Mój mąż chce otwartego małżeństwa

Mój mąż chce otwartego małżeństwa

Elysian Sparrow · Zakończone · 116.7k słów

886
Gorące
300k
Wyświetlenia
19.1k
Dodano
Dodaj do Półki
Rozpocznij Czytanie
Udostępnij:facebooktwitterpinterestwhatsappreddit

Wstęp

To prawda, co mówią o małżeństwie: jeden partner zawsze jest szczęśliwszy od drugiego.

Świat Julii legł w gruzach, gdy jej mąż, Ryan, wyznał, że chce otwartego małżeństwa. Jego powód: potrzebuje dziecka, ponieważ nie udało im się go mieć. Julia niechętnie zgadza się, aby uratować ich małżeństwo.

Następnego dnia Ryan wraca do domu ze swoją sekretarką, potwierdzając długo utrzymywane podejrzenia Julii, że ich romans trwał za jej plecami.

Julia, załamana i wściekła, szuka pocieszenia w barze, gdzie spotyka fascynującego nieznajomego o imieniu Łukasz, który zmienia zasady gry. Julia zwierza się Łukaszowi przy drinkach, a on proponuje ryzykowny plan: będzie udawał jej "chłopaka", aby odwrócić sytuację z Ryanem.

Julia zgadza się, rozpoczynając serię wydarzeń, które wystawią na próbę wszystko, co wiedziała o miłości, lojalności i samej sobie.

Rozdział 1

~~ Julie ~~

Mój mąż, Ryan, stoi na scenie karaoke, robiąc z siebie idiotę. Jego koszula jest rozpięta do połowy, krawat dawno porzucony, a policzki zarumienione od nadmiaru whisky.

„I ja... zawsze będę cię kochać...” śpiewa, zamykając oczy.

Jego głos jest okropny.

Obok niego, praktycznie przyklejona do jego boku, stoi jego sekretarka, Emily. Jej lewa ręka jest wokół talii Ryana, palce delikatnie muskają jego plecy, gdy śpiewa razem z nim. Jest młodsza ode mnie, przynajmniej o pół dekady, ma szerokie oczy i idealne kształty, ubrana w obcisłą, głęboko wyciętą sukienkę, która sprawia, że nie sposób jej nie zauważyć. Pochyla się do Ryana, szepcząc coś mu do ucha, a on odrzuca głowę do tyłu, śmiejąc się. Patrzy na nią, jakby była najzabawniejszą osobą na świecie.

Nigdy nie widziałam go tak szczęśliwego.

Ostatni raz widziałam go tak szczęśliwego w dniu naszego ślubu, siedem lat temu. Wtedy jego oczy błyszczały, gdy na mnie patrzył. Teraz ten blask przygasł; świecą dla kogoś innego.

Wokół mnie wszyscy się śmieją. To impreza kwartalna firmy, a pracownicy są rozluźnieni po kilku za dużo drinkach, uznając występ Ryana i Emily za zabawny. Ale wiem, z czego naprawdę się śmieją. Śmieją się ze mnie. Żona prezesa, siedząca tutaj, podczas gdy jej mąż praktycznie obmacuje swoją sekretarkę na oczach wszystkich. Szepty, ukradkowe spojrzenia, nawet nie próbują tego ukryć.

„Myślisz, że się pocałują?” ktoś szepcze za mną.

„Na pewno. Założę się, że będą robić więcej niż całować się po tym,” odpowiada ktoś inny, a oboje chichoczą.

Odwracam się, by spojrzeć na osoby rozmawiające. Młodzi, pijani, prawdopodobnie naćpani też. Muszą być stażystami. Tylko osoby bez żadnej wiedzy o hierarchii firmy mogłyby wypowiedzieć takie słowa blisko żony swojego pracodawcy.

Albo po prostu ich to nie obchodzi.

Dziewczyna, z niechlujnymi blond włosami i czerwonymi policzkami, patrzy mi prosto w oczy. „Cześć!” mówi, trochę za głośno. „Pracujesz tutaj?”

Pracuję tutaj? Moje oczy się zwężają. Zdecydowanie stażystka.

