

Moi trzej tatusiowie są braćmi
Libby Lizzie Loo Author · W trakcie · 41.7k słów
Wstęp
Rozdział 1
Tatuś
Siedziałem w klubie, w moim ulubionym kącie, na mojej ulubionej kanapie. Było tu ciemno. Siedziałem w cieniu i obserwowałem wszystko, co działo się wokół mnie, w tym przychodzących i odchodzących klientów. Często tu przychodzę, bo lubię seks z nieznajomymi. I nie lubię związków. Ostatnia dziewczyna, którą nazywałem swoją, była jedną wielką dramą. Byłem za stary na pieprzone dramaty. Choć nie byłem stary. Miałem tylko trzydzieści pięć lat, ale nie znalazłem jeszcze tej jedynej, którą mógłbym nazwać swoją na zawsze. Martwiłem się, że nigdy jej nie znajdę, więc przelotne znajomości stały się dla mnie normą. Nawet te ostatnio były rzadkością.
Sączyłem drinka i czekałem, aż ktoś interesujący wejdzie do pokoju. Robiło się późno, więc prawdopodobnie nic się dziś nie wydarzy. Cholera. To oznaczało kolejny wieczór z ręką. To już się robiło nudne. Chyba stawałem się wybredny. Nie tak dawno temu pieprzyłbym każdą dziewczynę z nogami i cipką, ale kobiety, które były tu dzisiaj, nudziły mnie na śmierć. Dosłownie.
Zacząłem wstawać. Impreza robiła się coraz bardziej sprośna, ale bez własnej kobiety do zabawy, czułem się tylko zimno. Może powinienem znaleźć nowe miejsce na wyjścia. To byłoby lepsze niż siedzenie tutaj całą noc i odpędzanie tłumu dziewczyn w skąpych ubraniach i tanich perfumach. Jeszcze parę lat temu pieprzyłbym co najmniej dwie z nich. Dziś wszystkim kazałem się wynosić.
Przeciągnąłem ręką przez włosy. Byłem zirytowany. Byłem napalony, ale żadne z dzisiejszych wydarzeń nie sprawiało, że choćby trochę się podniecałem. Właśnie wtedy, gdy tak myślałem, wszystko nagle się zmieniło.
Kobieta weszła do pokoju i rozejrzała się. Ona też wyglądała na znudzoną, ale mogłem powiedzieć, że to była gra. Była ubrana w elegancką czerwoną sukienkę. Sięgała do połowy uda i idealnie podkreślała jej kształty. A jakież to były kształty. Obfite piersi wylewały się z głębokiego dekoltu, który biegł w dół sukienki. Trochę czerwonej siateczki trzymało oba boki razem, pozostawiając kolor jej sutków wyobraźni. Miała szerokie biodra, nie była chuda jak modelka z wybiegu, i bardzo mi się to podobało. Nie było czego trzymać podczas pieprzenia dziewczyny, której żebra widać. Bez urazy, ale to nie dla mnie. Chciałem kobiety z mięsem na kościach.
Nie spuszczałem wzroku z krągłej damy, gdy weszła głębiej do pokoju. Obserwowała parę na kanapie naprzeciwko, która pieprzyła się na oczach wszystkich. Voyeurism był cholernie gorący i zazwyczaj mnie to kręciło, ale dziś miałem oczy tylko dla niej. Obserwowałem ją, jak patrzyła na nich, zanim zaczęła skanować pokój. Widziałem dokładnie, kiedy mnie zauważyła. Jej oczy zatrzymały się i przesunęły po moim ciele, zatrzymując się na twarzy. Wyglądała na zaskoczoną, gdy zobaczyła, że na nią patrzę. Wzięła głęboki oddech, który sprawił, że jej piersi nabrzmiały, grożąc wyskoczeniem z sukienki. Zbierając odwagę, powoli podeszła do mnie. Miała na sobie parę szpilek, które pasowały do sukienki i sprawiały, że jej nogi wyglądały jak u gwiazdy porno, długie i smukłe. Dokładnie to, czego potrzebowałem tej nocy. Zamierzałem to zrealizować. Ją. Na moim kutasie. W końcu coś interesującego się działo.
