

Zaginiona królowa wilków
Texaspurplerose72 · Zakończone · 120.8k słów
Wstęp
Od momentu rozpoczęcia kariery trzy lata temu, nieustannie koncertowała i nagrywała. Ona i jej zespół byli razem od początku jej kariery, wszyscy byli w podobnym wieku, ale ona była najmłodsza z piątki. Kiedy zdecydowano, że zrobią sobie co najmniej sześciomiesięczną przerwę, rodzice bliźniaków, Jydena i Jazlyn, zaprosili Reign i pozostałych dwóch członków zespołu, aby spędzili wakacje z nimi. Mieszkali w małej, wiejskiej wiosce na wybrzeżu Szkocji. Było to na tyle odosobnione miejsce, że zorganizowanie ochrony nie stanowiło problemu. Ochrona była ich specjalnością; prowadzili jedną z najbardziej udanych firm ochroniarskich na świecie, Hunt Security.
Sześć miesięcy przed swoimi 18. urodzinami, stała się obiektem zainteresowania psychopatycznego prześladowcy i jej menedżer zatrudnił firmę Hunt Security. Nie wiedziała, że brat jej gitarzysty i perkusisty będzie odpowiedzialny za jej prywatne bezpieczeństwo i stanie się kimś więcej niż tylko jej ochroniarzem.
Rozdział 1
Damien
Zanim się jeszcze spotkaliśmy, jej zapach był wszędzie w pokoju hotelowym Jazlyn, kiedy wszedłem. Przejął moje zmysły i utrzymywał się w moich nozdrzach. Chciałem wiedzieć, kim ona jest. „Kto jeszcze tu był?” zapytałem Jaz, wdychając głęboko. „Cały zespół. Dlaczego?” zapytała, patrząc na mnie z wyrazem twarzy mówiącym „no przecież”. „Moja partnerka!” To było wszystko, co mogłem powiedzieć. „Co??!! Kto?” zapytali wszyscy jednocześnie. „Nie wiem!” warknąłem. „Dlatego was pytam. Czy była tu jakaś inna kobieta?” zapytałem, starając się zachować spokój. „Tylko Reign.” Skrzywiła się. „O KURWA, mówisz, że Reign jest twoją partnerką? Tą Reign… Reign, Reign?” zapytał Jyden z zaskoczeniem. „Nasza wokalistka? Reign? Niemożliwe, ona jest CZŁOWIEKIEM!” powiedział z zaskoczeniem. „HEJ! Ja jestem CZŁOWIEKIEM!” skarciła go Ryott. „Przepraszam kochanie, nie chciałem…” zaczął. „ZAMKNIJ SIĘ JYDEN!” Ryott prychnęła i odwróciła nos od swojego partnera, sprawiając, że jęknął z powodu swojej głupoty.
„Truskawki i róże, to wszędzie w pokoju.” powiedziałem, zamykając oczy i wdychając jej utrzymujący się zapach. „Była tu rano na śniadaniu.” powiedział Koltyn, przeżuwając muffinkę. „Gdzie ona jest?!” ryknąłem, sprawiając, że wszyscy drgnęli. „Po pierwsze, musisz się uspokoić, inaczej ją przestraszysz. Po drugie, ona jest człowiekiem! Pamiętasz?!” powiedział mój ojciec, podnosząc głos. „Po trzecie, jest tutaj w hotelu, więc weź się w garść.” zakończył z uniesioną brwią.
Zadzwonił telefon… „Hej Reign, tak, właśnie przyjechali. Jasne, spotkamy się przy windach.” Ryott uśmiechnęła się, odkładając słuchawkę. „Dobra, masz swoją szansę, kochasiu. Musimy spotkać się z nią przy windach. Idziemy na lunch na dół.” powiedziała, opierając się na moim bracie, Ryott jest jego partnerką, a Koltyn jest partnerem Jazlyn. Wszyscy wyszliśmy do windy, nie mogłem uwierzyć, jak bardzo byłem niespokojny, w końcu miałem spotkać moją długo oczekiwaną partnerkę. Już czułem jej zapach; był oszałamiający. Słyszałem jej śmiech, był piękny. Kiedy skręciliśmy za róg, Jyden szturchnął mnie i skinął głową w kierunku Reign, tam była, moja piękna partnerka. Miała kruczoczarne długie włosy z fioletowymi i różowymi pasemkami, miała najpiękniejsze szare oczy, jakie kiedykolwiek widziałem. Była malutka, ale wyglądała na wysportowaną i utrzymującą formę, miała krągłości we wszystkich właściwych miejscach. Jazlyn zawołała ją, odwróciła się i szeroko uśmiechnęła, moje serce zabiło mocniej. Ona jest moim aniołem, moją miłością, moją partnerką. Dotarliśmy do windy, gdy drzwi się otwierały, nie mogłem się powstrzymać, delikatnie chwyciłem ramię Reign i przycisnąłem ją do ściany windy, zanim ktokolwiek zdążył zareagować, drzwi się zamknęły. Byliśmy tylko we dwoje, spojrzałem jej w oczy, patrzyła na mnie szeroko otwartymi oczami. Pochyliłem się do jej ucha, wdychając jej słodki zapach, i wyszeptałem: „MOJA!” I delikatnie pocałowałem ją w zagłębienie szyi, poczułem, jak drży i wydaje cichy jęk.
