
Super Zięć: Ukryty Miliarder
Deity · W trakcie · 420.9k słów
Wstęp
Rozdział 1
Przy stole jadalnym, Noah Anderson siedział w najdalszym kącie, jedząc w milczeniu. Wszyscy inni obecni śmiali się i rozmawiali, zostawiając go samego, jakby był niewidzialny.
Powód był prosty. Noah był zięciem mieszkającym u rodziny Wilson.
Poza tym, nie miał pieniędzy. Więc oczywiście wszyscy patrzyli na niego z góry.
Dziś Daniel Wilson, teść Noaha, obchodził swoje urodziny. Wszyscy Wilsonowie przyszli świętować, a wielu z nich czekało, aby zobaczyć, jak Noah się ośmieszy.
"Kochanie, weź trochę steku. Jest bardzo pożywny." Lisa Wilson, żona Noaha, położyła mu kawałek steku na talerzu. Widząc to, Sarah Wilson, starsza siostra Lisy, szyderczo powiedziała, "Lisa, zrobiłam ten stek dla taty, nie dla jakiegoś biedaka."
Lisa zamarła na chwilę, słysząc słowa Sarah, wyglądając na trochę zawstydzoną.
"Sarah ma rację. On w ogóle nie zasługuje na stek." Daniel spojrzał na Noaha z pogardą.
"Noah, mieszkasz z nami już ponad rok. Ale spójrz, co zrobiłeś? Nie udało ci się spłodzić dziecka z Lisą, nawet nie kupiłeś jej pierścionka z diamentem. Wszystko, co robisz, to marnowanie czasu, bezrobotny nierobie."
"Lisa popełniła straszny błąd, wychodząc za ciebie za mąż. Wiesz co? Rozwiedź się z nią. Jest jeszcze młoda i piękna. Jestem pewien, że wielu facetów marzy o tym, żeby ją poślubić."
Noah zacisnął pięści, robiąc ponurą minę, ale milczał.
W rzeczywistości, wiele osób zgadzało się z Danielem. Wszyscy uważali Noaha za nieudacznika.
Daniel kontynuował, "Nie możesz się nauczyć od Larry'ego? Wydał właśnie dziesiątki tysięcy dolarów na zestaw biżuterii od Cartiera dla Sarah! Rozpieszcza ją jak nikt inny!"
"Tylko taki bogaty facet jak on zasługuje na to, żeby poślubić moją córeczkę!"
Larry Crichton był mężem Sarah. Kiedy się pobrali, nie był wcale bogaty. Czasami nawet polegał na Lisie, żeby przetrwać.
Wtedy Lisa co miesiąc odkładała trochę pieniędzy ze swojej pensji, żeby wspierać Sarah. Daniel również co miesiąc dawał Sarah jedną trzecią swojej emerytury. W przeciwnym razie Larry i Sarah nie daliby sobie rady.
Jednak w zeszłym roku, sytuacja się zmieniła. Larry zdobył rządowy kontrakt i zarobił setki tysięcy dolarów, stając się natychmiast bogatym. Kupił BMW serii 5 i przeprowadził się z Sarah do willi.
Ku rozczarowaniu Lisy, para zdawała się zapomnieć o jej pomocy.
I za każdym razem, gdy rodzina się zbierała, drwili z Noaha i Lisy.
"Daniel, jesteśmy rodziną. To chyba trochę nie na miejscu," uśmiechnął się Larry.
"Noah może być biedny, ale wydaje mi się, że jest ambitnym facetem. Jestem pewien, że jego przyszłość jest obiecująca. Spokojnie. Nadrobi to i kupi Lisie biżuterię prędzej czy później!"
Następnie zwrócił się do Noaha. "Noah, wiesz co? Szukam ochroniarza na mojej budowie.
"Nie masz pracy, więc czemu nie pracować dla mnie? Zapłacę ci 2000 dolarów miesięcznie. No, co ty na to? Pracuj ciężko, a może kiedyś zostaniesz szefem ochrony. Kto wie?"
