Rozwód z mężem z powodu sekretu jego przyrodniej siostry

Rozwód z mężem z powodu sekretu jego przyrodniej siostry

Iris Wilson · Zakończone · 295.2k słów

411
Gorące
461
Wyświetlenia
0
Dodano
Dodaj do Półki
Rozpocznij Czytanie
Udostępnij:facebooktwitterpinterestwhatsappreddit

Wstęp

Materac zaskrzypiał, gdy Blake przesunął się bliżej, jego usta wędrowały w dół do mojej szyi. Odpowiedziałam gorliwie, wydając dźwięk czystego pożądania.
Zatrzymał się, by spojrzeć mi w oczy. Pochyliłam się do niego, pragnąc więcej.
Kiedy zbliżał się, jego usta niemal dotykały moich—
Jego telefon zabrzęczał głośno. SMS od Claire: "Blakey, kiedy wracasz? Trochę się boję sama w szpitalu. Tęsknię za tobą."
Natychmiast jego zainteresowanie mną zniknęło.
Westchnęłam z rozczarowaniem. Claire, przyrodnia siostra mojego męża, znowu nas przerwała, tak jak wpychała się między nas przez ostatnie cztery lata.
Dopiero później odkryłam prawdę: Claire trafiła do szpitala z powodu pęknięcia ciałka żółtego po intensywnej aktywności seksualnej—z moim mężem, Blakiem.
Tym razem miałam już dość. NA PEWNO się rozwiodę.

Rozdział 1

Usiadłam na brzegu naszego łóżka, moje palce zawisły nad ekranem telefonu. Było już po dziewiątej wieczorem, a Blake wciąż nie wrócił do domu. Chciałam do niego napisać, ale coś mnie powstrzymywało. Cztery lata małżeństwa nauczyły mnie, że Blake Wright nie znosi nadmiernej troski.

Cichy stukot przerwał moje myśli.

"Proszę wejść," zawołałam, odkładając telefon.

Martha, jedna z naszych gospoś, pojawiła się z niepewnym wyrazem twarzy. "Pani, pani Wright trafiła do szpitala. Pan Wright poprosił, żebym przekazała, że powinna pani iść wcześniej spać. Powiedział, żeby na niego nie czekać."

Natychmiast się wyprostowałam. "Claire jest w szpitalu? Co się stało? Czy jest ciężko ranna?"

Martha poruszyła się niespokojnie, unikając mojego spojrzenia. "Pan Wright nie podał szczegółów, pani. Kazał mi tylko przekazać, że nie powinna pani dzisiaj jechać do szpitala."

Gdy drzwi się zamknęły, opadłam na poduszki. To nie był pierwszy raz, kiedy Blake wybrał Claire nade mną. Jego oddanie przyrodniej siostrze było stałym motywem w naszym małżeństwie.

Ojciec Blake'a poślubił Caroline, matkę Claire, gdy Blake miał piętnaście lat, a Claire zaledwie osiem. Blake podjął się roli dobrego brata, stając się jej obrońcą i powiernikiem. Codziennie odprowadzał Claire do szkoły, uczestniczył we wszystkich jej występach baletowych i groził każdemu chłopakowi, który odważył się do niej zbliżyć.

Sposób, w jaki Claire zawsze nazywała go "Blakey" z tym kokieteryjnym uśmiechem. Jak owijała swoje smukłe ramiona wokół jego szyi. Jak Blake, zazwyczaj zimny, miękł tylko dla niej.

Claire była okazem zdrowia, doskonałą tancerką baletową. Rzadko chorowała.

A co, jeśli między nimi naprawdę było coś niestosownego?

"Przestań," szepnęłam ostro do siebie. "Są rodzeństwem. Przyrodnim, ale jednak."

Około północy poddałam się i zrezygnowałam ze snu. Owinęłam się jedwabnym szlafrokiem i zeszłam na dół do kuchni po ciepłe mleko.

Usłyszałam, jak otwierają się drzwi wejściowe. Blake wrócił do domu.

