Niechciany Alfa Seria (Kompletna Kolekcja)

Niechciany Alfa Seria (Kompletna Kolekcja)

K. K. Winter · Zakończone · 315.7k słów

457
Gorące
14.4k
Wyświetlenia
450
Dodano
Dodaj do Półki
Rozpocznij Czytanie
Udostępnij:facebooktwitterpinterestwhatsappreddit

Wstęp

"Zrób to! Zgwałć mnie!" Krzyknęła z całych sił, wyzywając bestię w nim.

Zaśmiał się, szczerze, głośno.
"Nie masz pojęcia, co ze mną robisz, prawda, kociaku?" zapytał, sięgając po pasek.

"To małe przygryzanie wargi, które robisz, kiedy mnie obserwujesz - doprowadza mnie do szaleństwa.

Dreszcze, które przechodzą przez twoje ciało, kiedy cię spoliczkowałem - tak mnie podnieciły, że musiałem się powstrzymać, żeby nie przycisnąć cię do ściany i nie przelecieć cię w korytarzu.

A teraz, twój zapach, dosłownie mnie zaprasza. Mogłem wyczuć twoje podniecenie z daleka, ten zapach sprawia, że ślinka mi cieknie, a bestia wariuje.

A twoje ciało - święta Bogini Księżyca - to twoje ciało jest boskie. Bez wątpienia mógłbym je chwalić i smakować dzień po dniu, i nigdy by mi się nie znudziło."

***Evangeline to zwykła ludzka dziewczyna, urodzona i wychowana w mieście zdominowanym przez zmiennokształtnych. Pewnego dnia zostaje schwytana przez grupę zmiennokształtnych i prawie zgwałcona, ale ratuje ją zamaskowany mężczyzna.

Wątpliwości co do tożsamości nieznajomego i strach przed zmiennokształtnymi pozostają w jej umyśle aż do nocy ludzkich gier godowych, kiedy zostaje schwytana przez swojego wybawcę. Mężczyzna, który nigdy nie zdjął maski, potężny zmiennokształtny - Eros.

***UWAGA: To jest pełna kolekcja serii The Unwanted Alpha autorstwa K. K. Winter. Zawiera i . Oddzielne książki z serii są dostępne na stronie autorki.

Rozdział 1

Ewa

"Kto tam?" krzyknęła Ewa, nie zwracając się do nikogo konkretnego.

Szła już od godziny, ale od kilku minut nie mogła pozbyć się uczucia, że jest obserwowana, a może nawet śledzona.

Ewa, głupia dziewczyno, nie widziałaś horrorów? Ewa przewróciła oczami na tę myśl, która nagle wdarła się do jej głowy. Irytujący głos sumienia wskazywał, jak czasami potrafi być nierozsądna. Chciała się rozejrzeć, pozwolić oczom przeszukać słabo oświetlone ulice i dostrzec coś. Zamiast tego wzięła głęboki oddech i próbowała przyspieszyć kroku. Ewa była już całkiem blisko domu. Przypomniała sobie, żeby zachować spokój; nie była w niebezpieczeństwie.

Nagle ktoś chwycił ją za talię. Druga ręka zakryła jej usta, a jej ciało zostało brutalnie wciągnięte do ciemnej alejki. Nie mogła krzyczeć o pomoc, nawet gdyby nie zamknięto jej ust, jej głos zniknął na widok oczu porywacza.

"No, no, co my tu mamy. Mały przestraszony zajączek, co? I to całkiem ładny." Nieznajomy uśmiechnął się, jego oczy pociemniały, gdy bezwstydnie wpatrywał się w piersi Ewy. Zadrżała z obrzydzenia, świadoma, czego od niej chce. Jego uśmiech się poszerzył, ukazując długie kły, które wyglądały, jakby mogły przebić jego wargi. Ewa drżała ze strachu, nieznajomy ścisnął jej talię mocniej, przyciągając ich ciała tak blisko, że nie było między nimi żadnej przestrzeni. Pochylił twarz do jej szyi, wdychając jej zapach, wydając z siebie pomruk zadowolenia.

