
Zerwany Łańcuch
Adrena Anderson · W trakcie · 111.4k słów
Wstęp
Gdy tajemniczy naszyjnik z rodzinną pamiątką przenosi Shayne Anderson w przyszłość, zostaje całkowicie pochłonięta przez świat magii i sekretów. Szybko dowiaduje się o ukrytej klątwie swojej rodziny, jednocześnie zmagając się z uczuciem, że nie pasuje do nowego miejsca i czasu. Shayne doznaje druzgocącego ciosu, gdy odkrywa, że łańcuch wydarzeń z przeszłości doprowadził do jej śmierci noc przed ukończeniem szkoły średniej, dziesięć lat temu. Próbując opanować rosnące w niej moce, wierzy, że znalazła odkupienie w ramionach swojego dawnego zauroczenia, Jeffreya, który miał tajemnicze powiązania z jej przeszłością. Jednak ich namiętność zostaje wystawiona na próbę, gdy Shayne odkrywa, kto jest odpowiedzialny za jej największą tragedię. Straszliwe sekrety, które oboje skrywają, grożą rozdzieleniem ich, gdy próbują oszukać los i znaleźć równowagę, która utrzyma ich miłość przy życiu.
Rozdział 1
Prolog
Maj 1999
Trzask dużych witrażowych drzwi wyrwał starszą, siwowłosą panią z zamyślenia. Oparła się o nieskazitelnie czyste blaty kuchenne i patrzyła, jak jej nastoletnia wnuczka przeskakuje przez przedpokój. Dziewczyna rzuciła plecak i zakręciła się na podłodze, nie zwracając na nic uwagi. Rachel Anderson westchnęła głęboko i delikatnie szturchnęła małe drewniane pudełko na biżuterię, stojące na blacie.
„Nie ma na to rady,” powiedziała do małego żółtego kota, który zwinięty w kłębek leżał u jej stóp. „Wiedziałam, że ten dzień kiedyś nadejdzie, a wszystkie znaki mówią mi, że to właśnie teraz.” Kot uniósł głowę i odpowiedział jej cichym miauczeniem. „Będzie mi jej bardzo brakować,” szepnęła Rachel. „Shayne, mogłabyś tu na chwilę podejść, kochanie?” zawołała starsza kobieta.
Dziewczęcy chichot odpowiedział jej, gdy Shayne Anderson Burdette pojawiła się w kuchni w stylu wiejskiego domu, jakby po prostu wypłynęła z salonu. Była wysoka i smukła, z ciałem i gracją potężnej tancerki. Osiemnastolatka nieświadomie owijała swoje długie rude loki wokół palca. Jej jasne, szmaragdowe oczy tańczyły nad pięknie zaokrąglonymi irlandzkimi kośćmi policzkowymi. Rachel nie mogła się nie uśmiechnąć, jej wnuczka nie była już dzieckiem; była piękną młodą kobietą.
„Potrzebujesz czegoś, babciu?” Uśmiech Rachel jeszcze się poszerzył. Shayne była taką słodką, życzliwą dziewczyną. Czasami bywała trochę roztrzepana, ale nigdy nie spotkało się bardziej uczciwej duszy. „Mam dla ciebie prezent.”
Starsza pani wręczyła Shayne ręcznie wykonane pudełko z orzecha włoskiego, które przypominało staromodną skrzynkę na cygara. Shayne niemal podskakiwała z ekscytacji, oglądając skarb. Ostrożnie przesunęła dłońmi po misternie rzeźbionych inicjałach, zanim je otworzyła. Jej palce z miłością śledziły duży monogram A, zanim obrysowały piękną obwódkę z bluszczu, która otaczała brzeg pudełka.
Shayne ostrożnie otworzyła pudełko, starając się nie uszkodzić delikatnego ukrytego zawiasu. Jej ręce drżały, gdy delikatnie podniosła medalion z fioletowej wyściółki pudełka i położyła pojemnik na blacie. Medalion był dużą łzą z gruszkowatego fioletowego kamienia osadzonego w centrum. Na jego szczycie znajdował się mały okrągły pomarańczowy kamień, który przypominał jej zachodzące słońce za kroplą deszczu. Poniżej winogronowego kamienia, dwa okrągłe maliny były symetrycznie osadzone po obu stronach nieco większego jasnoróżowego owalu. Kamienie były związane delikatnym srebrnym filigranem i zakończone dużym uchwytem.