Pobiegłam do holu, gdzie Blake odwieszał płaszcz. Nawet o tej późnej porze wyglądał nienagannie w swoim dopasowanym garniturze.

"Blake!" Owinęłam ramiona wokół jego talii. Sztywniał lekko, zanim odwzajemnił uścisk mechanicznie. "Jak się ma Claire? Co się jej stało?"

Blake odsunął się, jego wyraz twarzy był beznamiętny. "Dlaczego jeszcze nie śpisz? Jest prawie pierwsza w nocy."

"Nie mogłam zasnąć," przyznałam. "Martwiłam się. O was oboje."

Niebieskie oczy Blake'a zmiękły niemal niedostrzegalnie. "Nie ma potrzeby się martwić. Claire będzie dobrze."

Zbliżyłam się i pocałowałam go w usta. Przez chwilę Blake pozostał nieodpowiadający, ale potem, ku mojemu zaskoczeniu, odwzajemnił pocałunek. Minęły tygodnie, odkąd byliśmy intymni.

"Pomyślałam, że moglibyśmy pójść na górę," szepnęłam. "Do łóżka."

Ręce Blake'a zacieśniły się na chwilę na mojej talii, zanim skinął głową.

W naszej przyciemnionej sypialni poczułam przypływ pewności siebie. Gdy rozpięłam jego koszulę, pocałowałam jego szyję, wdychając znajomy zapach. Ręce Blake'a przesunęły się po moim ciele, wsuwając się pod jedwabną nocną koszulę.

Gdy Blake opuszczał mnie na łóżko, jego telefon zawibrował. Poczułam, jak zamarł.

"Zignoruj to," mruknęłam, przyciągając go z powrotem.

Ale Blake sięgnął po telefon. Patrzyłam, jak jego zwykle stoicka twarz się zmienia - zimno topniało, zastąpione szczerym uśmiechem. Wiedziałam, kto napisał, zanim jeszcze zobaczyłam nazwisko.

Claire.

Wiadomość była krótka, ale zdążyłam uchwycić jej sens: "Blakey, kiedy wrócisz? Trochę się boję sama. Tęsknię."

"Anna," powiedział, jego głos nagle zmęczony. "Przepraszam, ale jestem wyczerpany. Myślę, że muszę wziąć prysznic i się przespać."

Ciepło, które czułam chwilę wcześniej, zniknęło. "Oczywiście," powiedziałam, zmuszając się do uśmiechu. "Rozumiem."

Gdy Blake zniknął w naszej łazience, położyłam się na łóżku. Nigdy nie byłam wystarczająca. Nigdy nie byłam. Zwłaszcza w porównaniu do idealnej, cennej Claire.

Dźwięk bieżącej wody przyciągnął moją uwagę. Blake zazwyczaj brał szybkie prysznice, ale tej nocy woda płynęła znacznie dłużej. Zsunęłam się z łóżka i podeszłam do drzwi łazienki.

Otworzyłam je na tyle, żeby zajrzeć do środka. Przez zaparowane szkło wyraźnie widziałam sylwetkę Blake'a. Nie tylko się mył. Jego ręka poruszała się rytmicznie, gdy opierał się o marmurową ścianę, z głową odchyloną do tyłu.

Moja twarz zapłonęła z upokorzenia i wściekłości. Wolał zaspokoić się sam niż być ze mną? Po odrzuceniu moich zalotów? I zaraz po otrzymaniu wiadomości od Claire?

Zamknęłam drzwi cicho, a moje myśli zaczęły szaleć. Kawałki układanki zaczęły się układać w wzór, którego nie mogłam dłużej ignorować. Oddanie Blake'a dla Claire. Jego niechęć do intymności ze mną. Odmowa rozmowy o tym, co doprowadziło Claire do szpitala.

Coś między nimi było nie tak. Coś zakazanego. I byłam zdeterminowana, żeby dowiedzieć się dokładnie, co to było.

Gdy ocknęłam się z myśli, znalazłam się z powrotem na łóżku w głównej sypialni. Dźwięk bieżącej wody z łazienki zniknął, zastąpiony głośnym trzaskiem drzwi, gdy Blake wyszedł.