"Gdybym wiedział, że ludzki strach pachnie tak podniecająco, pieprzyłbym wielu, zanim cię złapałem," zaśmiał się. Złośliwy, brzydki śmiech, który zamroził Ewę do szpiku kości.

"Diego! Szukaliśmy cię wszędzie. Wygląda na to, że złapałeś przekąskę. Nie podzielisz się z najbliższymi przyjaciółmi? Jestem rozczarowany," powiedział inny mężczyzna, pojawiając się obok nich niemal natychmiast.

To zmiennokształtni; żaden człowiek nie porusza się tak szybko jak oni.

Ewa niemal czuła smak śmierci na języku. Spojrzała na nowo przybyłego. Mężczyzna, który wciągnął ją do alejki, był wysoki i muskularny, jego włosy ciemne jak węgiel, a na ustach miał chory uśmiech. Drugi mężczyzna, który właśnie się pojawił, był nieco niższy od swojego tak zwanego przyjaciela, ale wciąż dużo wyższy od Ewy. Zamknęła oczy, bojąc się zobaczyć, co się zaraz wydarzy, prawie próbując opuścić swoje ciało, dopóki nie skończą. Mężczyźni zaczęli się kłócić, Ewa nie miała wyboru, musiała słuchać.

"A co, jeśli nie zamierzam się dzielić? Ta jest moja; znalazłem ją i złapałem bez niczyjej pomocy. To sprawiedliwe, że cieszę się moim zwycięstwem sam." Porywacz Ewy ryknął ze złością, przyciskając jej ciało do ściany z taką siłą, że jej oddech utknął w płucach.

"No weź, człowieku, pozwól mi tylko spróbować tej jednej. Chętnie podzielę się następną z tobą. Jesteśmy przyjaciółmi - dzielenie się to troska," powiedział blondyn z kpiącym tonem, rzucając spojrzenie na przerażoną dziewczynę, uwięzioną przez jego przyjaciela. Niestety, nie było w nim żadnej skruchy za plany, jakie mieli wobec człowieka.

"Powiedziałem nie. Idź i znajdź sobie inną. Ta jest moja. Nie wkurzaj mnie, Haze zaraz się zacznie, a ja nie przestanę, dopóki nie rozerwę tej suki na pół. I tak nie będziesz miał z czym się bawić, po co marnować czas?" Porywacz, Diego, zaśmiał się zimno, rzucając śmiertelne spojrzenie swojemu przyjacielowi.

"Proponuję uczciwy podział. Ty idziesz ostatni; jesteś najbardziej pierwotny z nas. Ja bym ją wypróbował. Szybka degustacja, jeśli można - i odchodzę. Potem możesz ją zabić. To jedyna cipka w promieniu pięciu mil. Daj nam spokój, Diego! Będę ci bardzo wdzięczny," jęknął, krzyżując ramiona na piersi.

Ewa otworzyła oczy i spojrzała gorączkowo na obu mężczyzn. Miała umrzeć z rąk zmiennokształtnych. Miliony myśli wdarły się do jej umysłu, próbując znaleźć sposób na wyjście z tej sytuacji. Ale trudno jej uciec przed jednym zmiennokształtnym. Nie wspominając, że jest ich więcej niż jeden tutaj.

Ci faceci chcą ją zgwałcić. Sama myśl o gwałcie sprawiła, że drżała jeszcze bardziej; łzy spływały po jej policzkach; jej ciało było sparaliżowane pod jego mocnym uściskiem.

"Dobrze. Jesteś mi winien udział z następnych trzech, które złapiesz. Umowa?" Jej porywacz przywrócił Ewę do rzeczywistości, mówiąc na głos. Czy oni naprawdę negocjują w tej sprawie? Czy decydują, ile kobiet każdy z nich zgwałci? Jak chorzy są ci mężczyźni?

"Nie próbuj się bronić; jeśli to zrobisz, będzie tylko bolało. Jeśli będziesz grzeczną dziewczynką, może sprawię, że poczujesz się dobrze. Nic nie obiecuję," wyszeptał Ewie do ucha, gryząc je zaskakująco delikatnie.

