Zdrada Piekła

Zdrada Piekła

Amarachi Gabriel · W trakcie · 221.9k słów

414
Gorące
102.1k
Wyświetlenia
6.5k
Dodano
Dodaj do Półki
Rozpocznij Czytanie
Udostępnij:facebooktwitterpinterestwhatsappreddit

Wstęp

OSTRZEŻENIE ⚠️
TYLKO DLA DOROSŁYCH


Patrzenie, jak się pieprzy, myśląc o mnie, doprowadzało mnie do szaleństwa. Jak jakiś zboczeniec, stałem obok jej łóżka w mojej demonicznej formie, aby być niewidzialnym, i poruszałem swoim kutasem w dłoni, podczas gdy patrzyłem, jak jej dwa palce wchodzą i wychodzą z jej pięknej, mokrej cipki.
"Tak! Uderz moją cipkę, Panie," jęknęła, jej wyobraźnia szalała. Gdy drżała i dochodziła na swoich palcach, jej esencja unosiła się, by mnie spotkać, i straciłem nad sobą kontrolę, dochodząc tak mocno.
"Szefie?" wykrzyknęła moja ludzka sekretarka.
"Cholera!" westchnąłem, zauważając, że jestem w ludzkiej formie.


Aria Morales była obciążona ekstremalnym pechem. Był tak intensywny, że wszędzie, gdzie szła, nosiła ze sobą bandaże, ponieważ zawsze uderzała się w nogę lub czasami padała twarzą na ziemię. Porzucona przez rodzinę, walczyła, aby ukończyć studia, ale nikt nie chciał jej zatrudnić z powodu jej niezdarności. Niechciana, pechowa i sfrustrowana, postanawia spróbować jeszcze raz zmienić swoje szczęście.
Wtedy spotkała Alarica Denvera.
Alaric Denver to typowy miliarder i właściciel Legacy Empire, ale za tą fasadą kryje się demon; inkubus i Książę Piekła. Był demonem seksu, ale tylko dawał przyjemność, rzadko ją otrzymując. Jest również defektem, pół demonem, pół człowiekiem, więc energia piekła była dla niego toksyczna. Musiał żyć na ziemi i żywił się ludzkimi pragnieniami i wadami, ale to nigdy nie było wystarczające.
Aż do momentu, gdy spotkał Arię Morales.

Rozdział 1

„Tak! Tam, kurwa!” jęknęłam, gdy ten przystojny mężczyzna ssał i lizał moją cipkę. Słowo "przystojny" nawet nie oddawało sprawiedliwości jego urodzie, jego oczy zapierały mi dech, gdy patrzył mi w oczy, jednocześnie pieścił moją łechtaczkę językiem.

„Podoba ci się?” wyszeptał do mojej cipki, gdy dyszałam z rozkoszy.

„Tak, proszę. Sprawisz, że dojdę tak mocno,” jęknęłam, gdy zakrzywił palce w ruchu do przodu, jego język masował moją cipkę od środka, a palce od zewnątrz.

„O!” krzyknęłam, gdy doszłam mocno.

Nie dając mi chwili wytchnienia, wstał i ustawił swojego kutasa przy moim wejściu, całując moją szyję i szepcząc czułe słowa do mojego ucha.

Drażnił mnie dalej, masując moją nadmiernie pobudzoną cipkę swoim kutasem, rozsmarowując moją wilgoć i jego preejakulat po mojej cipce, a potem ponownie ustawił go przy mojej cipce i zamierzał we mnie wejść, gdy nagły dźwięk obudził mnie, szokując i zrzucając z małego łóżka, lądując ciężko na podłodze.

To był mój budzik, który przerwał jedyną dobrą rzecz, jaka mi się przytrafiła od miesięcy, nawet jeśli to był tylko sen.

„Ugh! Kiedy w końcu dostanę cholerne wytchnienie?!” krzyknęłam z frustracją w pokoju, zanim przypomniałam sobie, dlaczego w ogóle nastawiłam budzik.

Pościeliłam łóżko i potknęłam się do łazienki, moje stopy bolały z każdym krokiem.