Jutro, zdecydowałam. Jutro pojadę do szpitala.

Poranek nadszedł z ostrym światłem wpadającym przez okna. Strona łóżka Blake'a była pusta i zimna.

Po szybkim prysznicu i starannym nałożeniu makijażu, ubrałam się w prostą, ale elegancką granatową sukienkę. Jeśli miałam zmierzyć się z tym, co czekało na mnie w szpitalu, chciałam wyglądać jak pełna sukcesów, pewna siebie pani Wright.

Zaparkowałam samochód na parkingu dla odwiedzających i udałam się do informacji. Szybki uśmiech i wspomnienie nazwiska rodziny pozwoliły mi uzyskać numer pokoju Claire bez żadnych pytań.

Zbliżając się do pokoju 437, zwolniłam kroku. Drzwi były lekko uchylone, a z wnętrza słychać było głosy—głęboki ton Blake'a i lżejszy, muzyczny głos Claire.

Ustawiłam się tak, żeby móc zobaczyć przez szczelinę bez bycia zauważoną.

Claire siedziała na łóżku szpitalnym, wyglądając jak zawsze nieskazitelnie. Trzymała rękaw marynarki Blake'a, patrząc na niego z uwielbieniem.

Do mojego pola widzenia wszedł lekarz z clipboardem. "Pani Wright, mam gotowe instrukcje wypisu. Jak wspomniałem, musi pani unikać forsownych czynności, w tym stosunków seksualnych, przez co najmniej trzy tygodnie. Pęknięta torbiel jajnika, zwłaszcza taka, która wymagała interwencji chirurgicznej, to nie jest coś, co można lekceważyć."

Złapałam oddech. Pęknięta torbiel jajnika? To była medyczna nagła sytuacja Claire?

Lekarz kontynuował, "Wiem, że młode pary mogą być chętne do powrotu do normalnych aktywności, ale ważne jest, żeby pozwolić ciału całkowicie się wyleczyć."

Czułam, jakby podłoga zapadła się pode mną. Lekarz myślał, że Blake i Claire są parą. I żadne z nich go nie poprawiło.

"Rozumiemy, doktorze," odpowiedział Blake, jego ręka nadal spoczywała na głowie Claire. "Zadbam o to, żeby przestrzegała wszystkich pana instrukcji."

Policzki Claire zaróżowiły się, a ona spuściła wzrok z zakłopotania. Wyraz twarzy Blake'a pozostał neutralny.

Cofnęłam się od drzwi, zakrywając usta dłonią, żeby stłumić okrzyk. To była prawda. Wszystko było prawdą. Blake i Claire byli związani. Związani seksualnie. Ciągła uwaga, późne noce, chłód wobec mnie—wszystko to teraz miało okropny, chorobliwy sens.

Moje podejrzenia nie były paranoją. Były intuicją.

Blake Wright, mój mąż od czterech lat, miał romans ze swoją własną przyrodnią siostrą.

Ostatnie Rozdziały

Może Ci się spodobać 😍

Jednonocna przygoda z moim szefem

Jednonocna przygoda z moim szefem

1.7m Wyświetlenia · Zakończone · Ela Osaretin
Alkohol i złamane serce to zdecydowanie nie jest dobre połączenie. Szkoda, że dowiedziałam się o tym trochę za późno. Jestem Tessa Beckett i boleśnie zostałam porzucona przez mojego chłopaka po trzech latach związku. To doprowadziło mnie do tego, że upiłam się w barze i miałam jednonocną przygodę z nieznajomym. Zanim mógłby mnie następnego dnia uznać za puszczalską, zapłaciłam mu za seks i głęboko obraziłam jego umiejętności zadowalania kobiety. Okazało się jednak, że ten nieznajomy to mój nowy szef!
Rozwiedź się ze mną, zanim śmierć mnie zabierze, CEO

Rozwiedź się ze mną, zanim śmierć mnie zabierze, CEO

2.7m Wyświetlenia · Zakończone · Charlotte Morgan
"Przykro mi, pani Parker. Nie udało nam się uratować dziecka."