Blondyn obserwował ich, chichocząc z rozbawieniem na widok przerażonej Ewy.

Zawył i wyciągnął pazury, rozrywając bluzkę Ewy na kawałki. Obaj mężczyźni spojrzeli na siebie i uśmiechnęli się, jakby telepatycznie wydawali sobie rozkazy. Diego podniósł ją, podczas gdy blondyn chwycił za spodnie Ewy, rozpinając je i ściągając jednym gwałtownym ruchem. Próbowała krzyczeć, ale każdy dźwięk wychodził stłumiony. Ewa kopała nogami, ale to na nic, zwłaszcza przeciwko zmiennokształtnym. Położyli ją na zimnym betonie i przytrzymali. Diego trzymał jej nadgarstki, a blondyn ustawił się między jej nogami. Gdy miał zamiar rozerwać jej majtki, Ewa zacisnęła oczy, nie mogąc powstrzymać łez ani walczyć dalej. Przegrała.

Niespodziewanie, blondyn został odciągnięty od niej. Gdzieś w oddali słychać było wściekłe warczenie i ryki. Rozejrzała się gorączkowo, zauważając, jak jej porywacz stał się zdezorientowany. Dźwięk jęku, po głośnym łomocie, towarzyszył poprzednim wściekłym dźwiękom.

"Skończyłeś już bawić się w chowanego, Ethan? Rusz tu swój tyłek, albo biorę człowieka tylko dla siebie." Wyraźnie zirytowany, Diego trzymał Ewę z taką siłą, że prawie łamał jej delikatne kości, nie przejmując się, że jego ludzka ofiara była znacznie bardziej krucha niż on sam.

"T-to... Diego... T-to jest nielegalne. My, my nie możemy." Ewa usłyszała głos blond zmiennokształtnego w oddali. Brzmiał pęknięty, pełen bólu. Diego zaśmiał się, umieszczając oba nadgarstki Ewy w jednej ręce i powoli przyjmując tę samą pozycję, między jej nogami, jak jego przyjaciel kilka minut wcześniej.

"Dla mnie w porządku! Więcej do smakowania i cieszenia się," powiedział, uśmiechając się do przerażonej Ewy. W tym świetle zauważyła jego półzgniłe, żółte zęby. Czuła mdłości. Nie tylko z powodu stanu jego zębów, ale z powodu jego wyglądu ogólnie. Przypominał jej bezdomnego - brudne, podarte ubrania, ciemne kręgi pod oczami, błysk "szaleństwa" tańczący w czarnych jak smoła oczach. Ewa walczyła, by znaleźć swój głos. Teraz, gdy nie trzymał jej ust zamkniętych, mogła błagać o litość.

"Proszę, nie. Przestań, nie rób tego, proszę," szlochała Ewa, trzymając się resztek nadziei, że ją uwolni. Ale usta Diego rozciągnęły się w szeroki uśmiech i zaczął maniakalnie mówić, jak powinna go bardziej błagać, jak uwielbia widzieć ból w jej oczach. Tak samo jak jego przyjaciel wcześniej.

Nagle, Diego został odciągnięty od Ewy przez kogoś. Ewa była przerażona, zupełnie nieświadoma, co się stało, a jej oczy rozszerzyły się z przerażenia - to, co wydarzy się teraz, zdeterminuje jej los. Diego próbował walczyć, ale został przyciśnięty do najbliższej ściany przez zamaskowanego nieznajomego.

Diego warczał i ryczał; tajemniczy mężczyzna milczał. Spojrzał na Ewę, skinął głową i złamał kark Diego, upuszczając bezwładne ciało na beton. Ewa drżała ze strachu, zastanawiając się, co teraz zrobi jej nieznajomy. Czy jest tu, by ją zgwałcić, tak jak zamierzali tamci dwaj? Czy jest tu, by ją zabić?

Nieznajomy podszedł do Ewy ostrożnie. Była półnaga, drżąca ze strachu, obejmując się ramionami. Mężczyzna górował nad Ewą. Był dobrze zbudowany. Ewa mogła zobaczyć idealne kontury jego mięśni pod ubraniem.