Słysząc to, wszyscy się śmiali i patrzyli na Noaha z pogardą.
Wściekły, Noah zacisnął zęby. Jego oczy nawet lekko się zaczerwieniły.
Wyraz twarzy Lisy natychmiast się ochłodził, i miała zamiar wybuchnąć z powodu obelgi Larry'ego.
Myślała, 'Co za niewdzięczny drań! Bez mojej pomocy, nie byłby tam, gdzie jest teraz.'
Poruszyła ustami, chcąc odpowiedzieć Larry'emu, ale Noah ją powstrzymał, dając znak, żeby milczała. Wiedział, że to tylko pogorszy sytuację.
"Daniel, dziś są twoje urodziny. Mam dla ciebie prezent." Larry wyjął eleganckie prostokątne pudełko i otworzył je, a w środku była fajka wodna.
Była wykonana z szmaragdu, przezroczysta i grawerowana na spodzie, wyglądała bardzo luksusowo.
"To jest zrobione ze szmaragdu, prawda?"
"Całe ze szmaragdu, i jest tak wyrafinowane. Założę się, że kosztowało cię to fortunę."
"Larry, jesteś naprawdę idealnym synem."
Starszy mężczyzna siedzący przy stole wykrzyknął, a jego oczy zabłysły.
Larry z dumą skinął głową. "Tak."
"To szmaragd z Velorii. Poprosiłem przyjaciela, żeby specjalnie sprowadził go z Velorii. Kosztowało mnie to dziesiątki tysięcy dolarów."
"Daniel, wiem, że czasem lubisz sobie zapalić, więc pomyślałem, że to będzie idealny prezent. Mam nadzieję, że ci się spodoba. Oczywiście, kupiłem też tytoń. To Cohiba. Słyszałem, że jest łagodny i nie podrażnia gardła. Mogę śmiało powiedzieć, że to najlepsze na rynku."
"Dziękuję, Larry." Daniel podniósł fajkę wodną i zaczął się nią bawić, uśmiechając się z zadowoleniem.
Następnie spojrzał na Noaha i prychnął, "Noah, słyszałeś? Jesteś też moim synem. Jak to możliwe, że jesteś takim nieudacznikiem? W ogóle nie dorównujesz Larry'emu."
"To moje urodziny. Nie mów mi, że przyszedłeś tu z pustymi rękami."
Wszyscy zwrócili się do Noaha, gotowi zobaczyć, jak się skompromituje.
Noah nie lubił Daniela, ale nie był niegrzeczny. Daniel był w końcu jego teściem, więc bez względu na wszystko, powinien przynieść mu prezent.
"Daniel, mam też coś dla ciebie."
Wyjął pudełko z kieszeni i zamierzał je otworzyć.
"Dzięki, ale nie. Nie chcę twojego prezentu," powiedział Daniel, z pogardą spoglądając na pudełko w rękach Noaha.
To było czarne drewniane pudełko, trochę popękane. Na pierwszy rzut oka wiedział, że jest tanie. Pomyślał, 'Wielu moich krewnych przyszło dzisiaj. Jeśli dowiedzą się, jak tani jest prezent Noaha, będę całkowicie upokorzony.'
'Nie ma mowy, żebym przyjął jego prezent.'
Szyderczo dodał, "Zabierz to z powrotem. Nie spodziewam się niczego dobrego od ciebie.
"Po prostu wyjdź po obiedzie. Gdybyś przyniósł mi szmaragd jak Larry, może bym to przyjął. Jeśli to coś innego, zachowaj to dla siebie. Nie chcę być upokorzony."
Słysząc to, praktycznie wszyscy obecni zaczęli się śmiać.
Lisa była wściekła, podczas gdy Sarah i Larry wyglądali na zadowolonych i dumni z słów Daniela.
Noah westchnął cicho, myśląc, 'Niech tak będzie. Chyba nigdy nie dowie się, że w środku jest klejnot. A prezent Larry'ego to zwykły śmieć w porównaniu z nim.'
Włożył drewniane pudełko z powrotem do kieszeni w milczeniu, lekko kręcąc głową.
