
Jego odrzucona Luna
Author Emma · Zakończone · 57.4k słów
Wstęp
"Nie nadajesz się na moją przyszłą Lunę," warknął na mnie. Cofnęłam się pod ścianę, starając się powstrzymać łzy.
"Ja, Terry Moore, odrzucam ciebie, Sophia Moretti, jako moją partnerkę i przyszłą Lunę," powiedział, a każde słowo przeszywało moje serce.
Rozdział 1
Perspektywa Sophii
"Obudź się, Sophia, to twoje urodziny!" – moja młodsza siostra skacze po mnie, żeby mnie obudzić. Przeklinam po włosku, żeby nie zrozumiała.
"Która godzina, Laura?" – jęczę, siadając.
"Jest 9:34" – mówi, schodząc ze mnie i ciągnąc mnie za rękę. "Mama zrobiła ci śniadanie." To sprawia, że szybko wyskakuję z łóżka. 'Uwielbiam jej śniadania,' mówi mój wilk w mojej głowie. 'Ja też,' zgadzam się. Schodzę na dół, podczas gdy Laura skacze po schodach.
"WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO," życzy mi rodzina. Dziś kończę 18 lat i powinnam znaleźć swojego partnera.
"Jesteś podekscytowana, że znajdziesz swojego partnera?" – James, mój starszy brat, uśmiecha się z przekąsem. Jesteśmy w odstępie trzech lat, ale wszyscy mówią, że wyglądamy jak bliźniaki.
"Oczywiście, kto by nie był," wykrzykuję. Mój wilk skacze w mojej głowie na słowo 'partner'. Jesteśmy podekscytowane odkąd się spotkałyśmy, kiedy przeszłam przemianę w wieku 15 lat. 'Zastanawiam się, jaki on będzie. Może jest wysoki. Czy jest w ogóle w naszej paczce?' Mój wilk zaczyna się zastanawiać, krążąc w mojej głowie.
"Tata zajmuje się sprawami paczki z Alfą Kenem w domu paczki," mówi mama. Wzdycham, nie będąc zaskoczona. Mój tata jest beta, więc prawie go nie ma, a gdy już jest, to zawsze śpi. Mieszkamy oddzielnie od domu paczki, bo mama chciała prywatności od innych wilków.
"Będzie na twojej imprezie, a Alfa, Luna i Terry też przyjdą," dodaje. Wewnętrznie jęczę, gdy to mówi. Kiedyś byliśmy przyjaciółmi, dopóki wszyscy w naszej szkole nie chcieli być przyjaciółmi z 'synem Alfy'. W końcu znalazł dziewczynę i nie czekał na swoją partnerkę. Współczuję każdemu, kto będzie jego partnerką.
"Idę pobiegać, wrócę na czas," mówię, wchodząc do swojego pokoju, aby wziąć torbę. Rozbieram się na zewnątrz, wkładam ubrania do torby i zostawiam ją na ganku. Nagość jest normalna wśród nas wilków, ale czuję się dziwnie przed rodziną. Przemieniam się w mojego ciemnosrebrnego wilka i ruszam w stronę lasu. Mój wilk idzie ścieżką, którą zwykle wybiera. Prowadzi do polany, gdzie czasami spotyka wilka mojej przyjaciółki.
Docieram na polanę i widzę wilka Mai siedzącego tam.
"WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO, SUKO," łączy się ze mną telepatycznie, gdy jej wilk rzuca się na mojego. Nasze wilki bawią się przez chwilę, a my rozmawiamy w naszej prywatnej telepatycznej rozmowie. Rozmawiamy o tym, jaki może być nasz partner. Choć wydaje się, że minęła chwila, minęło już kilka godzin. Patrzę na niebo i widzę, jak słońce zaczyna zachodzić. Maya i ja żegnamy się i zaczynamy wracać. Przemieniam się z powrotem i przebieram, zanim wejdę do domu.
"Sophia?" – słyszę mamę pytającą z jej pokoju.
"Tak?" – odpowiadam, chwytając ciastko ze słoika i wkładając je do ust.
"Masz godzinę, żeby się przygotować," krzyczy z powrotem. Chciałabym, żeby nie krzyczała tak dużo, zwłaszcza z naszym wrażliwym słuchem. To był duży problem, kiedy James przechodził przez okres dojrzewania.