W tej chwili wyglądał jeszcze bardziej przerażająco niż tamci dwaj zmiennokształtni. Przecież przed chwilą zabił wilkołaka bez żadnego wysiłku!

Ewa nie mogła wyczuć jego emocji, ponieważ jego oczy były ukryte pod maską. Zamaskowany mężczyzna wpatrywał się w Ewę i przez chwilę milczał. Potem pochylił głowę, aby zbliżyć się do Ewy. Ewa poczuła jego ciepło spływające na jej twarz i całe zimne ciało.

Poczuła ciepło, ale lekko zadrżała. W jego oczach były dziwne emocje. Ewa nie rozumiała ich ani nie miała czasu, aby je zrozumieć.

Mężczyzna rzucił na nią płaszcz przeciwdeszczowy i odwrócił się, by odejść.

"Idź do domu!" rozkazał, zanim zniknął w cieniu.

Ostatnie Rozdziały

Może Ci się spodobać 😍

Rozwiedź się ze mną, zanim śmierć mnie zabierze, CEO

Rozwiedź się ze mną, zanim śmierć mnie zabierze, CEO

2m Wyświetlenia · Zakończone · Charlotte Morgan
"Przykro mi, pani Parker. Nie udało nam się uratować dziecka."

Moja ręka instynktownie powędrowała do brzucha. "Więc... naprawdę go nie ma?"

"Twoje osłabione przez raka ciało nie jest w stanie utrzymać ciąży. Musimy ją zakończyć, i to szybko," powiedział lekarz.

Po operacji ON się pojawił. "Audrey Sinclair! Jak śmiesz podejmować taką decyzję bez konsultacji ze mną?"

Chciałam wylać swój ból, poczuć jego objęcia. Ale kiedy zobaczyłam KOBIETĘ obok niego, zrezygnowałam.

Bez wahania odszedł z tą "delikatną" kobietą. Takiej czułości nigdy nie zaznałam.

Jednak już mi to nie przeszkadza, bo nie mam nic - mojego dziecka, mojej miłości, a nawet... mojego życia.


Audrey Sinclair, biedna kobieta, zakochała się w mężczyźnie, w którym nie powinna. Blake Parker, najpotężniejszy miliarder w Nowym Jorku, ma wszystko, o czym mężczyzna może marzyć - pieniądze, władzę, wpływy - ale jednej rzeczy nie ma: nie kocha jej.

Pięć lat jednostronnej miłości. Trzy lata potajemnego małżeństwa. Diagnoza, która pozostawia jej trzy miesiące życia.

Kiedy hollywoodzka gwiazda wraca z Europy, Audrey Sinclair wie, że nadszedł czas, by zakończyć swoje bezmiłosne małżeństwo. Ale nie rozumie - skoro jej nie kocha, dlaczego odmówił, gdy zaproponowała rozwód? Dlaczego torturuje ją w ostatnich trzech miesiącach jej życia?

Czas ucieka jak piasek przez klepsydrę, a Audrey musi wybrać: umrzeć jako pani Parker, czy przeżyć swoje ostatnie dni w wolności.
Odkupienie Byłej Żony: Odrodzona Miłość

Odkupienie Byłej Żony: Odrodzona Miłość

480.1k Wyświetlenia · Zakończone · Emma Blackwood
Kiedy mój syn trafił do szpitala z wysoką gorączką, Henry Harding był ze swoją byłą kochanką - ostatnia zdrada, która zniszczyła resztki naszego małżeństwa.
Ból mojej nieślubnej ciąży jest raną, o której nigdy nie mogę mówić, ponieważ ojciec dziecka zniknął bez śladu. Kiedy byłam na skraju życia, Henry pojawił się, oferując mi dom i obiecując, że będzie traktował moje dziecko bez ojca jak swoje własne.
Zawsze byłam mu wdzięczna za uratowanie mnie tamtego dnia, dlatego znosiłam upokorzenie tego nierównego małżeństwa tak długo.
Ale wszystko zmieniło się, gdy jego dawna miłość, Isabella Scott, wróciła.
Teraz jestem gotowa podpisać papiery rozwodowe, ale Henry żąda dziesięciu milionów dolarów jako cenę za moją wolność - sumę, której nigdy nie uda mi się zebrać.
Spojrzałam mu w oczy i powiedziałam zimno: "Dziesięć milionów dolarów za zakup twojego serca."
Henry, najpotężniejszy spadkobierca na Wall Street, jest byłym pacjentem kardiologicznym. Nigdy nie podejrzewałby, że jego tak zwana haniebna eks-żona zorganizowała bijące serce w jego piersi.
Mój Szef, Mój Tajemniczy Mąż

