
Ludzka Małżonka Alfy
Heidi galea · Zakończone · 97.4k słów
Wstęp
Jestem Salara, gospodynią domową, która od pięciu lat cierpi na psychiczne znęcanie się ze strony męża Henry'ego. Prawie go opuściłam cztery lata temu, ale wtedy dowiedziałam się, że jestem w ciąży i poczułam się uwięziona w małżeństwie, w którym jestem nieszczęśliwa.
Dziś wieczorem przygotowywałam kolację dla partnera biznesowego Henry'ego, Derricka.
Jest co najmniej pół stopy wyższy od Henry'ego, a jego ciemne rysy są dla mnie bardziej pociągające niż jaśniejsze Henry'ego. Jego czarne włosy są krótko przycięte na dole, a na górze układają się w najbardziej kuszące loki.
A jego oczy... nigdy nie widziałam takiego odcienia zieleni w czyichkolwiek oczach. Gubię się w ich głębi, gdy patrzy na mnie łapczywie. Jego dobrze zdefiniowana klatka piersiowa idealnie rozciąga czarną koszulkę na jego muskularnym ciele, sprawiając, że ślinka mi cieknie, gdy na niego patrzę.
„Derrick-” Henry przerywa nasze milczące ocenianie, z dezaprobatą w głosie. „To jest moja żona Sa-” Warknięcie wydobywa się z piersi Derricka, przerywając Henry'emu, gdy przedstawia mnie naszemu gościowi.
Patrzę z żywym zainteresowaniem, jak jego twarz zaczyna się wykrzywiać, jego usta i nos łączą się, aż na ich miejscu pojawia się pysk, z dużymi kłami wystającymi z jego warg, gdy warczy na Henry'ego. Przerażenie maluje się na twarzy Henry'ego, gdy patrzy na Derricka, próbując zrozumieć, co się dzieje.
„Partnerka,” warczy Derrick na Henry'ego, robiąc krok w jego stronę, co powoduje, że Henry cofa się ze strachu.
Rozdział 1
Perspektywa Salary
"Salara." Głos Henryka dociera do mnie w kuchni z jego miejsca na kanapie w salonie. "Derrick zaraz tu będzie." Henryk kontynuuje, nie czekając na moją odpowiedź. "Czy kolacja jest prawie gotowa?"
Wciągając powietrze, przygryzam język, by powstrzymać się od powiedzenia tego, co naprawdę chcę powiedzieć. 'Kolacja posuwałaby się szybciej, gdybyś mi tu pomagał.' Ale oczywiście nie mogłam tego powiedzieć, bo żony powinny słuchać swoich mężów i ukrywać wszelkie uczucia niezadowolenia.
Gdybym pięć lat temu wiedziała, że takie będzie moje życie, kiedy Henryk poprosił mnie o rękę, nigdy bym się nie zgodziła. Powinnam była go opuścić po tej pierwszej nocy, kiedy krzyczał na mnie, że kolacja nie była gotowa, gdy wrócił z pracy. Widziałam już wcześniej takich jak on i miałam przeczucie, że to nie był jednorazowy incydent.
Głupota młodości nie jest usprawiedliwieniem dla przetrwania pięciu lat emocjonalnego znęcania się, aż stałam się tylko cieniem kobiety, którą kiedyś byłam. Prawie go opuściłam cztery lata temu, ale wtedy dowiedziałam się, że jestem w ciąży i poczułam się uwięziona w małżeństwie, w którym jestem nieszczęśliwa.
Nasza córka ma teraz trzy lata i jest jedynym źródłem radości w moim życiu. Gdyby nie ona, dawno bym się poddała. To chyba jedyna rzecz, za którą mogę podziękować mojemu mężowi. Gdyby nie zamienił potajemnie moich pigułek antykoncepcyjnych na cukrowe, nigdy bym jej nie miała.
"SALARA!" Gniewny głos Henryka przerywa moje myśli, przypominając mi, że jeszcze nie odpowiedziałam na jego pytanie. "Zadałem ci pytanie, kobieto!" Krzyczy gniewnie. Słyszę odgłos szurających stóp, które zmierzają w moim kierunku do kuchni.
