

Logan
N. F. Coeur · Zakończone · 137.3k słów
Wstęp
Logan nagle znalazł swoją przeznaczoną partnerkę! Jedyny problem polega na tym, że ona nie wie, że wilkołaki istnieją, ani że on jest technicznie jej szefem. Szkoda, że nigdy nie potrafił oprzeć się zakazanemu. Który sekret powinien jej wyjawić najpierw?
Rozdział 1
-Emory-
Beep, beep, beep, beep… Beep, beep, beep, beep… Beep, beep, beep, beep. Uderzyłam w przycisk „drzemka” na telefonie, aby zakończyć tę dźwiękową torturę. Większość ludzi ustawia sobie poranny budzik na jakąś przyjemną muzykę, która delikatnie ich budzi. Ja muszę mieć najbardziej irytujący hałas, żeby wstać na czas, inaczej kończę śniąc o windach.
Nie chcę wstawać z łóżka. Jest przytulnie i ciepło, po pierwsze. Po drugie, wczoraj ćwiczyłam z kacem i dzisiaj to odczuwam. Kiedy mówię „odczuwam”, mam na myśli, że jestem trzy tabletki przeciwbólowe od bycia w stanie wstać z toalety. Ale nie poddam się! Nie mogę być tą osobą, która rezygnuje z noworocznych postanowień już trzeciego dnia. Spoglądam na zegar - cholera, już 7:15 - i szybko zmieniam plan na poranek.
Chociaż bardzo chcę zadzwonić i powiedzieć, że jestem chora, potrzebuję tej pracy. Potrzebuję jej jak jedzenia. No, potrzebuję jej, bo muszę jeść. Wiedziałam, że lepiej nie zdobywać dyplomu z projektowania wnętrz, ale tak bardzo kochałam wszystkie te zabawne tekstury i kolory, a możliwość przekształcenia przestrzeni to chyba moje ulubione uczucie na świecie. Nie jestem pewna, ile miałam lat, kiedy to zrozumiałam, ale odkąd pamiętam, uwielbiałam zmieniać i przestawiać przestrzenie. Wiedziałam, że takie prace nie rosną na drzewach... przynajmniej nie tego rodzaju. Więc kiedy w końcu, w końcu zostałam zatrudniona w dziale projektowania w Úlfur Industries, wiedziałam, że muszę się wyróżniać, inaczej mogłabym zmienić swoje nazwisko na McPrzegrana.
To moje postanowienie, by być najlepszą, napędzało tegoroczną nadmiernie ambitną listę postanowień: być najlepszą w pracy, znaleźć sobie chłopaka, którego polubię bardziej niż spokojny wieczór w samotności, i schudnąć 7 kilogramów. Mam nadzieję, że tylko dwa z tych postanowień będą niemożliwe. W mojej determinacji, by mieć wszystko, postanawiam, że zamiast taksówki pójdę na piechotę, a w pracy wybiorę schody zamiast windy. Pracuję na ósmym piętrze, więc czuję się dość pewnie, licząc schody jako mój trening. Pięć razy w tygodniu, kochanie! 3 stycznia, wchodzę do pracy z moim nowym planem treningowym, zaczynam swoją podróż od pierwszego kroku.
Dziewięć przecznic miasta - w ciężkim płaszczu, eleganckich ubraniach i parze butów Louboutin, nie mniej - i pięć pięter później, jestem czerwona, spocona i spóźnię się do pracy. Absolutnie pogodziłam się z tym faktem. Wlokę się po schodach, trzymając się poręczy, w symbolicznym oporze przed znalezieniem windy i nie sądzę, że wytrzymam dużo dłużej. Pogodziłam się również z upokorzeniem, że dogonił mnie i wyprzedził najsprawniejszy mężczyzna, jakiego kiedykolwiek widziałam na żywo. Serio, wygląda jak model anatomiczny z podręcznika, ale z wyrzeźbioną szczęką i ciemnymi falującymi włosami oraz, o Boże, naturalnie śniadą skórą, która ma ten pyszny opaleniznę przez cały rok. Nie że naprawdę zauważam, jak zbliża się za mną, bo mój wzrok się zawęża. Może jest aniołem, który przyszedł mi powiedzieć, że moje serce eksplodowało i jednak nie idę do piekła. Może powinnam się tu położyć i zaakceptować swoje życie po śmierci. Może anioł poniesie mnie do nieba i będę mogła położyć głowę na jego masywnym ramieniu i sprawdzić, czy pachnie niebiańsko. Zjeżdżam tyłkiem na betonową podłogę klatki schodowej w pełnej akceptacji. Jestem gotowa.
