
Ojciec Mojej Najlepszej Przyjaciółki Jest Zbyt Kuszący
Baby Butterfly · W trakcie · 358.4k słów
Wstęp
Kiedy nieznajomy w półmrocznym pokoju hotelowym zapytał, "czy mogę podejść bliżej?", to było coś, co wyobrażałam sobie po rozstaniu z chłopakiem.
Gdy mnie rozbierał, czubki jego palców przesuwały się po mojej skórze, wywołując dreszcze na całym ciele. Jęknęłam cicho, a jednocześnie rozpoznałam znajomy zapach.
Ale kiedy szepnął mi do ucha, żeby zacząć grę wstępną, rzeczywistość uderzyła mnie mocno.
"Justin!" wykrztusiłam, serce biło mi jak oszalałe, gdy zdałam sobie sprawę— to był ojciec mojej najlepszej przyjaciółki.
Sadie myślała, że randka w ciemno z nieznajomym pomoże jej zapomnieć o złamanym sercu—dopóki nie zdała sobie sprawy, że mężczyzna, z którym spędziła noc, to ojciec jej najlepszej przyjaciółki, Justin. Stojąc przed zakazaną pokusą, czy Sadie pozwoli sobie na nią, wiedząc, jakie niesie ryzyko?
Rozdział 1
Perspektywa Sadie
Moje serce waliło, zanim ceremonia w ogóle się zaczęła. To miała być noc, o której marzył Leo, noc, którą starałam się uczynić dla niego idealną. Sala gimnastyczna szkoły była pełna uczniów, rodziców i nauczycieli, wszyscy podekscytowani, czekając na rozdanie nagród. Siedziałam między moją mamą a Daisy, moją najlepszą przyjaciółką, próbując pozbyć się niepokoju, który osiadł w moim żołądku od momentu naszego przybycia.
Ale kiedy Leo chwycił mnie za rękę, to uczucie zamieniło się w coś znacznie mroczniejszego.
„Wstań, Sadie! Musimy porozmawiać,” głos Leo był napięty, jego uścisk mocny wokół mojego nadgarstka. Jego brązowe oczy, zazwyczaj ciepłe i pełne uroku, były teraz pełne czegoś, czego nie mogłam do końca zidentyfikować. Pilność i panika.
„Leo, co ty robisz?” szepnęłam, próbując wyrwać rękę, moje serce biło zdezorientowane. „Zaraz ogłoszą twoją nagrodę. Czy to nie może poczekać? Porozmawiamy po—”
„Nie, to nie może czekać,” przerwał, jego głos lekko się załamał. „Proszę, Sadie, chodź ze mną teraz.”
Nie dając mi wyboru, pociągnął mnie z mojego siedzenia, prowadząc nas przez ciasno upakowane rzędy uczniów i rodziców. Spojrzałam wstecz na Daisy, która wyglądała na równie zdezorientowaną jak ja. Moja mama, która przyleciała tylko na tę ceremonię, nie wydawała się zaniepokojona, zakładając, że Leo jest po prostu sobą – spontaniczny, nieprzewidywalny. Ale to nie było normalne, nie dla niego.
Przechodząc przez tłum, słyszałam głos prowadzącego przez głośnik, ogłaszającego kolejne kategorie nagród, jedna po drugiej. Imię Leo miało być następne. Miał właśnie wygrać tytuł Najlepszego Sportowca Roku, tytuł, na który pracował przez całe swoje szkolne życie, tytuł, który znaczył dla niego wszystko.
Ale teraz nic z tego nie miało znaczenia.
Leo ciągnął mnie korytarzem, z dala od podekscytowania, aż dotarliśmy do łazienki na końcu budynku. Zimne, fluorescencyjne światła migotały nad nami, rzucając ostre cienie na jego twarz, gdy w końcu puścił moją rękę. Zrobiłam krok w tył, czując, jak moje serce bije jeszcze szybciej.
„Co się dzieje, Leo?” zażądałam, mój głos drżał, gdy opierałam się o chłodne kafelki. „Dlaczego tu jesteśmy? Zaraz masz wejść na scenę przed wszystkimi!”
Przez chwilę nie mówił. Jego oczy były wpatrzone w podłogę, jego ręce nerwowo poruszały się przed nim, jakby próbował zebrać odwagę, by powiedzieć to, co leżało mu na sercu. Cisza między nami wydawała się ciągnąć w nieskończoność, a z każdą sekundą ciężar w mojej piersi stawał się coraz większy.
