

Uwiedzenie Bliźniaków Miliarderów (seria Mój Miliarder Szef i Ja)
John Doe · Zakończone · 106.6k słów
Wstęp
Rozdział 1
POV Lisy
"Cholera! Jestem martwa!". Wykrzyknęłam, patrząc na zegar.
Była już ósma trzydzieści, a miałam rozmowę kwalifikacyjną o dziewiątej trzydzieści. Mam tylko godzinę.
Szybko wzięłam prysznic i założyłam pierwszą rzecz, którą znalazłam w szafie. Potem wybiegłam z pokoju z CV w ręku.
"Hej Liso, dlaczego wybiegasz, jakbyś uciekała przed demonem ze swojego snu?". Zapytała Clara, moja współlokatorka.
"Cześć Claro. Mam rozmowę kwalifikacyjną o dziewiątej i prawie się spóźniam! Do zobaczenia później. Życz mi powodzenia!". Powiedziałam pośpiesznie i wybiegłam z domu. Miałam szczęście, że od razu znalazłam taksówkę.
"Dokąd, proszę pani?". Zapytał mnie taksówkarz.
"Do głównego budynku A i A Enterprise. Proszę szybko. Dziękuję!". Powiedziałam, zaczynając modlić się w duchu, żeby zdążyć na czas.
Naprawdę potrzebuję tej pracy. Jestem bezrobotna od około pięciu miesięcy. Dobrze, że mam oszczędności, bo inaczej byłabym teraz na ulicy. Mój ostatni szef zwolnił mnie, bo jego narzeczona mu to kazała.
Głupi powód, wiem. Praca była świetna, włącznie z wynagrodzeniem. Byłam szczęśliwa, że w końcu mam swoje życie na właściwym torze. Właściwie planowałam przeprowadzkę do nowego mieszkania pod koniec roku. Ale nagle, znikąd, zostałam zwolniona bez powodu.
Zawsze starałam się być dobrą asystentką dla mojego byłego szefa. Więc gdy mnie zwolnił i zażądałam wyjaśnień, jedyne co usłyszałam, to że jego narzeczona chciała mnie usunąć z obrazu. Bo według niej, jestem zbyt atrakcyjna, żeby być asystentką.
Byłam w szoku, kiedy usłyszałam ten powód. Wiem, że nie jestem brzydka, ale nie jestem też tak gorąca, żeby być uważana za rozpraszającą uwagę czy coś w tym stylu. Na koniec dnia, Clara i ja doszłyśmy do wniosku, że narzeczona mojego szefa po prostu chciała chronić swoje terytorium i pozbyć się każdego, kogo uważała za możliwe zagrożenie dla swojego związku.
"Proszę pani, jesteśmy na miejscu!". Oznajmił taksówkarz, wyrywając mnie z myśli.
"Dziękuję!". Powiedziałam, płacąc mu i wysiadając z taksówki.
Spojrzałam na zegarek i sprawdziłam czas. Jest piętnaście po dziewiątej. To znaczy, że mam jeszcze piętnaście minut do rozpoczęcia rozmowy kwalifikacyjnej.
Przez chwilę stałam i wpatrywałam się w niesamowity budynek A i A Enterprise. Budynek został zbudowany w kształcie litery A. To dziesięciopiętrowy budynek zrobiony ze szkła. W roku, w którym zakończono jego budowę, został uznany za jeden z unikalnych budynków na świecie.
Po kilku minutach wpatrywania się w budynek, przypomniałam sobie, że jestem tutaj na rozmowę kwalifikacyjną. Udałam się do wejścia. Miły ochroniarz przy drzwiach przywitał mnie, gdy weszłam do budynku.
Wzięłam głęboki oddech, patrząc na wnętrze budynku. Szczerze mówiąc, wygląda bardziej jak pięciogwiazdkowy hotel niż biurowiec. Budynek mojej poprzedniej firmy wyglądał zbyt ponuro i przestarzale w porównaniu do tego.
„Wiem, że nigdy w życiu nie widziałaś tak pięknego budynku, ale proszę, zamknij już usta!”. Ktoś powiedział obok mnie.