-Logan-
Nie wiem, jak długo jeszcze mogę iść za tą kobietą, nie tracąc cierpliwości. Zwykle biegnę szybko po wszystkich piętnastu piętrach tych schodów, żeby spalić nadmiar energii wystarczająco, by przetrwać dzień przy biurku. To było po tym, jak biegłem tutaj z mojego mieszkania, a to było po szybkim biegu w pobliskim parku w mojej wilczej formie o 5 rano. Im więcej mogę się zmęczyć, tym lepszą kontrolę mam nad moim wilkiem. Po tylu latach samotności, staje się on mniej wilkiem w temperamencie, a bardziej syberyjskim husky - ładnym do oglądania, ale nerwowym, gadatliwym i skłonnym do zniszczenia wszystkiego bez starannego zarządzania.
Podczas gdy irytuję się tempem tak bardzo, że czuję, jakby mnie wysypka łapała, ciągle łapię się na tym, że zauważam... atuty mojej przeszkody. Ma przyjemny blask na skórze, prawdopodobnie od ćwiczeń. Musi nie wiedzieć, jak dostosować tempo do cardio. Ten blask oświetla nawet dekolt widoczny spod jej bluzki. Oczywiście, minęło zbyt dużo czasu, skoro nie mogę przestać zauważać. To ulga, gdy w końcu zatrzymuje się, by złapać oddech, więc mogę przestać gapić się na jej tyłek. Jestem pewien, że mam jakieś zasady zapisane w HR przeciwko odczuwaniu tego w stosunku do kogokolwiek w tym budynku - mam nadzieję, że nie zauważy, gdzie poszły moje myśli.
Próbując odzyskać spokój, stoję jak idiota przez chwilę, zanim pomyślę, żeby zaoferować jej pomocną dłoń. Oczyszczam gardło, żeby spróbować zwrócić jej uwagę, albo przynajmniej sprawić, żeby otworzyła oczy. Mam nadzieję, że nie zemdlała. Nie jestem pewien, czy mógłbym znieść taki rodzaj ekscytacji dzisiaj, biorąc pod uwagę, jak mój wilk teraz się zachowuje.
-Emory-
Po chwili zdaję sobie sprawę, że nie umarłam. Chciałabym, bo Pan Anatomia wygląda tylko jak anioł i patrzy na mnie, jakby był dwie sekundy od wezwania karetki. Nie stać mnie na to, ani w portfelu, ani w dumie. Próbując szybko myśleć, mówię: „Czy mogę ci pomóc?” Jedyną odpowiedzią jest uniesiona brew, bo co to, do cholery, znaczy?
„Czy mogę... pomóc ci? Wszystko w porządku?” Nie. Nie jest. Chciałabym zapaść się pod ziemię, przez fundamenty budynku, do środka Ziemi i wyjść po drugiej stronie, gdzie nikt mnie nie zna i mogę zniknąć. Na zawsze.
„Tak, wszystko w porządku. Po prostu potrzebuję chwili - biegałam po schodach przez godzinę lub dwie przed pracą i chyba przesadziłam. W przyszłości ograniczę cardio.” To było wiarygodne, prawda? Brzmiało wiarygodnie dla mnie.
„Wyobrażam sobie, że zazwyczaj nie robisz cardio w bluzce ani na obcasach. Może jesteś przyzwyczajona do ćwiczeń w lepszych ubraniach do tego i nie doceniłaś różnicy, jaką mogą zrobić?” Boże, to było o wiele bardziej wiarygodne niż to, co powiedziałam. Nie chcę potwierdzać ani zaprzeczać, więc po prostu mówię coś w stylu „Prawdopodobnie!”
Pan Anatomia - powinnam chyba wkrótce poznać jego imię, zanim to wymsknie mi się w rozmowie - uśmiecha się do mnie i wydaje cichy, niedowierzający pomruk, zanim wyciąga rękę, żeby pomóc mi wstać. „Jeśli jesteś gotowa? Powinniśmy oboje dotrzeć do naszych biurek.” O cholera, jestem tak spóźniona. To nie jest sposób na bycie najlepszą w pracy. Chwytam jego rękę i staram się ignorować, jak miło się czuje w mojej. Jest tam coś jak... rozpoznanie, prawie. Jakby nasze ręce należały do siebie, biorąc ślub w kościele dla rąk, mając dzieci ręce i dostając plamy starcze i zmarszczki razem, ale to szaleństwo.