Światło wydawało się promieniować z kolorowych kamieni, dając delikatny blask. Przypominało jej to, jak wygląda światło słoneczne, gdy jest filtrowane przez witrażowe okna. Rachel ogarnęło głębokie poczucie satysfakcji. „Wiedziałam, że ci się spodoba,” szepnęła. Łzy napłynęły Shayne do oczu. „Jest tak piękny, dziękuję,” powiedziała z zapartym tchem.
Rachel wyciągnęła rękę i przytuliła Shayne do siebie w ogromnym uścisku, gdy dziewczyna zaczęła zakładać medalion na szyję. „Kocham cię, Shayne,” powiedziała jej babcia. „Pamiętaj, kim jesteś, i chroń łańcuszek!”
Te słowa dźwięczały w uszach Shayne, gdy świat zaczął się kręcić. Ziemia zdawała się przechylać na bok, gdy czuła, jak zanika w ciemności. Jej kolana ugięły się pod nią i upadała...
Ostatnie Rozdziały
#134 Epilog Zmatowiony Pierścień
Ostatnia Aktualizacja: 11/6/2025#133 Rozdział 81 Zmatowiony pierścień
Ostatnia Aktualizacja: 11/6/2025#132 Rozdział 80 Zmatowiony pierścień
Ostatnia Aktualizacja: 11/6/2025#131 Rozdział 79 Zmatowiony pierścień
Ostatnia Aktualizacja: 11/6/2025#130 Rozdział 78 Zmatowiony pierścień
Ostatnia Aktualizacja: 11/6/2025#129 Rozdział 77 Zmatowiony pierścień
Ostatnia Aktualizacja: 11/6/2025#128 Rozdział 76 Zmatowiony pierścień
Ostatnia Aktualizacja: 11/6/2025#127 Rozdział 75 Zmatowiony pierścień
Ostatnia Aktualizacja: 11/6/2025#126 Rozdział 74 Zmatowiony pierścień
Ostatnia Aktualizacja: 11/6/2025#125 Rozdział 73 Zmatowiony pierścień
Ostatnia Aktualizacja: 11/6/2025
Może Ci się spodobać 😍
Uderzyłam mojego narzeczonego—poślubiłam jego miliardowego wroga
Technicznie rzecz biorąc, Rhys Granger był teraz moim narzeczonym – miliarder, zabójczo przystojny, chodzący mokry sen Wall Street. Moi rodzice wepchnęli mnie w to zaręczyny po tym, jak Catherine zniknęła, i szczerze mówiąc? Nie miałam nic przeciwko. Podkochiwałam się w Rhysie od lat. To była moja szansa, prawda? Moja kolej, by być wybraną?
Błędnie.
Pewnej nocy uderzył mnie. Przez kubek. Głupi, wyszczerbiony, brzydki kubek, który moja siostra dała mu lata temu. Wtedy mnie olśniło – on mnie nie kochał. Nawet mnie nie widział. Byłam tylko ciepłym ciałem zastępującym kobietę, którą naprawdę chciał. I najwyraźniej nie byłam warta nawet tyle, co podrasowana filiżanka do kawy.
Więc uderzyłam go z powrotem, rzuciłam go i przygotowałam się na katastrofę – moich rodziców tracących rozum, Rhysa rzucającego miliarderską furię, jego przerażającą rodzinę knującą moją przedwczesną śmierć.
Oczywiście, potrzebowałam alkoholu. Dużo alkoholu.
I wtedy pojawił się on.
Wysoki, niebezpieczny, niesprawiedliwie przystojny. Taki mężczyzna, który sprawia, że chcesz grzeszyć tylko przez jego istnienie. Spotkałam go tylko raz wcześniej, a tej nocy akurat był w tym samym barze co ja, pijana i pełna litości dla siebie. Więc zrobiłam jedyną logiczną rzecz: zaciągnęłam go do pokoju hotelowego i zerwałam z niego ubrania.