Jest ładna, taka ładna, która przychodzi z młodością i arogancją. Chłopak obok niej leniwie opiera rękę na jej ramionach.

Nie odpowiadam. Po prostu patrzę na nich, zimno i nie mrugając.

Zanim zdążę powiedzieć coś, co sprawiłoby, że żałowaliby swojego istnienia, słyszę, że ktoś woła moje imię.

„Julie!” mówi głos, przyciągając moją uwagę.

Nawet zanim się odwrócę, wiem, kto to jest. Samantha, wiceprezes ds. marketingu. Obie pracujemy dla Paragon Jewels, firmy Ryana, wiodącego producenta luksusowej biżuterii w Ameryce Północnej. Jej pozycja jest tuż poniżej mojej, więc jest jedną z niewielu, które wołają moje imię jakbyśmy były przyjaciółkami, choć nimi nie jesteśmy.

„Samantha,” odpowiadam, zmuszając się do uprzejmego uśmiechu.

„Nie wiedziałam, że tu jesteś, Julie. Właśnie mówiłam zespołowi marketingowemu, że musimy cię bardziej zaangażować!”

„Ach?” mówię. „Dlaczego?”

„No cóż, jesteś szefową marketingu, a wszyscy chcą cię poznać! Jesteś tak trudna do złapania ostatnio. Poza tym, nigdy nie mamy okazji porozmawiać w pracy,” mówi, z przesadnym mrugnięciem.

Jej wzrok wędruje na scenę, gdzie Ryan i Emily kołyszą się razem, dzieląc mikrofon, śmiejąc się, jakby byli na prywatnej randce, a nie na imprezie firmowej.

„Więc, pani O’Brien,” mówi, uśmiechając się złośliwie, „jak podoba ci się show?”

Drwi ze mnie. Ta cholera.

Zmuszam się do szerokiego uśmiechu. „Och, jest... fantastycznie,” mówię, starając się zachować poważną twarz. „Cieszę się, że ciężka praca mojego męża jest nagradzana taką... oddaniem jego personelu.”

Tłum teraz bije brawo, dając Ryanowi i jego sekretarce owację na stojąco. Chyba skończyli swoje bzdury.

Ale wtedy Ryan mówi do mikrofonu. „Zanim skończymy, mamy dla was jeszcze jedną piosenkę!”

Więcej oklasków. Więcej śmiechu. A ja tylko chcę, żeby ziemia otworzyła się i mnie pochłonęła.

Samantha patrzy na mnie ze współczuciem w oczach. „No… umm,” mówi. „Spotkamy się później.”

Szybko się wymiguje.

Za mną słyszę, jak ci stażyści znowu szepczą. „O mój Boże. Słyszałeś, co powiedziała? To pani O’Brien.”

Odwracam się, aby rzucić im ostatnie spojrzenie, a chłopak niepewnie się przesuwa, podciągając dziewczynę na nogi. „Chodźmy,” mruczy pod nosem i potykając się, odchodzą, rzucając mi spojrzenie, zanim znikną w tłumie.

Dobrze. Niech uciekają.

Odwracam się z powrotem w stronę sceny, serce bije mi w piersi. Ryan śpiewa „Everything I Do”—jeśli można to nazwać śpiewaniem. Emily teraz przytula się do niego, jej ręka sunie w górę jego ramienia w sposób, który sprawia, że mój żołądek się skręca. Jest całkowicie bezwstydna, a on jest zbyt pijany, żeby to zauważyć—albo co gorsza, nie obchodzi go to.

Nie mogę tego dłużej znieść.

Bez zastanowienia odsuwam krzesło i wstaję. Moje obcasy stukają o podłogę, gdy maszeruję w stronę sceny. Czuję ciężar spojrzeń wszystkich na sobie, szeptów cichnących, gdy zdają sobie sprawę, co się dzieje. Czekali na to—czekali, żeby zobaczyć, czy się złamię.

Ale nie obchodzi mnie to. Skończyłam grać idealną żonę.

Wchodzę po schodach na scenę, każdy krok czuję coraz ciężej. Ryan nie zauważa mnie od razu, zbyt zagubiony w swoim pijackim występie, ale Emily mnie dostrzega i jej uśmiech gaśnie. Dobrze.