Dziś miałam rozmowę kwalifikacyjną i błagałam wszechświat, żeby zlitował się nad moją duszą choć raz i pozwolił mi dostać tę pracę, bo byłam biedna jak mysz kościelna; albo gorzej. Za każdym razem, gdy otwierałam to cholerne konto, dostawałam mini zawał serca.

W rzeczywistości jedyną inną alternatywą było założenie konta na OnlyFans, bo żebranie nie wyszło mi na dobre.

Nie winiłam ich wcale za to, że mnie nie zatrudnili, bo mimo że miałam wyróżnienie z administracji biznesu i licencję na nieruchomości, byłam po prostu pechową osobą.

Wiem, jak to brzmi, w końcu nie wszyscy jesteśmy?

Ale moje było inne na wiele sposobów. Miesiąc temu poszłam na rozmowę kwalifikacyjną i wszystko szło tak dobrze, aż wstałam, żeby wyjść; moja sukienka zahaczyła się o krzesło z jakiegoś nieznanego powodu i rozerwała się, gdy próbowałam ją wyciągnąć. Jakby tego było mało, gdy dostałam zastępczą sukienkę, spadłam ze schodów wychodząc. Zaraz po zderzeniu się z asystentką kogoś ważnego. Plamy po kawie na tej sukience nie zniknęły po wielokrotnym praniu.

Nie dostałam tej pracy.

Jedyną rzeczą, która kiedykolwiek poszła mi dobrze bez problemów, była moja edukacja, nie proces jej zdobywania, ale za każdym razem, gdy pokonywałam ciemne siły losu w moim życiu i naprawdę się uczyłam, zawsze dostawałam wspaniałe oceny, więc skupiłam się na tym i rzeczywiście zdobyłam dyplom z wyróżnieniem, dzięki Bogu. W końcu dlaczego inaczej miałabym zostać zaproszona na tę rozmowę przez największą firmę nieruchomości w Nowym Jorku?

Ale wtedy, w trakcie zdobywania tego dyplomu, przeżyłam piekło. Znosiłam deszcz, gdy jedyny raz zapomniałam parasola, moje stopy uderzały o różne meble w każdym pomieszczeniu, do którego wchodziłam, potykałam się o własne nogi bez powodu i wiele innych rzeczy, których nawet nie mogłam zacząć pamiętać.

Przeglądając moją prawie nieistniejącą garderobę, przepraszam, kuferek, wyciągnęłam trzy różne stroje. Jeden na pewno miał spłonąć, drugi byłby zbyt brzydki, chociaż wyglądał świetnie na wszystkich innych, a ostatnia para byłaby prawie idealna; miała tylko kilka dziur na górnej części.

Przyzwyczaiłam się do tego i połączyłam części z tych trzech, które były do uratowania, a tym razem była to czarna spódnica, którą szyłam w środku milion razy, i niebieska koszula, którą wyrwałam z rąk pulchnego szczura w moim zniszczonym, małym pokoju.

Gdyby ktoś poruszył się zbyt szybko w tej strasznej rzeczy, mogłaby się rozpaść, ale na to było mnie stać i moi rodzice się o to postarali, mimo że mojej siostrze dali rezydencję po drugiej stronie miasta.

Byłam córką burmistrza, a mimo to żyłam w ciągłych problemach.

Już nawet ich nie obwiniałam, kto chciałby być związany z kimś takim jak ja? Zawsze nie potrafiłam zrozumieć, dlaczego moje życie jest takie, jakie jest, i zamiast tego szukałam sposobów, aby przez nie przetrwać.

Dlatego, gdy szłam ulicami Warszawy w dziwnie dobranym stroju, z połamanym obcasem i kopiami moich dokumentów, spodziewałam się codziennej dawki niepowodzeń.

Tak jak przewidziałam, ktoś wpadł na mnie na chodniku, chociaż było wystarczająco miejsca dla trzech osób.

Moje papiery rozsypały się po ziemi, a cham odszedł, nie zaszczycając mnie nawet spojrzeniem.

Wzięłam głębokie oddechy jak zwykle, mamrocząc moją mantrę, która już dawno przestała działać;

„To nie ich wina, że wszechświat używa ich przeciwko mnie,” powtarzałam raz za razem, zbierając rozsypane dokumenty.