Spojrzałam w górę i po raz pierwszy zauważyłam panią na recepcji. Byłam tak oszołomiona budynkiem, kiedy weszłam, że jej nie zauważyłam. Recepcjonistka wygląda dokładnie tak, jak można by się spodziewać w takim miejscu. Elegancka i zadbana. Jest piękna, ma długie blond włosy związane w kucyk. Ma na sobie różową marynarkę z napisem „Kylie”, co, jak przypuszczam, jest jej imieniem. Ma także makijaż, który podkreśla jej twarz.
„Czy potrafisz robić coś poza gapieniem się?”. Kylie, recepcjonistka, zapytała mnie z znudzonym wyrazem twarzy.
„Przepraszam. Po prostu jestem zafascynowana budynkiem!”. Odpowiedziałam szczerze z uśmiechem na twarzy.
„Oczywiście, że jesteś. Nie codziennie widzi się takie budynki, których na pewno nie masz w slumsach!”. Kylie zadrwiła z wyrazem obrzydzenia na twarzy.
Spojrzałam na nią z wymuszonym uśmiechem na twarzy. Nie chciałam robić ani mówić niczego, co mogłoby zagrozić mojej szansie na zdobycie pracy tutaj.
„Proszę, na którym piętrze odbędzie się rozmowa kwalifikacyjna?”. Zapytałam grzecznie, nadal zachowując uśmiech na twarzy.
„Obecnie nie rekrutujemy sprzątaczek.” Odpowiedziała Kylie. Nie jestem pewna, czy usłyszała moje pytanie, czy nie.
„Nie przyszłam tu na stanowisko sprzątaczki. Jestem tu, aby ubiegać się o stanowisko osobistej asystentki prezesa.” Wyjaśniłam Kylie.
Kylie patrzyła na mnie przez chwilę, po czym wybuchnęła śmiechem. „Ty? Nie ma mowy, żebyś dostała tę pracę.” Powiedziała Kylie, kontynuując śmiech.
„Czy możesz mi powiedzieć, na którym piętrze?”. Zapytałam niecierpliwie. Naprawdę chciałam już od niej odejść, zanim powiem coś, co wpędzi mnie w poważne kłopoty.
„Spokojnie, tygrysie. To na ósmym piętrze. Nie mów, że cię nie ostrzegałam!”. Kylie mruknęła.
„Dzięki za ostrzeżenie, ale nie sądzę, żebym go potrzebowała!” Odpowiedziałam i z podniesioną głową ruszyłam w stronę windy. Na szczęście dla mnie winda była pusta, więc mogłam się uspokoić zanim dotarłam na ósme piętro.
Gdy wyszłam z windy, byłam zdezorientowana, w którą stronę iść. Piętro było puste i nie było żadnych znaków, które mogłabym śledzić.
Ale miałam szczęście spotkać mężczyznę, który pracuje w tej firmie. Nie tylko pokazał mi kierunek do miejsca rozmowy kwalifikacyjnej, ale sam mnie tam zaprowadził.
„Oto jesteśmy!”. Powiedział mężczyzna, gdy zatrzymał się przed podwójnymi drzwiami.
„Dziękuję za pomoc!”. Podziękowałam.
„Nie ma za co. Cieszę się, że mogłem pomóc damie w opałach!”. Mężczyzna puścił do mnie oko, co sprawiło, że się zarumieniłam.
„Jeszcze raz dziękuję. Wejdę teraz.” Powiedziałam.
„Jasne. Powodzenia! Będzie ci potrzebne.” Powiedział mężczyzna i odszedł.
Wzięłam głęboki oddech i otworzyłam podwójne drzwi.
Gdy drzwi się otworzyły, zrozumiałam, dlaczego Kylie wcześniej się śmiała i dlaczego zakładała, że przyszłam tu na stanowisko sprzątaczki.