Po przyjęciu, Noah i Lisa wyszli razem.
"Noah, muszę iść do biura. Weź te pieniądze i kup sobie coś." Lisa podała mu kartę bankową. "Nie przejmuj się nimi, dobrze?"
Noah został całkowicie upokorzony przez tych ludzi na przyjęciu, a Lisa martwiła się, że to dla niego za dużo. Pomyślała więc, że może kupno czegoś dla siebie poprawi mu humor.
"Nie martw się. Wszystko w porządku." Noah wziął kartę, uśmiechając się.
Zaraz po tym, jak zobaczył, że Lisa wsiada do taksówki, jego telefon zawibrował. Odebrał go i zobaczył wiadomość: [Panie Anderson, twoja rodzina zniosła ograniczenia wobec ciebie, a twój status spadkobiercy został przywrócony. Od teraz masz dostęp do wszystkich aktywów rodzinnych, a twoja karta bez limitu wydatków została odmrożona.]
Ostatnie Rozdziały
#443 Rozdział 443: Pięć tysięcy dolarów
Ostatnia Aktualizacja: 12/5/2025#442 Rozdział 442 Obłudny
Ostatnia Aktualizacja: 12/3/2025#441 Rozdział 441 Co należy zrobić
Ostatnia Aktualizacja: 12/1/2025#440 Rozdział 440 Nie jesteś godny wiedzieć, kim jestem
Ostatnia Aktualizacja: 11/29/2025#439 Rozdział 439 Przyjaciel Północy
Ostatnia Aktualizacja: 11/27/2025#438 Rozdział 438 Cena panny młodej!
Ostatnia Aktualizacja: 11/25/2025#437 Rozdział 437 Emberfall City
Ostatnia Aktualizacja: 11/23/2025#436 Rozdział 436 Zdobądźmy pokój
Ostatnia Aktualizacja: 11/21/2025#435 Rozdział 435 Żyj swoim życiem
Ostatnia Aktualizacja: 11/19/2025#434 Rozdział 434 Wyżsi
Ostatnia Aktualizacja: 11/17/2025
Może Ci się spodobać 😍
Uderzyłam mojego narzeczonego—poślubiłam jego miliardowego wroga
Technicznie rzecz biorąc, Rhys Granger był teraz moim narzeczonym – miliarder, zabójczo przystojny, chodzący mokry sen Wall Street. Moi rodzice wepchnęli mnie w to zaręczyny po tym, jak Catherine zniknęła, i szczerze mówiąc? Nie miałam nic przeciwko. Podkochiwałam się w Rhysie od lat. To była moja szansa, prawda? Moja kolej, by być wybraną?
Błędnie.
Pewnej nocy uderzył mnie. Przez kubek. Głupi, wyszczerbiony, brzydki kubek, który moja siostra dała mu lata temu. Wtedy mnie olśniło – on mnie nie kochał. Nawet mnie nie widział. Byłam tylko ciepłym ciałem zastępującym kobietę, którą naprawdę chciał. I najwyraźniej nie byłam warta nawet tyle, co podrasowana filiżanka do kawy.
Więc uderzyłam go z powrotem, rzuciłam go i przygotowałam się na katastrofę – moich rodziców tracących rozum, Rhysa rzucającego miliarderską furię, jego przerażającą rodzinę knującą moją przedwczesną śmierć.
Oczywiście, potrzebowałam alkoholu. Dużo alkoholu.
I wtedy pojawił się on.
Wysoki, niebezpieczny, niesprawiedliwie przystojny. Taki mężczyzna, który sprawia, że chcesz grzeszyć tylko przez jego istnienie. Spotkałam go tylko raz wcześniej, a tej nocy akurat był w tym samym barze co ja, pijana i pełna litości dla siebie. Więc zrobiłam jedyną logiczną rzecz: zaciągnęłam go do pokoju hotelowego i zerwałam z niego ubrania.
To było lekkomyślne. To było głupie. To było zupełnie nierozsądne.
Ale było też: Najlepszy. Seks. W. Moim. Życiu.