Niektóre wpadły do wody, inne były zbyt poplamione, by je pokazać, ale ponieważ miałam trzy kopie każdego, udało mi się je zebrać i włożyć z powrotem do teczki.

Przykleiłam uśmiech na twarzy i ruszyłam dalej.

Nie próbowałam łapać taksówki, bojąc się narazić kolejne życie na niebezpieczeństwo, dlatego utknęłam w tym mieście, niezależnie od tego, jak bardzo go nienawidziłam. Już miałam na sumieniu jedną śmierć i nie byłam gotowa zwiększać liczby ofiar.


Weszłam do wieżowca Legacy Real Estate i jeszcze raz zastanowiłam się, co skłoniło ich do zaproszenia mnie na rozmowę kwalifikacyjną. Byli najlepsi w mieście, a ja odpowiedziałam na ich ogłoszenie z myślą „co najgorszego może się stać”.

Prawie wyszły mi oczy z orbit, gdy zobaczyłam zaproszenie na rozmowę wczoraj. Wydałabym ostatnie grosze na nowy strój, ale nie sądziłam, że dostanę tę pracę i nie chciałam żałować zakupu nowych ubrań, gdyby potem mój żołądek grał symfonię.

Rozejrzałam się po pierwszym piętrze, niepewna, gdzie się udać, zanim podszedł do mnie młody mężczyzna, którego idealnie zawiązany krawat doskonale pasował do szarego garnituru. To było absolutne przeciwieństwo mojego niebieskiego spódniczki i białej koszuli, które każdemu, kto zwrócił na nie uwagę, od razu mówiły, że są stare. Były, nosiłam tę koszulę na zajęcia od drugiego roku.

„Jestem tu na rozmowę kwalifikacyjną, proszę pana,” odpowiedziałam na jego pytające spojrzenie.

„Dobrze, musisz poczekać tam,” odpowiedział, wskazując na otwarte drzwi.

Weszłam do środka, krzywiąc się, gdy mój palec u nogi uderzył w nogę poduszki. To była moja wina, byłam zbyt zajęta podziwianiem pięknego biura.

Czekałam około trzydziestu minut, zanim ktoś wreszcie przyszedł po mnie.

„Panna Aria?” Elegancko ubrana sekretarka zawołała mnie z drzwi luksusowej poczekalni, w której siedziałam.

Na szczęście, udało mi się dotrzeć tutaj z niewielkimi wypadkami, kawa, która została na mnie wylana, minęła mnie o włos. Moja mantra była jedyną rzeczą, która powstrzymała mnie przed oszaleństwem na widok kolesia z siłowni, który się o mnie potknął.

„Tutaj,” odpowiedziałam, wstając powoli. Nie zdziwiłabym się, gdyby moja sukienka pękła bez powodu.

„Pan Denver jest gotowy, aby cię teraz przyjąć,” powiedziała z plastikowym uśmiechem.

Nie obwiniałam dziewczyny, gdybym wykonywała taką pracę, miałabym permanentne zmarszczki od ciągłego fałszywego uśmiechania się.

Kiwnęłam głową i poszłam za nią, jej szpilki elegancko stukały po kafelkach.

Zrobiłam tyle pracy domowej zeszłej nocy i modliłam się, żeby nie zasnąć podczas rozmowy kwalifikacyjnej albo żeby nerwy nie wzięły nade mną góry i nie zemdlałam w połowie. Tak, to się już zdarzyło i obudziłam się w szpitalu z absurdalnym rachunkiem medycznym przed oczami.

Ale z jakiegoś dzikiego powodu, miałam nadzieję, że tym razem będzie inaczej, a jeśli nie, spojrzałam na swoje ciało, miałam idealne krągłości, ciemne włosy i wydatne usta, które na pewno sprzedawałyby się na only fans, a zdobycie maski nie powinno być takie trudne.

Ale miałam nadzieję, że do tego nie dojdzie, gdy weszłam do drogiego biura i po raz pierwszy odkąd umiem chodzić, moje stopy nie uderzyły o nic.