Mój Szef, Mój Tajemniczy Mąż

1.3m Wyświetlenia · Zakończone · Jane Above Story
Hazel była gotowa na oświadczyny w Las Vegas, ale przeżyła szok życia, gdy jej chłopak wyznał miłość jej siostrze.
Złamana sercem, w końcu wyszła za mąż za nieznajomego. Następnego ranka jego twarz była tylko zamazaną plamą.
W pracy sytuacja się skomplikowała, gdy odkryła, że nowym dyrektorem generalnym jest nikt inny, jak jej tajemniczy mąż z Vegas?!
Teraz Hazel musi znaleźć sposób, jak poradzić sobie z tym niespodziewanym zwrotem w swoim życiu osobistym i zawodowym...
Nie odzyskasz mnie z powrotem

Nie odzyskasz mnie z powrotem

386.5k Wyświetlenia · W trakcie · Sarah
Aurelia Semona i Nathaniel Heilbronn byli potajemnie małżeństwem od trzech lat. Pewnego dnia rzucił przed nią dokumenty rozwodowe, mówiąc, że jego pierwsza miłość wróciła i chce się z nią ożenić. Aurelia podpisała je z ciężkim sercem.
W dniu, w którym poślubił swoją pierwszą miłość, Aurelia miała wypadek samochodowy, a bliźnięta w jej łonie przestały mieć bicie serca.
Od tego momentu zmieniła wszystkie swoje dane kontaktowe i całkowicie zniknęła z jego życia.
Później Nathaniel porzucił swoją nową żonę i szukał na całym świecie kobiety o imieniu Aurelia.
W dniu, w którym się spotkali, zablokował ją w jej samochodzie i błagał: "Aurelia, proszę, daj mi jeszcze jedną szansę!"

(Gorąco polecam wciągającą książkę, której nie mogłam odłożyć przez trzy dni i noce. Jest niesamowicie angażująca i warto ją przeczytać. Tytuł książki to "Łatwy rozwód, trudne ponowne małżeństwo". Można ją znaleźć, wpisując tytuł w wyszukiwarkę.)
Blizny

Blizny

589.3k Wyświetlenia · Zakończone · Jessica Bailey
"Ja, Amelie Ashwood, odrzucam cię, Tate Cozad, jako mojego partnera. ODRZUCAM CIĘ!" krzyknęłam. Wzięłam srebrne ostrze zanurzone w mojej krwi i przyłożyłam je do znaku mojego partnera.
Amelie zawsze pragnęła prowadzić proste życie, z dala od blasku reflektorów związanych z jej alfą rodowodem. Czuła, że to osiągnęła, gdy znalazła swojego pierwszego partnera. Po latach razem, jej partner okazał się nie być tym, za kogo się podawał. Amelie jest zmuszona przeprowadzić Rytuał Odrzucenia, aby poczuć się wolna. Jej wolność ma swoją cenę, jedną z nich jest brzydka czarna blizna.

"Nic! Nic nie ma! Przywróćcie ją!" krzyczę z całych sił. Wiedziałam, zanim cokolwiek powiedział. Czułam, jak w moim sercu mówiła do widzenia i odchodziła. W tym momencie niewyobrażalny ból promieniował do mojego rdzenia.
Alpha Gideon Alios traci swoją partnerkę w dniu, który powinien być najszczęśliwszym w jego życiu, narodzinach jego bliźniaczek. Gideon nie ma czasu na żałobę, pozostawiony bez partnerki, samotny, i jako nowo upieczony ojciec dwóch niemowląt. Gideon nigdy nie pokazuje swojego smutku, ponieważ byłoby to oznaką słabości, a on jest Alfą Straży Durit, armii i ramienia śledczego Rady; nie ma czasu na słabość.