I, jak się okazało, najlepsza decyzja, jaką kiedykolwiek podjęłam.
Bo mój jednonocny romans nie był po prostu jakimś przypadkowym facetem. Był bogatszy od Rhysa, potężniejszy od całej mojej rodziny i zdecydowanie bardziej niebezpieczny, niż powinnam się bawić.
I teraz, nie zamierza mnie puścić.
Zakazane pragnienie króla Lykanów
Te słowa spłynęły okrutnie z ust mojego przeznaczonego-MOJEGO PARTNERA.
Odebrał mi niewinność, odrzucił mnie, dźgnął, a potem kazał zabić w naszą noc poślubną. Straciłam swoją wilczycę, pozostawiona w okrutnym świecie, by znosić ból sama...
Ale tej nocy moje życie przybrało inny obrót - obrót, który wciągnął mnie do najgorszego piekła możliwego.
Jednego momentu byłam dziedziczką mojego stada, a następnego - niewolnicą bezwzględnego Króla Lykanów, który był na skraju obłędu...
Zimny.
Śmiertelny.
Bez litości.
Jego obecność była samym piekłem.
Jego imię szeptem terroru.
Przyrzekł, że jestem jego, pożądana przez jego bestię; by zaspokoić, nawet jeśli miałoby to mnie złamać
Teraz, uwięziona w jego dominującym świecie, muszę przetrwać mroczne uściski Króla, który miał mnie owiniętą wokół palca.
Jednak w tej mrocznej rzeczywistości kryje się pierwotny los...
Zacznij Od Nowa
© 2020-2021 Val Sims. Wszelkie prawa zastrzeżone. Żadna część tej powieści nie może być reprodukowana, dystrybuowana ani transmitowana w jakiejkolwiek formie ani za pomocą jakichkolwiek środków, w tym fotokopii, nagrywania lub innych metod elektronicznych czy mechanicznych, bez uprzedniej pisemnej zgody autora i wydawców.
Zakochana w bracie mojego chłopaka z marynarki
"Co jest ze mną nie tak?
Dlaczego jego obecność sprawia, że czuję się jakby moja skóra była zbyt ciasna, jakbym nosiła sweter o dwa rozmiary za mały?
To tylko nowość, mówię sobie stanowczo.
To tylko nieznajomość kogoś nowego w przestrzeni, która zawsze była bezpieczna.
Przyzwyczaję się.
Muszę.
To brat mojego chłopaka.
To rodzina Tylera.
Nie pozwolę, żeby jedno zimne spojrzenie to zniszczyło.
**
Jako baletnica, moje życie wygląda idealnie—stypendium, główna rola, słodki chłopak Tyler. Aż do momentu, gdy Tyler pokazuje swoje prawdziwe oblicze, a jego starszy brat, Asher, wraca do domu.
Asher to weteran Marynarki z bliznami po bitwach i zerową cierpliwością. Nazywa mnie "księżniczką" jakby to była obelga. Nie mogę go znieść.
Kiedy kontuzja kostki zmusza mnie do rekonwalescencji w domku nad jeziorem rodziny Tylera, utknęłam z obydwoma braćmi. Co zaczyna się jako wzajemna nienawiść, powoli przeradza się w coś zakazanego.
Zakochuję się w bracie mojego chłopaka.
**
Nienawidzę dziewczyn takich jak ona.
Rozpieszczonych.
Delikatnych.
A jednak—
Jednak.
Obraz jej stojącej w drzwiach, ściskającej sweter mocniej wokół wąskich ramion, próbującej uśmiechać się przez niezręczność, nie opuszcza mnie.
Ani wspomnienie Tylera. Zostawiającego ją tutaj bez chwili zastanowienia.
Nie powinno mnie to obchodzić.
Nie obchodzi mnie to.
To nie mój problem, że Tyler jest idiotą.
To nie moja sprawa, jeśli jakaś rozpieszczona mała księżniczka musi wracać do domu po ciemku.
Nie jestem tu, żeby kogokolwiek ratować.