Ostatnie Rozdziały

Może Ci się spodobać 😍

Uderzyłam mojego narzeczonego—poślubiłam jego miliardowego wroga

Uderzyłam mojego narzeczonego—poślubiłam jego miliardowego wroga

686.5k Wyświetlenia · Zakończone · Jessica C. Dolan
Bycie drugim najlepszym jest praktycznie w moim DNA. Moja siostra dostawała miłość, uwagę, blask reflektorów. A teraz nawet jej przeklętego narzeczonego.
Technicznie rzecz biorąc, Rhys Granger był teraz moim narzeczonym – miliarder, zabójczo przystojny, chodzący mokry sen Wall Street. Moi rodzice wepchnęli mnie w to zaręczyny po tym, jak Catherine zniknęła, i szczerze mówiąc? Nie miałam nic przeciwko. Podkochiwałam się w Rhysie od lat. To była moja szansa, prawda? Moja kolej, by być wybraną?
Błędnie.
Pewnej nocy uderzył mnie. Przez kubek. Głupi, wyszczerbiony, brzydki kubek, który moja siostra dała mu lata temu. Wtedy mnie olśniło – on mnie nie kochał. Nawet mnie nie widział. Byłam tylko ciepłym ciałem zastępującym kobietę, którą naprawdę chciał. I najwyraźniej nie byłam warta nawet tyle, co podrasowana filiżanka do kawy.
Więc uderzyłam go z powrotem, rzuciłam go i przygotowałam się na katastrofę – moich rodziców tracących rozum, Rhysa rzucającego miliarderską furię, jego przerażającą rodzinę knującą moją przedwczesną śmierć.
Oczywiście, potrzebowałam alkoholu. Dużo alkoholu.
I wtedy pojawił się on.
Wysoki, niebezpieczny, niesprawiedliwie przystojny. Taki mężczyzna, który sprawia, że chcesz grzeszyć tylko przez jego istnienie. Spotkałam go tylko raz wcześniej, a tej nocy akurat był w tym samym barze co ja, pijana i pełna litości dla siebie. Więc zrobiłam jedyną logiczną rzecz: zaciągnęłam go do pokoju hotelowego i zerwałam z niego ubrania.
To było lekkomyślne. To było głupie. To było zupełnie nierozsądne.
Ale było też: Najlepszy. Seks. W. Moim. Życiu.
I, jak się okazało, najlepsza decyzja, jaką kiedykolwiek podjęłam.
Bo mój jednonocny romans nie był po prostu jakimś przypadkowym facetem. Był bogatszy od Rhysa, potężniejszy od całej mojej rodziny i zdecydowanie bardziej niebezpieczny, niż powinnam się bawić.
I teraz, nie zamierza mnie puścić.
Związana Kontraktem z Alfą

Związana Kontraktem z Alfą

547.6k Wyświetlenia · Zakończone · CalebWhite
Moje idealne życie rozpadło się w jednym uderzeniu serca.
William — mój niesamowicie przystojny, bogaty narzeczony wilkołak, przeznaczony na Deltę — miał być mój na zawsze. Po pięciu latach razem, byłam gotowa stanąć na ślubnym kobiercu i odebrać swoje szczęśliwe zakończenie.
Zamiast tego, znalazłam go z nią. I ich synem.
Zdradzona, bez pracy i tonąca w rachunkach za leczenie mojego ojca, osiągnęłam dno głębiej, niż kiedykolwiek mogłam sobie wyobrazić. Kiedy myślałam, że straciłam wszystko, zbawienie przyszło w formie najbardziej niebezpiecznego mężczyzny, jakiego kiedykolwiek spotkałam.
Damien Sterling — przyszły Alfa Srebrnego Księżycowego Cienia i bezwzględny CEO Sterling Group — przesunął kontrakt po biurku z drapieżną gracją.
„Podpisz to, mała łani, a dam ci wszystko, czego pragnie twoje serce. Bogactwo. Władzę. Zemstę. Ale zrozum to — w chwili, gdy przyłożysz pióro do papieru, stajesz się moja. Ciałem, duszą i wszystkim pomiędzy.”
Powinnam była uciec. Zamiast tego, podpisałam swoje imię i przypieczętowałam swój los.
Teraz należę do Alfy. I on pokaże mi, jak dzika może być miłość.
Zakochana w bracie mojego chłopaka z marynarki

Zakochana w bracie mojego chłopaka z marynarki

1.3m Wyświetlenia · W trakcie · Harper Rivers
Zakochać się w bracie mojego chłopaka z Marynarki.