W końcu spojrzał na mnie, a kiedy nasze oczy się spotkały, zobaczyłam coś, czego nigdy się nie spodziewałam – poczucie winy. Jego głos był ledwo szeptem, gdy mówił. „Popełniłem błąd, Sadie.”
Przeszył mnie zimny dreszcz. „Jaki błąd?”
Wziął głęboki oddech, przeczesał dłonią swoje rozczochrane blond włosy. „Ja… zbyt długo okłamywałem samego siebie. O nas.”
Mrugnęłam, moje serce na chwilę przestało bić. „Okłamywałeś? O czym ty mówisz?”
Jego wzrok znów opadł na podłogę, jakby nie mógł znieść patrzenia na mnie, gdy wypowiadał te słowa. „Nie sądzę, że powinniśmy być razem.”
Świat zawirował pod moimi stopami. Potrzebowałam chwili, by zrozumieć znaczenie jego słów, a kiedy to zrobiłam, uderzyły mnie jak cios w klatkę piersiową. Poczułam, jak powietrze opuszcza moje płuca, całe moje ciało zrobiło się zimne.
„Co?” zdołałam wydusić. „Leo… co ty mówisz?”
Skrzywił się, zrobił krok bliżej, ale nie do końca wyciągnął do mnie rękę. „To nie ty, Sadie. Nie zrobiłaś nic złego. Jesteś niesamowita. Jesteś zbyt niesamowita, szczerze mówiąc. To jest problem.”
Łzy zapiekły mnie w oczy, zamazując mój wzrok. „Zbyt niesamowita? Co to w ogóle znaczy?”
Spojrzał na mnie wtedy, jego twarz wyryta żalem. „Zawsze jestem w tyle, Sadie. Czuję, że nigdy nie mogę cię dogonić. Jesteś mądra, ambitna, piękna… a ja jestem tylko sobą. Nie chcę cię hamować.”
Pokręciłam głową, próbując zrozumieć, co mówi, ale te słowa wydawały się tylko wymówkami. Tani, pusty wymówki.
„Zrywasz ze mną, bo uważasz, że jestem… lepsza od ciebie?”
Milczenie Leo było wszystkim, czego potrzebowałam jako potwierdzenie. Nie zaprzeczał. Nawet nie próbował walczyć o nas.
„Naprawdę robisz to teraz?” zapytałam, mój głos drżał, gdy walczyłam z łzami, które groziły, że wyleją się na wierzch.
„Zrywasz ze mną tuż przed swoją wielką chwilą? Tuż przed tym, jak odbierzesz nagrodę, którą świętowaliśmy przez tygodnie?”
Jego twarz skrzywiła się z poczucia winy, ale skinął głową.
„Muszę. Nie mogę dłużej udawać, że wszystko jest w porządku, kiedy nie jest."
Moje serce rozpadło się na kawałki tam, w tej zimnej, pustej toalecie. Nie mogłam oddychać, nie mogłam mówić. Młody mężczyzna, któremu oddałam wszystko, którego wspierałam i kochałam przez wszystkie jego wzloty i upadki, odrzucał to wszystko. I po co? Z powodu jakiegoś błędnego poczucia niedoskonałości?
„Nie rozumiem,” wyszeptałam, mój głos łamał się pod ciężarem emocji. „Dlaczego teraz, Leo? Dlaczego robisz to teraz?”
Sięgnął po mnie wtedy, jego ręka musnęła moją, ale odsunęłam się, zanim zdążył mnie dotknąć. Nie mogłam znieść jego ciepła, kiedy mój cały świat się walił.
„Przepraszam, Sadie,” powiedział, jego głos był pełen emocji. „Chciałbym, żeby wszystko było inaczej.”
Zanim zdążyłam odpowiedzieć, oboje usłyszeliśmy to – głos prowadzącego odbijający się echem z głośników w głównej sali.
„A teraz, zwycięzca nagrody dla Najlepszego Sportowca Roku… Leo Anderson.”
Głowa Leo zwróciła się w stronę drzwi, i przez ułamek sekundy myślałam, że może się zawaha. Że może, tylko może, przemyśli wszystko jeszcze raz. Że zda sobie sprawę, co właśnie traci.
Ale nie zrobił tego.
Bez słowa odwrócił się i wyszedł z toalety, zostawiając mnie tam, z łzami płynącymi po twarzy, całkowicie i dosłownie złamaną.