Zanim mogłem cokolwiek zrobić lub powiedzieć, poczułem iskry przelatujące przez moje ciało, a ona wyszeptała: „Proszę, nie krzywdź mnie.” Widziałem strach w jej oczach. „Cholera, sprawiłem, że się mnie boi?” powiedziałem do siebie. „Tak, zrobiłeś to, idioto! Przestraszyłeś swoją małą partnerkę.” Ayres warknął na mnie. Poczułem rękę na ramieniu, „Synu, puść ją,” to był mój ojciec. Kiedy spojrzałem w jej oczy, zobaczyłem w nich strach. Puściłem ją, a ona szybko rzuciła się w ramiona Jazlyn. Wyszedłem z windy, „Przepraszam, nigdy nie chciałem cię skrzywdzić i nigdy cię nie skrzywdzę.” powiedziałem, próbując pogłaskać jej policzek, ale odsunęła się ode mnie. „Proszę, nie dotykaj mnie.” zaszlochała cicho. Słysząc te słowa, poczułem, jak moje serce pęka. Co mam zrobić, ona jest moją partnerką, nie mogę bez niej żyć. Nie mogłem jej puścić, w końcu ją znalazłem, jest moją długo oczekiwaną partnerką i nie mam zamiaru pozwolić jej zniknąć z mojego życia.
„Chodź, ty wielki głupku, znajdźmy stolik i porozmawiajmy.” powiedział Jyden, ciągnąc mnie do hotelowej restauracji, a Koltyn szedł tuż za nami. „Musisz dać Reign trochę przestrzeni, to dla niej dużo, zwłaszcza że nie wie o nas.” Spojrzałem na niego, kręcąc głową. „Co! Nigdy jej nie powiedziałeś o sobie, o żadnym z was?!” mruknąłem. „Co ja zrobiłem?” zapytałem go. „Chciałbym mieć jakieś mądre słowa, ale nie mam. Wszystko, co wiem, to że musisz z nią postępować powoli, jest człowiekiem i ma piętnaście lat.” powiedział Jyden. „Wiesz, zawsze możesz…” zaczął mówić, ale urwał. „Mogę co?” Wiedziałem, do czego zmierza. „Rej…” Zaczął, ale przerwałem mu. „NIE!! Nigdy bym jej tego nie zrobił! Ona jest tą, którą chcę!” wyszeptałem z gniewem. „Dobrze, dobrze, uspokój się, to była tylko myśl.” powiedział, podnosząc ręce w geście poddania. „Wyrzuć tę myśl z głowy! To nigdy się nie stanie! Ona jest moją partnerką i moją Luną.” powiedziałem, uderzając ręką w stół. Ojciec spojrzał na mnie groźnie, a ja osunąłem się na krześle. „Więc nie strasz jej i nie zachowuj się jak zwierzę, pozwól jej zobaczyć prawdziwego ciebie, pozwól jej poznać prawdziwego ciebie.” zaczął Jyden.
„Cholera, patrzą na nas i śmieją się.” Spojrzałem na Jydena i Koltyna z lekkim strachem w głosie. Chociaż chciałem ją objąć, musiałem poczekać, Jyden powiedział, że ma piętnaście lat. Nie dowie się, że jest moją partnerką, dopóki nie skończy osiemnastu lat, jest człowiekiem i nie poczuje przyciągania do mnie, dopóki nie zbliży się do osiemnastki. Jest człowiekiem, ale nadal mogą czuć przyciąganie do nas, tylko jeśli są naszymi prawdziwymi partnerami. Gdyby była wilkiem, już zaczęłaby coś do mnie czuć, a ja mógłbym jej powiedzieć, że jest moja i tylko moja, a ja jestem jej i tylko jej. Będę musiał trzymać się od niej z daleka, dopóki nie skończy osiemnastu lat. To jedyny sposób, aby nie stracić nad sobą kontroli w jej obecności. Następne trzy lata doprowadzą mnie do szaleństwa.