"Co jest ze mną nie tak?

Dlaczego jego obecność sprawia, że czuję się jakby moja skóra była zbyt ciasna, jakbym nosiła sweter o dwa rozmiary za mały?

To tylko nowość, mówię sobie stanowczo.

To tylko nieznajomość kogoś nowego w przestrzeni, która zawsze była bezpieczna.

Przyzwyczaję się.

Muszę.

To brat mojego chłopaka.

To rodzina Tylera.

Nie pozwolę, żeby jedno zimne spojrzenie to zniszczyło.

**

Jako baletnica, moje życie wygląda idealnie—stypendium, główna rola, słodki chłopak Tyler. Aż do momentu, gdy Tyler pokazuje swoje prawdziwe oblicze, a jego starszy brat, Asher, wraca do domu.

Asher to weteran Marynarki z bliznami po bitwach i zerową cierpliwością. Nazywa mnie "księżniczką" jakby to była obelga. Nie mogę go znieść.

Kiedy kontuzja kostki zmusza mnie do rekonwalescencji w domku nad jeziorem rodziny Tylera, utknęłam z obydwoma braćmi. Co zaczyna się jako wzajemna nienawiść, powoli przeradza się w coś zakazanego.

Zakochuję się w bracie mojego chłopaka.

**

Nienawidzę dziewczyn takich jak ona.

Rozpieszczonych.

Delikatnych.

A jednak—

Jednak.

Obraz jej stojącej w drzwiach, ściskającej sweter mocniej wokół wąskich ramion, próbującej uśmiechać się przez niezręczność, nie opuszcza mnie.

Ani wspomnienie Tylera. Zostawiającego ją tutaj bez chwili zastanowienia.

Nie powinno mnie to obchodzić.

Nie obchodzi mnie to.

To nie mój problem, że Tyler jest idiotą.

To nie moja sprawa, jeśli jakaś rozpieszczona mała księżniczka musi wracać do domu po ciemku.

Nie jestem tu, żeby kogokolwiek ratować.

Szczególnie nie jej.

Szczególnie nie kogoś takiego jak ona.

Ona nie jest moim problemem.

I do diabła, upewnię się, że nigdy nim nie będzie.

Ale kiedy moje oczy padły na jej usta, chciałem, żeby była moja.
Zacznij Od Nowa

Zacznij Od Nowa

1.6m Wyświetlenia · Zakończone · Val Sims
Eden McBride całe życie spędziła, trzymając się zasad. Ale kiedy jej narzeczony porzuca ją na miesiąc przed ślubem, Eden ma dość przestrzegania reguł. Gorący romans to dokładnie to, czego potrzebuje na złamane serce. Nie, nie do końca. Ale to właśnie jest potrzebne Eden. Liam Anderson, spadkobierca największej firmy logistycznej w Rock Union, jest idealnym facetem na odbicie. Prasa nazwała go Księciem Trzech Miesięcy, ponieważ nigdy nie jest z tą samą dziewczyną dłużej niż trzy miesiące. Liam miał już sporo jednonocnych przygód i nie spodziewa się, że Eden będzie czymś więcej niż przelotnym romansem. Kiedy budzi się i odkrywa, że Eden zniknęła razem z jego ulubioną dżinsową koszulą, Liam jest zirytowany, ale dziwnie zaintrygowany. Żadna kobieta nigdy nie opuściła jego łóżka dobrowolnie ani go nie okradła. Eden zrobiła jedno i drugie. Musi ją znaleźć i zmusić do odpowiedzialności. Ale w mieście liczącym ponad pięć milionów ludzi znalezienie jednej osoby jest równie niemożliwe, jak wygranie na loterii, aż los ponownie ich łączy dwa lata później. Eden nie jest już naiwną dziewczyną, którą była, gdy wskoczyła do łóżka Liama; teraz ma sekret, który musi chronić za wszelką cenę. Liam jest zdeterminowany, by odzyskać wszystko, co Eden mu ukradła, i nie chodzi tylko o jego koszulę.