Ostatnie Rozdziały
#112 Sześćdziesiąt sześć
Ostatnia Aktualizacja: 1/10/2025#111 Sześćdziesiąt pięć
Ostatnia Aktualizacja: 1/10/2025#110 Sześćdziesiąt cztery
Ostatnia Aktualizacja: 1/10/2025#109 Sześćdziesiąt trzy
Ostatnia Aktualizacja: 1/10/2025#108 Sześćdziesiąt dwa
Ostatnia Aktualizacja: 1/10/2025#107 Sześćdziesiąt jeden
Ostatnia Aktualizacja: 1/10/2025#106 Sześćdziesiąt
Ostatnia Aktualizacja: 1/10/2025#105 Rozdział pięćdziesiąty dziewięć
Ostatnia Aktualizacja: 1/10/2025#104 Rozdział pięćdziesiąty ósmy
Ostatnia Aktualizacja: 1/10/2025#103 Pięćdziesiąt siedem
Ostatnia Aktualizacja: 1/10/2025
Może Ci się spodobać 😍
Plan Geniusznych Dzieci: Przejęcie Imperium Miliardera Taty
Kiedy przyjmuje lukratywną ofertę leczenia Adama Havena, bezwzględnego prezesa Haven Enterprise, Irene znajduje się w sąsiedztwie najpotężniejszego człowieka w Silver City. Przywiązany do wózka inwalidzkiego po wypadku, Adam jest przyzwyczajony do kontrolowania wszystkiego i wszystkich wokół siebie. Jednak jego nowa lekarka okazuje się irytująco odporna na jego autorytet, nawet gdy jej jaśminowe perfumy wywołują wspomnienia, których nie może do końca uchwycić.
Gdy napięcie między lodowatym prezesem a upartą lekarką narasta, trójka genialnych dzieci pracuje za kulisami nad "Operacją Szczęście Mamy". W końcu, czy mogłyby prosić o lepszego ojca niż człowiek, który przeszedł ich test DNA?
Zacznij Od Nowa
© 2020-2021 Val Sims. Wszelkie prawa zastrzeżone. Żadna część tej powieści nie może być reprodukowana, dystrybuowana ani transmitowana w jakiejkolwiek formie ani za pomocą jakichkolwiek środków, w tym fotokopii, nagrywania lub innych metod elektronicznych czy mechanicznych, bez uprzedniej pisemnej zgody autora i wydawców.
Szczenię Księcia Lykanów
„Wkrótce będziesz mnie błagać. A kiedy to zrobisz – wykorzystam cię, jak mi się podoba, a potem cię odrzucę.”
—
Kiedy Violet Hastings rozpoczyna pierwszy rok w Akademii Zmiennokształtnych Starlight, pragnie tylko dwóch rzeczy – uczcić dziedzictwo swojej matki, stając się wykwalifikowaną uzdrowicielką dla swojej watahy, oraz przetrwać akademię, nie będąc nazywaną dziwakiem z powodu swojego dziwnego schorzenia oczu.
Sytuacja dramatycznie się zmienia, gdy odkrywa, że Kylan, arogancki dziedzic tronu Lykanów, który od momentu ich spotkania uprzykrzał jej życie, jest jej przeznaczonym partnerem.
Kylan, znany ze swojego zimnego charakteru i okrutnych sposobów, jest daleki od zadowolenia. Odmawia zaakceptowania Violet jako swojej partnerki, ale nie chce jej również odrzucić. Zamiast tego widzi w niej swojego szczeniaka i jest zdeterminowany, by uczynić jej życie jeszcze bardziej nieznośnym.
Jakby zmagania z torturami Kylana nie były wystarczające, Violet zaczyna odkrywać tajemnice dotyczące swojej przeszłości, które zmieniają wszystko, co myślała, że wie. Skąd naprawdę pochodzi? Jaka jest tajemnica jej oczu? I czy całe jej życie było kłamstwem?
Pan Ryan
Podszedł bliżej z mrocznym i głodnym wyrazem twarzy,
tak blisko,
jego ręce sięgnęły mojej twarzy, a on przycisnął swoje ciało do mojego.
Jego usta pochłonęły moje z zapałem, trochę niegrzecznie.
Jego język odebrał mi dech.
„Jeśli nie pójdziesz ze mną, przelecę cię tutaj.” Szepnął.
Katherine zachowała dziewictwo przez lata, nawet po ukończeniu 18 lat. Ale pewnego dnia spotkała w klubie niezwykle seksualnego mężczyznę, Nathana Ryana. Miał najbardziej uwodzicielskie niebieskie oczy, jakie kiedykolwiek widziała, wyraźnie zarysowaną szczękę, prawie złociste blond włosy, pełne usta, idealnie wykrojone, i najwspanialszy uśmiech, z idealnymi zębami i tymi cholernymi dołeczkami. Niesamowicie seksowny.
Ona i on mieli piękną i gorącą jednonocną przygodę...
Katherine myślała, że już nigdy nie spotka tego mężczyzny.
Ale los miał inny plan.