Ostatnie Rozdziały
#62 Rozdział 62: Epilog - Wilcze szczenięta
Ostatnia Aktualizacja: 1/10/2025#61 Rozdział 61: Trzy małe alfa
Ostatnia Aktualizacja: 1/10/2025#60 Rozdział 60 - Odetnij mu kulki
Ostatnia Aktualizacja: 1/10/2025#59 Rozdział 59: Rada
Ostatnia Aktualizacja: 1/10/2025#58 Rozdział 58: Złamanie więzi partnerskiej
Ostatnia Aktualizacja: 1/10/2025#57 Rozdział 57: Pusta wioska
Ostatnia Aktualizacja: 1/10/2025#56 Rozdział 56: Relaksują się
Ostatnia Aktualizacja: 1/10/2025#55 Rozdział 55: Królestwo Król i Królowa
Ostatnia Aktualizacja: 1/10/2025#54 Rozdział 54: Więcej strażników
Ostatnia Aktualizacja: 1/10/2025#53 Rozdział 53: Jego partner
Ostatnia Aktualizacja: 1/10/2025
Może Ci się spodobać 😍
Nie odzyskasz mnie z powrotem
W dniu, w którym poślubił swoją pierwszą miłość, Aurelia miała wypadek samochodowy, a bliźnięta w jej łonie przestały mieć bicie serca.
Od tego momentu zmieniła wszystkie swoje dane kontaktowe i całkowicie zniknęła z jego życia.
Później Nathaniel porzucił swoją nową żonę i szukał na całym świecie kobiety o imieniu Aurelia.
W dniu, w którym się spotkali, zablokował ją w jej samochodzie i błagał: "Aurelia, proszę, daj mi jeszcze jedną szansę!"
(Gorąco polecam wciągającą książkę, której nie mogłam odłożyć przez trzy dni i noce. Jest niesamowicie angażująca i warto ją przeczytać. Tytuł książki to "Łatwy rozwód, trudne ponowne małżeństwo". Można ją znaleźć, wpisując tytuł w wyszukiwarkę.)
Jednonocna przygoda z moim szefem
Blizny
Amelie zawsze pragnęła prowadzić proste życie, z dala od blasku reflektorów związanych z jej alfą rodowodem. Czuła, że to osiągnęła, gdy znalazła swojego pierwszego partnera. Po latach razem, jej partner okazał się nie być tym, za kogo się podawał. Amelie jest zmuszona przeprowadzić Rytuał Odrzucenia, aby poczuć się wolna. Jej wolność ma swoją cenę, jedną z nich jest brzydka czarna blizna.
"Nic! Nic nie ma! Przywróćcie ją!" krzyczę z całych sił. Wiedziałam, zanim cokolwiek powiedział. Czułam, jak w moim sercu mówiła do widzenia i odchodziła. W tym momencie niewyobrażalny ból promieniował do mojego rdzenia.
Alpha Gideon Alios traci swoją partnerkę w dniu, który powinien być najszczęśliwszym w jego życiu, narodzinach jego bliźniaczek. Gideon nie ma czasu na żałobę, pozostawiony bez partnerki, samotny, i jako nowo upieczony ojciec dwóch niemowląt. Gideon nigdy nie pokazuje swojego smutku, ponieważ byłoby to oznaką słabości, a on jest Alfą Straży Durit, armii i ramienia śledczego Rady; nie ma czasu na słabość.
Amelie Ashwood i Gideon Alios to dwoje złamanych wilkołaków, których los połączył. Czy to ich druga szansa na miłość, czy może pierwsza? Gdy ci dwaj przeznaczeni partnerzy zbliżają się do siebie, wokół nich ożywają złowrogie intrygi. Jak zjednoczą się, aby chronić to, co uważają za najcenniejsze?
Król Podziemia
Jednak pewnego pamiętnego dnia, Król Podziemia pojawił się przede mną i uratował mnie z rąk syna najpotężniejszego bossa mafii. Z jego głębokimi, niebieskimi oczami utkwionymi w moich, powiedział cicho: "Sephie... skrót od Persefona... Królowa Podziemia. W końcu cię znalazłem." Zdezorientowana jego słowami, wyjąkałam pytanie: "P..przepraszam? Co to znaczy?"