© 2020-2021 Val Sims. Wszelkie prawa zastrzeżone. Żadna część tej powieści nie może być reprodukowana, dystrybuowana ani transmitowana w jakiejkolwiek formie ani za pomocą jakichkolwiek środków, w tym fotokopii, nagrywania lub innych metod elektronicznych czy mechanicznych, bez uprzedniej pisemnej zgody autora i wydawców.
Zakazane pragnienie króla Lykanów

Zakazane pragnienie króla Lykanów

510.8k Wyświetlenia · W trakcie · Esther Olabamidele
"Zabij ją i spal jej ciało."

Te słowa spłynęły okrutnie z ust mojego przeznaczonego-MOJEGO PARTNERA.

Odebrał mi niewinność, odrzucił mnie, dźgnął, a potem kazał zabić w naszą noc poślubną. Straciłam swoją wilczycę, pozostawiona w okrutnym świecie, by znosić ból sama...

Ale tej nocy moje życie przybrało inny obrót - obrót, który wciągnął mnie do najgorszego piekła możliwego.

Jednego momentu byłam dziedziczką mojego stada, a następnego - niewolnicą bezwzględnego Króla Lykanów, który był na skraju obłędu...

Zimny.

Śmiertelny.

Bez litości.

Jego obecność była samym piekłem.

Jego imię szeptem terroru.

Przyrzekł, że jestem jego, pożądana przez jego bestię; by zaspokoić, nawet jeśli miałoby to mnie złamać

Teraz, uwięziona w jego dominującym świecie, muszę przetrwać mroczne uściski Króla, który miał mnie owiniętą wokół palca.

Jednak w tej mrocznej rzeczywistości kryje się pierwotny los...
Kontraktowa Żona Prezesa

Kontraktowa Żona Prezesa

523.2k Wyświetlenia · W trakcie · Gregory Ellington
Świat Olivii Morgan wywraca się do góry nogami, gdy przyłapuje swojego chłopaka na zdradzie z jej przyjaciółką. Zrozpaczona i tonąca w długach, zostaje wciągnięta w niecodzienne porozumienie z Alexandrem Carterem, zimnym i wyrachowanym prezesem Carter Enterprises. W zamian za roczne małżeństwo z rozsądku, Olivia otrzymuje pieniądze, których desperacko potrzebuje – oraz awans, którego się nie spodziewała. Jednak gdy ich fałszywy związek zaciera granice między biznesem a przyjemnością, Olivia zaczyna się wahać między mężczyzną, który oferuje jej wszystko, a biznesowym rywalem, który pragnie jej serca. W świecie, gdzie zdrada jest na wyciągnięcie ręki, a pożądanie płonie żarliwie, Olivia musi poruszać się wśród swoich emocji, kariery oraz niebezpiecznej gry władzy, namiętności i tajemnic. Czy uda jej się strzec swojego serca, jednocześnie coraz głębiej wplątując się w sieć pożądania i miłości miliardera? A może zimne serce Alexandra stopnieje pod wpływem ich niezaprzeczalnej chemii?
Po Romansie: W Ramionach Miliardera

Po Romansie: W Ramionach Miliardera

434.3k Wyświetlenia · W trakcie · Louisa
Od pierwszego zauroczenia do przysięgi małżeńskiej, George Capulet i ja byliśmy nierozłączni. Ale w naszym siódmym roku małżeństwa, on zaczął romansować ze swoją sekretarką.

W moje urodziny zabrał ją na wakacje. Na naszą rocznicę przyprowadził ją do naszego domu i kochał się z nią w naszym łóżku...

Zrozpaczona, podstępem zmusiłam go do podpisania papierów rozwodowych.

George pozostał obojętny, przekonany, że nigdy go nie opuszczę.

Jego oszustwa trwały aż do dnia, kiedy rozwód został sfinalizowany. Rzuciłam mu papiery w twarz: "George Capulet, od tej chwili wynoś się z mojego życia!"

Dopiero wtedy panika zalała jego oczy, gdy błagał mnie, żebym została.

Kiedy jego telefony zalały mój telefon później tej nocy, to nie ja odebrałam, ale mój nowy chłopak Julian.