Moja ręka instynktownie powędrowała do brzucha. "Więc... naprawdę go nie ma?"

"Twoje osłabione przez raka ciało nie jest w stanie utrzymać ciąży. Musimy ją zakończyć, i to szybko," powiedział lekarz.

Po operacji ON się pojawił. "Audrey Sinclair! Jak śmiesz podejmować taką decyzję bez konsultacji ze mną?"

Chciałam wylać swój ból, poczuć jego objęcia. Ale kiedy zobaczyłam KOBIETĘ obok niego, zrezygnowałam.

Bez wahania odszedł z tą "delikatną" kobietą. Takiej czułości nigdy nie zaznałam.

Jednak już mi to nie przeszkadza, bo nie mam nic - mojego dziecka, mojej miłości, a nawet... mojego życia.


Audrey Sinclair, biedna kobieta, zakochała się w mężczyźnie, w którym nie powinna. Blake Parker, najpotężniejszy miliarder w Nowym Jorku, ma wszystko, o czym mężczyzna może marzyć - pieniądze, władzę, wpływy - ale jednej rzeczy nie ma: nie kocha jej.

Pięć lat jednostronnej miłości. Trzy lata potajemnego małżeństwa. Diagnoza, która pozostawia jej trzy miesiące życia.

Kiedy hollywoodzka gwiazda wraca z Europy, Audrey Sinclair wie, że nadszedł czas, by zakończyć swoje bezmiłosne małżeństwo. Ale nie rozumie - skoro jej nie kocha, dlaczego odmówił, gdy zaproponowała rozwód? Dlaczego torturuje ją w ostatnich trzech miesiącach jej życia?

Czas ucieka jak piasek przez klepsydrę, a Audrey musi wybrać: umrzeć jako pani Parker, czy przeżyć swoje ostatnie dni w wolności.
Jego obietnica: Dzieci mafii

Jego obietnica: Dzieci mafii

929.5k Wyświetlenia · Zakończone · chavontheauthor
Zajście w ciążę z szefem po jednorazowej przygodzie i nagłe odejście z pracy jako striptizerka było ostatnią rzeczą, na jaką Serena liczyła, a na dodatek okazało się, że on jest dziedzicem mafii.

Serena jest spokojna, podczas gdy Christian jest nieustraszony i bezpośredni, ale jakoś muszą sprawić, by to zadziałało. Kiedy Christian zmusza Serenę do udawanych zaręczyn, ona stara się jak może wpasować w rodzinę i luksusowe życie, jakie prowadzą kobiety, podczas gdy Christian walczy, aby chronić swoją rodzinę. Wszystko jednak zmienia się, gdy na jaw wychodzi ukryta prawda o Serenie i jej biologicznych rodzicach.

Ich planem było udawanie do momentu narodzin dziecka, a zasada była taka, żeby się nie zakochać, ale plany nie zawsze idą zgodnie z oczekiwaniami.

Czy Christian będzie w stanie ochronić matkę swojego nienarodzonego dziecka?