Starłam łzy drżącymi rękami, zmuszając się do ruchu. Nie mogłam tam po prostu stać. Nie kiedy wszyscy byli tam, patrząc, jak wchodzi na scenę, oczekując, że będę wspierającą dziewczyną, jak zawsze. Wzięłam drżący oddech i poszłam za nim, moje nogi wydawały się, jakby mogły się zaraz ugiąć.
Kiedy wracałam na swoje miejsce, zobaczyłam go na scenie, uśmiechającego się do tłumu, gdy odbierał swój puchar. Jasne światła oświetlały go, sprawiając, że wyglądał jak złoty chłopiec, za jakiego wszyscy go uważali. Jego przyjaciele wiwatowali, jego rodzice promienieli dumą, a ja tam byłam, próbując się trzymać w cieniu.
Wślizgnęłam się z powrotem na swoje miejsce obok Daisy, moje oczy były utkwione w scenie, ale wszystko, co słyszałam, to echo jego słów w mojej głowie.
„Nie sądzę, że powinniśmy być razem.”
Leo zaczął swoje przemówienie, dziękując swoim trenerom, drużynie, rodzinie. Tłum wisiał na jego każdym słowie, ale ja tak naprawdę nie słuchałam. Moje myśli wirowały, moje serce bolało tak bardzo, że myślałam, że może się złamać na nowo.
Ale wtedy powiedział coś, co sprawiło, że moja krew zamarzła.
„Chcę zadedykować tę nagrodę komuś bardzo wyjątkowemu,” powiedział, jego głos pełen emocji. „Mojej najdroższej przyjaciółce, która była ze mną przez wszystko, która wspierała mnie w sposób, którego nie potrafię nawet opisać – Tasha.”
Zamarłam. Tasha? Moje serce ścisnęło się boleśnie, gdy odwróciłam głowę, szukając jej w tłumie. I wtedy ją zobaczyłam.
Tasha, dziewczyna, którą zawsze podejrzewałam, ale nigdy nie miałam pewności. Dziewczyna, która zawsze kręciła się wokół Leo, zawsze do niego pisała, zawsze była trochę za blisko. Wstała ze swojego miejsca, promieniała, jakby to była również jej chwila. Jakby zasłużyła na to tak samo jak on.
Zanim zdążyłam przetworzyć, co się dzieje, biegła już w stronę sceny. Leo zszedł na dół, żeby ją spotkać, a ona rzuciła mu się w ramiona, tam, przed wszystkimi. Nie zawahał się, żeby ją objąć, uśmiechając się, jakby wygrał więcej niż tylko puchar.
Mój świat się zawalił.
„Sadie!” Głos Daisy był odległy, jakby wołała mnie z daleka. „Czy to nie twój chłopak?”
Nie mogłam odpowiedzieć. Nie mogłam się ruszyć. Łzy, które tak bardzo starałam się powstrzymać, w końcu popłynęły, i zanim się zorientowałam, byłam na nogach, wybiegając z sali, z zamazaną wizją przez łzy. Daisy wołała za mną, ale nie zatrzymałam się.
Nie zatrzymałam się, dopóki znów nie byłam sama w łazience, gdzie wszystko się zaczęło, gdzie Leo złamał mi serce.
A teraz, gdy dźwięk ich świętowania odbijał się echem w moich uszach, pozwoliłam, żeby łkanie, które trzymałam w sobie, w końcu się uwolniło. Osunęłam się na podłogę, zakrywając twarz dłońmi, zastanawiając się, jak mogłam być tak ślepa.
Jak mógł mi to zrobić?
Ostatnie Rozdziały
#305 Chciałem ochronić cię przed czymś więcej
Ostatnia Aktualizacja: 6/23/2025#304 Moja własna matka chce mnie zabić
Ostatnia Aktualizacja: 6/21/2025#303 ... kochał mnie w sposób, w jaki nigdy nie myślałem, że znów się poczuję
Ostatnia Aktualizacja: 6/19/2025#302 Tylko jedna noc
Ostatnia Aktualizacja: 6/19/2025#301 Dlatego zainstalowaliśmy kamery..
Ostatnia Aktualizacja: 6/18/2025#300 Dlaczego płaczesz?
Ostatnia Aktualizacja: 6/18/2025#299 To... nie może być prawdziwe
Ostatnia Aktualizacja: 6/17/2025#298 Jak mam w ogóle zacząć?
Ostatnia Aktualizacja: 6/17/2025#297 Gdzie w ogóle zaczynamy?
Ostatnia Aktualizacja: 6/16/2025#296 Właśnie powiedziałeś, że policja myślała, że on...