Wchodzę do swojego pokoju i wyciągam strój, który zamierzam założyć. Nie nakładam zbyt dużo makijażu, bo zawsze czuję się z nim niekomfortowo. Kiedy się przygotowuję, słyszę pukanie do drzwi. Otwieram je i to mój tata.
"Tato," uśmiecham się, przytulając go.
"Wszystkiego najlepszego, tesoro," mówi.
(Kochanie)
"Jesteś gotowa?" – pyta, czekając na mnie.
"Tak," uśmiecham się i wychodzę z nim za drzwi.
Gdy wychodzę na zewnątrz, słyszę wiwaty na swoją cześć. Uśmiecham się nerwowo. Obchodzę wszystkich dookoła i rozmawiam z nimi. Jako córka Bety, moje urodziny są wielkim wydarzeniem. Po kilku godzinach wyczuwam cudowny zapach czekolady zmieszanej z cynamonem. Rozglądam się i spotykam wzrokiem Terry'ego. Mój wilk skacze w mojej głowie, powtarzając jedno słowo, którego nie chciałam usłyszeć, gdy na niego patrzę.
"Partner," mówi podekscytowana.
Oczy Terry'ego błysnęły czernią ze złości, po czym wróciły do normalnego koloru. Odchodzi od Kiry, swojej dziewczyny, chwyta mnie za ramię i ciągnie do mojego domu.
"Nie nadajesz się na moją Lunę," syczy mi w twarz.
"Ale ty jesteś moim partnerem," jąkam się.
"To nie ma znaczenia, mam Kirę, która będzie przy mnie, gdy zostanę Alfą." Zanim zdążę coś powiedzieć, przerywa mi czymś, co rzadko słyszy się w wilkołaczym świecie.
"Ja, Terry Moore, odrzucam cię, Sophia Moretti, jako moją partnerkę i przyszłą Lunę," mówi, a każde słowo przeszywa moje serce. I z tym odchodzi, wracając na imprezę. Poczułam, jak więź z moim wilkiem znika, gdy jęczała z powodu odrzucenia przez naszego partnera. Nie mogłam znieść bólu, który czułam w żołądku. Spojrzałam na podwórko i drzwi wejściowe. Ból był zbyt wielki, by go znieść. Nie mogłam znieść widoku jego ponownie, więc wybiegłam przez drzwi do lasu. Gdy zobaczyłam granicę stada, połączyłam się mentalnie z rodziną.
"Wyjeżdżam na kilka dni, będę dobrze, nie martwcie się o mnie." Szybko przerywam połączenie mentalne. Gdy przekraczam granicę stada, czuję, jak więzi z nim się zrywają. Mój wilk jęczy, gdy więzi z rodziną i przyjaciółmi odrywają się ode mnie. Teraz byłam wyrzutkiem. Nie planowałam wracać i znowu stawić czoła Terry'emu. Nie chcę być pod rządami mojego partnera, który mnie odrzucił. Nie potrzebuję codziennego przypomnienia, że nikt mnie nie chce.
"Partner nas odrzucił," płacze w mojej głowie.
"Wiem, nie jest tego wart," próbuję powiedzieć pewnie, ale wychodzi słabo.
(Godziny później)
Nie przestałam biec ani na minutę. Moje nogi były w takim bólu, że już ich nie czułam.
"Przepraszam," szepczę do mojego wilka.
Nie odpowiada. W tej chwili poczułam ostry ból w brzuchu. Upadłam i stoczyłam się na drzewo.
"Ruja," mówi mój wilk.
"Myślałam, że przyjdzie później," mówię spanikowana. Ból stawał się coraz gorszy z każdą minutą. W oddali usłyszałam kilka wycia. Wilki. Kilka metrów ode mnie rozległ się niski warkot. Zaczęłam się przemieniać z powrotem w człowieka z powodu ogromnego bólu.
"Przemień się," rozkazał niski głos, gdy już się przemieniałam.
Punkt widzenia Alfy Titusa
Zostałem poinformowany przez patrol graniczny, że wyczuli wyrzutka zbliżającego się do granicy. Mój wilk zaczął się poruszać w mojej głowie na wzmiankę o tym konkretnym wyrzutku. Skontaktowałem się z moim betą i gammą, aby spotkali się ze mną na granicy. Gdy się zbliżam, ciemnosrebrny wilk leży na brzuchu, krzywiąc się.