Ale on tylko uśmiechnął się do mnie i delikatnie odgarnął włosy z mojej twarzy: "Jesteś teraz bezpieczna."
Sephie, nazwana na cześć Królowej Podziemia, Persefony, szybko odkrywa, że jest przeznaczona do wypełnienia roli swojej imienniczki. Adrik jest Królem Podziemia, szefem wszystkich szefów w mieście, którym rządzi.
Była pozornie zwykłą dziewczyną, z normalną pracą, aż wszystko zmieniło się pewnej nocy, kiedy wszedł przez frontowe drzwi i jej życie nagle się odmieniło. Teraz znajduje się po niewłaściwej stronie potężnych mężczyzn, ale pod ochroną najpotężniejszego z nich.
Szczenię Księcia Lykanów
„Wkrótce będziesz mnie błagać. A kiedy to zrobisz – wykorzystam cię, jak mi się podoba, a potem cię odrzucę.”
—
Kiedy Violet Hastings rozpoczyna pierwszy rok w Akademii Zmiennokształtnych Starlight, pragnie tylko dwóch rzeczy – uczcić dziedzictwo swojej matki, stając się wykwalifikowaną uzdrowicielką dla swojej watahy, oraz przetrwać akademię, nie będąc nazywaną dziwakiem z powodu swojego dziwnego schorzenia oczu.
Sytuacja dramatycznie się zmienia, gdy odkrywa, że Kylan, arogancki dziedzic tronu Lykanów, który od momentu ich spotkania uprzykrzał jej życie, jest jej przeznaczonym partnerem.
Kylan, znany ze swojego zimnego charakteru i okrutnych sposobów, jest daleki od zadowolenia. Odmawia zaakceptowania Violet jako swojej partnerki, ale nie chce jej również odrzucić. Zamiast tego widzi w niej swojego szczeniaka i jest zdeterminowany, by uczynić jej życie jeszcze bardziej nieznośnym.
Jakby zmagania z torturami Kylana nie były wystarczające, Violet zaczyna odkrywać tajemnice dotyczące swojej przeszłości, które zmieniają wszystko, co myślała, że wie. Skąd naprawdę pochodzi? Jaka jest tajemnica jej oczu? I czy całe jej życie było kłamstwem?
Moi Zaborczy Alfa Bliźniacy Na Partnera
Tron Wilków
Jego odrzucenie uderzyło mnie natychmiast.
Nie mogłam oddychać, nie mogłam złapać tchu, gdy moja klatka piersiowa unosiła się i opadała, a żołądek skręcał się, nie mogłam się pozbierać, patrząc, jak jego samochód pędzi w dół podjazdu, oddalając się ode mnie.
Nie mogłam nawet pocieszyć mojej wilczycy, natychmiast wycofała się na tyły mojego umysłu, uniemożliwiając mi rozmowę z nią.
Czułam, jak moje usta drżą, a twarz marszczy się, gdy próbowałam się pozbierać, ale bezskutecznie.
Minęły tygodnie od ostatniego spotkania z Toreyem, a moje serce zdawało się łamać coraz bardziej z każdym dniem.
Ale ostatnio odkryłam, że jestem w ciąży.
Ciąże wilkołaków były znacznie krótsze niż u ludzi. Z Toreyem będącym Alfą, czas skracał się do czterech miesięcy, podczas gdy u Bety trwałoby to pięć, Trzeci w Dowództwie sześć, a u zwykłego wilka między siedem a osiem miesięcy.
Zgodnie z sugestią, udałam się do łóżka, z głową pełną pytań i rozmyślań. Jutro miało być intensywne, czekało mnie wiele decyzji do podjęcia.
Dla osób powyżej 18 roku życia.---Dwoje nastolatków, impreza i nieomylny towarzysz.
Zakochaj się w Dominującym Miliarderze
(Codzienne aktualizacje z trzema rozdziałami)
Rozpieszczana przez miliarderów po zdradzie
Emily i jej miliarder mąż byli w małżeństwie kontraktowym; miała nadzieję, że zdobędzie jego miłość poprzez wysiłek. Jednak gdy jej mąż pojawił się z ciężarną kobietą, straciła nadzieję. Po wyrzuceniu z domu, bezdomną Emily przygarnął tajemniczy miliarder. Kim on był? Skąd znał Emily? Co ważniejsze, Emily była w ciąży.