Ostatnia Aktualizacja: 6/16/2025
Może Ci się spodobać 😍
Zakochana w bracie mojego chłopaka z marynarki
"Co jest ze mną nie tak?
Dlaczego jego obecność sprawia, że czuję się jakby moja skóra była zbyt ciasna, jakbym nosiła sweter o dwa rozmiary za mały?
To tylko nowość, mówię sobie stanowczo.
To tylko nieznajomość kogoś nowego w przestrzeni, która zawsze była bezpieczna.
Przyzwyczaję się.
Muszę.
To brat mojego chłopaka.
To rodzina Tylera.
Nie pozwolę, żeby jedno zimne spojrzenie to zniszczyło.
**
Jako baletnica, moje życie wygląda idealnie—stypendium, główna rola, słodki chłopak Tyler. Aż do momentu, gdy Tyler pokazuje swoje prawdziwe oblicze, a jego starszy brat, Asher, wraca do domu.
Asher to weteran Marynarki z bliznami po bitwach i zerową cierpliwością. Nazywa mnie "księżniczką" jakby to była obelga. Nie mogę go znieść.
Kiedy kontuzja kostki zmusza mnie do rekonwalescencji w domku nad jeziorem rodziny Tylera, utknęłam z obydwoma braćmi. Co zaczyna się jako wzajemna nienawiść, powoli przeradza się w coś zakazanego.
Zakochuję się w bracie mojego chłopaka.
**
Nienawidzę dziewczyn takich jak ona.
Rozpieszczonych.
Delikatnych.
A jednak—
Jednak.
Obraz jej stojącej w drzwiach, ściskającej sweter mocniej wokół wąskich ramion, próbującej uśmiechać się przez niezręczność, nie opuszcza mnie.
Ani wspomnienie Tylera. Zostawiającego ją tutaj bez chwili zastanowienia.
Nie powinno mnie to obchodzić.
Nie obchodzi mnie to.
To nie mój problem, że Tyler jest idiotą.
To nie moja sprawa, jeśli jakaś rozpieszczona mała księżniczka musi wracać do domu po ciemku.
Nie jestem tu, żeby kogokolwiek ratować.
Szczególnie nie jej.
Szczególnie nie kogoś takiego jak ona.
Ona nie jest moim problemem.
I do diabła, upewnię się, że nigdy nim nie będzie.
Ale kiedy moje oczy padły na jej usta, chciałem, żeby była moja.
Zacznij Od Nowa
© 2020-2021 Val Sims. Wszelkie prawa zastrzeżone. Żadna część tej powieści nie może być reprodukowana, dystrybuowana ani transmitowana w jakiejkolwiek formie ani za pomocą jakichkolwiek środków, w tym fotokopii, nagrywania lub innych metod elektronicznych czy mechanicznych, bez uprzedniej pisemnej zgody autora i wydawców.
Od Zastępczyni do Królowej
Zrozpaczona, Sable odkryła, że Darrell uprawia seks ze swoją byłą w ich łóżku, jednocześnie potajemnie przelewając setki tysięcy na wsparcie tej kobiety.
Jeszcze gorsze było podsłuchanie, jak Darrell śmieje się do swoich przyjaciół: "Jest przydatna—posłuszna, nie sprawia problemów, zajmuje się domem, a ja mogę ją przelecieć, kiedy tylko potrzebuję ulgi. Jest właściwie żywą pokojówką z korzyściami." Robił obleśne gesty, które wywoływały śmiech jego przyjaciół.
W rozpaczy Sable odeszła, odzyskała swoją prawdziwą tożsamość i poślubiła swojego sąsiada z dzieciństwa—Lykańskiego Króla Caelana, starszego od niej o dziewięć lat i jej przeznaczonego partnera. Teraz Darrell desperacko próbuje ją odzyskać. Jak potoczy się jej zemsta?
Od zastępczyni do królowej—jej zemsta właśnie się zaczęła!
Związana Kontraktem z Alfą
William — mój niesamowicie przystojny, bogaty narzeczony wilkołak, przeznaczony na Deltę — miał być mój na zawsze. Po pięciu latach razem, byłam gotowa stanąć na ślubnym kobiercu i odebrać swoje szczęśliwe zakończenie.
Zamiast tego, znalazłam go z nią. I ich synem.
