
Moje Piękne Towarzyszki
Duke · W trakcie · 287.5k słów
Wstęp
Rozdział 1
"Jest tu ktoś?" zawołałem, stojąc przed drzwiami Ryana z bagażami.
Ryan to mój brat, a ja mieszkam u niego, gdy uczę się na studiach.
Po kilku próbach bez odpowiedzi, wyciągnąłem klucz z torby i wszedłem do środka.
"To dziwne, nikogo nie ma w domu w weekend?" mruknąłem, taszcząc swoje torby do pokoju.
Gdy dotarłem na drugie piętro, usłyszałem hałasy z korytarza.
"Szybciej, jeszcze szybciej!"
"Mocniej!"
"Nie przestawaj!"
'Ten dźwięk... Ryan chyba czegoś nie kombinuje?' zastanawiałem się.
Na palcach, z ciężkimi walizkami, ruszyłem w stronę swojego pokoju.
Im bliżej byłem, tym głośniejsze stawały się jęki i odgłosy ciał uderzających o siebie.
Zmysłowy głos i ciężki oddech sprawiły, że zagotowało się we mnie. Moja męskość natychmiast napęczniała, sprawiając, że moje spodnie stały się ciasne, jakby miały zaraz pęknąć.
Mój instynkt podpowiadał mi, że Ryan na pewno zabawia się ze swoją żoną.
Z intensywnością ich ruchów, ich jęki rozbrzmiewały na dole, i wydawało się, że każdy zakątek pokoju był ich placem zabaw.
Byłem coraz bardziej ciekawy, co oni tam wyprawiają.
Jakie pozycje przyjmowali? Czy Ryan był na górze, czy Scarlett?
Zastanawiałem się też, jak Ryan, przeciętnie wyglądający facet, zdobył żonę z tak świetną figurą.
Pamiętałem, że podczas rozmowy o pracę usłyszałem, że żona Ryana nazywa się Scarlett Lewis.
Znalazła się nawet na liście wyróżniających się pracowników firmy, wyglądając elegancko w czarnym mundurze na zdjęciu.
Zdjęcie było przycięte tuż nad jej piersiami, jej duże, okrągłe piersi wypychały białą koszulę, dokładnie tak, jak teraz czułem swoje napęczniałe męskości.
Zastanawiałem się, jak niesamowite byłoby spędzić noc ze Scarlett, jej bujna figura pod moim ciałem.
Wyobrażałem sobie, jak przygniatam ją, jej duże, okrągłe piersi otaczają mnie, gdy wbijam się między nie.
Gdy osiągam szczyt i przygotowuję się do wytrysku, strumień mlecznobiałego płynu tryskałby, lądując na zaczerwienionej twarzy Scarlett.
Wyciągnęłaby swój miękki, pachnący język, delikatnie go liżąc i chwaląc mnie.
Nie muszę mówić, że na pewno eksplodowałbym z rozkoszy.
Im więcej fantazjowałem, tym silniejsze było uczucie puchnięcia poniżej, sprawiając, że chciałem ją teraz mieć.
Po szybkim odłożeniu bagaży w pokoju, wyszedłem i cicho podszedłem do drzwi sypialni głównej.
Dźwięki z pokoju stawały się wyraźniejsze.
Nie tylko były odgłosy uderzających ciał, ale także odgłosy mężczyzny i kobiety dyszących oraz dźwięk trzęsącego się stołu.
"Mocniej!"
"Szybciej!"
Nie robili tego w łóżku w takim dużym pokoju? Byli na stole?
Mieli całkiem różnorodne sposoby zabawy!
Więc, czy Scarlett siedziała teraz na stole, czy leżała na nim?
Byłem coraz bardziej ciekawy i podekscytowany.
Stałem przed zamkniętymi drzwiami, wahając się przez dwie sekundy z ręką na klamce. Czy powinienem otworzyć drzwi i zajrzeć do środka?
Co jeśli drzwi byłyby zamknięte, a hałas otwierania ich by ich zaniepokoił?
Co jeśli drzwi się otworzą, a Scarlett lub Ryan zobaczą mnie stojącego tam?
Czy wkurzyliby się i wyrzucili mnie?
Ale hej, zawsze jest więcej rozwiązań niż problemów. Skoro podglądanie przez drzwi było kłopotliwe, postanowiłem spróbować przez okno.