Moje myśli znowu błądzą, więc wracam do rzeczywistości w samą porę, by zobaczyć, jak oczy Pana Anatomii rozszerzają się, a nozdrza się rozszerzają, jakby właśnie poczuł zapach plaży, albo może świeżo upieczonych ciasteczek czekoladowych, stojąc pośrodku wysypiska śmieci. Wyglądał, jakby myślał, że jestem duchem i zaskoczyłam go, będąc cielesną. Nigdy wcześniej nie byłam mylona z czymś innym niż solidna - nie jestem, jakby, ciężka, ale mogłabym schudnąć piętnaście kilogramów. Dobra, dwadzieścia. Dodaj do tego moje falujące rude włosy i skłonność do noszenia obcasów, mimo że mam 173 cm wzrostu, i to wszystko sprawia, że nigdy nie znikam w tle, niezależnie od tego, jak bardzo czasem tego chcę. Może to moje perfumy? Albo, co bardziej zawstydzające, moje spocone ręce? Niestety, stają się jeszcze bardziej spocone, gdy podnosi mnie na nogi i zdaję sobie sprawę, że nadal jest wyższy ode mnie w moich trzycalowych Louies.
Aby odwrócić jego uwagę od możliwego poziomu potu na mojej skórze, wykorzystuję moment, by się przedstawić. „Jestem Emory, tak przy okazji. Dzięki za pomoc.” Dostaję jedno powolne mrugnięcie, zanim odpowiada „Logan. Zawsze do usług,” i przechodzi obok mnie, by sprintem wbiec po schodach przede mną. Cóż, sposób, w jaki się poruszał, wyglądał jak jogging, ale był o wiele szybszy niż cokolwiek, co mogłabym zrobić, nawet przed moimi „godzinami cardio na obcasach.” Nie mogę uwierzyć, że próbowałam zagrać coś tak głupiego. Prawdopodobnie chciał wydostać się z klatki schodowej i za biurko, zanim złapie ode mnie szaleństwo. Teraz, gdy zostałam podniesiona na nogi, pokonuję ostatnie trzy piętra napędzana wyłącznie upokorzeniem.
Ostatnie Rozdziały
#151 Epilog
Ostatnia Aktualizacja: 7/5/2025#150 Rozdział 150
Ostatnia Aktualizacja: 7/5/2025#149 Rozdział 149
Ostatnia Aktualizacja: 7/5/2025#148 Rozdział 148
Ostatnia Aktualizacja: 7/5/2025#147 Rozdział 147
Ostatnia Aktualizacja: 7/5/2025#146 Rozdział 146
Ostatnia Aktualizacja: 7/5/2025#145 Rozdział 145
Ostatnia Aktualizacja: 7/5/2025#144 Rozdział 144
Ostatnia Aktualizacja: 7/5/2025#143 Rozdział 143
Ostatnia Aktualizacja: 7/5/2025#142 Rozdział 142
Ostatnia Aktualizacja: 7/5/2025
Może Ci się spodobać 😍
Przekupstwo Zemsty Miliardera
Jej życie jest idealne, dopóki jej szklany zamek nie rozpadnie się na kawałki. Mąż przyznaje się do zdrady z jej własną siostrą, a na domiar złego spodziewają się dziecka. Liesl decyduje, że najlepszym sposobem na naprawienie swojego złamanego serca jest zniszczenie jedynej rzeczy, którą jej mąż ceni bardziej niż cokolwiek innego: jego kariery.
Isaias Machado to miliarder, pierwsze pokolenie Amerykanów, który zna wartość ciężkiej pracy i tego, co trzeba zrobić, aby przetrwać. Całe jego życie było ukierunkowane na moment, w którym może odebrać firmę McGrathów skorumpowanym ludziom, którzy kiedyś pozostawili jego rodzinę bez dachu nad głową.
Kiedy Liesl McGrath zbliża się do miliardera, aby przekupić go informacjami, które mogą zniszczyć jej byłego męża, Isaias Machado aż rwie się do tego, by zabrać wszystko, co McGrathowie cenią, w tym Liesl.