„Ryan,” mówię. „Wychodzimy teraz.”

Ryan patrzy na mnie zaskoczony. „Dlaczego?” bełkocze, wciąż trzymając mikrofon. „Impreza dopiero się zaczyna.”

Zaciskam zęby, moje pięści są zaciśnięte. „Chodźmy. Teraz.”

„Julie, daj spokój,” mówi, teraz brzmiąc zirytowany, jakby to ja psuła mu wieczór.

Nie mogę się powstrzymać. Coś we mnie pęka.

Bez słowa odwracam się i idę w stronę tyłu sceny. Operatorzy techniczni siedzący w kabinie podnoszą głowy, gdy się zbliżam, ich twarze bledną.

„Kto tu dowodzi?” pytam.

Wszyscy wskazują na mężczyznę stojącego obok konsoli dźwiękowej, trzymającego pół zjedzonego pączka. Jego oczy rozszerzają się, gdy mnie widzi.

„Pani O’Brien,” jąka się, szybko odkładając pączka. „Czy jest coś—uh—co mogę dla pani zrobić?”

„Wyłączcie wszystko. Impreza się skończyła.”

Mruga, niepewny, czy mówię serio, ale jedno spojrzenie na moją twarz i rzuca się do wykonania polecenia. Jego ręce latają po kontrolkach, a w ciągu kilku sekund głośniki wyłączają się z ostrym piskiem. Światła przygasają. Muzyka umiera. Cisza opada na salę jak ciężka kurtyna, a jedyne, co słychać, to stukot moich obcasów, gdy wracam na środek sceny.

Ryan stoi tam, jego mikrofon bezużyteczny w ręku.

„Julie, co do cholery?” Ryan mruczy.

Spotykam jego spojrzenie, czując ciężar wszystkiego, co trzymałam w sobie zbyt długo. „Miałeś swoją zabawę,” mówię cicho, ale z wystarczającą stanowczością w głosie, żeby powstrzymać go od dalszych słów. „Teraz koniec.”

Nie czekam na odpowiedź. Chwytam jego ramię i zaczynam prowadzić go w dół schodów.

Ryan potyka się lekko, zaskoczony moją nagłą siłą. Jego oczy przesuwają się po tłumie, szukając czegoś, może wsparcia, potwierdzenia, ale wszystko, co znajduje, to szeroko otwarte oczy i stłumione szepty. Wszyscy są zbyt zszokowani, zbyt rozbawieni rozwijającym się dramatem, żeby stanąć w jego obronie.

Szepty zaczynają się natychmiast. Słyszę fragmenty rozmów, gdy przechodzimy. Niech mówią. Niech się śmieją.

Ryan jest zbyt pijany, żeby walczyć, zbyt zawstydzony, żeby protestować. Po raz pierwszy to on jest cicho, a ja jestem w kontroli.

Justin, ochroniarz/kierowca Ryana, widzi, że nadchodzimy i już działa. Podchodzi, otwierając tylne drzwi samochodu bez słowa.

Ryan mamrocze coś pod nosem—może przeprosiny, może wymówkę—ale nie zatrzymuję się. Nawet na niego nie patrzę. Zaciskam uchwyt, zmuszając go do wejścia na tylne siedzenie mocnym pchnięciem, a on osuwa się do samochodu.

„Zawieź nas do domu,” mówię, wsiadając za Ryanem. Potem zatrzaskuję drzwi.

Ostatnie Rozdziały

Może Ci się spodobać 😍

Zakazane pragnienie króla Lykanów

Zakazane pragnienie króla Lykanów

468.8k Wyświetlenia · W trakcie · Esther Olabamidele
"Zabij ją i spal jej ciało."

Te słowa spłynęły okrutnie z ust mojego przeznaczonego-MOJEGO PARTNERA.

Odebrał mi niewinność, odrzucił mnie, dźgnął, a potem kazał zabić w naszą noc poślubną. Straciłam swoją wilczycę, pozostawiona w okrutnym świecie, by znosić ból sama...

Ale tej nocy moje życie przybrało inny obrót - obrót, który wciągnął mnie do najgorszego piekła możliwego.