Wciągając głęboki oddech, przygotowuję się na emocjonalne znęcanie, które zaraz otrzymam od męża, który powinien mnie kochać aż do śmierci. Moje oczy wędrują do łuku prowadzącego do kuchni z korytarza łączącego się z salonem. Wkrótce widzę bardzo gniewnego męża w wejściu.
Kiedy po raz pierwszy poznałam mojego męża podczas pierwszego roku studiów, studiów, których nie mogłam ukończyć dzięki niemu, był marzeniem każdej dziewczyny na kampusie. Byłam tak przepełniona radością, że zwrócił na mnie uwagę, że zupełnie zignorowałam wiele czerwonych flag dotyczących jego osoby.
Z jego chłopięcymi dobrymi wyglądami, łatwo było przeoczyć te małe rzeczy, które w mojej głowie włączały alarmy ostrzegawcze. Bo jak ktoś tak przystojny mógłby być tak zły? Jakże głupia i w błędzie byłam w wieku dziewiętnastu lat.
Henryk ma sześć stóp wzrostu, o dobre dziesięć cali wyższy niż moje pięć stóp i dwa cale. Jego blond włosy są krótkie po bokach z dłuższymi na górze, które codziennie stylizuje perfekcyjnie, bo nie daj Boże, żeby jakiś włos był nie na miejscu.
Jego ciało jest bardziej szczupłe niż wielu muskularnych mężczyzn, których widziałam w telewizji, ale nie ma na nim ani grama tłuszczu, co doprowadza dziewczyny do szaleństwa. Dodaj do tego jego niebieskie oczy i jest mokrym snem każdej dziewczyny. Coś, o czym przypomina mi ciągle, krytykując pozostałą wagę po ciąży, której nie mogłam się pozbyć.
To nie tak, że jestem gruba czy coś, ważę tylko sto trzydzieści funtów, co jest normalną wagą dla mojego wieku i wzrostu, przynajmniej tak mówią lekarze... ale spróbuj powiedzieć to Henrykowi. Ciągle mnie krytykuje, że nie wróciłam do wagi stu siedemnastu funtów, którą miałam przed urodzeniem Hayden.
"Czy zamierzasz tak stać i wyglądać głupio? Czy odpowiesz na moje pytanie?" Henryk szydzi ze mnie. Opiera się o framugę wejścia z rękami skrzyżowanymi na piersi, wybrzuszając mięśnie ramion. Naprawdę jest na co popatrzeć, dopóki nie zacznie mówić.
Wypuszczając westchnienie, odwracam się od Henryka i wracam do kolacji, którą trzeba wyjąć z piekarnika. „Kolacja będzie gotowa za kilka minut.” Mój głos wychodzi jako cichy szept. Lata strachu przed jego gniewem doprowadziły mnie do tego momentu w moim życiu.
To nie tak, że boję się, że mnie uderzy, nigdy nie podniósł na mnie ręki ani na naszą córkę, ale przemoc emocjonalna może ranić znacznie głębiej niż fizyczna.
Czując, że Henryk nadal stoi za mną, odwracam się, by spojrzeć mu w twarz, moje ciało sztywnieje na widok surowego wyrazu jego twarzy. „Czy naprawdę zamierzasz to założyć?” Pyta, patrząc na moje ciało od góry do dołu.
Spoglądając w dół, biorę pod uwagę moją czarną letnią sukienkę pokrytą słonecznikami. To moja ulubiona sukienka i on o tym wie, dlatego próbuje sprawić, żebym czuła się w niej niepewnie. Kręcę się pod jego spojrzeniem, nie mogąc walczyć z chwilą nienawiści do samej siebie, która przemyka przez mój umysł, gdy na siebie patrzę.
W tym momencie dzwonek do drzwi oznajmia przybycie partnera biznesowego Henryka, którego zaprosił na kolację, aby szybko podpisał kontrakty. Henryk wydaje z siebie zrezygnowane westchnienie, odrywając ode mnie wzrok. „Nie ma teraz czasu na przebieranie się, więc to będzie musiało wystarczyć.”