Katherine ma właśnie objąć stanowisko asystentki miliardera, który jest właścicielem jednej z największych firm w kraju i jest znany jako zdobywca, autorytatywny i całkowicie nieodparty mężczyzna. To Nathan Ryan!
Czy Kate będzie w stanie oprzeć się urokowi tego atrakcyjnego, potężnego i uwodzicielskiego mężczyzny?
Czytaj, aby poznać relację rozdartej między gniewem a niekontrolowaną żądzą przyjemności.
Ostrzeżenie: R18+, tylko dla dojrzałych czytelników.
Ukoronowana przez Los
„Ona byłaby tylko Rozmnażaczką, ty byłabyś Luną. Kiedy zajdzie w ciążę, nie dotknąłbym jej więcej.” Szczęka mojego partnera, Leona, zacisnęła się.
Zaśmiałam się, gorzkim, złamanym dźwiękiem.
„Jesteś niewiarygodny. Wolałabym przyjąć twoje odrzucenie, niż żyć w ten sposób.”
——
Jako dziewczyna bez wilka, opuściłam mojego partnera i moją watahę.
Wśród ludzi przetrwałam, stając się mistrzynią tymczasowości: przenosząc się z pracy do pracy... aż stałam się najlepszą barmanką w małym miasteczku.
Tam znalazł mnie Alfa Adrian.
Nikt nie mógł oprzeć się czarującemu Adrianowi, więc dołączyłam do jego tajemniczej watahy, ukrytej głęboko na pustyni.
Rozpoczął się Turniej Króla Alfów, odbywający się co cztery lata. Ponad pięćdziesiąt watah z całej Ameryki Północnej rywalizowało.
Świat wilkołaków stał na krawędzi rewolucji. Wtedy znowu zobaczyłam Leona...
Rozdarta między dwoma Alfami, nie miałam pojęcia, że to, co nas czeka, to nie tylko zawody, ale seria brutalnych, bezlitosnych prób.
Błogość anioła
„Zamknij się, do cholery!” ryknął na nią. Zamilkła, a on zobaczył, jak jej oczy zaczynają się napełniać łzami, a jej wargi drżą. O cholera, pomyślał. Jak większość mężczyzn, płacząca kobieta przerażała go na śmierć. Wolałby stoczyć strzelaninę z setką swoich najgorszych wrogów, niż musieć radzić sobie z jedną płaczącą kobietą.
„Jak masz na imię?” zapytał.
„Ava,” odpowiedziała cienkim głosem.
„Ava Cobler?” chciał wiedzieć. Jej imię nigdy wcześniej nie brzmiało tak pięknie, co ją zaskoczyło. Prawie zapomniała skinąć głową. „Nazywam się Zane Velky,” przedstawił się, wyciągając rękę. Oczy Avy zrobiły się większe, gdy usłyszała to imię. O nie, tylko nie to, pomyślała.
„Słyszałaś o mnie,” uśmiechnął się, brzmiał zadowolony. Ava skinęła głową. Każdy, kto mieszkał w mieście, znał nazwisko Velky, była to największa grupa mafijna w stanie, z siedzibą w mieście. A Zane Velky był głową rodziny, donem, wielkim szefem, współczesnym Al Capone. Ava czuła, jak jej spanikowany umysł wymyka się spod kontroli.
„Spokojnie, aniołku,” powiedział Zane, kładąc rękę na jej ramieniu. Jego kciuk zjechał w dół przed jej gardło. Gdyby ścisnął, miałaby trudności z oddychaniem, zdała sobie sprawę Ava, ale jakoś jego ręka uspokoiła jej umysł. „Dobra dziewczynka. Ty i ja musimy porozmawiać,” powiedział jej. Umysł Avy sprzeciwił się, gdy nazwał ją dziewczynką. Irytowało ją to, mimo że była przerażona. „Kto cię uderzył?” zapytał. Zane przesunął rękę, aby przechylić jej głowę na bok, żeby mógł spojrzeć na jej policzek, a potem na wargę.
******************Ava zostaje porwana i zmuszona do uświadomienia sobie, że jej wujek sprzedał ją rodzinie Velky, aby spłacić swoje długi hazardowe. Zane jest głową kartelu rodziny Velky. Jest twardy, brutalny, niebezpieczny i śmiertelny. W jego życiu nie ma miejsca na miłość ani związki, ale ma potrzeby jak każdy gorący mężczyzna.