"Przemień się," rozkazuję używając mojego tonu Alfy, gdy ona już się przemienia.
"Ma twój zapach," mentalnie łączę się z moim Betą, Brodym. Patrzy na mnie zdezorientowany.
"Nie dokładnie twój. Po prostu pachnie jak twoja pozycja w tym stadzie jako Beta," mówię, wyjaśniając zamieszanie.
"Może jest córką Bety," mój Gamma wtrąca się w połączenie mentalne.
"Z jakiego stada jesteś," pytam stanowczo, ponownie używając tonu Alfy. Próbuje coś powiedzieć, ale wychodzi to jako mamrotanie. Spojrzała w górę, a gdy nasze oczy się spotkały, usłyszałem, jak mój wilk powtarza słowo, które myślałem, że już nigdy nie usłyszę.
"Partner"
Ostatnie Rozdziały
#47 Rozdział 47
Ostatnia Aktualizacja: 8/1/2025#46 Rozdział 46
Ostatnia Aktualizacja: 8/1/2025#45 Rozdział 45
Ostatnia Aktualizacja: 8/1/2025#44 Rozdział 44
Ostatnia Aktualizacja: 8/1/2025#43 Rozdział 43
Ostatnia Aktualizacja: 8/1/2025#42 Rozdział 42
Ostatnia Aktualizacja: 8/1/2025#41 Rozdział 41
Ostatnia Aktualizacja: 8/1/2025#40 Rozdział 40
Ostatnia Aktualizacja: 8/1/2025#39 71
Ostatnia Aktualizacja: 8/1/2025#38 Rozdział 38
Ostatnia Aktualizacja: 8/1/2025
Może Ci się spodobać 😍
Zakochana w bracie mojego chłopaka z marynarki
"Co jest ze mną nie tak?
Dlaczego jego obecność sprawia, że czuję się jakby moja skóra była zbyt ciasna, jakbym nosiła sweter o dwa rozmiary za mały?
To tylko nowość, mówię sobie stanowczo.
To tylko nieznajomość kogoś nowego w przestrzeni, która zawsze była bezpieczna.
Przyzwyczaję się.
Muszę.
To brat mojego chłopaka.
To rodzina Tylera.
Nie pozwolę, żeby jedno zimne spojrzenie to zniszczyło.
**
Jako baletnica, moje życie wygląda idealnie—stypendium, główna rola, słodki chłopak Tyler. Aż do momentu, gdy Tyler pokazuje swoje prawdziwe oblicze, a jego starszy brat, Asher, wraca do domu.
Asher to weteran Marynarki z bliznami po bitwach i zerową cierpliwością. Nazywa mnie "księżniczką" jakby to była obelga. Nie mogę go znieść.
Kiedy kontuzja kostki zmusza mnie do rekonwalescencji w domku nad jeziorem rodziny Tylera, utknęłam z obydwoma braćmi. Co zaczyna się jako wzajemna nienawiść, powoli przeradza się w coś zakazanego.
Zakochuję się w bracie mojego chłopaka.
**
Nienawidzę dziewczyn takich jak ona.
Rozpieszczonych.
Delikatnych.
A jednak—
Jednak.
Obraz jej stojącej w drzwiach, ściskającej sweter mocniej wokół wąskich ramion, próbującej uśmiechać się przez niezręczność, nie opuszcza mnie.
Ani wspomnienie Tylera. Zostawiającego ją tutaj bez chwili zastanowienia.
Nie powinno mnie to obchodzić.
Nie obchodzi mnie to.
To nie mój problem, że Tyler jest idiotą.
To nie moja sprawa, jeśli jakaś rozpieszczona mała księżniczka musi wracać do domu po ciemku.
Nie jestem tu, żeby kogokolwiek ratować.
Szczególnie nie jej.
Szczególnie nie kogoś takiego jak ona.
Ona nie jest moim problemem.
I do diabła, upewnię się, że nigdy nim nie będzie.
Ale kiedy moje oczy padły na jej usta, chciałem, żeby była moja.
Zacznij Od Nowa
© 2020-2021 Val Sims. Wszelkie prawa zastrzeżone. Żadna część tej powieści nie może być reprodukowana, dystrybuowana ani transmitowana w jakiejkolwiek formie ani za pomocą jakichkolwiek środków, w tym fotokopii, nagrywania lub innych metod elektronicznych czy mechanicznych, bez uprzedniej pisemnej zgody autora i wydawców.