Z tymi słowami odwraca się i zostawia mnie samą w kuchni, podczas gdy ja obawiam się fałszywego pokazu miłości i czułości, który Henryk okaże mi podczas tej kolacji, tylko po to, by później powiedzieć mi, żebym nie wierzyła w ani jedno jego słowo. Tak dzieje się za każdym razem, gdy mamy jednego z jego współpracowników na kolacji.
Wkrótce dźwięk głosów dociera do mnie z korytarza. Chropowaty dźwięk głosu naszego gościa przesuwa się po moim ciele niczym pieszczota kochanka, wywołując uczucia, których nawet Henryk nie jest w stanie wywołać podczas naszych cotygodniowych zbliżeń.
„Widzę, że przyprowadziłeś swojego syna, Derrick.” Mówi Henryk, przybierając ten fałszywy ton, którego tak bardzo nienawidzę.
Chrapliwy śmiech rozbrzmiewa we mnie, wywołując jeszcze więcej tych pysznych uczuć w całym moim ciele. Przez moją głowę przebiega oczekiwanie, gdy dźwięk kroków zbliża się do kuchni. „Coś pachnie pysznie.” Głos mówi, powodując, że rumieniec pojawia się na moich policzkach.
Henryk zawsze mówi mi, jak okropne jest moje jedzenie, gdy jest w złym humorze, i nigdy mnie nie komplementuje, gdy nie jest, co w tych dniach zdarza się bardzo rzadko.
Moje oczy zatrzymują się na wejściu, nie chcąc przegapić momentu, gdy gość Henryka pojawi się w kuchni, całkowicie zapominając o mojej lasagne w piekarniku. Nagle w wejściu pojawia się mężczyzna, wyciągając powietrze z moich płuc, gdy stoję tam, patrząc na niego z zachwytem.
Jest co najmniej pół stopy wyższy od Henryka, a jego ciemne rysy są dla mnie bardziej atrakcyjne niż jaśniejsze Henryka. Jego czarne włosy są krótko przycięte na dole, z lokami na górze, które wyglądają niezwykle kusząco.
A jego oczy... nigdy nie widziałam takiego odcienia zieleni w czyichkolwiek oczach. Zatracam się w ich głębi, gdy patrzy na mnie łapczywie. Jego dobrze zdefiniowana klatka piersiowa napina jego czarną koszulkę idealnie na jego muskularnym ciele, sprawiając, że ślinka mi cieknie, gdy na niego patrzę.
„Derrick-” Henryk przerywa nasze milczące ocenianie, dezaprobatą w głosie. „To moja żona Sa-” Ryk wydobywa się z piersi Derricka, przerywając Henrykowi, gdy ten przedstawia mnie naszemu gościowi.
Patrzę z żywym zainteresowaniem, jak jego twarz zaczyna się zmieniać, jego usta i nos łączą się, aż na ich miejscu pojawia się pysk, z dużymi kłami wystającymi z jego warg, gdy warczy na Henryka. Przerażenie maluje się na twarzy Henryka, gdy patrzy na Derricka, próbując zrozumieć, co się dzieje.
„Partnerka.” Derrick warczy na Henryka, robiąc krok w jego stronę, co powoduje, że Henryk cofa się ze strachem.
W tym momencie dźwięk minutnika w moim piekarniku przyciąga uwagę wszystkich na mnie.