I czy w końcu poczują coś do siebie?
Zacznij Od Nowa

Zacznij Od Nowa

875.9k Wyświetlenia · Zakończone · Val Sims
Eden McBride całe życie spędziła, trzymając się zasad. Ale kiedy jej narzeczony porzuca ją na miesiąc przed ślubem, Eden ma dość przestrzegania reguł. Gorący romans to dokładnie to, czego potrzebuje na złamane serce. Nie, nie do końca. Ale to właśnie jest potrzebne Eden. Liam Anderson, spadkobierca największej firmy logistycznej w Rock Union, jest idealnym facetem na odbicie. Prasa nazwała go Księciem Trzech Miesięcy, ponieważ nigdy nie jest z tą samą dziewczyną dłużej niż trzy miesiące. Liam miał już sporo jednonocnych przygód i nie spodziewa się, że Eden będzie czymś więcej niż przelotnym romansem. Kiedy budzi się i odkrywa, że Eden zniknęła razem z jego ulubioną dżinsową koszulą, Liam jest zirytowany, ale dziwnie zaintrygowany. Żadna kobieta nigdy nie opuściła jego łóżka dobrowolnie ani go nie okradła. Eden zrobiła jedno i drugie. Musi ją znaleźć i zmusić do odpowiedzialności. Ale w mieście liczącym ponad pięć milionów ludzi znalezienie jednej osoby jest równie niemożliwe, jak wygranie na loterii, aż los ponownie ich łączy dwa lata później. Eden nie jest już naiwną dziewczyną, którą była, gdy wskoczyła do łóżka Liama; teraz ma sekret, który musi chronić za wszelką cenę. Liam jest zdeterminowany, by odzyskać wszystko, co Eden mu ukradła, i nie chodzi tylko o jego koszulę.

© 2020-2021 Val Sims. Wszelkie prawa zastrzeżone. Żadna część tej powieści nie może być reprodukowana, dystrybuowana ani transmitowana w jakiejkolwiek formie ani za pomocą jakichkolwiek środków, w tym fotokopii, nagrywania lub innych metod elektronicznych czy mechanicznych, bez uprzedniej pisemnej zgody autora i wydawców.
Błogość anioła

Błogość anioła

550.6k Wyświetlenia · Zakończone · Dripping Creativity
„Trzymaj się z daleka, trzymaj się z daleka ode mnie, trzymaj się z daleka,” krzyczała, raz za razem. Krzyczała, mimo że wydawało się, że skończyły jej się rzeczy do rzucania. Zane był więcej niż trochę zainteresowany, co dokładnie się dzieje. Ale nie mógł się skupić, gdy kobieta robiła taki hałas.

„Zamknij się, do cholery!” ryknął na nią. Zamilkła, a on zobaczył, jak jej oczy zaczynają się napełniać łzami, a jej wargi drżą. O cholera, pomyślał. Jak większość mężczyzn, płacząca kobieta przerażała go na śmierć. Wolałby stoczyć strzelaninę z setką swoich najgorszych wrogów, niż musieć radzić sobie z jedną płaczącą kobietą.

„Jak masz na imię?” zapytał.

„Ava,” odpowiedziała cienkim głosem.

„Ava Cobler?” chciał wiedzieć. Jej imię nigdy wcześniej nie brzmiało tak pięknie, co ją zaskoczyło. Prawie zapomniała skinąć głową. „Nazywam się Zane Velky,” przedstawił się, wyciągając rękę. Oczy Avy zrobiły się większe, gdy usłyszała to imię. O nie, tylko nie to, pomyślała.

„Słyszałaś o mnie,” uśmiechnął się, brzmiał zadowolony. Ava skinęła głową. Każdy, kto mieszkał w mieście, znał nazwisko Velky, była to największa grupa mafijna w stanie, z siedzibą w mieście. A Zane Velky był głową rodziny, donem, wielkim szefem, współczesnym Al Capone. Ava czuła, jak jej spanikowany umysł wymyka się spod kontroli.

„Spokojnie, aniołku,” powiedział Zane, kładąc rękę na jej ramieniu. Jego kciuk zjechał w dół przed jej gardło. Gdyby ścisnął, miałaby trudności z oddychaniem, zdała sobie sprawę Ava, ale jakoś jego ręka uspokoiła jej umysł. „Dobra dziewczynka. Ty i ja musimy porozmawiać,” powiedział jej. Umysł Avy sprzeciwił się, gdy nazwał ją dziewczynką. Irytowało ją to, mimo że była przerażona. „Kto cię uderzył?” zapytał. Zane przesunął rękę, aby przechylić jej głowę na bok, żeby mógł spojrzeć na jej policzek, a potem na wargę.