Szczególnie nie jej.
Szczególnie nie kogoś takiego jak ona.
Ona nie jest moim problemem.
I do diabła, upewnię się, że nigdy nim nie będzie.
Ale kiedy moje oczy padły na jej usta, chciałem, żeby była moja.
Związana Kontraktem z Alfą
William — mój niesamowicie przystojny, bogaty narzeczony wilkołak, przeznaczony na Deltę — miał być mój na zawsze. Po pięciu latach razem, byłam gotowa stanąć na ślubnym kobiercu i odebrać swoje szczęśliwe zakończenie.
Zamiast tego, znalazłam go z nią. I ich synem.
Zdradzona, bez pracy i tonąca w rachunkach za leczenie mojego ojca, osiągnęłam dno głębiej, niż kiedykolwiek mogłam sobie wyobrazić. Kiedy myślałam, że straciłam wszystko, zbawienie przyszło w formie najbardziej niebezpiecznego mężczyzny, jakiego kiedykolwiek spotkałam.
Damien Sterling — przyszły Alfa Srebrnego Księżycowego Cienia i bezwzględny CEO Sterling Group — przesunął kontrakt po biurku z drapieżną gracją.
„Podpisz to, mała łani, a dam ci wszystko, czego pragnie twoje serce. Bogactwo. Władzę. Zemstę. Ale zrozum to — w chwili, gdy przyłożysz pióro do papieru, stajesz się moja. Ciałem, duszą i wszystkim pomiędzy.”
Powinnam była uciec. Zamiast tego, podpisałam swoje imię i przypieczętowałam swój los.
Teraz należę do Alfy. I on pokaże mi, jak dzika może być miłość.
Po Romansie: W Ramionach Miliardera
W moje urodziny zabrał ją na wakacje. Na naszą rocznicę przyprowadził ją do naszego domu i kochał się z nią w naszym łóżku...
Zrozpaczona, podstępem zmusiłam go do podpisania papierów rozwodowych.
George pozostał obojętny, przekonany, że nigdy go nie opuszczę.
Jego oszustwa trwały aż do dnia, kiedy rozwód został sfinalizowany. Rzuciłam mu papiery w twarz: "George Capulet, od tej chwili wynoś się z mojego życia!"
Dopiero wtedy panika zalała jego oczy, gdy błagał mnie, żebym została.
Kiedy jego telefony zalały mój telefon później tej nocy, to nie ja odebrałam, ale mój nowy chłopak Julian.
"Nie wiesz," zaśmiał się Julian do słuchawki, "że porządny były chłopak powinien być cichy jak grób?"
George zgrzytał zębami: "Daj mi ją do telefonu!"
"Obawiam się, że to niemożliwe."
Julian delikatnie pocałował moje śpiące ciało wtulone w niego. "Jest wykończona. Właśnie zasnęła."
Kontraktowa Żona Prezesa
Narzeczona Wojennego Boga Alpha
Jednak Aleksander jasno określił swoją decyzję przed całym światem: „Evelyn jest jedyną kobietą, którą kiedykolwiek poślubię.”
Accardi
Jej kolana się ugięły i gdyby nie jego uchwyt na jej biodrze, upadłaby. Wsunął swoje kolano między jej uda jako dodatkowe wsparcie, na wypadek gdyby potrzebował rąk gdzie indziej.
"Czego chcesz?" zapytała.
Jego usta musnęły jej szyję, a ona jęknęła, gdy przyjemność, którą przyniosły jego usta, rozlała się między jej nogami.
"Twojego imienia," wyszeptał. "Twojego prawdziwego imienia."
"Dlaczego to takie ważne?" zapytała, po raz pierwszy ujawniając, że jego przypuszczenie było trafne.
Zaśmiał się cicho przy jej obojczyku. "Żebym wiedział, jakie imię wykrzyczeć, gdy znów w ciebie wejdę."