Ktoś interesujący. Miałem nadzieję, że wkrótce usiądzie mi na kolanach.
Gdy się zbliżyła, zauważyłem, jak młoda była. Z drugiej strony pokoju wyglądała jak gorąca laska z niesamowitym ciałem. Teraz, gdy była prawie przy mnie, wyglądała jak niewinna młoda dziewczyna. Wiedziałem, że sprawdzili jej dowód na wejściu, więc czy była ledwo pełnoletnia, czy nie, pomyślałem, cholera, tak, kochanie, chodź do tatusia.
„Cześć,” powiedziała słodko. „Zainteresowany zabawą?” Jej pytanie sugerowało, że miała jakieś doświadczenie, ale nie byłem tego taki pewien. Wydawała się tu nie na miejscu. Ten klub erotyczny był sławny w okolicy, głównie dlatego, że był jedyny w swoim rodzaju. Niektórzy przychodzili tu z czystej ciekawości. Nie każdy chciał brać udział. Teraz, gdy wiedziałem, kim była, zastanawiałem się nad jej liczbą partnerów. Nie że mnie to dokładnie obchodziło, ale byłem ciekawy.
Machnąłem ręką na miejsce obok mnie zamiast mówić. Usiadła grzecznie na skraju kanapy, zwrócona w moją stronę.
„Jestem Serena,” powiedziała cicho. „Szukam Tatusia Doma.”
Mój penis natychmiast stanął na baczność. Cholera, była odważna. No cóż, ja też mogłem być odważny.
„Jestem twoim nowym Tatusiem. Zdejmij majtki,” rozkazałem, głosem głębokim i chrapliwym, nieznoszącym sprzeciwu. Jeśli chciała Doma, to go dostanie. Poza tym chciałem zobaczyć, czy posłucha. Czy naprawdę chciała Doma? Niektóre kobiety myślały, że chcą, kiedy naprawdę nie chciały.
Wstała i podciągnęła sukienkę na tyle wysoko, by wsunąć kciuki i zsunąć majtki wzdłuż nóg. Zobaczyłem jej ogoloną cipkę. Mój sztywny penis drgnął za zamkiem. Majtki opadły na jej stopy, a ona je kopnęła, zostawiając na podłodze.
„Usiądź na moich udach,” powiedziałem jej następnie. Wyciągnąłem ręce, obejmując ją, gdy usiadła.
Serena bez wahania położyła kolana po obu stronach moich ud, co spowodowało, że jej sukienka podniosła się wyżej. Prawie mogłem zobaczyć jej ładną cipkę, gdy unosiła się nad moją twardą długością. Jak dobra dziewczynka, nie dotknęła mnie nigdzie indziej.
„Jesteś taka piękna. Chcę zobaczyć twoje piersi,” znów czekałem, by zobaczyć, co zrobi. Jej uległość była taka słodka.
Sięgnęła do przodu sukienki i rozchyliła materiał na boki, odsłaniając piersi. Cholera. Jej sutki były piękne. Miały ciemny brązowy odcień, który pięknie kontrastował z jej pełnymi piersiami. Chciałem je w ustach jak najgorzej.
„Połóż ręce na moich ramionach. Chcę je ssać,” powiedziałem, pochylając się do przodu, by to zrobić. Ssałem jeden sutek, aż wciągnąłem go na język.
Serena wygięła się do mnie, odchylając głowę do tyłu. Jęk, który wydobył się z jej ust, sprawił, że ssałem mocniej, delikatnie gryząc końcówkę, zanim przeszedłem do następnego. Była namiętna. Wiedziała, czego potrzebuje. Brała, czego chciała. Dałbym jej wszystko. Byłem już owinięty wokół jej małego palca. Czy to było tylko kilka minut temu, kiedy powiedziałem, że nie chcę związku? Zaledwie kilka minut z tą istotą i byłem uzależniony.