Okno sypialni głównej było wygodnie połączone z balkonem salonu.
Szybko podszedłem do balkonu, chwyciłem poręcz obiema rękami, postawiłem na niej prawą stopę, odepchnąłem się lewą i przeskoczyłem przez barierkę.
Stojąc na krawędzi, mocno trzymając poręcz, zrobiłem lekki krok i dotarłem do okna głównej sypialni.
Okno było zasłonięte białymi zasłonami, ale pośrodku była mała przerwa.
Oparłem się o łóżko, przycisnąłem głowę do okna i zmrużyłem oczy, żeby spojrzeć przez szczelinę.
Scarlett leżała płasko na łóżku, jej długie, białe nogi były zgięte i spoczywały na nim.
Gdy Ryan poruszał się szybko, duże, okrągłe piersi Scarlett kołysały się gwałtownie. Wyglądały na tak miękkie, jakby były gęste i delikatne w dotyku.
Ryan klęczał między nogami Scarlett, jego biodra były mocno przyciśnięte do jej, poruszał się szybko, ale w bardzo małym zakresie.
Czy to przez słabe oświetlenie, czy przez krótki członek Ryana, nie widziałem żadnych śladów jego wchodzenia i wychodzenia z Scarlett, nawet cienia.
Serio? Czy Ryan był aż tak nieskuteczny?
Jak mógł dorównać Scarlett z jej topową urodą i figurą?
Co za marnotrawstwo niesamowitego ciała Scarlett!
Ale widok Scarlett leżącej nago przede mną, nawet jeśli była z innym mężczyzną, niesamowicie mnie podniecał.
Mój członek pulsował jeszcze bardziej podekscytowany w spodniach, pragnąc być z Scarlett.
Jak mogła istnieć tak seksowna i czarująca kobieta?
Gdy już miałem wyobrazić sobie siebie na miejscu Ryana, z pokoju dobiegła rozmowa.
"Już skończyłeś?" Scarlett powiedziała, jej ton był pełen pogardy.
"Tak."
"Nie mogę cię znieść! Wziąłeś afrodyzjak, a nadal jesteś taki bezsilny?"
"Nie mam wyboru. To mój limit." Słaby głos Ryana przedostał się przez szczelinę okna do moich uszu.
Wyglądało na to, że miał bardzo niską pozycję w domu.
"Ty bezużyteczny! Jak mamy mieć dzieci w ten sposób? Koledzy, którzy pobrali się po nas, już mają dzieci w przedszkolu! A my? Nic, żadnych oznak. Sprawiasz, że jestem taka zawstydzona przed koleżankami!" Głos Scarlett był pełen pogardy i złości.
Ale dla mnie Scarlett bardziej gardziła seksualną wydajnością Ryana.
Jeśli chodzi o dzieci, to był tylko pretekst, aby ukryć jej silne pragnienia seksualne.
"Scarlett, czy możesz nie być taka surowa? To naprawdę na mnie ciąży. A bez dzieci możemy cieszyć się czasem jako para, prawda?" Ryan naiwnie wierzył w wymówkę Scarlett.
Scarlett prychnęła, "Ty? Osoba, która nie wytrzymuje dziesięciu minut, myśli, że zasługuje na życie pary?"
Co za zniewaga! Dla mężczyzny to było zbyt upokarzające.
Twarz Ryana wyglądała jeszcze gorzej z powodu upokorzenia.
"Dość, Scarlett, nie bądź taka surowa."
"Za surowa? Jeśli to za surowe, to wytrzymaj kilka minut dłużej! Niech twoje nasienie przeniknie mnie trochę głębiej!"
"Powiem ci wprost, jeśli nie spełnisz mojego pragnienia bycia matką, nie obwiniaj mnie, jeśli będę uprawiać seks z kimś innym i pozwolę mu mieć ze mną dziecko!"
Po tym w pokoju rozległy się kroki, a Scarlett szła w stronę łazienki.
Miała niesamowitą figurę i łatwo mogłem sobie wyobrazić jej pełne piersi owinięte ręcznikiem.
Nie mogłem się doczekać, żeby wyskoczyć i przytulić ją w ramionach.