Związana Kontraktem z Alfą
William — mój niesamowicie przystojny, bogaty narzeczony wilkołak, przeznaczony na Deltę — miał być mój na zawsze. Po pięciu latach razem, byłam gotowa stanąć na ślubnym kobiercu i odebrać swoje szczęśliwe zakończenie.
Zamiast tego, znalazłam go z nią. I ich synem.
Zdradzona, bez pracy i tonąca w rachunkach za leczenie mojego ojca, osiągnęłam dno głębiej, niż kiedykolwiek mogłam sobie wyobrazić. Kiedy myślałam, że straciłam wszystko, zbawienie przyszło w formie najbardziej niebezpiecznego mężczyzny, jakiego kiedykolwiek spotkałam.
Damien Sterling — przyszły Alfa Srebrnego Księżycowego Cienia i bezwzględny CEO Sterling Group — przesunął kontrakt po biurku z drapieżną gracją.
„Podpisz to, mała łani, a dam ci wszystko, czego pragnie twoje serce. Bogactwo. Władzę. Zemstę. Ale zrozum to — w chwili, gdy przyłożysz pióro do papieru, stajesz się moja. Ciałem, duszą i wszystkim pomiędzy.”
Powinnam była uciec. Zamiast tego, podpisałam swoje imię i przypieczętowałam swój los.
Teraz należę do Alfy. I on pokaże mi, jak dzika może być miłość.
Od Zastępczyni do Królowej
Zrozpaczona, Sable odkryła, że Darrell uprawia seks ze swoją byłą w ich łóżku, jednocześnie potajemnie przelewając setki tysięcy na wsparcie tej kobiety.
Jeszcze gorsze było podsłuchanie, jak Darrell śmieje się do swoich przyjaciół: "Jest przydatna—posłuszna, nie sprawia problemów, zajmuje się domem, a ja mogę ją przelecieć, kiedy tylko potrzebuję ulgi. Jest właściwie żywą pokojówką z korzyściami." Robił obleśne gesty, które wywoływały śmiech jego przyjaciół.
W rozpaczy Sable odeszła, odzyskała swoją prawdziwą tożsamość i poślubiła swojego sąsiada z dzieciństwa—Lykańskiego Króla Caelana, starszego od niej o dziewięć lat i jej przeznaczonego partnera. Teraz Darrell desperacko próbuje ją odzyskać. Jak potoczy się jej zemsta?
Od zastępczyni do królowej—jej zemsta właśnie się zaczęła!
Zakazane pragnienie króla Lykanów
Te słowa spłynęły okrutnie z ust mojego przeznaczonego-MOJEGO PARTNERA.
Odebrał mi niewinność, odrzucił mnie, dźgnął, a potem kazał zabić w naszą noc poślubną. Straciłam swoją wilczycę, pozostawiona w okrutnym świecie, by znosić ból sama...
Ale tej nocy moje życie przybrało inny obrót - obrót, który wciągnął mnie do najgorszego piekła możliwego.
Jednego momentu byłam dziedziczką mojego stada, a następnego - niewolnicą bezwzględnego Króla Lykanów, który był na skraju obłędu...
Zimny.
Śmiertelny.
Bez litości.
Jego obecność była samym piekłem.
Jego imię szeptem terroru.
Przyrzekł, że jestem jego, pożądana przez jego bestię; by zaspokoić, nawet jeśli miałoby to mnie złamać
Teraz, uwięziona w jego dominującym świecie, muszę przetrwać mroczne uściski Króla, który miał mnie owiniętą wokół palca.
Jednak w tej mrocznej rzeczywistości kryje się pierwotny los...
Kontraktowa Żona Prezesa
Bez Wilka, Przeznaczone Spotkania
Rue, niegdyś najdzielniejsza wojowniczka Krwawego Czerwonego Stada, doznaje bolesnej zdrady ze strony najbliższego przyjaciela, a przeznaczona jednorazowa noc zmienia jej ścieżkę. Została wygnana z watahy przez własnego ojca. 6 lat później, gdy ataki łotrów narastają, Rue zostaje wezwana z powrotem do swojego burzliwego świata, teraz w towarzystwie uroczego małego chłopca.