Ostatnie Rozdziały
#42 Rozdział 42 - Nieoczekiwana podróż
Ostatnia Aktualizacja: 8/1/2025#41 Rozdział 41 - Spanie na zewnątrz
Ostatnia Aktualizacja: 8/1/2025#40 Rozdział 40 - Altanka niespodzianka
Ostatnia Aktualizacja: 8/1/2025#39 Rozdział 38 - Jaskinia
Ostatnia Aktualizacja: 8/1/2025#38 Rozdział 37 - Prawdziwa chata w lesie
Ostatnia Aktualizacja: 8/1/2025#37 Rozdział 37 - Tunel
Ostatnia Aktualizacja: 8/1/2025#36 Rozdział 36 - Zabawka
Ostatnia Aktualizacja: 8/1/2025#35 Rozdział 35 - Używany
Ostatnia Aktualizacja: 8/1/2025#34 Rozdział 34 - Czas prysznica
Ostatnia Aktualizacja: 8/1/2025#33 Rozdział 33 - Całkowite nabożeństwo
Ostatnia Aktualizacja: 8/1/2025
Może Ci się spodobać 😍
Jednonocna przygoda z moim szefem
Rozwiedź się ze mną, zanim śmierć mnie zabierze, CEO
Moja ręka instynktownie powędrowała do brzucha. "Więc... naprawdę go nie ma?"
"Twoje osłabione przez raka ciało nie jest w stanie utrzymać ciąży. Musimy ją zakończyć, i to szybko," powiedział lekarz.
Po operacji ON się pojawił. "Audrey Sinclair! Jak śmiesz podejmować taką decyzję bez konsultacji ze mną?"
Chciałam wylać swój ból, poczuć jego objęcia. Ale kiedy zobaczyłam KOBIETĘ obok niego, zrezygnowałam.
Bez wahania odszedł z tą "delikatną" kobietą. Takiej czułości nigdy nie zaznałam.
Jednak już mi to nie przeszkadza, bo nie mam nic - mojego dziecka, mojej miłości, a nawet... mojego życia.
Audrey Sinclair, biedna kobieta, zakochała się w mężczyźnie, w którym nie powinna. Blake Parker, najpotężniejszy miliarder w Nowym Jorku, ma wszystko, o czym mężczyzna może marzyć - pieniądze, władzę, wpływy - ale jednej rzeczy nie ma: nie kocha jej.
Pięć lat jednostronnej miłości. Trzy lata potajemnego małżeństwa. Diagnoza, która pozostawia jej trzy miesiące życia.
Kiedy hollywoodzka gwiazda wraca z Europy, Audrey Sinclair wie, że nadszedł czas, by zakończyć swoje bezmiłosne małżeństwo. Ale nie rozumie - skoro jej nie kocha, dlaczego odmówił, gdy zaproponowała rozwód? Dlaczego torturuje ją w ostatnich trzech miesiącach jej życia?
Czas ucieka jak piasek przez klepsydrę, a Audrey musi wybrać: umrzeć jako pani Parker, czy przeżyć swoje ostatnie dni w wolności.
Poślubiona brzydkiemu mężowi? Nie!
Jednak po ślubie odkryłam, że ten mężczyzna wcale nie był brzydki; wręcz przeciwnie, był przystojny i czarujący, a do tego był miliarderem!
Jego obietnica: Dzieci mafii
Serena jest spokojna, podczas gdy Christian jest nieustraszony i bezpośredni, ale jakoś muszą sprawić, by to zadziałało. Kiedy Christian zmusza Serenę do udawanych zaręczyn, ona stara się jak może wpasować w rodzinę i luksusowe życie, jakie prowadzą kobiety, podczas gdy Christian walczy, aby chronić swoją rodzinę. Wszystko jednak zmienia się, gdy na jaw wychodzi ukryta prawda o Serenie i jej biologicznych rodzicach.
Ich planem było udawanie do momentu narodzin dziecka, a zasada była taka, żeby się nie zakochać, ale plany nie zawsze idą zgodnie z oczekiwaniami.
Czy Christian będzie w stanie ochronić matkę swojego nienarodzonego dziecka?
