podzieliłabym się moim partnerem? Po prostu stałabym obok i patrzyła, jak pieprzysz inną kobietę i masz z nią dzieci?”
„Ona byłaby tylko Rozmnażaczką, ty byłabyś Luną. Kiedy zajdzie w ciążę, nie dotknąłbym jej więcej.” Szczęka mojego partnera, Leona, zacisnęła się.
Zaśmiałam się, gorzkim, złamanym dźwiękiem.
„Jesteś niewiarygodny. Wolałabym przyjąć twoje odrzucenie, niż żyć w ten sposób.”

——

Jako dziewczyna bez wilka, opuściłam mojego partnera i moją watahę.
Wśród ludzi przetrwałam, stając się mistrzynią tymczasowości: przenosząc się z pracy do pracy... aż stałam się najlepszą barmanką w małym miasteczku.
Tam znalazł mnie Alfa Adrian.
Nikt nie mógł oprzeć się czarującemu Adrianowi, więc dołączyłam do jego tajemniczej watahy, ukrytej głęboko na pustyni.
Rozpoczął się Turniej Króla Alfów, odbywający się co cztery lata. Ponad pięćdziesiąt watah z całej Ameryki Północnej rywalizowało.
Świat wilkołaków stał na krawędzi rewolucji. Wtedy znowu zobaczyłam Leona...
Rozdarta między dwoma Alfami, nie miałam pojęcia, że to, co nas czeka, to nie tylko zawody, ale seria brutalnych, bezlitosnych prób.
Zastępcza Narzeczona Mafii

Zastępcza Narzeczona Mafii

395.3k Wyświetlenia · W trakcie · Western Rose
Przestrzeń między nimi zniknęła. Wygięła się ku niemu, przechylając głowę, gdy jego usta powoli wędrowały wzdłuż jej szczęki, a potem niżej.

Boże, chciała więcej.


Valentina De Luca nigdy nie miała być panną młodą Caruso. To była rola jej siostry — dopóki Alecia nie uciekła ze swoim narzeczonym, pozostawiając rodzinę tonącą w długach i umowie, której nie dało się cofnąć. Teraz Valentina została wystawiona jako zastaw, zmuszona do małżeństwa z najniebezpieczniejszym mężczyzną w Neapolu.

Luca Caruso nie miał żadnego użytku dla kobiety, która nie była częścią pierwotnej umowy. Dla niego Valentina jest tylko zastępstwem, sposobem na odzyskanie tego, co mu obiecano. Ale ona nie jest tak krucha, jak się wydaje. Im bardziej ich życia się splatają, tym trudniej jest ją ignorować.

Wszystko zaczyna iść dobrze dla niej, aż do momentu, gdy jej siostra wraca. A wraz z nią, rodzaj kłopotów, które mogą zrujnować ich wszystkich.
Odzyskując Jej Serce

Odzyskując Jej Serce

394k Wyświetlenia · W trakcie · Amelia Hart
Nigdy nie wiadomo, co nadejdzie pierwsze - jutro czy niespodziewane wydarzenie.
Tak jak zamężna Selena Fair nigdy by nie pomyślała, że skończy w łóżku z mężczyzną, którego spotkała tylko raz...
I że ten mężczyzna okaże się jej mężem, którego nigdy wcześniej nie poznała!
Uzdrawiając Jego Złamaną Lunę....

Uzdrawiając Jego Złamaną Lunę....

379.9k Wyświetlenia · Zakończone · Jcsn 168
Czy wierzysz w mity? Właśnie kiedy Lucy myśli, że gorzej być nie może, sytuacja się pogarsza. Cztery lata temu straciła wszystko podczas ataku zbuntowanych wilków. Była maltretowana, głodzona, odrzucona i złamana. Gdy zbliżają się jej osiemnaste urodziny, zaczynają dziać się dziwne rzeczy, które mają miejsce tylko raz na stulecie. Znajduje przyjaźń w najmniej spodziewanym miejscu i ucieka, aby odkryć swoją prawdziwą naturę z pomocą najniebezpieczniejszego Alfy. Uwaga: Ta trylogia o wilkołakach nie jest przeznaczona dla osób poniżej 18 roku życia ani dla tych, którzy nie lubią dobrego lania. Zabierze cię w podróże po całym świecie, rozśmieszy, sprawi, że się zakochasz, złamie ci serce i być może pozostawi cię z rozdziawioną buzią.