To było lekkomyślne. To było głupie. To było zupełnie nierozsądne.
Ale było też: Najlepszy. Seks. W. Moim. Życiu.
I, jak się okazało, najlepsza decyzja, jaką kiedykolwiek podjęłam.
Bo mój jednonocny romans nie był po prostu jakimś przypadkowym facetem. Był bogatszy od Rhysa, potężniejszy od całej mojej rodziny i zdecydowanie bardziej niebezpieczny, niż powinnam się bawić.
I teraz, nie zamierza mnie puścić.
Po Romansie: W Ramionach Miliardera
W moje urodziny zabrał ją na wakacje. Na naszą rocznicę przyprowadził ją do naszego domu i kochał się z nią w naszym łóżku...
Zrozpaczona, podstępem zmusiłam go do podpisania papierów rozwodowych.
George pozostał obojętny, przekonany, że nigdy go nie opuszczę.
Jego oszustwa trwały aż do dnia, kiedy rozwód został sfinalizowany. Rzuciłam mu papiery w twarz: "George Capulet, od tej chwili wynoś się z mojego życia!"
Dopiero wtedy panika zalała jego oczy, gdy błagał mnie, żebym została.
Kiedy jego telefony zalały mój telefon później tej nocy, to nie ja odebrałam, ale mój nowy chłopak Julian.
"Nie wiesz," zaśmiał się Julian do słuchawki, "że porządny były chłopak powinien być cichy jak grób?"
George zgrzytał zębami: "Daj mi ją do telefonu!"
"Obawiam się, że to niemożliwe."
Julian delikatnie pocałował moje śpiące ciało wtulone w niego. "Jest wykończona. Właśnie zasnęła."
Accardi
Jej kolana się ugięły i gdyby nie jego uchwyt na jej biodrze, upadłaby. Wsunął swoje kolano między jej uda jako dodatkowe wsparcie, na wypadek gdyby potrzebował rąk gdzie indziej.
"Czego chcesz?" zapytała.
Jego usta musnęły jej szyję, a ona jęknęła, gdy przyjemność, którą przyniosły jego usta, rozlała się między jej nogami.
"Twojego imienia," wyszeptał. "Twojego prawdziwego imienia."
"Dlaczego to takie ważne?" zapytała, po raz pierwszy ujawniając, że jego przypuszczenie było trafne.
Zaśmiał się cicho przy jej obojczyku. "Żebym wiedział, jakie imię wykrzyczeć, gdy znów w ciebie wejdę."
Genevieve przegrywa zakład, na którego spłatę nie może sobie pozwolić. W ramach kompromisu zgadza się przekonać dowolnego mężczyznę, którego wybierze jej przeciwnik, aby poszedł z nią do domu tej nocy. Nie zdaje sobie sprawy, że mężczyzna, którego wskaże przyjaciółka jej siostry, siedzący samotnie przy barze, nie zadowoli się tylko jedną nocą z nią. Nie, Matteo Accardi, Don jednej z największych gangów w Nowym Jorku, nie robi jednonocnych przygód. Nie z nią.
Moja Oznaczona Luna
„Tak.”
Wypuszcza powietrze, podnosi rękę i ponownie uderza mnie w nagi tyłek... mocniej niż wcześniej. Dyszę pod wpływem uderzenia. Boli, ale jest to takie gorące i seksowne.
„Zrobisz to ponownie?”
„Nie.”
„Nie, co?”
„Nie, Panie.”
„Dobra dziewczynka,” przybliża swoje usta, by pocałować moje pośladki, jednocześnie delikatnie je głaszcząc.
„Teraz cię przelecę,” sadza mnie na swoich kolanach w pozycji okrakiem. Nasze spojrzenia się krzyżują. Jego długie palce znajdują drogę do mojego wejścia i wślizgują się do środka.
„Jesteś mokra dla mnie, maleńka,” mówi z zadowoleniem. Rusza palcami w tę i z powrotem, sprawiając, że jęczę z rozkoszy.