Genevieve przegrywa zakład, na którego spłatę nie może sobie pozwolić. W ramach kompromisu zgadza się przekonać dowolnego mężczyznę, którego wybierze jej przeciwnik, aby poszedł z nią do domu tej nocy. Nie zdaje sobie sprawy, że mężczyzna, którego wskaże przyjaciółka jej siostry, siedzący samotnie przy barze, nie zadowoli się tylko jedną nocą z nią. Nie, Matteo Accardi, Don jednej z największych gangów w Nowym Jorku, nie robi jednonocnych przygód. Nie z nią.
Zabawa z Ogniem
„Wkrótce sobie porozmawiamy, dobrze?” Nie mogłam mówić, tylko wpatrywałam się w niego szeroko otwartymi oczami, podczas gdy moje serce biło jak oszalałe. Mogłam tylko mieć nadzieję, że to nie mnie szukał.
Althaia spotyka niebezpiecznego szefa mafii, Damiana, który zostaje zauroczony jej dużymi, niewinnymi zielonymi oczami i nie może przestać o niej myśleć. Althaia była ukrywana przed tym niebezpiecznym diabłem. Jednak los przyprowadził go do niej. Tym razem nie pozwoli jej już odejść.
Moja Oznaczona Luna
„Tak.”
Wypuszcza powietrze, podnosi rękę i ponownie uderza mnie w nagi tyłek... mocniej niż wcześniej. Dyszę pod wpływem uderzenia. Boli, ale jest to takie gorące i seksowne.
„Zrobisz to ponownie?”
„Nie.”
„Nie, co?”
„Nie, Panie.”
„Dobra dziewczynka,” przybliża swoje usta, by pocałować moje pośladki, jednocześnie delikatnie je głaszcząc.
„Teraz cię przelecę,” sadza mnie na swoich kolanach w pozycji okrakiem. Nasze spojrzenia się krzyżują. Jego długie palce znajdują drogę do mojego wejścia i wślizgują się do środka.
„Jesteś mokra dla mnie, maleńka,” mówi z zadowoleniem. Rusza palcami w tę i z powrotem, sprawiając, że jęczę z rozkoszy.
„Hmm,” Ale nagle, jego palce znikają. Krzyczę, gdy moje ciało tęskni za jego dotykiem. Zmienia naszą pozycję w sekundę, tak że jestem pod nim. Oddycham płytko, a moje zmysły są rozproszone, oczekując jego twardości we mnie. Uczucie jest niesamowite.
„Proszę,” błagam. Chcę go. Potrzebuję tego tak bardzo.
„Więc jak chcesz dojść, maleńka?” szepcze.
O, bogini!
Życie Apphii jest ciężkie, od złego traktowania przez członków jej stada, po brutalne odrzucenie przez jej partnera. Jest sama. Pobita w surową noc, spotyka swojego drugiego szansowego partnera, potężnego, niebezpiecznego Lykańskiego Alfę, i cóż, czeka ją jazda życia. Jednak wszystko się komplikuje, gdy odkrywa, że nie jest zwykłym wilkiem. Dręczona zagrożeniem dla swojego życia, Apphia nie ma wyboru, musi stawić czoła swoim lękom. Czy Apphia będzie w stanie pokonać zło, które zagraża jej życiu i w końcu będzie szczęśliwa ze swoim partnerem? Śledź, aby dowiedzieć się więcej.
Ostrzeżenie: Treści dla dorosłych
Przypadkowo Twoja
Enzo Marchesi chciał tylko jednej nocy wolności. Zamiast tego obudził się przywiązany do łóżka nieznajomej, bez żadnej pamięci o tym, jak się tam znalazł—i absolutnie nie chce odejść, gdy tylko zobaczy kobietę odpowiedzialną za to.
To, co zaczyna się jako ogromna pomyłka, przeradza się w udawane zaręczyny, prawdziwe niebezpieczeństwo i dziką namiętność. Między tajemnicami mafii, brokatowymi narkotykami i babcią, która kiedyś prowadziła burdel, Lola i Enzo są w to zaangażowani po uszy.
Jeden błędny ruch to zapoczątkował.
Teraz żadne z nich nie chce się wycofać.