"Nie wiesz," zaśmiał się Julian do słuchawki, "że porządny były chłopak powinien być cichy jak grób?"

George zgrzytał zębami: "Daj mi ją do telefonu!"

"Obawiam się, że to niemożliwe."

Julian delikatnie pocałował moje śpiące ciało wtulone w niego. "Jest wykończona. Właśnie zasnęła."
Narzeczona Wojennego Boga Alpha

Narzeczona Wojennego Boga Alpha

345.8k Wyświetlenia · Zakończone · Riley Above Story
W dniu, w którym Evelyn myślała, że Liam jej się oświadczy, on zaskoczył ją, klękając na jedno kolano—przed jej przyrodnią siostrą, Samanthą. Jakby ta zdrada nie była wystarczająca, Evelyn dowiedziała się okrutnej prawdy: jej rodzice już zdecydowali sprzedać przyszłość jednej córki niebezpiecznemu mężczyźnie: słynnemu Bogu Wojny Alfie Aleksandrowi, o którym krążyły plotki, że jest okaleczony i kaleki po niedawnym wypadku. A panną młodą nie mogła być ich ukochana córka Samantha. Jednak kiedy "brzydki i kaleki" Alfa ujawnił swoje prawdziwe oblicze—niewiarygodnie przystojnego miliardera bez śladu urazu—Samantha zmieniła zdanie. Była gotowa porzucić Liama i zająć miejsce Evelyn jako córka, która powinna poślubić Aleksandra.
Jednak Aleksander jasno określił swoją decyzję przed całym światem: „Evelyn jest jedyną kobietą, którą kiedykolwiek poślubię.”
Zabawa z Ogniem

Zabawa z Ogniem

504.6k Wyświetlenia · Zakończone · Mariam El-Hafi🔥
Pociągnął mnie przed siebie, a ja poczułam się, jakbym stała twarzą w twarz z samym diabłem. Pochylił się bliżej, jego twarz była tak blisko mojej, że gdybym się poruszyła, zderzylibyśmy się głowami. Przełknęłam ślinę, patrząc na niego szeroko otwartymi oczami, przerażona tym, co może zrobić.

„Wkrótce sobie porozmawiamy, dobrze?” Nie mogłam mówić, tylko wpatrywałam się w niego szeroko otwartymi oczami, podczas gdy moje serce biło jak oszalałe. Mogłam tylko mieć nadzieję, że to nie mnie szukał.

Althaia spotyka niebezpiecznego szefa mafii, Damiana, który zostaje zauroczony jej dużymi, niewinnymi zielonymi oczami i nie może przestać o niej myśleć. Althaia była ukrywana przed tym niebezpiecznym diabłem. Jednak los przyprowadził go do niej. Tym razem nie pozwoli jej już odejść.
Moja Oznaczona Luna

Moja Oznaczona Luna

353k Wyświetlenia · Zakończone · Sunshine Princess
„Czy nadal będziesz mi się sprzeciwiać?” pyta, jego spojrzenie jest chłodne i twarde.
„Tak.”
Wypuszcza powietrze, podnosi rękę i ponownie uderza mnie w nagi tyłek... mocniej niż wcześniej. Dyszę pod wpływem uderzenia. Boli, ale jest to takie gorące i seksowne.
„Zrobisz to ponownie?”
„Nie.”
„Nie, co?”
„Nie, Panie.”
„Dobra dziewczynka,” przybliża swoje usta, by pocałować moje pośladki, jednocześnie delikatnie je głaszcząc.
„Teraz cię przelecę,” sadza mnie na swoich kolanach w pozycji okrakiem. Nasze spojrzenia się krzyżują. Jego długie palce znajdują drogę do mojego wejścia i wślizgują się do środka.
„Jesteś mokra dla mnie, maleńka,” mówi z zadowoleniem. Rusza palcami w tę i z powrotem, sprawiając, że jęczę z rozkoszy.
„Hmm,” Ale nagle, jego palce znikają. Krzyczę, gdy moje ciało tęskni za jego dotykiem. Zmienia naszą pozycję w sekundę, tak że jestem pod nim. Oddycham płytko, a moje zmysły są rozproszone, oczekując jego twardości we mnie. Uczucie jest niesamowite.
„Proszę,” błagam. Chcę go. Potrzebuję tego tak bardzo.
„Więc jak chcesz dojść, maleńka?” szepcze.
O, bogini!