„Hmm,” Ale nagle, jego palce znikają. Krzyczę, gdy moje ciało tęskni za jego dotykiem. Zmienia naszą pozycję w sekundę, tak że jestem pod nim. Oddycham płytko, a moje zmysły są rozproszone, oczekując jego twardości we mnie. Uczucie jest niesamowite.
„Proszę,” błagam. Chcę go. Potrzebuję tego tak bardzo.
„Więc jak chcesz dojść, maleńka?” szepcze.
O, bogini!
Życie Apphii jest ciężkie, od złego traktowania przez członków jej stada, po brutalne odrzucenie przez jej partnera. Jest sama. Pobita w surową noc, spotyka swojego drugiego szansowego partnera, potężnego, niebezpiecznego Lykańskiego Alfę, i cóż, czeka ją jazda życia. Jednak wszystko się komplikuje, gdy odkrywa, że nie jest zwykłym wilkiem. Dręczona zagrożeniem dla swojego życia, Apphia nie ma wyboru, musi stawić czoła swoim lękom. Czy Apphia będzie w stanie pokonać zło, które zagraża jej życiu i w końcu będzie szczęśliwa ze swoim partnerem? Śledź, aby dowiedzieć się więcej.
Ostrzeżenie: Treści dla dorosłych
Zabawa z Ogniem
„Wkrótce sobie porozmawiamy, dobrze?” Nie mogłam mówić, tylko wpatrywałam się w niego szeroko otwartymi oczami, podczas gdy moje serce biło jak oszalałe. Mogłam tylko mieć nadzieję, że to nie mnie szukał.
Althaia spotyka niebezpiecznego szefa mafii, Damiana, który zostaje zauroczony jej dużymi, niewinnymi zielonymi oczami i nie może przestać o niej myśleć. Althaia była ukrywana przed tym niebezpiecznym diabłem. Jednak los przyprowadził go do niej. Tym razem nie pozwoli jej już odejść.
Zacznij Od Nowa
© 2020-2021 Val Sims. Wszelkie prawa zastrzeżone. Żadna część tej powieści nie może być reprodukowana, dystrybuowana ani transmitowana w jakiejkolwiek formie ani za pomocą jakichkolwiek środków, w tym fotokopii, nagrywania lub innych metod elektronicznych czy mechanicznych, bez uprzedniej pisemnej zgody autora i wydawców.
Zakazane pragnienie króla Lykanów
Te słowa spłynęły okrutnie z ust mojego przeznaczonego-MOJEGO PARTNERA.
Odebrał mi niewinność, odrzucił mnie, dźgnął, a potem kazał zabić w naszą noc poślubną. Straciłam swoją wilczycę, pozostawiona w okrutnym świecie, by znosić ból sama...
Ale tej nocy moje życie przybrało inny obrót - obrót, który wciągnął mnie do najgorszego piekła możliwego.
Jednego momentu byłam dziedziczką mojego stada, a następnego - niewolnicą bezwzględnego Króla Lykanów, który był na skraju obłędu...
Zimny.
Śmiertelny.
Bez litości.
Jego obecność była samym piekłem.
Jego imię szeptem terroru.
Przyrzekł, że jestem jego, pożądana przez jego bestię; by zaspokoić, nawet jeśli miałoby to mnie złamać
Teraz, uwięziona w jego dominującym świecie, muszę przetrwać mroczne uściski Króla, który miał mnie owiniętą wokół palca.
Jednak w tej mrocznej rzeczywistości kryje się pierwotny los...
Gdy Kontrakty Zamieniają się w Zakazane Pocałunki
*
Kiedy Amelia Thompson podpisała ten kontrakt małżeński, nie wiedziała, że jej mąż był tajnym agentem FBI.
Ethan Black podszedł do niej, aby zbadać Viktor Group—skorumpowaną korporację, w której pracowała jej zmarła matka. Dla niego Amelia była tylko kolejnym tropem, możliwie córką spiskowca, którego miał zniszczyć.
Ale trzy miesiące małżeństwa zmieniły wszystko. Jej ciepło i zaciekła niezależność rozmontowały każdą obronę wokół jego serca—aż do dnia, kiedy zniknęła.