Jednego momentu byłam dziedziczką mojego stada, a następnego - niewolnicą bezwzględnego Króla Lykanów, który był na skraju obłędu...

Zimny.

Śmiertelny.

Bez litości.

Jego obecność była samym piekłem.

Jego imię szeptem terroru.

Przyrzekł, że jestem jego, pożądana przez jego bestię; by zaspokoić, nawet jeśli miałoby to mnie złamać

Teraz, uwięziona w jego dominującym świecie, muszę przetrwać mroczne uściski Króla, który miał mnie owiniętą wokół palca.

Jednak w tej mrocznej rzeczywistości kryje się pierwotny los...
Kontraktowa Żona Prezesa

Kontraktowa Żona Prezesa

481.6k Wyświetlenia · W trakcie · Gregory Ellington
Świat Olivii Morgan wywraca się do góry nogami, gdy przyłapuje swojego chłopaka na zdradzie z jej przyjaciółką. Zrozpaczona i tonąca w długach, zostaje wciągnięta w niecodzienne porozumienie z Alexandrem Carterem, zimnym i wyrachowanym prezesem Carter Enterprises. W zamian za roczne małżeństwo z rozsądku, Olivia otrzymuje pieniądze, których desperacko potrzebuje – oraz awans, którego się nie spodziewała. Jednak gdy ich fałszywy związek zaciera granice między biznesem a przyjemnością, Olivia zaczyna się wahać między mężczyzną, który oferuje jej wszystko, a biznesowym rywalem, który pragnie jej serca. W świecie, gdzie zdrada jest na wyciągnięcie ręki, a pożądanie płonie żarliwie, Olivia musi poruszać się wśród swoich emocji, kariery oraz niebezpiecznej gry władzy, namiętności i tajemnic. Czy uda jej się strzec swojego serca, jednocześnie coraz głębiej wplątując się w sieć pożądania i miłości miliardera? A może zimne serce Alexandra stopnieje pod wpływem ich niezaprzeczalnej chemii?
Uderzyłam mojego narzeczonego—poślubiłam jego miliardowego wroga

Uderzyłam mojego narzeczonego—poślubiłam jego miliardowego wroga

434.6k Wyświetlenia · Zakończone · Jessica C. Dolan
Bycie drugim najlepszym jest praktycznie w moim DNA. Moja siostra dostawała miłość, uwagę, blask reflektorów. A teraz nawet jej przeklętego narzeczonego.
Technicznie rzecz biorąc, Rhys Granger był teraz moim narzeczonym – miliarder, zabójczo przystojny, chodzący mokry sen Wall Street. Moi rodzice wepchnęli mnie w to zaręczyny po tym, jak Catherine zniknęła, i szczerze mówiąc? Nie miałam nic przeciwko. Podkochiwałam się w Rhysie od lat. To była moja szansa, prawda? Moja kolej, by być wybraną?
Błędnie.
Pewnej nocy uderzył mnie. Przez kubek. Głupi, wyszczerbiony, brzydki kubek, który moja siostra dała mu lata temu. Wtedy mnie olśniło – on mnie nie kochał. Nawet mnie nie widział. Byłam tylko ciepłym ciałem zastępującym kobietę, którą naprawdę chciał. I najwyraźniej nie byłam warta nawet tyle, co podrasowana filiżanka do kawy.
Więc uderzyłam go z powrotem, rzuciłam go i przygotowałam się na katastrofę – moich rodziców tracących rozum, Rhysa rzucającego miliarderską furię, jego przerażającą rodzinę knującą moją przedwczesną śmierć.
Oczywiście, potrzebowałam alkoholu. Dużo alkoholu.
I wtedy pojawił się on.
Wysoki, niebezpieczny, niesprawiedliwie przystojny. Taki mężczyzna, który sprawia, że chcesz grzeszyć tylko przez jego istnienie. Spotkałam go tylko raz wcześniej, a tej nocy akurat był w tym samym barze co ja, pijana i pełna litości dla siebie. Więc zrobiłam jedyną logiczną rzecz: zaciągnęłam go do pokoju hotelowego i zerwałam z niego ubrania.
To było lekkomyślne. To było głupie. To było zupełnie nierozsądne.
Ale było też: Najlepszy. Seks. W. Moim. Życiu.
I, jak się okazało, najlepsza decyzja, jaką kiedykolwiek podjęłam.
Bo mój jednonocny romans nie był po prostu jakimś przypadkowym facetem. Był bogatszy od Rhysa, potężniejszy od całej mojej rodziny i zdecydowanie bardziej niebezpieczny, niż powinnam się bawić.
I teraz, nie zamierza mnie puścić.
Twardzielka w Przebraniu