Wśród tego chaosu, Travis, potężny dziedzic najpotężniejszej watahy w Ameryce Północnej, ma za zadanie szkolić wojowników do walki z zagrożeniem ze strony łotrów. Gdy ich drogi w końcu się krzyżują, Travis jest zdumiony, gdy dowiaduje się, że Rue, obiecana mu, jest już matką.
Nawiedzony przez dawną miłość, Travis zmaga się z sprzecznymi emocjami, gdy nawiguję swoją rosnącą więź z niezłomną i niezależną Rue. Czy Rue przezwycięży swoją przeszłość, aby objąć nową przyszłość? Jakie decyzje podejmą w wilkołaczym świecie, gdzie pasja i obowiązek zderzają się w wirze przeznaczenia?
Jednonocna przygoda z moim szefem
Przypadkowo Twoja
Enzo Marchesi chciał tylko jednej nocy wolności. Zamiast tego obudził się przywiązany do łóżka nieznajomej, bez żadnej pamięci o tym, jak się tam znalazł—i absolutnie nie chce odejść, gdy tylko zobaczy kobietę odpowiedzialną za to.
To, co zaczyna się jako ogromna pomyłka, przeradza się w udawane zaręczyny, prawdziwe niebezpieczeństwo i dziką namiętność. Między tajemnicami mafii, brokatowymi narkotykami i babcią, która kiedyś prowadziła burdel, Lola i Enzo są w to zaangażowani po uszy.
Jeden błędny ruch to zapoczątkował.
Teraz żadne z nich nie chce się wycofać.
Twardzielka w Przebraniu
"Jade, muszę sprawdzić twoje—" zaczęła pielęgniarka.
"WON!" warknęłam z taką siłą, że obie kobiety cofnęły się w stronę drzwi.
Kiedyś bała się mnie Organizacja Cienia, która nafaszerowała mnie narkotykami, by skopiować moje zdolności w bardziej kontrolowaną wersję. Uciekłam z ich więzów i wysadziłam cały ich obiekt, gotowa umrzeć razem z moimi porywaczami.
Zamiast tego obudziłam się w szkolnej izbie chorych, z kobietami kłócącymi się wokół mnie, ich głosy rozdzierały mi czaszkę. Mój wybuch zamroził je w szoku — najwyraźniej nie spodziewały się takiej reakcji. Jedna z kobiet zagroziła, wychodząc: "Porozmawiamy o tym zachowaniu, jak wrócisz do domu."
Gorzka prawda? Odrodziłam się w ciele otyłej, słabej i rzekomo głupiej licealistki. Jej życie jest pełne dręczycieli i prześladowców, którzy uczynili jej egzystencję koszmarem.
Ale oni nie mają pojęcia, z kim teraz mają do czynienia.
Nie przeżyłam jako najgroźniejsza zabójczyni na świecie, pozwalając komukolwiek sobą pomiatać. I na pewno nie zamierzam zacząć teraz.
Ścigając Moją Uciekającą Żonę Z Powrotem
„Twoja sukienka aż prosi się o zdjęcie, Morgan,” warknął mi do ucha.
Całował moją szyję aż do obojczyka, jego ręka przesuwała się wyżej, sprawiając, że jęknęłam. Moje kolana się ugięły; uczepiłam się jego ramion, gdy przyjemność narastała.
Przypierał mnie do okna, światła miasta za nami, jego ciało twardo przylegało do mojego.
Morgan Reynolds myślała, że małżeństwo z hollywoodzką elitą przyniesie jej miłość i poczucie przynależności. Zamiast tego stała się tylko pionkiem – wykorzystywaną dla swojego ciała, ignorowaną dla swoich marzeń.
Pięć lat później, w ciąży i mając dość, Morgan składa pozew o rozwód. Chce odzyskać swoje życie. Ale jej potężny mąż, Alexander Reynolds, nie jest gotów jej puścić. Teraz obsesyjnie zdeterminowany, postanawia ją zatrzymać, bez względu na wszystko.
Kiedy Morgan walczy o wolność, Alexander walczy, by ją odzyskać. Ich małżeństwo zamienia się w walkę o władzę, tajemnice i pożądanie – gdzie miłość i kontrola zlewają się w jedno.
Narzeczona Wojennego Boga Alpha
Jednak Aleksander jasno określił swoją decyzję przed całym światem: „Evelyn jest jedyną kobietą, którą kiedykolwiek poślubię.”