******************Ava zostaje porwana i zmuszona do uświadomienia sobie, że jej wujek sprzedał ją rodzinie Velky, aby spłacić swoje długi hazardowe. Zane jest głową kartelu rodziny Velky. Jest twardy, brutalny, niebezpieczny i śmiertelny. W jego życiu nie ma miejsca na miłość ani związki, ale ma potrzeby jak każdy gorący mężczyzna.
Szczenię Księcia Lykanów

Szczenię Księcia Lykanów

1.2m Wyświetlenia · W trakcie · chavontheauthor
„Jesteś moja, mały szczeniaku,” warknął Kylan przy mojej szyi.
„Wkrótce będziesz mnie błagać. A kiedy to zrobisz – wykorzystam cię, jak mi się podoba, a potem cię odrzucę.”


Kiedy Violet Hastings rozpoczyna pierwszy rok w Akademii Zmiennokształtnych Starlight, pragnie tylko dwóch rzeczy – uczcić dziedzictwo swojej matki, stając się wykwalifikowaną uzdrowicielką dla swojej watahy, oraz przetrwać akademię, nie będąc nazywaną dziwakiem z powodu swojego dziwnego schorzenia oczu.

Sytuacja dramatycznie się zmienia, gdy odkrywa, że Kylan, arogancki dziedzic tronu Lykanów, który od momentu ich spotkania uprzykrzał jej życie, jest jej przeznaczonym partnerem.

Kylan, znany ze swojego zimnego charakteru i okrutnych sposobów, jest daleki od zadowolenia. Odmawia zaakceptowania Violet jako swojej partnerki, ale nie chce jej również odrzucić. Zamiast tego widzi w niej swojego szczeniaka i jest zdeterminowany, by uczynić jej życie jeszcze bardziej nieznośnym.

Jakby zmagania z torturami Kylana nie były wystarczające, Violet zaczyna odkrywać tajemnice dotyczące swojej przeszłości, które zmieniają wszystko, co myślała, że wie. Skąd naprawdę pochodzi? Jaka jest tajemnica jej oczu? I czy całe jej życie było kłamstwem?
Pan Ryan

Pan Ryan

697.6k Wyświetlenia · Zakończone · Mary D. Sant
„Jakie rzeczy nie są pod twoją kontrolą tej nocy?” Uśmiechnęłam się najlepiej, jak potrafiłam, opierając się o ścianę.
Podszedł bliżej z mrocznym i głodnym wyrazem twarzy,
tak blisko,
jego ręce sięgnęły mojej twarzy, a on przycisnął swoje ciało do mojego.
Jego usta pochłonęły moje z zapałem, trochę niegrzecznie.
Jego język odebrał mi dech.
„Jeśli nie pójdziesz ze mną, przelecę cię tutaj.” Szepnął.


Katherine zachowała dziewictwo przez lata, nawet po ukończeniu 18 lat. Ale pewnego dnia spotkała w klubie niezwykle seksualnego mężczyznę, Nathana Ryana. Miał najbardziej uwodzicielskie niebieskie oczy, jakie kiedykolwiek widziała, wyraźnie zarysowaną szczękę, prawie złociste blond włosy, pełne usta, idealnie wykrojone, i najwspanialszy uśmiech, z idealnymi zębami i tymi cholernymi dołeczkami. Niesamowicie seksowny.

Ona i on mieli piękną i gorącą jednonocną przygodę...
Katherine myślała, że już nigdy nie spotka tego mężczyzny.
Ale los miał inny plan.

Katherine ma właśnie objąć stanowisko asystentki miliardera, który jest właścicielem jednej z największych firm w kraju i jest znany jako zdobywca, autorytatywny i całkowicie nieodparty mężczyzna. To Nathan Ryan!

Czy Kate będzie w stanie oprzeć się urokowi tego atrakcyjnego, potężnego i uwodzicielskiego mężczyzny?
Czytaj, aby poznać relację rozdartej między gniewem a niekontrolowaną żądzą przyjemności.