Twardzielka w Przebraniu

358.1k Wyświetlenia · Zakończone · Sherry
"Wszyscy won," rozkazałam przez zaciśnięte zęby. "Natychmiast."
"Jade, muszę sprawdzić twoje—" zaczęła pielęgniarka.
"WON!" warknęłam z taką siłą, że obie kobiety cofnęły się w stronę drzwi.

Kiedyś bała się mnie Organizacja Cienia, która nafaszerowała mnie narkotykami, by skopiować moje zdolności w bardziej kontrolowaną wersję. Uciekłam z ich więzów i wysadziłam cały ich obiekt, gotowa umrzeć razem z moimi porywaczami.

Zamiast tego obudziłam się w szkolnej izbie chorych, z kobietami kłócącymi się wokół mnie, ich głosy rozdzierały mi czaszkę. Mój wybuch zamroził je w szoku — najwyraźniej nie spodziewały się takiej reakcji. Jedna z kobiet zagroziła, wychodząc: "Porozmawiamy o tym zachowaniu, jak wrócisz do domu."

Gorzka prawda? Odrodziłam się w ciele otyłej, słabej i rzekomo głupiej licealistki. Jej życie jest pełne dręczycieli i prześladowców, którzy uczynili jej egzystencję koszmarem.

Ale oni nie mają pojęcia, z kim teraz mają do czynienia.

Nie przeżyłam jako najgroźniejsza zabójczyni na świecie, pozwalając komukolwiek sobą pomiatać. I na pewno nie zamierzam zacząć teraz.
Bez Wilka, Przeznaczone Spotkania

Bez Wilka, Przeznaczone Spotkania

420.3k Wyświetlenia · W trakcie · H.S.J
„Travis, chcę dojść na twoich palcach!” jęczę, gdy nasze ciała przyspieszają. Skąd wzięła się ta pewna siebie, seksowna kobieta, nie miałam pojęcia, ale ciało Travisa odpowiedziało na to. „Kurwa, tak, chcesz.” Travis jęczy mi do ucha, zwiększając nacisk na moją łechtaczkę kciukiem, dodając trzeci palec i wysyłając mnie na krawędź. Eksploduję na jego ręce, dysząc jego imię, gdy nadal mnie palcuje przez mój orgazm.


Rue, niegdyś najdzielniejsza wojowniczka Krwawego Czerwonego Stada, doznaje bolesnej zdrady ze strony najbliższego przyjaciela, a przeznaczona jednorazowa noc zmienia jej ścieżkę. Została wygnana z watahy przez własnego ojca. 6 lat później, gdy ataki łotrów narastają, Rue zostaje wezwana z powrotem do swojego burzliwego świata, teraz w towarzystwie uroczego małego chłopca.

Wśród tego chaosu, Travis, potężny dziedzic najpotężniejszej watahy w Ameryce Północnej, ma za zadanie szkolić wojowników do walki z zagrożeniem ze strony łotrów. Gdy ich drogi w końcu się krzyżują, Travis jest zdumiony, gdy dowiaduje się, że Rue, obiecana mu, jest już matką.