Ostatnie Rozdziały
#339 Rozdział 339
Ostatnia Aktualizacja: 8/1/2025#338 Rozdział 338
Ostatnia Aktualizacja: 8/1/2025#337 Rozdział 337
Ostatnia Aktualizacja: 8/1/2025#336 Rozdział 336
Ostatnia Aktualizacja: 8/1/2025#335 Rozdział 335
Ostatnia Aktualizacja: 8/1/2025#334 Rozdział 334
Ostatnia Aktualizacja: 8/1/2025#333 Rozdział 333
Ostatnia Aktualizacja: 8/1/2025#332 Rozdział 332
Ostatnia Aktualizacja: 8/1/2025#331 Rozdział 331
Ostatnia Aktualizacja: 8/1/2025#330 Rozdział 330
Ostatnia Aktualizacja: 8/1/2025
Może Ci się spodobać 😍
Związana Kontraktem z Alfą
William — mój niesamowicie przystojny, bogaty narzeczony wilkołak, przeznaczony na Deltę — miał być mój na zawsze. Po pięciu latach razem, byłam gotowa stanąć na ślubnym kobiercu i odebrać swoje szczęśliwe zakończenie.
Zamiast tego, znalazłam go z nią. I ich synem.
Zdradzona, bez pracy i tonąca w rachunkach za leczenie mojego ojca, osiągnęłam dno głębiej, niż kiedykolwiek mogłam sobie wyobrazić. Kiedy myślałam, że straciłam wszystko, zbawienie przyszło w formie najbardziej niebezpiecznego mężczyzny, jakiego kiedykolwiek spotkałam.
Damien Sterling — przyszły Alfa Srebrnego Księżycowego Cienia i bezwzględny CEO Sterling Group — przesunął kontrakt po biurku z drapieżną gracją.
„Podpisz to, mała łani, a dam ci wszystko, czego pragnie twoje serce. Bogactwo. Władzę. Zemstę. Ale zrozum to — w chwili, gdy przyłożysz pióro do papieru, stajesz się moja. Ciałem, duszą i wszystkim pomiędzy.”
Powinnam była uciec. Zamiast tego, podpisałam swoje imię i przypieczętowałam swój los.
Teraz należę do Alfy. I on pokaże mi, jak dzika może być miłość.
Zakazane pragnienie króla Lykanów
Te słowa spłynęły okrutnie z ust mojego przeznaczonego-MOJEGO PARTNERA.
Odebrał mi niewinność, odrzucił mnie, dźgnął, a potem kazał zabić w naszą noc poślubną. Straciłam swoją wilczycę, pozostawiona w okrutnym świecie, by znosić ból sama...
Ale tej nocy moje życie przybrało inny obrót - obrót, który wciągnął mnie do najgorszego piekła możliwego.
Jednego momentu byłam dziedziczką mojego stada, a następnego - niewolnicą bezwzględnego Króla Lykanów, który był na skraju obłędu...
Zimny.
Śmiertelny.
Bez litości.
Jego obecność była samym piekłem.
Jego imię szeptem terroru.
Przyrzekł, że jestem jego, pożądana przez jego bestię; by zaspokoić, nawet jeśli miałoby to mnie złamać
Teraz, uwięziona w jego dominującym świecie, muszę przetrwać mroczne uściski Króla, który miał mnie owiniętą wokół palca.
Jednak w tej mrocznej rzeczywistości kryje się pierwotny los...
Kontraktowa Żona Prezesa
Bez Wilka, Przeznaczone Spotkania
Rue, niegdyś najdzielniejsza wojowniczka Krwawego Czerwonego Stada, doznaje bolesnej zdrady ze strony najbliższego przyjaciela, a przeznaczona jednorazowa noc zmienia jej ścieżkę. Została wygnana z watahy przez własnego ojca. 6 lat później, gdy ataki łotrów narastają, Rue zostaje wezwana z powrotem do swojego burzliwego świata, teraz w towarzystwie uroczego małego chłopca.
Wśród tego chaosu, Travis, potężny dziedzic najpotężniejszej watahy w Ameryce Północnej, ma za zadanie szkolić wojowników do walki z zagrożeniem ze strony łotrów. Gdy ich drogi w końcu się krzyżują, Travis jest zdumiony, gdy dowiaduje się, że Rue, obiecana mu, jest już matką.