Życie Apphii jest ciężkie, od złego traktowania przez członków jej stada, po brutalne odrzucenie przez jej partnera. Jest sama. Pobita w surową noc, spotyka swojego drugiego szansowego partnera, potężnego, niebezpiecznego Lykańskiego Alfę, i cóż, czeka ją jazda życia. Jednak wszystko się komplikuje, gdy odkrywa, że nie jest zwykłym wilkiem. Dręczona zagrożeniem dla swojego życia, Apphia nie ma wyboru, musi stawić czoła swoim lękom. Czy Apphia będzie w stanie pokonać zło, które zagraża jej życiu i w końcu będzie szczęśliwa ze swoim partnerem? Śledź, aby dowiedzieć się więcej.
Ostrzeżenie: Treści dla dorosłych
Twardzielka w Przebraniu

Twardzielka w Przebraniu

388.8k Wyświetlenia · Zakończone · Sherry
"Wszyscy won," rozkazałam przez zaciśnięte zęby. "Natychmiast."
"Jade, muszę sprawdzić twoje—" zaczęła pielęgniarka.
"WON!" warknęłam z taką siłą, że obie kobiety cofnęły się w stronę drzwi.

Kiedyś bała się mnie Organizacja Cienia, która nafaszerowała mnie narkotykami, by skopiować moje zdolności w bardziej kontrolowaną wersję. Uciekłam z ich więzów i wysadziłam cały ich obiekt, gotowa umrzeć razem z moimi porywaczami.

Zamiast tego obudziłam się w szkolnej izbie chorych, z kobietami kłócącymi się wokół mnie, ich głosy rozdzierały mi czaszkę. Mój wybuch zamroził je w szoku — najwyraźniej nie spodziewały się takiej reakcji. Jedna z kobiet zagroziła, wychodząc: "Porozmawiamy o tym zachowaniu, jak wrócisz do domu."

Gorzka prawda? Odrodziłam się w ciele otyłej, słabej i rzekomo głupiej licealistki. Jej życie jest pełne dręczycieli i prześladowców, którzy uczynili jej egzystencję koszmarem.

Ale oni nie mają pojęcia, z kim teraz mają do czynienia.

Nie przeżyłam jako najgroźniejsza zabójczyni na świecie, pozwalając komukolwiek sobą pomiatać. I na pewno nie zamierzam zacząć teraz.
Accardi

Accardi

412.7k Wyświetlenia · Zakończone · Allison Franklin
Obniżył usta do jej ucha. "To będzie miało swoją cenę," wyszeptał, zanim pociągnął jej płatek ucha zębami.
Jej kolana się ugięły i gdyby nie jego uchwyt na jej biodrze, upadłaby. Wsunął swoje kolano między jej uda jako dodatkowe wsparcie, na wypadek gdyby potrzebował rąk gdzie indziej.
"Czego chcesz?" zapytała.
Jego usta musnęły jej szyję, a ona jęknęła, gdy przyjemność, którą przyniosły jego usta, rozlała się między jej nogami.
"Twojego imienia," wyszeptał. "Twojego prawdziwego imienia."
"Dlaczego to takie ważne?" zapytała, po raz pierwszy ujawniając, że jego przypuszczenie było trafne.
Zaśmiał się cicho przy jej obojczyku. "Żebym wiedział, jakie imię wykrzyczeć, gdy znów w ciebie wejdę."


Genevieve przegrywa zakład, na którego spłatę nie może sobie pozwolić. W ramach kompromisu zgadza się przekonać dowolnego mężczyznę, którego wybierze jej przeciwnik, aby poszedł z nią do domu tej nocy. Nie zdaje sobie sprawy, że mężczyzna, którego wskaże przyjaciółka jej siostry, siedzący samotnie przy barze, nie zadowoli się tylko jedną nocą z nią. Nie, Matteo Accardi, Don jednej z największych gangów w Nowym Jorku, nie robi jednonocnych przygód. Nie z nią.