Nawiedzony przez dawną miłość, Travis zmaga się z sprzecznymi emocjami, gdy nawiguję swoją rosnącą więź z niezłomną i niezależną Rue. Czy Rue przezwycięży swoją przeszłość, aby objąć nową przyszłość? Jakie decyzje podejmą w wilkołaczym świecie, gdzie pasja i obowiązek zderzają się w wirze przeznaczenia?
Przypadkowo Twoja

Przypadkowo Twoja

343.2k Wyświetlenia · W trakcie · Merffy Kizzmet
Chaotyczna, gorąca mafia rom-com o Loli Marlowe—pyskatej, wytatuowanej artystce tatuażu z Vegas, która przypadkowo porywa nieznajomego na Burning Man… tylko po to, by odkryć, że jest on najbardziej przerażającym donem mafii na Zachodnim Wybrzeżu.
Enzo Marchesi chciał tylko jednej nocy wolności. Zamiast tego obudził się przywiązany do łóżka nieznajomej, bez żadnej pamięci o tym, jak się tam znalazł—i absolutnie nie chce odejść, gdy tylko zobaczy kobietę odpowiedzialną za to.

To, co zaczyna się jako ogromna pomyłka, przeradza się w udawane zaręczyny, prawdziwe niebezpieczeństwo i dziką namiętność. Między tajemnicami mafii, brokatowymi narkotykami i babcią, która kiedyś prowadziła burdel, Lola i Enzo są w to zaangażowani po uszy.

Jeden błędny ruch to zapoczątkował.
Teraz żadne z nich nie chce się wycofać.
Narzeczona Wojennego Boga Alpha

Narzeczona Wojennego Boga Alpha

315.9k Wyświetlenia · Zakończone · Riley Above Story
W dniu, w którym Evelyn myślała, że Liam jej się oświadczy, on zaskoczył ją, klękając na jedno kolano—przed jej przyrodnią siostrą, Samanthą. Jakby ta zdrada nie była wystarczająca, Evelyn dowiedziała się okrutnej prawdy: jej rodzice już zdecydowali sprzedać przyszłość jednej córki niebezpiecznemu mężczyźnie: słynnemu Bogu Wojny Alfie Aleksandrowi, o którym krążyły plotki, że jest okaleczony i kaleki po niedawnym wypadku. A panną młodą nie mogła być ich ukochana córka Samantha. Jednak kiedy "brzydki i kaleki" Alfa ujawnił swoje prawdziwe oblicze—niewiarygodnie przystojnego miliardera bez śladu urazu—Samantha zmieniła zdanie. Była gotowa porzucić Liama i zająć miejsce Evelyn jako córka, która powinna poślubić Aleksandra.
Jednak Aleksander jasno określił swoją decyzję przed całym światem: „Evelyn jest jedyną kobietą, którą kiedykolwiek poślubię.”
Zabawa z Ogniem

Zabawa z Ogniem

446k Wyświetlenia · Zakończone · Mariam El-Hafi🔥
Pociągnął mnie przed siebie, a ja poczułam się, jakbym stała twarzą w twarz z samym diabłem. Pochylił się bliżej, jego twarz była tak blisko mojej, że gdybym się poruszyła, zderzylibyśmy się głowami. Przełknęłam ślinę, patrząc na niego szeroko otwartymi oczami, przerażona tym, co może zrobić.

„Wkrótce sobie porozmawiamy, dobrze?” Nie mogłam mówić, tylko wpatrywałam się w niego szeroko otwartymi oczami, podczas gdy moje serce biło jak oszalałe. Mogłam tylko mieć nadzieję, że to nie mnie szukał.

Althaia spotyka niebezpiecznego szefa mafii, Damiana, który zostaje zauroczony jej dużymi, niewinnymi zielonymi oczami i nie może przestać o niej myśleć. Althaia była ukrywana przed tym niebezpiecznym diabłem. Jednak los przyprowadził go do niej. Tym razem nie pozwoli jej już odejść.
Po Romansie: W Ramionach Miliardera

Po Romansie: W Ramionach Miliardera

275.5k Wyświetlenia · W trakcie · Louisa
Od pierwszego zauroczenia do przysięgi małżeńskiej, George Capulet i ja byliśmy nierozłączni. Ale w naszym siódmym roku małżeństwa, on zaczął romansować ze swoją sekretarką.

W moje urodziny zabrał ją na wakacje. Na naszą rocznicę przyprowadził ją do naszego domu i kochał się z nią w naszym łóżku...

Zrozpaczona, podstępem zmusiłam go do podpisania papierów rozwodowych.

George pozostał obojętny, przekonany, że nigdy go nie opuszczę.