Nawiedzony przez dawną miłość, Travis zmaga się z sprzecznymi emocjami, gdy nawiguję swoją rosnącą więź z niezłomną i niezależną Rue. Czy Rue przezwycięży swoją przeszłość, aby objąć nową przyszłość? Jakie decyzje podejmą w wilkołaczym świecie, gdzie pasja i obowiązek zderzają się w wirze przeznaczenia?
Narzeczona Wojennego Boga Alpha
Jednak Aleksander jasno określił swoją decyzję przed całym światem: „Evelyn jest jedyną kobietą, którą kiedykolwiek poślubię.”
Twardzielka w Przebraniu
"Jade, muszę sprawdzić twoje—" zaczęła pielęgniarka.
"WON!" warknęłam z taką siłą, że obie kobiety cofnęły się w stronę drzwi.
Kiedyś bała się mnie Organizacja Cienia, która nafaszerowała mnie narkotykami, by skopiować moje zdolności w bardziej kontrolowaną wersję. Uciekłam z ich więzów i wysadziłam cały ich obiekt, gotowa umrzeć razem z moimi porywaczami.
Zamiast tego obudziłam się w szkolnej izbie chorych, z kobietami kłócącymi się wokół mnie, ich głosy rozdzierały mi czaszkę. Mój wybuch zamroził je w szoku — najwyraźniej nie spodziewały się takiej reakcji. Jedna z kobiet zagroziła, wychodząc: "Porozmawiamy o tym zachowaniu, jak wrócisz do domu."
Gorzka prawda? Odrodziłam się w ciele otyłej, słabej i rzekomo głupiej licealistki. Jej życie jest pełne dręczycieli i prześladowców, którzy uczynili jej egzystencję koszmarem.
Ale oni nie mają pojęcia, z kim teraz mają do czynienia.
Nie przeżyłam jako najgroźniejsza zabójczyni na świecie, pozwalając komukolwiek sobą pomiatać. I na pewno nie zamierzam zacząć teraz.
Przypadkowo Twoja
Enzo Marchesi chciał tylko jednej nocy wolności. Zamiast tego obudził się przywiązany do łóżka nieznajomej, bez żadnej pamięci o tym, jak się tam znalazł—i absolutnie nie chce odejść, gdy tylko zobaczy kobietę odpowiedzialną za to.
To, co zaczyna się jako ogromna pomyłka, przeradza się w udawane zaręczyny, prawdziwe niebezpieczeństwo i dziką namiętność. Między tajemnicami mafii, brokatowymi narkotykami i babcią, która kiedyś prowadziła burdel, Lola i Enzo są w to zaangażowani po uszy.
Jeden błędny ruch to zapoczątkował.
Teraz żadne z nich nie chce się wycofać.
Zabawa z Ogniem
„Wkrótce sobie porozmawiamy, dobrze?” Nie mogłam mówić, tylko wpatrywałam się w niego szeroko otwartymi oczami, podczas gdy moje serce biło jak oszalałe. Mogłam tylko mieć nadzieję, że to nie mnie szukał.
Althaia spotyka niebezpiecznego szefa mafii, Damiana, który zostaje zauroczony jej dużymi, niewinnymi zielonymi oczami i nie może przestać o niej myśleć. Althaia była ukrywana przed tym niebezpiecznym diabłem. Jednak los przyprowadził go do niej. Tym razem nie pozwoli jej już odejść.
Po Romansie: W Ramionach Miliardera
W moje urodziny zabrał ją na wakacje. Na naszą rocznicę przyprowadził ją do naszego domu i kochał się z nią w naszym łóżku...
Zrozpaczona, podstępem zmusiłam go do podpisania papierów rozwodowych.
George pozostał obojętny, przekonany, że nigdy go nie opuszczę.
Jego oszustwa trwały aż do dnia, kiedy rozwód został sfinalizowany. Rzuciłam mu papiery w twarz: "George Capulet, od tej chwili wynoś się z mojego życia!"
Dopiero wtedy panika zalała jego oczy, gdy błagał mnie, żebym została.
Kiedy jego telefony zalały mój telefon później tej nocy, to nie ja odebrałam, ale mój nowy chłopak Julian.
"Nie wiesz," zaśmiał się Julian do słuchawki, "że porządny były chłopak powinien być cichy jak grób?"
George zgrzytał zębami: "Daj mi ją do telefonu!"
"Obawiam się, że to niemożliwe."
Julian delikatnie pocałował moje śpiące ciało wtulone w niego. "Jest wykończona. Właśnie zasnęła."