Historia miłości, zemsty i uzdrowienia musi się gdzieś zacząć, a ból Liesl jest katalizatorem najdzikszego rollercoastera w jej życiu. Niech przekupstwo się zacznie.
Przypadkowo Twoja
Enzo Marchesi chciał tylko jednej nocy wolności. Zamiast tego obudził się przywiązany do łóżka nieznajomej, bez żadnej pamięci o tym, jak się tam znalazł—i absolutnie nie chce odejść, gdy tylko zobaczy kobietę odpowiedzialną za to.
To, co zaczyna się jako ogromna pomyłka, przeradza się w udawane zaręczyny, prawdziwe niebezpieczeństwo i dziką namiętność. Między tajemnicami mafii, brokatowymi narkotykami i babcią, która kiedyś prowadziła burdel, Lola i Enzo są w to zaangażowani po uszy.
Jeden błędny ruch to zapoczątkował.
Teraz żadne z nich nie chce się wycofać.
Miłość, krzywe i złamane serce
Jego ręka była między moimi nogami, a on znów zaczął mnie pieścić, każdą część, wewnątrz i na zewnątrz, jakby chciał poznać każdą cząstkę mnie. Myślę, że nigdy w życiu żaden mężczyzna nie dotykał mnie w ten sposób.
Ale Ethan był zdeterminowany, zaczął pocierać, naciskać, a ja nie mogłam się powstrzymać, krzycząc z rozkoszy, wyginając plecy i drżąc. Moje ręce były przyciśnięte do jego pleców, moje paznokcie wbijały się w jego skórę.
Wsadził jeden palec we mnie, na zewnątrz i do środka, pocierając kciukiem to miejsce, które doprowadzało mnie do szaleństwa. Nie przestawał, sprawiając, że moje wnętrze wspinało się coraz wyżej, aż byłam gotowa na szczytowanie.
„Ethan, mój Boże…” jęknęłam, nie mogąc mówić.
Byłam zbyt zajęta oddychaniem i jęczeniem, próbując się utrzymać. Krzyknęłam, napierając swoim rdzeniem na jego rękę, bo chciałam więcej i więcej.
Co byś zrobiła, gdyby mężczyzna, który zniszczył twoje życie, znów się pojawił?
Priscilla odkrywa, że ważnym nowym klientem w jej pracy jest jej dziecięca miłość i pierwszy zauroczenie... ale także mężczyzna, który nawiedzał jej nastoletnie lata.
Wyraźnie usłyszała, jak mówił… „Dlaczego chciałbyś wyjść z tą... dziewczyną? Chcesz być pośmiewiskiem? Chyba że lubisz dziewczyny... z nadwagą... jak małą świnkę,”... i wtedy zaczął się koszmar.
Ale teraz Ethan wraca i nie robi nic, tylko poluje na Priscillę.
Czy będzie w stanie zapomnieć, co zrobił? Czy uda jej się uciec przed Ethanem? Co nagle zainteresowało go nią po tylu latach?
Zastępcza Narzeczona Mafii
Boże, chciała więcej.
Valentina De Luca nigdy nie miała być panną młodą Caruso. To była rola jej siostry — dopóki Alecia nie uciekła ze swoim narzeczonym, pozostawiając rodzinę tonącą w długach i umowie, której nie dało się cofnąć. Teraz Valentina została wystawiona jako zastaw, zmuszona do małżeństwa z najniebezpieczniejszym mężczyzną w Neapolu.
Luca Caruso nie miał żadnego użytku dla kobiety, która nie była częścią pierwotnej umowy. Dla niego Valentina jest tylko zastępstwem, sposobem na odzyskanie tego, co mu obiecano. Ale ona nie jest tak krucha, jak się wydaje. Im bardziej ich życia się splatają, tym trudniej jest ją ignorować.
Wszystko zaczyna iść dobrze dla niej, aż do momentu, gdy jej siostra wraca. A wraz z nią, rodzaj kłopotów, które mogą zrujnować ich wszystkich.
Niania Alfy.
Lori Wyatt, nieśmiała, złamana dwudziestodwuletnia dziewczyna z mroczną przeszłością, dostaje ofertę życia, gdy zostaje poproszona o bycie nianią noworodka, który stracił matkę przy porodzie. Lori przyjmuje propozycję, chętna, by uciec od swojej przeszłości.