Ostatnie Rozdziały
#87 Rozdział 87- Koniec rozdziału pkt 2
Ostatnia Aktualizacja: 1/10/2025#86 Rozdział 86- Koniec rozdziału pkt 1
Ostatnia Aktualizacja: 1/10/2025#85 Rozdział 85- Walka z Alfami
Ostatnia Aktualizacja: 1/10/2025#84 Rozdział 84 - Partie Crashers
Ostatnia Aktualizacja: 1/10/2025#83 Rozdział 83- Ceremonia Luna
Ostatnia Aktualizacja: 1/10/2025#82 Rozdział 82- Niespodzianka dla jego luny
Ostatnia Aktualizacja: 1/10/2025#81 Rozdział 81 - Nadchodzi burza
Ostatnia Aktualizacja: 1/10/2025#80 Rozdział 80- Moja noc z Alfą pkt 2
Ostatnia Aktualizacja: 1/10/2025#79 Rozdział 79 - Moja noc z Alfą
Ostatnia Aktualizacja: 1/10/2025#78 Rozdział 78- Zaborczy nad nią
Ostatnia Aktualizacja: 1/10/2025
Może Ci się spodobać 😍
Związana Kontraktem z Alfą
William — mój niesamowicie przystojny, bogaty narzeczony wilkołak, przeznaczony na Deltę — miał być mój na zawsze. Po pięciu latach razem, byłam gotowa stanąć na ślubnym kobiercu i odebrać swoje szczęśliwe zakończenie.
Zamiast tego, znalazłam go z nią. I ich synem.
Zdradzona, bez pracy i tonąca w rachunkach za leczenie mojego ojca, osiągnęłam dno głębiej, niż kiedykolwiek mogłam sobie wyobrazić. Kiedy myślałam, że straciłam wszystko, zbawienie przyszło w formie najbardziej niebezpiecznego mężczyzny, jakiego kiedykolwiek spotkałam.
Damien Sterling — przyszły Alfa Srebrnego Księżycowego Cienia i bezwzględny CEO Sterling Group — przesunął kontrakt po biurku z drapieżną gracją.
„Podpisz to, mała łani, a dam ci wszystko, czego pragnie twoje serce. Bogactwo. Władzę. Zemstę. Ale zrozum to — w chwili, gdy przyłożysz pióro do papieru, stajesz się moja. Ciałem, duszą i wszystkim pomiędzy.”
Powinnam była uciec. Zamiast tego, podpisałam swoje imię i przypieczętowałam swój los.
Teraz należę do Alfy. I on pokaże mi, jak dzika może być miłość.
Jednonocna przygoda z moim szefem
Ścigając Moją Uciekającą Żonę Z Powrotem
„Twoja sukienka aż prosi się o zdjęcie, Morgan,” warknął mi do ucha.
Całował moją szyję aż do obojczyka, jego ręka przesuwała się wyżej, sprawiając, że jęknęłam. Moje kolana się ugięły; uczepiłam się jego ramion, gdy przyjemność narastała.
Przypierał mnie do okna, światła miasta za nami, jego ciało twardo przylegało do mojego.
Morgan Reynolds myślała, że małżeństwo z hollywoodzką elitą przyniesie jej miłość i poczucie przynależności. Zamiast tego stała się tylko pionkiem – wykorzystywaną dla swojego ciała, ignorowaną dla swoich marzeń.
Pięć lat później, w ciąży i mając dość, Morgan składa pozew o rozwód. Chce odzyskać swoje życie. Ale jej potężny mąż, Alexander Reynolds, nie jest gotów jej puścić. Teraz obsesyjnie zdeterminowany, postanawia ją zatrzymać, bez względu na wszystko.
Kiedy Morgan walczy o wolność, Alexander walczy, by ją odzyskać. Ich małżeństwo zamienia się w walkę o władzę, tajemnice i pożądanie – gdzie miłość i kontrola zlewają się w jedno.
Bez Wilka, Przeznaczone Spotkania
Rue, niegdyś najdzielniejsza wojowniczka Krwawego Czerwonego Stada, doznaje bolesnej zdrady ze strony najbliższego przyjaciela, a przeznaczona jednorazowa noc zmienia jej ścieżkę. Została wygnana z watahy przez własnego ojca. 6 lat później, gdy ataki łotrów narastają, Rue zostaje wezwana z powrotem do swojego burzliwego świata, teraz w towarzystwie uroczego małego chłopca.
Wśród tego chaosu, Travis, potężny dziedzic najpotężniejszej watahy w Ameryce Północnej, ma za zadanie szkolić wojowników do walki z zagrożeniem ze strony łotrów. Gdy ich drogi w końcu się krzyżują, Travis jest zdumiony, gdy dowiaduje się, że Rue, obiecana mu, jest już matką.