Trzy lata później wraca z ich dzieckiem, szukając prawdy o śmierci swojej matki. I nie jest już tylko agentem FBI, ale człowiekiem desperacko pragnącym ją odzyskać.
Kontrakt małżeński. Dziedzictwo zmieniające życie. Zdrada łamiąca serce.
Czy tym razem miłość przetrwa największe oszustwo?
Kontraktowa Żona Prezesa
Po Jednej Nocy z Alfą
Myślałam, że czekam na miłość. Zamiast tego, zostałam zgwałcona przez bestię.
Mój świat miał rozkwitnąć podczas Festiwalu Pełni Księżyca w Moonshade Bay – szampan buzujący w moich żyłach, zarezerwowany pokój hotelowy dla mnie i Jasona, abyśmy wreszcie przekroczyli tę granicę po dwóch latach. Wślizgnęłam się w koronkową bieliznę, zostawiłam drzwi otwarte i położyłam się na łóżku, serce waliło z nerwowego podniecenia.
Ale mężczyzna, który wszedł do mojego łóżka, nie był Jasonem.
W ciemnym pokoju, zanurzona w duszącym, pikantnym zapachu, który sprawiał, że kręciło mi się w głowie, poczułam ręce – pilne, gorące – palące moją skórę. Jego gruby, pulsujący członek przycisnął się do mojej mokrej cipki, a zanim zdążyłam jęknąć, wbił się mocno, brutalnie rozdzierając moją niewinność. Ból palił, moje ściany zaciskały się, gdy drapałam jego żelazne ramiona, tłumiąc szlochy. Mokre, śliskie dźwięki odbijały się echem z każdym brutalnym ruchem, jego ciało nieustępliwe, aż zadrżał, wylewając się gorąco i głęboko we mnie.
"To było niesamowite, Jason," udało mi się powiedzieć.
"Kto do cholery jest Jason?"
Moja krew zamarzła. Światło przecięło jego twarz – Brad Rayne, Alfa Stada Moonshade, wilkołak, nie mój chłopak. Przerażenie dławiło mnie, gdy zdałam sobie sprawę, co zrobiłam.
Uciekłam, ratując swoje życie!
Ale kilka tygodni później, obudziłam się w ciąży z jego dziedzicem!
Mówią, że moje heterochromatyczne oczy oznaczają mnie jako rzadką prawdziwą partnerkę. Ale nie jestem wilkiem. Jestem tylko Elle, nikim z ludzkiej dzielnicy, teraz uwięzioną w świecie Brada.
Zimne spojrzenie Brada przygniata mnie: „Noszisz moje dziecko. Jesteś moja.”
Nie mam innego wyboru, muszę wybrać tę klatkę. Moje ciało również mnie zdradza, pragnąc bestii, która mnie zrujnowała.
OSTRZEŻENIE: Tylko dla dojrzałych czytelników
Narzeczona Wojennego Boga Alpha
Jednak Aleksander jasno określił swoją decyzję przed całym światem: „Evelyn jest jedyną kobietą, którą kiedykolwiek poślubię.”
Od Przyjaciela Do Narzeczonego
Savannah Hart myślała, że przestała kochać Deana Archera – dopóki jej siostra, Chloe, nie ogłosiła, że wychodzi za niego. Za tego samego mężczyznę, którego Savannah nigdy nie przestała kochać. Mężczyznę, który złamał jej serce… i teraz należy do jej siostry.
Tydzień weselny w New Hope. Jeden dwór pełen gości. I bardzo zgorzkniała druhna.
Aby to przetrwać, Savannah przyprowadza na wesele swojego przystojnego, schludnego najlepszego przyjaciela, Romana Blackwooda. Jedynego mężczyznę, który zawsze ją wspierał. On jest jej coś winien, a udawanie jej narzeczonego? Żaden problem.
Dopóki fałszywe pocałunki nie zaczynają wydawać się prawdziwe.
Teraz Savannah jest rozdarta między kontynuowaniem udawania… a ryzykowaniem wszystkiego dla jedynego mężczyzny, w którym nigdy nie miała się zakochać.