Zdradzona, bez pracy i tonąca w rachunkach za leczenie mojego ojca, osiągnęłam dno głębiej, niż kiedykolwiek mogłam sobie wyobrazić. Kiedy myślałam, że straciłam wszystko, zbawienie przyszło w formie najbardziej niebezpiecznego mężczyzny, jakiego kiedykolwiek spotkałam.
Damien Sterling — przyszły Alfa Srebrnego Księżycowego Cienia i bezwzględny CEO Sterling Group — przesunął kontrakt po biurku z drapieżną gracją.
„Podpisz to, mała łani, a dam ci wszystko, czego pragnie twoje serce. Bogactwo. Władzę. Zemstę. Ale zrozum to — w chwili, gdy przyłożysz pióro do papieru, stajesz się moja. Ciałem, duszą i wszystkim pomiędzy.”
Powinnam była uciec. Zamiast tego, podpisałam swoje imię i przypieczętowałam swój los.
Teraz należę do Alfy. I on pokaże mi, jak dzika może być miłość.
Jednonocna przygoda z moim szefem
Ścigając Moją Uciekającą Żonę Z Powrotem
„Twoja sukienka aż prosi się o zdjęcie, Morgan,” warknął mi do ucha.
Całował moją szyję aż do obojczyka, jego ręka przesuwała się wyżej, sprawiając, że jęknęłam. Moje kolana się ugięły; uczepiłam się jego ramion, gdy przyjemność narastała.
Przypierał mnie do okna, światła miasta za nami, jego ciało twardo przylegało do mojego.
Morgan Reynolds myślała, że małżeństwo z hollywoodzką elitą przyniesie jej miłość i poczucie przynależności. Zamiast tego stała się tylko pionkiem – wykorzystywaną dla swojego ciała, ignorowaną dla swoich marzeń.
Pięć lat później, w ciąży i mając dość, Morgan składa pozew o rozwód. Chce odzyskać swoje życie. Ale jej potężny mąż, Alexander Reynolds, nie jest gotów jej puścić. Teraz obsesyjnie zdeterminowany, postanawia ją zatrzymać, bez względu na wszystko.
Kiedy Morgan walczy o wolność, Alexander walczy, by ją odzyskać. Ich małżeństwo zamienia się w walkę o władzę, tajemnice i pożądanie – gdzie miłość i kontrola zlewają się w jedno.
Bez Wilka, Przeznaczone Spotkania
Rue, niegdyś najdzielniejsza wojowniczka Krwawego Czerwonego Stada, doznaje bolesnej zdrady ze strony najbliższego przyjaciela, a przeznaczona jednorazowa noc zmienia jej ścieżkę. Została wygnana z watahy przez własnego ojca. 6 lat później, gdy ataki łotrów narastają, Rue zostaje wezwana z powrotem do swojego burzliwego świata, teraz w towarzystwie uroczego małego chłopca.
Wśród tego chaosu, Travis, potężny dziedzic najpotężniejszej watahy w Ameryce Północnej, ma za zadanie szkolić wojowników do walki z zagrożeniem ze strony łotrów. Gdy ich drogi w końcu się krzyżują, Travis jest zdumiony, gdy dowiaduje się, że Rue, obiecana mu, jest już matką.
Nawiedzony przez dawną miłość, Travis zmaga się z sprzecznymi emocjami, gdy nawiguję swoją rosnącą więź z niezłomną i niezależną Rue. Czy Rue przezwycięży swoją przeszłość, aby objąć nową przyszłość? Jakie decyzje podejmą w wilkołaczym świecie, gdzie pasja i obowiązek zderzają się w wirze przeznaczenia?
Jego obietnica: Dzieci mafii
Serena jest spokojna, podczas gdy Christian jest nieustraszony i bezpośredni, ale jakoś muszą sprawić, by to zadziałało. Kiedy Christian zmusza Serenę do udawanych zaręczyn, ona stara się jak może wpasować w rodzinę i luksusowe życie, jakie prowadzą kobiety, podczas gdy Christian walczy, aby chronić swoją rodzinę. Wszystko jednak zmienia się, gdy na jaw wychodzi ukryta prawda o Serenie i jej biologicznych rodzicach.
Ich planem było udawanie do momentu narodzin dziecka, a zasada była taka, żeby się nie zakochać, ale plany nie zawsze idą zgodnie z oczekiwaniami.
Czy Christian będzie w stanie ochronić matkę swojego nienarodzonego dziecka?
I czy w końcu poczują coś do siebie?
Szczenię Księcia Lykanów
„Wkrótce będziesz mnie błagać. A kiedy to zrobisz – wykorzystam cię, jak mi się podoba, a potem cię odrzucę.”