Nawiedzony przez dawną miłość, Travis zmaga się z sprzecznymi emocjami, gdy nawiguję swoją rosnącą więź z niezłomną i niezależną Rue. Czy Rue przezwycięży swoją przeszłość, aby objąć nową przyszłość? Jakie decyzje podejmą w wilkołaczym świecie, gdzie pasja i obowiązek zderzają się w wirze przeznaczenia?
Jego obietnica: Dzieci mafii
Serena jest spokojna, podczas gdy Christian jest nieustraszony i bezpośredni, ale jakoś muszą sprawić, by to zadziałało. Kiedy Christian zmusza Serenę do udawanych zaręczyn, ona stara się jak może wpasować w rodzinę i luksusowe życie, jakie prowadzą kobiety, podczas gdy Christian walczy, aby chronić swoją rodzinę. Wszystko jednak zmienia się, gdy na jaw wychodzi ukryta prawda o Serenie i jej biologicznych rodzicach.
Ich planem było udawanie do momentu narodzin dziecka, a zasada była taka, żeby się nie zakochać, ale plany nie zawsze idą zgodnie z oczekiwaniami.
Czy Christian będzie w stanie ochronić matkę swojego nienarodzonego dziecka?
I czy w końcu poczują coś do siebie?
Szczenię Księcia Lykanów
„Wkrótce będziesz mnie błagać. A kiedy to zrobisz – wykorzystam cię, jak mi się podoba, a potem cię odrzucę.”
—
Kiedy Violet Hastings rozpoczyna pierwszy rok w Akademii Zmiennokształtnych Starlight, pragnie tylko dwóch rzeczy – uczcić dziedzictwo swojej matki, stając się wykwalifikowaną uzdrowicielką dla swojej watahy, oraz przetrwać akademię, nie będąc nazywaną dziwakiem z powodu swojego dziwnego schorzenia oczu.
Sytuacja dramatycznie się zmienia, gdy odkrywa, że Kylan, arogancki dziedzic tronu Lykanów, który od momentu ich spotkania uprzykrzał jej życie, jest jej przeznaczonym partnerem.
Kylan, znany ze swojego zimnego charakteru i okrutnych sposobów, jest daleki od zadowolenia. Odmawia zaakceptowania Violet jako swojej partnerki, ale nie chce jej również odrzucić. Zamiast tego widzi w niej swojego szczeniaka i jest zdeterminowany, by uczynić jej życie jeszcze bardziej nieznośnym.
Jakby zmagania z torturami Kylana nie były wystarczające, Violet zaczyna odkrywać tajemnice dotyczące swojej przeszłości, które zmieniają wszystko, co myślała, że wie. Skąd naprawdę pochodzi? Jaka jest tajemnica jej oczu? I czy całe jej życie było kłamstwem?
Zakazane pragnienie króla Lykanów
Te słowa spłynęły okrutnie z ust mojego przeznaczonego-MOJEGO PARTNERA.
Odebrał mi niewinność, odrzucił mnie, dźgnął, a potem kazał zabić w naszą noc poślubną. Straciłam swoją wilczycę, pozostawiona w okrutnym świecie, by znosić ból sama...
Ale tej nocy moje życie przybrało inny obrót - obrót, który wciągnął mnie do najgorszego piekła możliwego.
Jednego momentu byłam dziedziczką mojego stada, a następnego - niewolnicą bezwzględnego Króla Lykanów, który był na skraju obłędu...
Zimny.
Śmiertelny.
Bez litości.
Jego obecność była samym piekłem.
Jego imię szeptem terroru.
Przyrzekł, że jestem jego, pożądana przez jego bestię; by zaspokoić, nawet jeśli miałoby to mnie złamać
Teraz, uwięziona w jego dominującym świecie, muszę przetrwać mroczne uściski Króla, który miał mnie owiniętą wokół palca.
Jednak w tej mrocznej rzeczywistości kryje się pierwotny los...