Amelie Ashwood i Gideon Alios to dwoje złamanych wilkołaków, których los połączył. Czy to ich druga szansa na miłość, czy może pierwsza? Gdy ci dwaj przeznaczeni partnerzy zbliżają się do siebie, wokół nich ożywają złowrogie intrygi. Jak zjednoczą się, aby chronić to, co uważają za najcenniejsze?
Zrujnowana: Zawsze będziesz moja.

Zrujnowana: Zawsze będziesz moja.

371.6k Wyświetlenia · Zakończone · Nia Kas
Czułam, jak stoi przede mną. Złapał mnie za nogi i jednym ruchem wepchnął się we mnie.
"Kurwa", nie mogłam powstrzymać krzyku.
"Musisz nauczyć się być posłuszna" - powiedział, ciągle się we mnie wbijając. Gdy poczułam jego ręce na moim łechtaczce, moje ciało zadrżało.
"Asher, proszę, to za dużo".
"Nie. Gdybym naprawdę chciał cię ukarać, dałbym ci całego siebie" - powiedział do mojego ucha, a całe moje ciało zamarło. Nagle się poruszył i znów stałam. Ten człowiek był szalony.
Poczułam go za sobą. "Dziesięć batów za nieposłuszeństwo" - powiedział.
"Asher, proszę".
"Nie". Jego głos był zimny i pozbawiony emocji.

Asher był tym, czego chciałam, czego naprawdę pragnęłam, aż było za późno. Sierota nigdy nie powinna zakochiwać się w kimś poza swoim zasięgiem. Myślałam, że kochanie go było właściwą rzeczą, dopóki nie ujawnił swojej prawdziwej tożsamości i mnie zrujnował. Byłam zrujnowana dla wszystkich innych. Nadal czułam jego dotyk, jakby był wyryty w mojej skórze. Starałam się go unikać, ale los nie pozwalał na to.
Sterlingowie byli najpotężniejsi w Havenwood, a Dorian Sterling był poza zasięgiem.

Jako sierota trudno jest przyjąć, że ktoś się tobą interesuje, ale gdy okazuje się, że są to ludzie bogaci i wpływowi, wybrałam inną drogę i uciekłam, ale ucieczka doprowadziła mnie z powrotem do miejsca, które unikałam, i osoby, którą unikałam.
Asher i Dorian Sterling, jedno i to samo. Gdy pojawiła się jego pierwsza miłość, wraz ze wszystkimi, którzy chcieli mnie zniszczyć, modliłam się, żeby mógł mnie ochronić.
Król Podziemia

Król Podziemia

2.1m Wyświetlenia · Zakończone · RJ Kane
W moim życiu jako kelnerka, ja, Sephie - zwykła osoba - znosiłam lodowate spojrzenia i obelgi klientów, starając się zarobić na życie. Wierzyłam, że taki będzie mój los na zawsze.

Jednak pewnego pamiętnego dnia, Król Podziemia pojawił się przede mną i uratował mnie z rąk syna najpotężniejszego bossa mafii. Z jego głębokimi, niebieskimi oczami utkwionymi w moich, powiedział cicho: "Sephie... skrót od Persefona... Królowa Podziemia. W końcu cię znalazłem." Zdezorientowana jego słowami, wyjąkałam pytanie: "P..przepraszam? Co to znaczy?"

Ale on tylko uśmiechnął się do mnie i delikatnie odgarnął włosy z mojej twarzy: "Jesteś teraz bezpieczna."


Sephie, nazwana na cześć Królowej Podziemia, Persefony, szybko odkrywa, że jest przeznaczona do wypełnienia roli swojej imienniczki. Adrik jest Królem Podziemia, szefem wszystkich szefów w mieście, którym rządzi.