Gabriel Caine jest Alfą szanowanego stada Moon Fang oraz prezesem Caine Inc. Po pijackiej jednorazowej przygodzie rodzi się jego córka, a on znajduje jej nianię po śmierci matki. Kiedy spotyka Lori, odkrywa, że jest ona jego partnerką i przysięga chronić ją przed swoimi wrogami.
Oboje nie mogą powstrzymać natychmiastowego przyciągania między nimi. Lori, która wierzy, że nie zasługuje na miłość, nie potrafi wyjaśnić, dlaczego potężny miliarder jest nią zainteresowany, a Gabriel, całkowicie zauroczony nią, nie wie, jak być całkowicie szczerym z Lori na temat jego bycia wilkołakiem.
Los ich połączył i teraz razem muszą walczyć o swoją miłość, wśród konfliktów między stadami i tajemnic, które skrywa przeszłość Lori.
Czy ich miłość przetrwa?
Rumieniąca się narzeczona bestii mafii
Icaro Lucchesi, który nigdy nie unikał niczego złego, czerpie ogromną przyjemność z wprawiania swojej nowej żony w zakłopotanie. Każda nieprzyzwoita myśl, jaka przychodzi mu do głowy, została przez niego przynajmniej raz zrealizowana, ale teraz chce to wszystko zrobić z nią.
Zorah z kolei ma niespodziankę dla swojego nowego męża. Nie oszczędzała się przez całe życie tylko po to, by oddać się mężczyźnie, którego nie zna, a tym bardziej nie kocha. Jeśli jej pragnie, będzie musiał na nią zasłużyć. Spędziła większość swojego życia na kolanach, modląc się, ale teraz chce, aby Icaro klęczał przed nią, błagając.
Zorah znajduje się w zupełnie nowym świecie przestępczości, przemocy i seksu, czasami wszystko naraz. Icaro nie był dobrym człowiekiem od samego początku, ale dla niej, dla swojej rumieniącej się żony, desperacko próbuje się zmienić.
Czy Zorah nauczy się kochać całego Icaro Lucchesiego, czy jego mroczna strona zmusi ją do ucieczki, jakby gonił ją sam diabeł?
Idealny Drań
"Spadaj, ty sukinsynu!" warknęłam, próbując się wyrwać.
"Mów!" warknął, chwytając moją brodę jedną ręką.
"Uważasz, że jestem dziwką?"
"Czyli to nie?"
"Idź do diabła!"
"Dobrze. Tylko tego potrzebowałem," powiedział, podnosząc moją czarną bluzkę jedną ręką, odsłaniając moje piersi i wywołując falę adrenaliny w moim ciele.
"Co ty, do cholery, robisz?" dyszałam, gdy patrzył na moje piersi z zadowolonym uśmiechem.
Przejechał palcem po jednym ze śladów, które zostawił tuż pod jednym z moich sutków.
Drań podziwiał ślady, które na mnie zostawił?
"Obejmij mnie nogami," rozkazał.
Pochylił się wystarczająco, by wziąć moją pierś do ust, mocno ssąc sutek. Przygryzłam dolną wargę, by stłumić jęk, gdy ugryzł, sprawiając, że wygięłam się w jego stronę.
"Zaraz puszczę twoje ręce; nie waż się mnie powstrzymywać."
Drań, arogancki i całkowicie nieodparty, dokładnie taki typ faceta, z którym Ellie przysięgła sobie nigdy więcej się nie angażować. Ale kiedy brat jej przyjaciółki wraca do miasta, znajduje się niebezpiecznie blisko ulegania swoim najdzikszym pragnieniom.
Jest irytująca, inteligentna, seksowna, całkowicie szalona i doprowadza Ethana Morgana do szału.
To, co zaczęło się jako prosta gra, teraz go dręczy. Nie może przestać o niej myśleć, ale nigdy więcej nie pozwoli nikomu wejść do swojego serca.
Nawet gdy oboje walczą z całych sił przeciwko temu płonącemu przyciąganiu, czy będą w stanie się oprzeć?
Twardzielka w Przebraniu
"Jade, muszę sprawdzić twoje—" zaczęła pielęgniarka.
"WON!" warknęłam z taką siłą, że obie kobiety cofnęły się w stronę drzwi.