Kontraktowa Żona Prezesa
Rozwiedź się ze mną, zanim śmierć mnie zabierze, CEO
Moja ręka instynktownie powędrowała do brzucha. "Więc... naprawdę go nie ma?"
"Twoje osłabione przez raka ciało nie jest w stanie utrzymać ciąży. Musimy ją zakończyć, i to szybko," powiedział lekarz.
Po operacji ON się pojawił. "Audrey Sinclair! Jak śmiesz podejmować taką decyzję bez konsultacji ze mną?"
Chciałam wylać swój ból, poczuć jego objęcia. Ale kiedy zobaczyłam KOBIETĘ obok niego, zrezygnowałam.
Bez wahania odszedł z tą "delikatną" kobietą. Takiej czułości nigdy nie zaznałam.
Jednak już mi to nie przeszkadza, bo nie mam nic - mojego dziecka, mojej miłości, a nawet... mojego życia.
Audrey Sinclair, biedna kobieta, zakochała się w mężczyźnie, w którym nie powinna. Blake Parker, najpotężniejszy miliarder w Nowym Jorku, ma wszystko, o czym mężczyzna może marzyć - pieniądze, władzę, wpływy - ale jednej rzeczy nie ma: nie kocha jej.
Pięć lat jednostronnej miłości. Trzy lata potajemnego małżeństwa. Diagnoza, która pozostawia jej trzy miesiące życia.
Kiedy hollywoodzka gwiazda wraca z Europy, Audrey Sinclair wie, że nadszedł czas, by zakończyć swoje bezmiłosne małżeństwo. Ale nie rozumie - skoro jej nie kocha, dlaczego odmówił, gdy zaproponowała rozwód? Dlaczego torturuje ją w ostatnich trzech miesiącach jej życia?
Czas ucieka jak piasek przez klepsydrę, a Audrey musi wybrać: umrzeć jako pani Parker, czy przeżyć swoje ostatnie dni w wolności.
Przypadkowo Twoja
Enzo Marchesi chciał tylko jednej nocy wolności. Zamiast tego obudził się przywiązany do łóżka nieznajomej, bez żadnej pamięci o tym, jak się tam znalazł—i absolutnie nie chce odejść, gdy tylko zobaczy kobietę odpowiedzialną za to.
To, co zaczyna się jako ogromna pomyłka, przeradza się w udawane zaręczyny, prawdziwe niebezpieczeństwo i dziką namiętność. Między tajemnicami mafii, brokatowymi narkotykami i babcią, która kiedyś prowadziła burdel, Lola i Enzo są w to zaangażowani po uszy.
Jeden błędny ruch to zapoczątkował.
Teraz żadne z nich nie chce się wycofać.
Rumieniąca się narzeczona bestii mafii
Icaro Lucchesi, który nigdy nie unikał niczego złego, czerpie ogromną przyjemność z wprawiania swojej nowej żony w zakłopotanie. Każda nieprzyzwoita myśl, jaka przychodzi mu do głowy, została przez niego przynajmniej raz zrealizowana, ale teraz chce to wszystko zrobić z nią.
Zorah z kolei ma niespodziankę dla swojego nowego męża. Nie oszczędzała się przez całe życie tylko po to, by oddać się mężczyźnie, którego nie zna, a tym bardziej nie kocha. Jeśli jej pragnie, będzie musiał na nią zasłużyć. Spędziła większość swojego życia na kolanach, modląc się, ale teraz chce, aby Icaro klęczał przed nią, błagając.
Zorah znajduje się w zupełnie nowym świecie przestępczości, przemocy i seksu, czasami wszystko naraz. Icaro nie był dobrym człowiekiem od samego początku, ale dla niej, dla swojej rumieniącej się żony, desperacko próbuje się zmienić.
Czy Zorah nauczy się kochać całego Icaro Lucchesiego, czy jego mroczna strona zmusi ją do ucieczki, jakby gonił ją sam diabeł?
Narzeczona Wojennego Boga Alpha
Jednak Aleksander jasno określił swoją decyzję przed całym światem: „Evelyn jest jedyną kobietą, którą kiedykolwiek poślubię.”