Była pozornie zwykłą dziewczyną, z normalną pracą, aż wszystko zmieniło się pewnej nocy, kiedy wszedł przez frontowe drzwi i jej życie nagle się odmieniło. Teraz znajduje się po niewłaściwej stronie potężnych mężczyzn, ale pod ochroną najpotężniejszego z nich.
Zakochaj się w Dominującym Miliarderze

Zakochaj się w Dominującym Miliarderze

790.7k Wyświetlenia · Zakończone · Nora Hoover
Krążą plotki, że prestiżowy potomek rodu Flynnów jest sparaliżowany i pilnie potrzebuje żony. Reese Brooks, adoptowana wychowanka wiejskiej rodziny Brooksów, niespodziewanie zostaje zaręczona z Malcolmem Flynnem jako zastępstwo za swoją siostrę. Początkowo pogardzana przez Flynnów jako niewykształcona prowincjuszka bez odrobiny ogłady, Reese staje się ofiarą złośliwych plotek, które przedstawiają ją jako niepiśmienną, nieelegancką morderczynię. Wbrew wszelkim przeciwnościom, wyłania się jako wzór doskonałości: crème de la crème projektantów mody, elitarna hakerka, gigant finansów i wirtuozka nauk medycznych. Jej wiedza staje się złotym standardem, pożądanym przez inwestycyjnych tytanów i medycznych półbogów, a jednocześnie przyciąga uwagę ekonomicznego lalkarza z Warszawy.
(Codzienne aktualizacje z trzema rozdziałami)
Szczenię Księcia Lykanów

Szczenię Księcia Lykanów

720.6k Wyświetlenia · W trakcie · chavontheauthor
„Jesteś moja, mały szczeniaku,” warknął Kylan przy mojej szyi.
„Wkrótce będziesz mnie błagać. A kiedy to zrobisz – wykorzystam cię, jak mi się podoba, a potem cię odrzucę.”


Kiedy Violet Hastings rozpoczyna pierwszy rok w Akademii Zmiennokształtnych Starlight, pragnie tylko dwóch rzeczy – uczcić dziedzictwo swojej matki, stając się wykwalifikowaną uzdrowicielką dla swojej watahy, oraz przetrwać akademię, nie będąc nazywaną dziwakiem z powodu swojego dziwnego schorzenia oczu.

Sytuacja dramatycznie się zmienia, gdy odkrywa, że Kylan, arogancki dziedzic tronu Lykanów, który od momentu ich spotkania uprzykrzał jej życie, jest jej przeznaczonym partnerem.

Kylan, znany ze swojego zimnego charakteru i okrutnych sposobów, jest daleki od zadowolenia. Odmawia zaakceptowania Violet jako swojej partnerki, ale nie chce jej również odrzucić. Zamiast tego widzi w niej swojego szczeniaka i jest zdeterminowany, by uczynić jej życie jeszcze bardziej nieznośnym.

Jakby zmagania z torturami Kylana nie były wystarczające, Violet zaczyna odkrywać tajemnice dotyczące swojej przeszłości, które zmieniają wszystko, co myślała, że wie. Skąd naprawdę pochodzi? Jaka jest tajemnica jej oczu? I czy całe jej życie było kłamstwem?
Tron Wilków

Tron Wilków

338.4k Wyświetlenia · W trakcie · BestofNollywood
"Ja, Torey Black, Alfa Czarnego Księżyca, odrzucam cię."
Jego odrzucenie uderzyło mnie natychmiast.
Nie mogłam oddychać, nie mogłam złapać tchu, gdy moja klatka piersiowa unosiła się i opadała, a żołądek skręcał się, nie mogłam się pozbierać, patrząc, jak jego samochód pędzi w dół podjazdu, oddalając się ode mnie.

Nie mogłam nawet pocieszyć mojej wilczycy, natychmiast wycofała się na tyły mojego umysłu, uniemożliwiając mi rozmowę z nią.

Czułam, jak moje usta drżą, a twarz marszczy się, gdy próbowałam się pozbierać, ale bezskutecznie.

Minęły tygodnie od ostatniego spotkania z Toreyem, a moje serce zdawało się łamać coraz bardziej z każdym dniem.

Ale ostatnio odkryłam, że jestem w ciąży.