Ostrzeżenie: R18+, tylko dla dojrzałych czytelników.
Ukoronowana przez Los

Ukoronowana przez Los

579.4k Wyświetlenia · Zakończone · Tina Savage
„Myślisz, że podzieliłabym się moim partnerem? Po prostu stałabym obok i patrzyła, jak pieprzysz inną kobietę i masz z nią dzieci?”
„Ona byłaby tylko Rozmnażaczką, ty byłabyś Luną. Kiedy zajdzie w ciążę, nie dotknąłbym jej więcej.” Szczęka mojego partnera, Leona, zacisnęła się.
Zaśmiałam się, gorzkim, złamanym dźwiękiem.
„Jesteś niewiarygodny. Wolałabym przyjąć twoje odrzucenie, niż żyć w ten sposób.”

——

Jako dziewczyna bez wilka, opuściłam mojego partnera i moją watahę.
Wśród ludzi przetrwałam, stając się mistrzynią tymczasowości: przenosząc się z pracy do pracy... aż stałam się najlepszą barmanką w małym miasteczku.
Tam znalazł mnie Alfa Adrian.
Nikt nie mógł oprzeć się czarującemu Adrianowi, więc dołączyłam do jego tajemniczej watahy, ukrytej głęboko na pustyni.
Rozpoczął się Turniej Króla Alfów, odbywający się co cztery lata. Ponad pięćdziesiąt watah z całej Ameryki Północnej rywalizowało.
Świat wilkołaków stał na krawędzi rewolucji. Wtedy znowu zobaczyłam Leona...
Rozdarta między dwoma Alfami, nie miałam pojęcia, że to, co nas czeka, to nie tylko zawody, ale seria brutalnych, bezlitosnych prób.
Zastępcza Narzeczona Mafii

Zastępcza Narzeczona Mafii

442.9k Wyświetlenia · W trakcie · Western Rose
Przestrzeń między nimi zniknęła. Wygięła się ku niemu, przechylając głowę, gdy jego usta powoli wędrowały wzdłuż jej szczęki, a potem niżej.

Boże, chciała więcej.


Valentina De Luca nigdy nie miała być panną młodą Caruso. To była rola jej siostry — dopóki Alecia nie uciekła ze swoim narzeczonym, pozostawiając rodzinę tonącą w długach i umowie, której nie dało się cofnąć. Teraz Valentina została wystawiona jako zastaw, zmuszona do małżeństwa z najniebezpieczniejszym mężczyzną w Neapolu.

Luca Caruso nie miał żadnego użytku dla kobiety, która nie była częścią pierwotnej umowy. Dla niego Valentina jest tylko zastępstwem, sposobem na odzyskanie tego, co mu obiecano. Ale ona nie jest tak krucha, jak się wydaje. Im bardziej ich życia się splatają, tym trudniej jest ją ignorować.

Wszystko zaczyna iść dobrze dla niej, aż do momentu, gdy jej siostra wraca. A wraz z nią, rodzaj kłopotów, które mogą zrujnować ich wszystkich.
Zakochana w bracie mojego chłopaka z marynarki

Zakochana w bracie mojego chłopaka z marynarki

452.9k Wyświetlenia · W trakcie · Harper Rivers
Zakochać się w bracie mojego chłopaka z Marynarki.

"Co jest ze mną nie tak?

Dlaczego jego obecność sprawia, że czuję się jakby moja skóra była zbyt ciasna, jakbym nosiła sweter o dwa rozmiary za mały?

To tylko nowość, mówię sobie stanowczo.

To tylko nieznajomość kogoś nowego w przestrzeni, która zawsze była bezpieczna.

Przyzwyczaję się.

Muszę.

To brat mojego chłopaka.

To rodzina Tylera.

Nie pozwolę, żeby jedno zimne spojrzenie to zniszczyło.

**

Jako baletnica, moje życie wygląda idealnie—stypendium, główna rola, słodki chłopak Tyler. Aż do momentu, gdy Tyler pokazuje swoje prawdziwe oblicze, a jego starszy brat, Asher, wraca do domu.

Asher to weteran Marynarki z bliznami po bitwach i zerową cierpliwością. Nazywa mnie "księżniczką" jakby to była obelga. Nie mogę go znieść.