—
Kiedy Violet Hastings rozpoczyna pierwszy rok w Akademii Zmiennokształtnych Starlight, pragnie tylko dwóch rzeczy – uczcić dziedzictwo swojej matki, stając się wykwalifikowaną uzdrowicielką dla swojej watahy, oraz przetrwać akademię, nie będąc nazywaną dziwakiem z powodu swojego dziwnego schorzenia oczu.
Sytuacja dramatycznie się zmienia, gdy odkrywa, że Kylan, arogancki dziedzic tronu Lykanów, który od momentu ich spotkania uprzykrzał jej życie, jest jej przeznaczonym partnerem.
Kylan, znany ze swojego zimnego charakteru i okrutnych sposobów, jest daleki od zadowolenia. Odmawia zaakceptowania Violet jako swojej partnerki, ale nie chce jej również odrzucić. Zamiast tego widzi w niej swojego szczeniaka i jest zdeterminowany, by uczynić jej życie jeszcze bardziej nieznośnym.
Jakby zmagania z torturami Kylana nie były wystarczające, Violet zaczyna odkrywać tajemnice dotyczące swojej przeszłości, które zmieniają wszystko, co myślała, że wie. Skąd naprawdę pochodzi? Jaka jest tajemnica jej oczu? I czy całe jej życie było kłamstwem?
Zakazane pragnienie króla Lykanów
Te słowa spłynęły okrutnie z ust mojego przeznaczonego-MOJEGO PARTNERA.
Odebrał mi niewinność, odrzucił mnie, dźgnął, a potem kazał zabić w naszą noc poślubną. Straciłam swoją wilczycę, pozostawiona w okrutnym świecie, by znosić ból sama...
Ale tej nocy moje życie przybrało inny obrót - obrót, który wciągnął mnie do najgorszego piekła możliwego.
Jednego momentu byłam dziedziczką mojego stada, a następnego - niewolnicą bezwzględnego Króla Lykanów, który był na skraju obłędu...
Zimny.
Śmiertelny.
Bez litości.
Jego obecność była samym piekłem.
Jego imię szeptem terroru.
Przyrzekł, że jestem jego, pożądana przez jego bestię; by zaspokoić, nawet jeśli miałoby to mnie złamać
Teraz, uwięziona w jego dominującym świecie, muszę przetrwać mroczne uściski Króla, który miał mnie owiniętą wokół palca.
Jednak w tej mrocznej rzeczywistości kryje się pierwotny los...
Kontraktowa Żona Prezesa
Rozwiedź się ze mną, zanim śmierć mnie zabierze, CEO
Moja ręka instynktownie powędrowała do brzucha. "Więc... naprawdę go nie ma?"
"Twoje osłabione przez raka ciało nie jest w stanie utrzymać ciąży. Musimy ją zakończyć, i to szybko," powiedział lekarz.
Po operacji ON się pojawił. "Audrey Sinclair! Jak śmiesz podejmować taką decyzję bez konsultacji ze mną?"
Chciałam wylać swój ból, poczuć jego objęcia. Ale kiedy zobaczyłam KOBIETĘ obok niego, zrezygnowałam.
Bez wahania odszedł z tą "delikatną" kobietą. Takiej czułości nigdy nie zaznałam.
Jednak już mi to nie przeszkadza, bo nie mam nic - mojego dziecka, mojej miłości, a nawet... mojego życia.
Audrey Sinclair, biedna kobieta, zakochała się w mężczyźnie, w którym nie powinna. Blake Parker, najpotężniejszy miliarder w Nowym Jorku, ma wszystko, o czym mężczyzna może marzyć - pieniądze, władzę, wpływy - ale jednej rzeczy nie ma: nie kocha jej.
Pięć lat jednostronnej miłości. Trzy lata potajemnego małżeństwa. Diagnoza, która pozostawia jej trzy miesiące życia.
Kiedy hollywoodzka gwiazda wraca z Europy, Audrey Sinclair wie, że nadszedł czas, by zakończyć swoje bezmiłosne małżeństwo. Ale nie rozumie - skoro jej nie kocha, dlaczego odmówił, gdy zaproponowała rozwód? Dlaczego torturuje ją w ostatnich trzech miesiącach jej życia?
Czas ucieka jak piasek przez klepsydrę, a Audrey musi wybrać: umrzeć jako pani Parker, czy przeżyć swoje ostatnie dni w wolności.