Jego oszustwa trwały aż do dnia, kiedy rozwód został sfinalizowany. Rzuciłam mu papiery w twarz: "George Capulet, od tej chwili wynoś się z mojego życia!"

Dopiero wtedy panika zalała jego oczy, gdy błagał mnie, żebym została.

Kiedy jego telefony zalały mój telefon później tej nocy, to nie ja odebrałam, ale mój nowy chłopak Julian.

"Nie wiesz," zaśmiał się Julian do słuchawki, "że porządny były chłopak powinien być cichy jak grób?"

George zgrzytał zębami: "Daj mi ją do telefonu!"

"Obawiam się, że to niemożliwe."

Julian delikatnie pocałował moje śpiące ciało wtulone w niego. "Jest wykończona. Właśnie zasnęła."
Królowa Lodu na sprzedaż

Królowa Lodu na sprzedaż

2.2m Wyświetlenia · Zakończone · Maria MW
"Załóż je." Wzięłam sukienkę i bieliznę, a potem chciałam wrócić do łazienki, ale ona mnie zatrzymała. Miałam wrażenie, że moje serce na chwilę przestało bić, gdy usłyszałam jej polecenie. "Ubierz się tutaj. Chcę cię zobaczyć." Na początku nie zrozumiałam, co miała na myśli, ale kiedy spojrzała na mnie z niecierpliwością, wiedziałam, że muszę zrobić, co mówi. Otworzyłam szlafrok i położyłam go na białej sofie obok mnie. Trzymając sukienkę, chciałam ją założyć, gdy znowu ją usłyszałam. "Stop." Moje serce prawie wyskoczyło z piersi. "Połóż sukienkę na sofie na chwilę i stań prosto." Zrobiłam, co kazała. Stałam tam całkowicie naga. Oglądała mnie od stóp do głów swoimi oczami. Sposób, w jaki przyglądała się mojemu nagiemu ciału, sprawiał, że czułam się okropnie. Przesunęła moje włosy za ramiona, delikatnie przesuwając palcem wskazującym po mojej klatce piersiowej, a jej wzrok zatrzymał się na moich piersiach. Potem kontynuowała procedurę. Jej wzrok powoli przesuwał się w dół między moje nogi i patrzyła na to przez chwilę. "Rozstaw nogi, Alice." Kucnęła, a ja zamknęłam oczy, gdy przesunęła się, żeby zobaczyć mnie z bliższej odległości. Miałam tylko nadzieję, że nie jest lesbijką czy coś, ale w końcu wstała z zadowolonym uśmiechem. "Idealnie ogolona. Mężczyźni to lubią. Jestem pewna, że mój syn też to polubi. Twoja skóra jest ładna i miękka, a ty jesteś umięśniona, ale nie za bardzo. Jesteś idealna dla mojego Gideona. Najpierw załóż bieliznę, potem sukienkę, Alice." Miałam wiele do powiedzenia, ale przełknęłam to. Chciałam tylko uciec, i to był moment, kiedy przysięgłam sobie, że pewnego dnia mi się uda.

Alice ma osiemnaście lat, jest piękną łyżwiarką figurową. Jej kariera właśnie ma osiągnąć szczyt, gdy jej okrutny ojczym sprzedaje ją bogatej rodzinie Sullivanów, aby została żoną ich najmłodszego syna. Alice zakłada, że musi być jakiś powód, dla którego przystojny mężczyzna chce poślubić dziwną dziewczynę, zwłaszcza jeśli rodzina jest częścią znanej organizacji przestępczej. Czy znajdzie sposób, aby stopić lodowate serca i pozwolą jej odejść? A może uda jej się uciec, zanim będzie za późno?
Moja Oznaczona Luna