Kiedy kontuzja kostki zmusza mnie do rekonwalescencji w domku nad jeziorem rodziny Tylera, utknęłam z obydwoma braćmi. Co zaczyna się jako wzajemna nienawiść, powoli przeradza się w coś zakazanego.

Zakochuję się w bracie mojego chłopaka.

**

Nienawidzę dziewczyn takich jak ona.

Rozpieszczonych.

Delikatnych.

A jednak—

Jednak.

Obraz jej stojącej w drzwiach, ściskającej sweter mocniej wokół wąskich ramion, próbującej uśmiechać się przez niezręczność, nie opuszcza mnie.

Ani wspomnienie Tylera. Zostawiającego ją tutaj bez chwili zastanowienia.

Nie powinno mnie to obchodzić.

Nie obchodzi mnie to.

To nie mój problem, że Tyler jest idiotą.

To nie moja sprawa, jeśli jakaś rozpieszczona mała księżniczka musi wracać do domu po ciemku.

Nie jestem tu, żeby kogokolwiek ratować.

Szczególnie nie jej.

Szczególnie nie kogoś takiego jak ona.

Ona nie jest moim problemem.

I do diabła, upewnię się, że nigdy nim nie będzie.

Ale kiedy moje oczy padły na jej usta, chciałem, żeby była moja.
Uzdrawiając Jego Złamaną Lunę....

Uzdrawiając Jego Złamaną Lunę....

412k Wyświetlenia · Zakończone · Jcsn 168
Czy wierzysz w mity? Właśnie kiedy Lucy myśli, że gorzej być nie może, sytuacja się pogarsza. Cztery lata temu straciła wszystko podczas ataku zbuntowanych wilków. Była maltretowana, głodzona, odrzucona i złamana. Gdy zbliżają się jej osiemnaste urodziny, zaczynają dziać się dziwne rzeczy, które mają miejsce tylko raz na stulecie. Znajduje przyjaźń w najmniej spodziewanym miejscu i ucieka, aby odkryć swoją prawdziwą naturę z pomocą najniebezpieczniejszego Alfy. Uwaga: Ta trylogia o wilkołakach nie jest przeznaczona dla osób poniżej 18 roku życia ani dla tych, którzy nie lubią dobrego lania. Zabierze cię w podróże po całym świecie, rozśmieszy, sprawi, że się zakochasz, złamie ci serce i być może pozostawi cię z rozdziawioną buzią.
Od Zastępczyni do Królowej

Od Zastępczyni do Królowej

394k Wyświetlenia · Zakończone · Hannah Moore
Przez trzy lata Sable kochała Alpha Darrella z całego serca, wydając swoją pensję na utrzymanie ich gospodarstwa domowego, podczas gdy nazywano ją sierotą i złotą dziewczyną. Ale tuż przed tym, jak Darrell miał ją oznaczyć jako swoją Lunę, jego była dziewczyna wróciła, pisząc: "Nie mam na sobie bielizny. Moja samolot ląduje niedługo—odbierz mnie i natychmiast mnie przeleć."

Zrozpaczona, Sable odkryła, że Darrell uprawia seks ze swoją byłą w ich łóżku, jednocześnie potajemnie przelewając setki tysięcy na wsparcie tej kobiety.

Jeszcze gorsze było podsłuchanie, jak Darrell śmieje się do swoich przyjaciół: "Jest przydatna—posłuszna, nie sprawia problemów, zajmuje się domem, a ja mogę ją przelecieć, kiedy tylko potrzebuję ulgi. Jest właściwie żywą pokojówką z korzyściami." Robił obleśne gesty, które wywoływały śmiech jego przyjaciół.

W rozpaczy Sable odeszła, odzyskała swoją prawdziwą tożsamość i poślubiła swojego sąsiada z dzieciństwa—Lykańskiego Króla Caelana, starszego od niej o dziewięć lat i jej przeznaczonego partnera. Teraz Darrell desperacko próbuje ją odzyskać. Jak potoczy się jej zemsta?

Od zastępczyni do królowej—jej zemsta właśnie się zaczęła!