Ciąże wilkołaków były znacznie krótsze niż u ludzi. Z Toreyem będącym Alfą, czas skracał się do czterech miesięcy, podczas gdy u Bety trwałoby to pięć, Trzeci w Dowództwie sześć, a u zwykłego wilka między siedem a osiem miesięcy.

Zgodnie z sugestią, udałam się do łóżka, z głową pełną pytań i rozmyślań. Jutro miało być intensywne, czekało mnie wiele decyzji do podjęcia.

Dla osób powyżej 18 roku życia.---Dwoje nastolatków, impreza i nieomylny towarzysz.
Nici Przeznaczenia

Nici Przeznaczenia

639.5k Wyświetlenia · Zakończone · Kit Bryan
Jestem zwykłym kelnerem, ale potrafię widzieć ludzkie przeznaczenie, w tym także Przemienionych.
Jak wszystkie dzieci, zostałem przetestowany pod kątem magii, gdy miałem zaledwie kilka dni. Ponieważ moja specyficzna linia krwi jest nieznana, a moja magia nie do zidentyfikowania, zostałem oznaczony delikatnym, wirującym wzorem wokół górnej części prawego ramienia.

Mam magię, tak jak wykazały testy, ale nigdy nie pasowała do żadnego znanego gatunku Magicznych.

Nie potrafię zionąć ogniem jak Przemieniony smok, ani rzucać klątw na ludzi, którzy mnie wkurzają, jak Czarownice. Nie umiem robić eliksirów jak Alchemik ani uwodzić ludzi jak Sukub. Nie chcę być niewdzięczny za moc, którą posiadam, jest interesująca i wszystko, ale naprawdę nie ma wielkiego znaczenia i większość czasu jest po prostu bezużyteczna. Moja specjalna umiejętność magiczna to zdolność widzenia nici przeznaczenia.

Większość życia jest dla mnie wystarczająco irytująca, a co nigdy mi nie przyszło do głowy, to że mój partner jest niegrzecznym, nadętym utrapieniem. Jest Alfą i bratem bliźniakiem mojego przyjaciela.

„Co ty robisz? To mój dom, nie możesz tak po prostu wchodzić!” Staram się utrzymać stanowczy ton, ale kiedy odwraca się i patrzy na mnie swoimi złotymi oczami, kurczę się. Jego spojrzenie jest wyniosłe i automatycznie spuszczam wzrok na podłogę, jak mam w zwyczaju. Potem zmuszam się, by znów spojrzeć w górę. Nie zauważa, że na niego patrzę, bo już odwrócił ode mnie wzrok. Jest niegrzeczny, odmawiam pokazania, że mnie przeraża, chociaż zdecydowanie tak jest. Rozgląda się i po zorientowaniu się, że jedyne miejsce do siedzenia to mały stolik z dwoma krzesłami, wskazuje na niego.

„Siadaj.” rozkazuje. Patrzę na niego gniewnie. Kim on jest, żeby tak mną rozkazywać? Jak ktoś tak nieznośny może być moją bratnią duszą? Może wciąż śnię. Szczypię się w ramię i moje oczy zachodzą łzami od ukłucia bólu.
Moi Zaborczy Alfa Bliźniacy Na Partnera

Moi Zaborczy Alfa Bliźniacy Na Partnera

330.6k Wyświetlenia · Zakończone · Veejay
Sophia Drake przygotowała się na najgorsze, gdy była zmuszona przeprowadzić się na drugi koniec kraju w połowie trzeciej klasy liceum. Zdesperowana, by uciec z rozbitego domu, jak tylko skończy osiemnaście lat, jej plany zostają zakłócone przez enigmatycznych i urzekających bliźniaków Ashford. Sophia nie może pojąć intensywnego przyciągania, jakie czuje do bliźniaków, i stara się unikać ich na każdym kroku. W miarę jak zostaje wrzucona w nieznany świat, jej demony z przeszłości powracają, zmuszając ją do kwestionowania swojej prawdziwej tożsamości. Czy Sophia ucieknie przed sekretami swojej przeszłości, czy też przyjmie swoje przeznaczenie i przejmie kontrolę nad swoją przyszłością?