I czy w końcu poczują coś do siebie?
Plan Geniusznych Dzieci: Przejęcie Imperium Miliardera Taty
Kiedy przyjmuje lukratywną ofertę leczenia Adama Havena, bezwzględnego prezesa Haven Enterprise, Irene znajduje się w sąsiedztwie najpotężniejszego człowieka w Silver City. Przywiązany do wózka inwalidzkiego po wypadku, Adam jest przyzwyczajony do kontrolowania wszystkiego i wszystkich wokół siebie. Jednak jego nowa lekarka okazuje się irytująco odporna na jego autorytet, nawet gdy jej jaśminowe perfumy wywołują wspomnienia, których nie może do końca uchwycić.
Gdy napięcie między lodowatym prezesem a upartą lekarką narasta, trójka genialnych dzieci pracuje za kulisami nad "Operacją Szczęście Mamy". W końcu, czy mogłyby prosić o lepszego ojca niż człowiek, który przeszedł ich test DNA?
Zacznij Od Nowa
© 2020-2021 Val Sims. Wszelkie prawa zastrzeżone. Żadna część tej powieści nie może być reprodukowana, dystrybuowana ani transmitowana w jakiejkolwiek formie ani za pomocą jakichkolwiek środków, w tym fotokopii, nagrywania lub innych metod elektronicznych czy mechanicznych, bez uprzedniej pisemnej zgody autora i wydawców.
Szczenię Księcia Lykanów
„Wkrótce będziesz mnie błagać. A kiedy to zrobisz – wykorzystam cię, jak mi się podoba, a potem cię odrzucę.”
—
Kiedy Violet Hastings rozpoczyna pierwszy rok w Akademii Zmiennokształtnych Starlight, pragnie tylko dwóch rzeczy – uczcić dziedzictwo swojej matki, stając się wykwalifikowaną uzdrowicielką dla swojej watahy, oraz przetrwać akademię, nie będąc nazywaną dziwakiem z powodu swojego dziwnego schorzenia oczu.
Sytuacja dramatycznie się zmienia, gdy odkrywa, że Kylan, arogancki dziedzic tronu Lykanów, który od momentu ich spotkania uprzykrzał jej życie, jest jej przeznaczonym partnerem.
Kylan, znany ze swojego zimnego charakteru i okrutnych sposobów, jest daleki od zadowolenia. Odmawia zaakceptowania Violet jako swojej partnerki, ale nie chce jej również odrzucić. Zamiast tego widzi w niej swojego szczeniaka i jest zdeterminowany, by uczynić jej życie jeszcze bardziej nieznośnym.
Jakby zmagania z torturami Kylana nie były wystarczające, Violet zaczyna odkrywać tajemnice dotyczące swojej przeszłości, które zmieniają wszystko, co myślała, że wie. Skąd naprawdę pochodzi? Jaka jest tajemnica jej oczu? I czy całe jej życie było kłamstwem?
Błogość anioła
„Zamknij się, do cholery!” ryknął na nią. Zamilkła, a on zobaczył, jak jej oczy zaczynają się napełniać łzami, a jej wargi drżą. O cholera, pomyślał. Jak większość mężczyzn, płacząca kobieta przerażała go na śmierć. Wolałby stoczyć strzelaninę z setką swoich najgorszych wrogów, niż musieć radzić sobie z jedną płaczącą kobietą.
„Jak masz na imię?” zapytał.
„Ava,” odpowiedziała cienkim głosem.
„Ava Cobler?” chciał wiedzieć. Jej imię nigdy wcześniej nie brzmiało tak pięknie, co ją zaskoczyło. Prawie zapomniała skinąć głową. „Nazywam się Zane Velky,” przedstawił się, wyciągając rękę. Oczy Avy zrobiły się większe, gdy usłyszała to imię. O nie, tylko nie to, pomyślała.