Moja Oznaczona Luna
„Tak.”
Wypuszcza powietrze, podnosi rękę i ponownie uderza mnie w nagi tyłek... mocniej niż wcześniej. Dyszę pod wpływem uderzenia. Boli, ale jest to takie gorące i seksowne.
„Zrobisz to ponownie?”
„Nie.”
„Nie, co?”
„Nie, Panie.”
„Dobra dziewczynka,” przybliża swoje usta, by pocałować moje pośladki, jednocześnie delikatnie je głaszcząc.
„Teraz cię przelecę,” sadza mnie na swoich kolanach w pozycji okrakiem. Nasze spojrzenia się krzyżują. Jego długie palce znajdują drogę do mojego wejścia i wślizgują się do środka.
„Jesteś mokra dla mnie, maleńka,” mówi z zadowoleniem. Rusza palcami w tę i z powrotem, sprawiając, że jęczę z rozkoszy.
„Hmm,” Ale nagle, jego palce znikają. Krzyczę, gdy moje ciało tęskni za jego dotykiem. Zmienia naszą pozycję w sekundę, tak że jestem pod nim. Oddycham płytko, a moje zmysły są rozproszone, oczekując jego twardości we mnie. Uczucie jest niesamowite.
„Proszę,” błagam. Chcę go. Potrzebuję tego tak bardzo.
„Więc jak chcesz dojść, maleńka?” szepcze.
O, bogini!
Życie Apphii jest ciężkie, od złego traktowania przez członków jej stada, po brutalne odrzucenie przez jej partnera. Jest sama. Pobita w surową noc, spotyka swojego drugiego szansowego partnera, potężnego, niebezpiecznego Lykańskiego Alfę, i cóż, czeka ją jazda życia. Jednak wszystko się komplikuje, gdy odkrywa, że nie jest zwykłym wilkiem. Dręczona zagrożeniem dla swojego życia, Apphia nie ma wyboru, musi stawić czoła swoim lękom. Czy Apphia będzie w stanie pokonać zło, które zagraża jej życiu i w końcu będzie szczęśliwa ze swoim partnerem? Śledź, aby dowiedzieć się więcej.
Ostrzeżenie: Treści dla dorosłych
Accardi
Jej kolana się ugięły i gdyby nie jego uchwyt na jej biodrze, upadłaby. Wsunął swoje kolano między jej uda jako dodatkowe wsparcie, na wypadek gdyby potrzebował rąk gdzie indziej.
"Czego chcesz?" zapytała.
Jego usta musnęły jej szyję, a ona jęknęła, gdy przyjemność, którą przyniosły jego usta, rozlała się między jej nogami.
"Twojego imienia," wyszeptał. "Twojego prawdziwego imienia."
"Dlaczego to takie ważne?" zapytała, po raz pierwszy ujawniając, że jego przypuszczenie było trafne.
Zaśmiał się cicho przy jej obojczyku. "Żebym wiedział, jakie imię wykrzyczeć, gdy znów w ciebie wejdę."
Genevieve przegrywa zakład, na którego spłatę nie może sobie pozwolić. W ramach kompromisu zgadza się przekonać dowolnego mężczyznę, którego wybierze jej przeciwnik, aby poszedł z nią do domu tej nocy. Nie zdaje sobie sprawy, że mężczyzna, którego wskaże przyjaciółka jej siostry, siedzący samotnie przy barze, nie zadowoli się tylko jedną nocą z nią. Nie, Matteo Accardi, Don jednej z największych gangów w Nowym Jorku, nie robi jednonocnych przygód. Nie z nią.
Królowa Lodu na sprzedaż
Alice ma osiemnaście lat, jest piękną łyżwiarką figurową. Jej kariera właśnie ma osiągnąć szczyt, gdy jej okrutny ojczym sprzedaje ją bogatej rodzinie Sullivanów, aby została żoną ich najmłodszego syna. Alice zakłada, że musi być jakiś powód, dla którego przystojny mężczyzna chce poślubić dziwną dziewczynę, zwłaszcza jeśli rodzina jest częścią znanej organizacji przestępczej. Czy znajdzie sposób, aby stopić lodowate serca i pozwolą jej odejść? A może uda jej się uciec, zanim będzie za późno?