Zrujnowana: Zawsze będziesz moja.
"Kurwa", nie mogłam powstrzymać krzyku.
"Musisz nauczyć się być posłuszna" - powiedział, ciągle się we mnie wbijając. Gdy poczułam jego ręce na moim łechtaczce, moje ciało zadrżało.
"Asher, proszę, to za dużo".
"Nie. Gdybym naprawdę chciał cię ukarać, dałbym ci całego siebie" - powiedział do mojego ucha, a całe moje ciało zamarło. Nagle się poruszył i znów stałam. Ten człowiek był szalony.
Poczułam go za sobą. "Dziesięć batów za nieposłuszeństwo" - powiedział.
"Asher, proszę".
"Nie". Jego głos był zimny i pozbawiony emocji.
Asher był tym, czego chciałam, czego naprawdę pragnęłam, aż było za późno. Sierota nigdy nie powinna zakochiwać się w kimś poza swoim zasięgiem. Myślałam, że kochanie go było właściwą rzeczą, dopóki nie ujawnił swojej prawdziwej tożsamości i mnie zrujnował. Byłam zrujnowana dla wszystkich innych. Nadal czułam jego dotyk, jakby był wyryty w mojej skórze. Starałam się go unikać, ale los nie pozwalał na to.
Sterlingowie byli najpotężniejsi w Havenwood, a Dorian Sterling był poza zasięgiem.
Jako sierota trudno jest przyjąć, że ktoś się tobą interesuje, ale gdy okazuje się, że są to ludzie bogaci i wpływowi, wybrałam inną drogę i uciekłam, ale ucieczka doprowadziła mnie z powrotem do miejsca, które unikałam, i osoby, którą unikałam.
Asher i Dorian Sterling, jedno i to samo. Gdy pojawiła się jego pierwsza miłość, wraz ze wszystkimi, którzy chcieli mnie zniszczyć, modliłam się, żeby mógł mnie ochronić.
Nici Przeznaczenia
Jak wszystkie dzieci, zostałem przetestowany pod kątem magii, gdy miałem zaledwie kilka dni. Ponieważ moja specyficzna linia krwi jest nieznana, a moja magia nie do zidentyfikowania, zostałem oznaczony delikatnym, wirującym wzorem wokół górnej części prawego ramienia.
Mam magię, tak jak wykazały testy, ale nigdy nie pasowała do żadnego znanego gatunku Magicznych.
Nie potrafię zionąć ogniem jak Przemieniony smok, ani rzucać klątw na ludzi, którzy mnie wkurzają, jak Czarownice. Nie umiem robić eliksirów jak Alchemik ani uwodzić ludzi jak Sukub. Nie chcę być niewdzięczny za moc, którą posiadam, jest interesująca i wszystko, ale naprawdę nie ma wielkiego znaczenia i większość czasu jest po prostu bezużyteczna. Moja specjalna umiejętność magiczna to zdolność widzenia nici przeznaczenia.
Większość życia jest dla mnie wystarczająco irytująca, a co nigdy mi nie przyszło do głowy, to że mój partner jest niegrzecznym, nadętym utrapieniem. Jest Alfą i bratem bliźniakiem mojego przyjaciela.
„Co ty robisz? To mój dom, nie możesz tak po prostu wchodzić!” Staram się utrzymać stanowczy ton, ale kiedy odwraca się i patrzy na mnie swoimi złotymi oczami, kurczę się. Jego spojrzenie jest wyniosłe i automatycznie spuszczam wzrok na podłogę, jak mam w zwyczaju. Potem zmuszam się, by znów spojrzeć w górę. Nie zauważa, że na niego patrzę, bo już odwrócił ode mnie wzrok. Jest niegrzeczny, odmawiam pokazania, że mnie przeraża, chociaż zdecydowanie tak jest. Rozgląda się i po zorientowaniu się, że jedyne miejsce do siedzenia to mały stolik z dwoma krzesłami, wskazuje na niego.
„Siadaj.” rozkazuje. Patrzę na niego gniewnie. Kim on jest, żeby tak mną rozkazywać? Jak ktoś tak nieznośny może być moją bratnią duszą? Może wciąż śnię. Szczypię się w ramię i moje oczy zachodzą łzami od ukłucia bólu.
Poślubiona brzydkiemu mężowi? Nie!
Jednak po ślubie odkryłam, że ten mężczyzna wcale nie był brzydki; wręcz przeciwnie, był przystojny i czarujący, a do tego był miliarderem!