Moja Oznaczona Luna

253.4k Wyświetlenia · Zakończone · Sunshine Princess
„Czy nadal będziesz mi się sprzeciwiać?” pyta, jego spojrzenie jest chłodne i twarde.
„Tak.”
Wypuszcza powietrze, podnosi rękę i ponownie uderza mnie w nagi tyłek... mocniej niż wcześniej. Dyszę pod wpływem uderzenia. Boli, ale jest to takie gorące i seksowne.
„Zrobisz to ponownie?”
„Nie.”
„Nie, co?”
„Nie, Panie.”
„Dobra dziewczynka,” przybliża swoje usta, by pocałować moje pośladki, jednocześnie delikatnie je głaszcząc.
„Teraz cię przelecę,” sadza mnie na swoich kolanach w pozycji okrakiem. Nasze spojrzenia się krzyżują. Jego długie palce znajdują drogę do mojego wejścia i wślizgują się do środka.
„Jesteś mokra dla mnie, maleńka,” mówi z zadowoleniem. Rusza palcami w tę i z powrotem, sprawiając, że jęczę z rozkoszy.
„Hmm,” Ale nagle, jego palce znikają. Krzyczę, gdy moje ciało tęskni za jego dotykiem. Zmienia naszą pozycję w sekundę, tak że jestem pod nim. Oddycham płytko, a moje zmysły są rozproszone, oczekując jego twardości we mnie. Uczucie jest niesamowite.
„Proszę,” błagam. Chcę go. Potrzebuję tego tak bardzo.
„Więc jak chcesz dojść, maleńka?” szepcze.
O, bogini!


Życie Apphii jest ciężkie, od złego traktowania przez członków jej stada, po brutalne odrzucenie przez jej partnera. Jest sama. Pobita w surową noc, spotyka swojego drugiego szansowego partnera, potężnego, niebezpiecznego Lykańskiego Alfę, i cóż, czeka ją jazda życia. Jednak wszystko się komplikuje, gdy odkrywa, że nie jest zwykłym wilkiem. Dręczona zagrożeniem dla swojego życia, Apphia nie ma wyboru, musi stawić czoła swoim lękom. Czy Apphia będzie w stanie pokonać zło, które zagraża jej życiu i w końcu będzie szczęśliwa ze swoim partnerem? Śledź, aby dowiedzieć się więcej.
Ostrzeżenie: Treści dla dorosłych
Zdobycie Dziedzica, Który Mnie Dręczył

Zdobycie Dziedzica, Który Mnie Dręczył

206.5k Wyświetlenia · Zakończone · Sophie_RS
„Czy ty, April Lilian Farrah, bierzesz Nathana Edwarda Ashforda za męża, na dobre i na złe, w zdrowiu i chorobie, aż do śmierci?”
Patrzę w jego przepiękne zielone oczy i moja odpowiedź jest natychmiastowa: „Tak.”
„A czy ty, Nathan Edward Ashford, bierzesz April Lillian Farrah za żonę, na dobre i na złe, w zdrowiu i chorobie, aż do śmierci?”
Nathan ściska moją dłoń i pochyla się do przodu. Jego usta muskają moje ucho, wywołując dreszcz na moich plecach.
„Naprawdę jesteś bezczelna, April,” szepcze. „Bezczelna i złudna.” Potem odsuwa się i obdarza mnie najszerszym, najbardziej złowieszczym uśmiechem, jaki kiedykolwiek widziałam, po czym ogłasza całemu kościołowi: „Wolałbym. Zjeść. Gówno.”


Życie April jest już wystarczająco skomplikowane – balansowanie między przytłaczającymi rachunkami medycznymi młodszej siostry a stresującymi studiami po stracie obojga rodziców. Ostatnią rzeczą, jakiej potrzebuje, jest Nathan Ashford: jej pierwsza miłość, która złamała jej serce i upokorzyła ją w liceum, wracając do jej życia.
Odkrywa, że Nathan jest jednym z trzech spadkobierców najpotężniejszej rodziny w mieście, która organizuje konkurs na znalezienie żony. April absolutnie nie chce mieć z tym nic wspólnego – dopóki jej wścibska współlokatorka nie zgłasza jej kandydatury.
Nagle wrzucona w luksusowy świat Nathana, musi poradzić sobie z towarzyskimi manierami, zaciętą rywalizacją i niepokojącymi sekretami. Ale najtrudniejsze wyzwanie? Ponowne spotkanie z Nathanem i uczucia, które w niej budzi.
Czy April wyjdzie z tego z nienaruszonym sercem – czy Nathan zniszczy ją po raz kolejny?