Zastępcza Narzeczona Mafii
Boże, chciała więcej.
Valentina De Luca nigdy nie miała być panną młodą Caruso. To była rola jej siostry — dopóki Alecia nie uciekła ze swoim narzeczonym, pozostawiając rodzinę tonącą w długach i umowie, której nie dało się cofnąć. Teraz Valentina została wystawiona jako zastaw, zmuszona do małżeństwa z najniebezpieczniejszym mężczyzną w Neapolu.
Luca Caruso nie miał żadnego użytku dla kobiety, która nie była częścią pierwotnej umowy. Dla niego Valentina jest tylko zastępstwem, sposobem na odzyskanie tego, co mu obiecano. Ale ona nie jest tak krucha, jak się wydaje. Im bardziej ich życia się splatają, tym trudniej jest ją ignorować.
Wszystko zaczyna iść dobrze dla niej, aż do momentu, gdy jej siostra wraca. A wraz z nią, rodzaj kłopotów, które mogą zrujnować ich wszystkich.
Odzyskując Jej Serce
Tak jak zamężna Selena Fair nigdy by nie pomyślała, że skończy w łóżku z mężczyzną, którego spotkała tylko raz...
I że ten mężczyzna okaże się jej mężem, którego nigdy wcześniej nie poznała!
Uzdrawiając Jego Złamaną Lunę....
Uzdrawiając Bezwzględnego Alfę
Za odebranie życia swojej matce podczas porodu, Sihana jest skazana na nienawiść przez całe swoje życie. Zdesperowana, by być kochaną, ciężko pracuje, by zadowolić swoją watahę i udowodnić swoją wartość, ale kończy jako ich pseudo-niewolnica.
Gorzkie doświadczenie związania z jej prześladowcą, który natychmiast ją odrzuca, zniechęca ją do łączenia się w pary, ale bogini daje jej drugą szansę w osobie Alfy Cahira Armaniego.
Alfa najsilniejszej watahy na świecie, Cahir Armani, ma reputację krwiożerczego, zimnego i okrutnego. Cahir jest bezwzględny, człowiek, który zabija bez wyrzutów sumienia, śmieje się bez humoru i bierze bez pytania. Nikt nie wie, że pod jego krwawą zbroją kryje się człowiek z bliznami.
Cahir nie ma miejsca na partnerkę w swoim życiu, ale bogini rzuca mu Sihanę na drogę. Choć nie widzi sensu w posiadaniu partnerki, nie może oprzeć się więzi parowania ani uwodzicielskim kształtom Sii.
Pocałowana przez boginię i obdarzona zdolnościami uzdrawiania, staje się skarbem, którego jej były partner i jego wataha nie chcą puścić, ale kto może powstrzymać takiego człowieka jak Cahir przed roszczeniem sobie prawa do swojej partnerki? Czy Cahir nauczy się kochać, a Sia uleczy jego rany? Czy związek między dwiema złamanymi osobami zadziała, czy lepiej im będzie bez siebie?
Zakochaj się w Dominującym Miliarderze
(Codzienne aktualizacje z trzema rozdziałami)
Białe Kłamstwo Alfy
Kiedy nowy facet wprowadza się do pustego mieszkania naprzeciwko, Rosalie Peters czuje się przyciągana do przystojnego mężczyzny. Blake Cooper to bardzo atrakcyjny, odnoszący sukcesy i zamożny biznesmen z życiem opartym na małym białym kłamstwie.
Życie Rosy jest natomiast pełne tajemnic. Ukrywa sekret, który mógłby zniszczyć miłość i przyjaźń.
Gdy sekrety w życiu Rosy zaczynają się ujawniać, szuka schronienia u Blake'a.
Czego Rosy się nie spodziewała, to że podziw Blake'a dla niej był czymś więcej niż tylko miłością; to było nadprzyrodzone.
Życie Rosy zmienia się, gdy odkrywa, że największy sekret Blake'a był zwierzęcy i znacznie większy niż jej!
Czy białe kłamstwa Blake'a zniszczą jego związek z Rosy?
Jak Rosy poradzi sobie ze wszystkimi sekretami, które wprowadzają chaos w jej życie?
I co się stanie, gdy brat bliźniak Blake'a, Max, pojawi się, by rościć sobie prawo do więzi z Rosy?!