Kiedyś bała się mnie Organizacja Cienia, która nafaszerowała mnie narkotykami, by skopiować moje zdolności w bardziej kontrolowaną wersję. Uciekłam z ich więzów i wysadziłam cały ich obiekt, gotowa umrzeć razem z moimi porywaczami.
Zamiast tego obudziłam się w szkolnej izbie chorych, z kobietami kłócącymi się wokół mnie, ich głosy rozdzierały mi czaszkę. Mój wybuch zamroził je w szoku — najwyraźniej nie spodziewały się takiej reakcji. Jedna z kobiet zagroziła, wychodząc: "Porozmawiamy o tym zachowaniu, jak wrócisz do domu."
Gorzka prawda? Odrodziłam się w ciele otyłej, słabej i rzekomo głupiej licealistki. Jej życie jest pełne dręczycieli i prześladowców, którzy uczynili jej egzystencję koszmarem.
Ale oni nie mają pojęcia, z kim teraz mają do czynienia.
Nie przeżyłam jako najgroźniejsza zabójczyni na świecie, pozwalając komukolwiek sobą pomiatać. I na pewno nie zamierzam zacząć teraz.
Zakazany, Najlepszy Przyjaciel Brata
„Weźmiesz mnie całego.” Wyszeptał, pchając się do góry.
„Cholera, czujesz się tak cholernie dobrze. Czy tego właśnie chciałaś, mojego kutasa w sobie?” Zapytał, wiedząc, że kusiłam go od samego początku.
„T..tak,” wydyszałam.
Brianna Fletcher uciekała przed niebezpiecznymi mężczyznami przez całe swoje życie, ale kiedy po ukończeniu studiów dostała szansę zamieszkania z bratem, spotkała tam najniebezpieczniejszego z nich wszystkich. Najlepszego przyjaciela jej brata, mafijnego Dona. Emanował niebezpieczeństwem, ale nie mogła się od niego trzymać z daleka.
On wiedział, że młodsza siostra jego najlepszego przyjaciela jest zakazana, a mimo to nie mógł przestać o niej myśleć.
Czy będą w stanie złamać wszystkie zasady i znaleźć ukojenie w swoich ramionach?
Narzeczona Wojennego Boga Alpha
Jednak Aleksander jasno określił swoją decyzję przed całym światem: „Evelyn jest jedyną kobietą, którą kiedykolwiek poślubię.”
Żona Szefa Mafii
Alia nigdy nie śniła, że weźmie ślub z mężczyzną, którego spotkała tylko dwa razy!
W noc ich ślubu, została przez niego przygwożdżona i zdominowana.
Następnego dnia, mężczyzna przekształcił się w dyrektora generalnego firmy, w której odbywała staż.
Nie tylko to, ale był także następcą mafii... „Czarny Książę”!
Projekt Więzień
Czy miłość może oswoić nietykalnych? Czy tylko podsyci ogień i wywoła chaos wśród więźniów?
Świeżo po ukończeniu liceum i dusząca się w swojej beznadziejnej rodzinnym mieście, Margot pragnie ucieczki. Jej lekkomyślna przyjaciółka, Cara, myśli, że znalazła idealny sposób, aby obie mogły się stamtąd wyrwać - Projekt Więzień - kontrowersyjny program oferujący ogromną sumę pieniędzy w zamian za czas spędzony z więźniami o najwyższym stopniu bezpieczeństwa.
Bez wahania, Cara spieszy, aby je zapisać.
Ich nagroda? Bilet w jedną stronę do głębi więzienia rządzonego przez przywódców gangów, bossów mafii i mężczyzn, których strażnicy nie odważyliby się nawet przekroczyć...
W samym centrum tego wszystkiego, spotyka Cobana Santorellego - człowieka zimniejszego niż lód, ciemniejszego niż północ i śmiertelnie niebezpiecznego jak ogień, który podsyca jego wewnętrzną wściekłość. Wie, że projekt może być jego jedyną szansą na wolność - jego jedyną szansą na zemstę na tym, który zdołał go zamknąć, więc musi udowodnić, że potrafi nauczyć się kochać...
Czy Margot będzie tą szczęściarą, która pomoże go zreformować?
Czy Coban będzie w stanie zaoferować coś więcej niż tylko seks?
To, co zaczyna się od zaprzeczenia, może bardzo dobrze przerodzić się w obsesję, która następnie może rozkwitnąć w prawdziwą miłość...
Temperamentna powieść romantyczna.