„Słyszałaś o mnie,” uśmiechnął się, brzmiał zadowolony. Ava skinęła głową. Każdy, kto mieszkał w mieście, znał nazwisko Velky, była to największa grupa mafijna w stanie, z siedzibą w mieście. A Zane Velky był głową rodziny, donem, wielkim szefem, współczesnym Al Capone. Ava czuła, jak jej spanikowany umysł wymyka się spod kontroli.
„Spokojnie, aniołku,” powiedział Zane, kładąc rękę na jej ramieniu. Jego kciuk zjechał w dół przed jej gardło. Gdyby ścisnął, miałaby trudności z oddychaniem, zdała sobie sprawę Ava, ale jakoś jego ręka uspokoiła jej umysł. „Dobra dziewczynka. Ty i ja musimy porozmawiać,” powiedział jej. Umysł Avy sprzeciwił się, gdy nazwał ją dziewczynką. Irytowało ją to, mimo że była przerażona. „Kto cię uderzył?” zapytał. Zane przesunął rękę, aby przechylić jej głowę na bok, żeby mógł spojrzeć na jej policzek, a potem na wargę.
******************Ava zostaje porwana i zmuszona do uświadomienia sobie, że jej wujek sprzedał ją rodzinie Velky, aby spłacić swoje długi hazardowe. Zane jest głową kartelu rodziny Velky. Jest twardy, brutalny, niebezpieczny i śmiertelny. W jego życiu nie ma miejsca na miłość ani związki, ale ma potrzeby jak każdy gorący mężczyzna.
Ukoronowana przez Los
„Ona byłaby tylko Rozmnażaczką, ty byłabyś Luną. Kiedy zajdzie w ciążę, nie dotknąłbym jej więcej.” Szczęka mojego partnera, Leona, zacisnęła się.
Zaśmiałam się, gorzkim, złamanym dźwiękiem.
„Jesteś niewiarygodny. Wolałabym przyjąć twoje odrzucenie, niż żyć w ten sposób.”
——
Jako dziewczyna bez wilka, opuściłam mojego partnera i moją watahę.
Wśród ludzi przetrwałam, stając się mistrzynią tymczasowości: przenosząc się z pracy do pracy... aż stałam się najlepszą barmanką w małym miasteczku.
Tam znalazł mnie Alfa Adrian.
Nikt nie mógł oprzeć się czarującemu Adrianowi, więc dołączyłam do jego tajemniczej watahy, ukrytej głęboko na pustyni.
Rozpoczął się Turniej Króla Alfów, odbywający się co cztery lata. Ponad pięćdziesiąt watah z całej Ameryki Północnej rywalizowało.
Świat wilkołaków stał na krawędzi rewolucji. Wtedy znowu zobaczyłam Leona...
Rozdarta między dwoma Alfami, nie miałam pojęcia, że to, co nas czeka, to nie tylko zawody, ale seria brutalnych, bezlitosnych prób.
Zastępcza Narzeczona Mafii
Boże, chciała więcej.
Valentina De Luca nigdy nie miała być panną młodą Caruso. To była rola jej siostry — dopóki Alecia nie uciekła ze swoim narzeczonym, pozostawiając rodzinę tonącą w długach i umowie, której nie dało się cofnąć. Teraz Valentina została wystawiona jako zastaw, zmuszona do małżeństwa z najniebezpieczniejszym mężczyzną w Neapolu.
Luca Caruso nie miał żadnego użytku dla kobiety, która nie była częścią pierwotnej umowy. Dla niego Valentina jest tylko zastępstwem, sposobem na odzyskanie tego, co mu obiecano. Ale ona nie jest tak krucha, jak się wydaje. Im bardziej ich życia się splatają, tym trudniej jest ją ignorować.
Wszystko zaczyna iść dobrze dla niej, aż do momentu, gdy jej siostra wraca. A wraz z nią, rodzaj kłopotów, które mogą zrujnować ich wszystkich.
Odzyskując Jej Serce
Tak jak zamężna Selena Fair nigdy by nie pomyślała, że skończy w łóżku z mężczyzną, którego spotkała tylko raz...
I że ten mężczyzna okaże się jej mężem, którego nigdy wcześniej nie poznała!